Samuel Pereira: Do Wyborcy Uśmiechniętego

Piszę do Ciebie z dużą dozą empatii. Od 2017 roku, gdy Władysław Frasyniuk zaczął rozpowszechniać w Polsce rosyjskie hasło „Ебать ПиС”, które później zostało przetłumaczone na osiem gwiazdek – towarzyszy Ci ciągle jedna i ta sama emocja: nienawiść. Tak bardzo się do niej przywiązałeś, że z każdymi kolejnymi wyborami zapominałeś coraz bardziej, że w polityce wybierając kierujemy się innymi kryteriami niż emocje, a tym bardziej tak radykalne, jak nienawiść.
Marionetka. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Do Wyborcy Uśmiechniętego
Marionetka. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W październiku 2023 roku stało się to, o czym marzyłeś. Donald Tusk został premierem. Trochę trzeba było się nakombinować, bo sama Platforma Obywatelska nie byłaby w stanie dojść do władzy i trzeba było stworzyć pozory wyboru, gamy kolorów, żeby wrócić do tego, „żeby było tak, jak było”. Gdy media publiczne przypominały Ci, że ten sam Tusk, który chce zostać premierem, już kiedyś nim był i pokazywały Ci fakty z ery pierwszego Tuska – nie chciałeś słuchać i oglądać. To były dla Ciebie „pisowskie media”, bo tak mówili Ci politycy opozycji, a Ty im uwierzyłeś bez sprawdzania. Dlaczego? Pewnie sam nie wiesz, bo tak miały właśnie zadziałać wywoływane przez nich emocje. A mieli w tym silne wsparcie najlepszych ekspertów w tej dziedzinie, czyli szamanów z TVN, Gazety Wyborczej i mediów Ringier Axel Springer.

Satysfakcja

Donald Tusk powtarzał, że skończy się PiS, to skończy się drożyzna, podatki, ceny paliwa, żywności i energii będą niższe. Gdy doszli władzy okazało się, że jest odwrotnie: wzrosły ceny żywności, energii, paliw, tak jak pożyczek, które Polacy zaczęli brać, żeby sprostać rosnącym kosztom. Przez jakiś czas tego nie zauważałeś, bo nie było tego ani w TVN, ani w „odzyskanej” TVP, której zresztą nie oglądasz, bo nawet dla ciebie jest nieciekawa i nudna. Zajęli Cię skutecznie igrzyskami, kolejnymi siłowymi przejęciami instytucji, których według prawa przejmować nie mogli, komisjami śledczymi do spraw wszelakich, zatrzymaniami i walką z prezydentem. Czułeś satysfakcję, bo ta emocja nienawiści, rozpalana u Ciebie przez lata – musiała znaleźć ujście. 

Czytaj również: Prezes stowarzyszenia #TAKdlaCPK mówi wprost: W praktyce zostajemy z niczym

Granica polsko-niemiecka. Dane polskie różnią się od niemieckich o ponad tysiąc osób

 

Nieznośny ciężar faktów

W jakiś sposób Cię rozumiem, ale jest mi dziś Ciebie żal. Przecież człowiek, który nie spodziewał się po Donaldzie Tusku uczciwości, po Włodzimierzu Czarzastym i Robercie Biedroniu polityki prospołecznej, a po Szymonie Hołowni i Władysławie Kosiniaku-Kamyszu niezależności od Tuska – nie ma powodu czuć się oszukany, a Ty masz. Jakieś fakty zaczęły powoli do Ciebie docierać, to widać po wyborach samorządowych i europejskich. W ostatnim głosowaniu Koalicja Obywatelska wysunęła się na pierwsze miejsce, co Cię pewnie raduje, ale sam nie wiesz dlaczego, bo w Twoim portfelu ubywa, słyszysz o kolejnych zwolnieniach i pogarszającej się sytuacji w rodzinie, u bliskich i znajomych, a oni w telewizji każą Ci się uśmiechać. Robisz to, ale już bardziej z rozpędu, niż przekonania.

Teraz mamy kolejny sezon naszego ulubionego serialu: „Wielkie Polskie Referendum”, ale już oglądasz inaczej niż pierwszą część. Gdy Donald Tusk rok temu ogłosił, że „uroczyście unieważnia referendum” – cieszyłeś się jak dziecko. „Ale dopiekł teraz temu Kaczorowi!” – myślałeś, ale dziś już nie jesteś tego taki pewny. Na szczęście masz swoje (znaczy ich, ale mówią, że Twoje) zaufane media, aby cię przez to wszystko przeprowadzić, a Twoi ulubieni politycy, jak i ich telewizje mają naprawdę ciężkie zadanie. Jarosław Kaczyński znowu chce organizować referendum, więc oni znowu muszą ci wytłumaczyć, dlaczego to referendum to zła idea – rasistowska, faszyzująca, no i przede wszystkim, absolutnie niepotrzebna. Pojawia się już u Ciebie powoli świadomość, że jest im coraz ciężej, bo i Ty nie masz już takiego przekonania, widząc co się dzieje. Co prawda widzisz to w mediach społecznościowych, ale nie masz czasu zastanowić się dlaczego tego nie ma w głównych mediach, a prawicowych nie oglądasz już sam nie pamiętasz dlaczego, po prostu nie. Poza tym chciałbyś czuć się dobrze, uspokojony, więc po co masz sobie zawracać głowę niepokojącymi pytaniami.

Widzisz, że na granicy trwają starcia, i masz deja vu, ale Twoi ukochani politycy mówią, że teraz jest inaczej niż w latach 2021-2023, więc im wierzysz, bo co masz zrobić? Teraz jeszcze nasz ulubiony sąsiad, Niemcy, znowu nas zaskoczył, bo nie dość, że nie chce swoich nielegalnych migrantów, to jeszcze robi nam „pushbacki” i to na coraz większą skalę. Gdzieś tam brzmią Ci jeszcze w uszach słowa Donalda Tuska z maja” „Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić, nie będziemy musieli przyjmować żadnych migrantów z innych krajów”. Czy na pewno? Odsuwasz takie pytania od siebie, dysonans poznawczy to bardzo ciężka sprawa.

 

Jakby co, daj znać

Nie jest jednak łatwo. CPK, Atom, fabryki, rozwój Odry, cena paliw, drożyzna, budżet, „nic co dane nie będzie zabrane”, „100 konkretów na 100 dni” – to wszystko co jakiś czas wraca jak czkawka i coraz ciężej jest Ci się jej pozbyć. Kolejny raz czujesz się jak ten ostatni głupiec, którego wszyscy mieli za nic. Pocieszasz się, że nie jesteś w tym sam, poza tym jak siadasz do swojej ukochanej telewizji, to masz cały szwadron ładnych ludzi gotowych przekazać nowe dobre wieści, niezależnie od tego czy to prawda, czy nie. Co jakiś czas na szczęście Tusk daje odetchnąć od tych nieznośnych myśli i rzuca coś o złym PiS-ie, Jarosławie Kaczyńskim i Mateuszu Morawieckim. Teraz zapowiedział walkę z Fentanylem i od razu poczułeś dumę, a nawet pewną dozę nostalgii, bo przypomniało Ci się jak walczył z dopalaczami. Jak to się skończyło? Już nie pamiętasz, ale to była twarda walka, to mężny człowiek.

Wyobrażam sobie, że jest Ci jednak coraz ciężej to wszystko łykać, ale mam nadzieję, że ten list znajdzie Cię w dobrym zdrowiu i jeszcze lepszym humorze, gotowego na kolejne opowieści uśmiechniętej koalicji i prowadzenie po świecie polityki. Bo przecież, kto jak nie oni, pomogą Ci lepiej nawet niż Ty sam zrozumieć, co naprawdę się dzieje dookoła? Gdybyś jednak się zmęczył i nie chciał już dać się nabierać – daj znać. 
 


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Samuel Pereira: Do Wyborcy Uśmiechniętego

Piszę do Ciebie z dużą dozą empatii. Od 2017 roku, gdy Władysław Frasyniuk zaczął rozpowszechniać w Polsce rosyjskie hasło „Ебать ПиС”, które później zostało przetłumaczone na osiem gwiazdek – towarzyszy Ci ciągle jedna i ta sama emocja: nienawiść. Tak bardzo się do niej przywiązałeś, że z każdymi kolejnymi wyborami zapominałeś coraz bardziej, że w polityce wybierając kierujemy się innymi kryteriami niż emocje, a tym bardziej tak radykalne, jak nienawiść.
Marionetka. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Do Wyborcy Uśmiechniętego
Marionetka. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W październiku 2023 roku stało się to, o czym marzyłeś. Donald Tusk został premierem. Trochę trzeba było się nakombinować, bo sama Platforma Obywatelska nie byłaby w stanie dojść do władzy i trzeba było stworzyć pozory wyboru, gamy kolorów, żeby wrócić do tego, „żeby było tak, jak było”. Gdy media publiczne przypominały Ci, że ten sam Tusk, który chce zostać premierem, już kiedyś nim był i pokazywały Ci fakty z ery pierwszego Tuska – nie chciałeś słuchać i oglądać. To były dla Ciebie „pisowskie media”, bo tak mówili Ci politycy opozycji, a Ty im uwierzyłeś bez sprawdzania. Dlaczego? Pewnie sam nie wiesz, bo tak miały właśnie zadziałać wywoływane przez nich emocje. A mieli w tym silne wsparcie najlepszych ekspertów w tej dziedzinie, czyli szamanów z TVN, Gazety Wyborczej i mediów Ringier Axel Springer.

Satysfakcja

Donald Tusk powtarzał, że skończy się PiS, to skończy się drożyzna, podatki, ceny paliwa, żywności i energii będą niższe. Gdy doszli władzy okazało się, że jest odwrotnie: wzrosły ceny żywności, energii, paliw, tak jak pożyczek, które Polacy zaczęli brać, żeby sprostać rosnącym kosztom. Przez jakiś czas tego nie zauważałeś, bo nie było tego ani w TVN, ani w „odzyskanej” TVP, której zresztą nie oglądasz, bo nawet dla ciebie jest nieciekawa i nudna. Zajęli Cię skutecznie igrzyskami, kolejnymi siłowymi przejęciami instytucji, których według prawa przejmować nie mogli, komisjami śledczymi do spraw wszelakich, zatrzymaniami i walką z prezydentem. Czułeś satysfakcję, bo ta emocja nienawiści, rozpalana u Ciebie przez lata – musiała znaleźć ujście. 

Czytaj również: Prezes stowarzyszenia #TAKdlaCPK mówi wprost: W praktyce zostajemy z niczym

Granica polsko-niemiecka. Dane polskie różnią się od niemieckich o ponad tysiąc osób

 

Nieznośny ciężar faktów

W jakiś sposób Cię rozumiem, ale jest mi dziś Ciebie żal. Przecież człowiek, który nie spodziewał się po Donaldzie Tusku uczciwości, po Włodzimierzu Czarzastym i Robercie Biedroniu polityki prospołecznej, a po Szymonie Hołowni i Władysławie Kosiniaku-Kamyszu niezależności od Tuska – nie ma powodu czuć się oszukany, a Ty masz. Jakieś fakty zaczęły powoli do Ciebie docierać, to widać po wyborach samorządowych i europejskich. W ostatnim głosowaniu Koalicja Obywatelska wysunęła się na pierwsze miejsce, co Cię pewnie raduje, ale sam nie wiesz dlaczego, bo w Twoim portfelu ubywa, słyszysz o kolejnych zwolnieniach i pogarszającej się sytuacji w rodzinie, u bliskich i znajomych, a oni w telewizji każą Ci się uśmiechać. Robisz to, ale już bardziej z rozpędu, niż przekonania.

Teraz mamy kolejny sezon naszego ulubionego serialu: „Wielkie Polskie Referendum”, ale już oglądasz inaczej niż pierwszą część. Gdy Donald Tusk rok temu ogłosił, że „uroczyście unieważnia referendum” – cieszyłeś się jak dziecko. „Ale dopiekł teraz temu Kaczorowi!” – myślałeś, ale dziś już nie jesteś tego taki pewny. Na szczęście masz swoje (znaczy ich, ale mówią, że Twoje) zaufane media, aby cię przez to wszystko przeprowadzić, a Twoi ulubieni politycy, jak i ich telewizje mają naprawdę ciężkie zadanie. Jarosław Kaczyński znowu chce organizować referendum, więc oni znowu muszą ci wytłumaczyć, dlaczego to referendum to zła idea – rasistowska, faszyzująca, no i przede wszystkim, absolutnie niepotrzebna. Pojawia się już u Ciebie powoli świadomość, że jest im coraz ciężej, bo i Ty nie masz już takiego przekonania, widząc co się dzieje. Co prawda widzisz to w mediach społecznościowych, ale nie masz czasu zastanowić się dlaczego tego nie ma w głównych mediach, a prawicowych nie oglądasz już sam nie pamiętasz dlaczego, po prostu nie. Poza tym chciałbyś czuć się dobrze, uspokojony, więc po co masz sobie zawracać głowę niepokojącymi pytaniami.

Widzisz, że na granicy trwają starcia, i masz deja vu, ale Twoi ukochani politycy mówią, że teraz jest inaczej niż w latach 2021-2023, więc im wierzysz, bo co masz zrobić? Teraz jeszcze nasz ulubiony sąsiad, Niemcy, znowu nas zaskoczył, bo nie dość, że nie chce swoich nielegalnych migrantów, to jeszcze robi nam „pushbacki” i to na coraz większą skalę. Gdzieś tam brzmią Ci jeszcze w uszach słowa Donalda Tuska z maja” „Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić, nie będziemy musieli przyjmować żadnych migrantów z innych krajów”. Czy na pewno? Odsuwasz takie pytania od siebie, dysonans poznawczy to bardzo ciężka sprawa.

 

Jakby co, daj znać

Nie jest jednak łatwo. CPK, Atom, fabryki, rozwój Odry, cena paliw, drożyzna, budżet, „nic co dane nie będzie zabrane”, „100 konkretów na 100 dni” – to wszystko co jakiś czas wraca jak czkawka i coraz ciężej jest Ci się jej pozbyć. Kolejny raz czujesz się jak ten ostatni głupiec, którego wszyscy mieli za nic. Pocieszasz się, że nie jesteś w tym sam, poza tym jak siadasz do swojej ukochanej telewizji, to masz cały szwadron ładnych ludzi gotowych przekazać nowe dobre wieści, niezależnie od tego czy to prawda, czy nie. Co jakiś czas na szczęście Tusk daje odetchnąć od tych nieznośnych myśli i rzuca coś o złym PiS-ie, Jarosławie Kaczyńskim i Mateuszu Morawieckim. Teraz zapowiedział walkę z Fentanylem i od razu poczułeś dumę, a nawet pewną dozę nostalgii, bo przypomniało Ci się jak walczył z dopalaczami. Jak to się skończyło? Już nie pamiętasz, ale to była twarda walka, to mężny człowiek.

Wyobrażam sobie, że jest Ci jednak coraz ciężej to wszystko łykać, ale mam nadzieję, że ten list znajdzie Cię w dobrym zdrowiu i jeszcze lepszym humorze, gotowego na kolejne opowieści uśmiechniętej koalicji i prowadzenie po świecie polityki. Bo przecież, kto jak nie oni, pomogą Ci lepiej nawet niż Ty sam zrozumieć, co naprawdę się dzieje dookoła? Gdybyś jednak się zmęczył i nie chciał już dać się nabierać – daj znać. 
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe