Kolejny incydent na granicy z Niemcami. Wiceszef MSWiA: Mają prawo

W czwartek "Sueddeutsche Zeitung" opisał kolejny incydent, który miał miejsce na moście granicznym między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami. Co na to wiceszef MSWiA Czesław Mroczek?
Przejście graniczne z Niemcami
Przejście graniczne z Niemcami / fot. PAP/Marcin Bielecki

Niemcy "podrzucili" migrantów na polską stronę? Kolejny incydent

Według informacji podanych przez "SZ", do zdarzenia doszło w sobotę po południu. Ciemnoszara furgonetka z czarnymi szybami miała tam podjechać na most graniczny między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami.

Policjanci ponaglają pasażerów do pośpiechu i domagają się, aby z bagażami szybko przeszli przez most do Polski. I tak kilkunastu mężczyzn, kobiet i dzieci z walizkami i zwierzakiem idzie w ulewny deszcz

– pisze "Sueddeutsche Zeitung".

Wiceszef MSWiA: Mają prawo

Do całej sprawy odniósł się w piątek na antenie Radia Plus wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek. Polityk stwierdził, że "jest to ewidentnie inna sytuacja".

– Trzeba przypomnieć, że Niemcy przywrócili najpierw wyrywkową, a teraz całkowitą kontrolę graniczną z uwagi na Euro, które się odbywa w Niemczech. W związku z tym, w ramach przywróconej kontroli granicznej nie wpuszczają wszystkich tych, którzy nie mają dokumentów do wjazdu na teren Niemiec – oświadczył.

Ten przypadek dotyczył mostu granicznego, więc Niemcy mają prawo nie wpuszczać do siebie tych, którzy nie mają żądanych dokumentów. Powiedzmy sobie jasno, w tej grupie, w której kilka tysięcy odmów jest za okres pół roku, najliczniejszą grupą są obywatele Ukrainy, którzy nie mają dokumentów, np. wizy w ramach Schengen, czy nie są objęci ochroną UE

– powiedział Czesław Mroczek.

Przypadek z Osinowa Dolnego był "bulwersujący"

Zdaniem wiceszefa MSWiA Niemcy mają prawo prowadzić kontrolę graniczną bezpośrednio w linii granicznej oraz 100 metrów od linii granicy. Mroczek przypomniał, że poprzedni przypadek, radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne w Osinowie Dolnym i po polskiej stronie pozostawił… rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu, był "bulwersujący".

Tam służby niemieckie działały na terenie naszego kraju z naruszeniem procedur. To się nie może powtórzyć i w relacjach polsko-niemieckich to jest jasne

– stwierdził.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują Wiadomości
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują

Od 1 października do 5 grudnia strażacy odnotowali ponad 5 tys. pożarów w budynkach mieszkalnych, w wyniku których zmarły 82 osoby - przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Strażacy apelują o stosowanie czujek dymu i czadu w domach.

Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca” z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca”

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

REKLAMA

Kolejny incydent na granicy z Niemcami. Wiceszef MSWiA: Mają prawo

W czwartek "Sueddeutsche Zeitung" opisał kolejny incydent, który miał miejsce na moście granicznym między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami. Co na to wiceszef MSWiA Czesław Mroczek?
Przejście graniczne z Niemcami
Przejście graniczne z Niemcami / fot. PAP/Marcin Bielecki

Niemcy "podrzucili" migrantów na polską stronę? Kolejny incydent

Według informacji podanych przez "SZ", do zdarzenia doszło w sobotę po południu. Ciemnoszara furgonetka z czarnymi szybami miała tam podjechać na most graniczny między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami.

Policjanci ponaglają pasażerów do pośpiechu i domagają się, aby z bagażami szybko przeszli przez most do Polski. I tak kilkunastu mężczyzn, kobiet i dzieci z walizkami i zwierzakiem idzie w ulewny deszcz

– pisze "Sueddeutsche Zeitung".

Wiceszef MSWiA: Mają prawo

Do całej sprawy odniósł się w piątek na antenie Radia Plus wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek. Polityk stwierdził, że "jest to ewidentnie inna sytuacja".

– Trzeba przypomnieć, że Niemcy przywrócili najpierw wyrywkową, a teraz całkowitą kontrolę graniczną z uwagi na Euro, które się odbywa w Niemczech. W związku z tym, w ramach przywróconej kontroli granicznej nie wpuszczają wszystkich tych, którzy nie mają dokumentów do wjazdu na teren Niemiec – oświadczył.

Ten przypadek dotyczył mostu granicznego, więc Niemcy mają prawo nie wpuszczać do siebie tych, którzy nie mają żądanych dokumentów. Powiedzmy sobie jasno, w tej grupie, w której kilka tysięcy odmów jest za okres pół roku, najliczniejszą grupą są obywatele Ukrainy, którzy nie mają dokumentów, np. wizy w ramach Schengen, czy nie są objęci ochroną UE

– powiedział Czesław Mroczek.

Przypadek z Osinowa Dolnego był "bulwersujący"

Zdaniem wiceszefa MSWiA Niemcy mają prawo prowadzić kontrolę graniczną bezpośrednio w linii granicznej oraz 100 metrów od linii granicy. Mroczek przypomniał, że poprzedni przypadek, radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne w Osinowie Dolnym i po polskiej stronie pozostawił… rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu, był "bulwersujący".

Tam służby niemieckie działały na terenie naszego kraju z naruszeniem procedur. To się nie może powtórzyć i w relacjach polsko-niemieckich to jest jasne

– stwierdził.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane