Tak Szymon Marciniak skomentował decyzję UEFA ws. finału Euro. Krótka wypowiedź
Cześć, prosto z basy we Frankfucie. Kończymy ten turniej z głową podniesioną do góry i klatą wypiętą do przodu
– powiedział Szymon Marciniak w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie. Polski arbiter podziękował wszystkim kibicom "za trzymanie kciuków, za pozdrowienia i za miłe komentarze".
W turnieju jest, jak jest. Zawsze tylko jeden zespół może sędziować w turniejowym finale. Tym razem to nie my, ale trzymamy kciuki za naszych kolegów. Lecimy dalej i widzimy się na zielonych boiskach
– podsumował Marciniak.
Wybór sędziego na finał Euro 2024
W czwartek UEFA poinformowała o swojej decyzji w sprawie wyboru sędziego głównego finału Euro 2024. Spotkanie poprowadzi Francuz Francois Letexier, który podczas tegorocznego Euro prowadził trzy spotkania. Dwa grupowe – Chorwacja kontra Albania oraz Dania kontra Serbia, a także spotkanie w 1/8 finału – Hiszpania kontra Gruzja.
Decyzja ta jest dla wielu zaskakująca, gdyż faworytami do poprowadzenia finałowego spotkania byli Szymon Marciniak oraz inny francuski arbiter Clement Turpin.
Marciniak sędzią technicznym
Polski sędzia Szymon Marciniak – uchodzący za jednego z najlepszych arbitrów na świecie – w swojej karierze sędziował już m.in. finał Ligi Mistrzów oraz finał mistrzostw świata, podczas finału Euro będzie pełnił funkcję sędziego technicznego. Polak jako sędzia główny prowadził na tym turnieju dwa spotkania – Belgia konta Rumunia w fazie grupowej oraz Szwajcaria kontra Włochy w 1/8 finału.
Euro 2024. Niebawem koniec imprezy
W niedzielnym finale Euro 2024 reprezentacja Hiszpanii zmierzy się z Anglią w Berlinie.
Reprezentacja Polski swoją przygodę zakończyła już na fazie grupowej – przegrywając dwa mecze grupowe z Holandią oraz Austrią oraz remisując z Francją w „meczu o honor”.