Marcin Bąk: Sport wyczynowy trochę zgrzyta

Olimpiada już za nami, emocje sportowe trochę opadły, można się nieco spokojniej przyjrzeć zjawisku masowemu, jakim jest sport wyczynowy, oparty na współzawodnictwie. Niby taki swojski, taki dobrze znany a jednak nie do końca pasujący do współczesnego świata.
 Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 / fot. PAP/Adam Warżawa

Swego czasu świętej (albo i nieświętej...) pamięci Jerzy Urban mówił, że dwóch zjawisk współczesnego świata nie potrafi zrozumieć. Tymi zjawiskami była religia i sport. W istocie, zarówno religia jak i sport nie pasują zupełnie do lewicowo – liberalnej matrycy w jakiej każą nam żyć. Śledzę już od lat wypowiedzi luminarzy lewicowego salonu i co jakiś czas powtarzają się tam połajanki pod adresem sportu. To, że nie pasuje do tej matrycy religia, jest jak się zdaje zupełnie oczywiste. Dlaczego jednak świat lewicowych intelektualistów nie może znieść sportu? Zaznaczmy od razu, że chodzi o sport wyczynowy, nastawiony na rywalizację.

W sporcie nie wszyscy równi

Sport wyczynowy łamie kilka „dogmatów” dzisiejszego świata. Łamie je w sposób tak oczywisty, że nie sposób przejść nad tym do porządku dziennego. Dogmat egalitaryzmu, dogmat powszechnej równości – „Wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy ludzie są sobie równi”. Sport udowadnia, że nie. Sama idea rywalizacja sportowej ufundowana jest na założeniu, że startuje w biegu dziesięciu ale metę przebiega jeden zwycięzca. Ludzie różnią się wzrostem, wagą, zasięgiem ramion, siłą i wytrzymałością. Także wytrzymałością psychiczną. No i sprawa najważniejsza - Sportowcy mają płeć. Płcie różnią się między sobą.

Od wielu dziesięcioleci słyszymy natrętną narrację, że nie ma znaczenia czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, kobiety silne i niezależne mogą wykonywać te same czynności co mężczyźni z takim samym albo i lepszym skutkiem. Że różnice pomiędzy płciami są tylko pozorne i powstały jako rezultat patriarchatu czyli są wynikiem działania kultury a nie natury. W ostatnich latach na tą starą, feministyczna narracje nałożyła się jeszcze kolejna, genderowa, zgodnie z którą w ogóle nie można mówić o jakiejkolwiek płci, bp płeć jako taka nie istnieje , bądź jest tylko konstruktem kulturowym. Jednym słowem – jesteśmy tym, kim chcemy być albo tym kim się czujemy.

Sport wyczynowy falsyfikuje na każdym kroku te obłędne ideologie. Są tylko dwie płcie, męska i żeńska. Obie istnieją ze względu na prokreację, prokreacja stanowi jedyny sens biologiczny istnienia płci. W procesie prokreacyjnym rola płci męskiej i żeńskiej jest zupełnie różna i biologia obu płci różni się w związku z tym znacznie. Osobniki płci męskiej mają nieco inną fizjologię, inną chemię a co za tym idzie – inne możliwości fizyczne. Skaczą wyżej, biegają szybciej i są w stanie podnieść znacznie większy ciężar. No i są z reguły bardziej agresywne co ma związek z poziomem ważnego hormonu, testosteronu. Ta ostatnia kwestia, obecna w sporcie wyczynowym już od paru lat, stała się szczególnie kontrowersyjna podczas tegorocznej olimpiady. Osoby, które urodziły się jako mężczyzna, miały męskie narządy płciowe i związaną z nimi męską fizjologię i jeszcze niedawno wpisaną w dokumentach płeć męską startowały w zawodach w konkurencjach kobiet. Podnosząc większe ciężary czy bijąc w ringu walczące jak lwice, lecz bezradne wobec ogromnej przewagi siły waleczne dziewczyny. Myślę, że te wszystkie skandale związane z płcią na ostatniej olimpiadzie mają jednak pozytywną stronę, bo przypominają oczywiste choć zakłamywane prawdy o tym, że istnieją płcie i są miedzy nimi znaczne różnice.

Duma narodowa – rzecz niedopuszczalna

Druga kwestia, która również bardzo mierzi luminarzy lewicowo – liberalnego salonu to sprawa emocji, jakie wywołują zawody sportowe u kibiców. Olimpiada zaczyna się od przemarszu sportowców pod flagami narodowymi, podczas startów zawodnicy noszą na koszulkach oznaczenia swoich państw, kibicami są ich rodacy, krzyczący na trybunach lub przed telewizorami. Flagi narodowe, wspólne śpiewanie hymnu, entuzjazm po wygranej, wspólny smutek porażki... to wszystko jest w warstwie emocjonalnej taką namiastką wojny, miejscem gdzie mogą ujść we względnie bezpieczny sposób silne emocje naszej wojowniczej rasy. Takie wspólnie przeżywane emocje wzmacniają więzi grupowe, są jednym z ważnych elementów, tworzących wspólnotę. Wedle naturalnej koncepcji powstania państwa, reprezentowanej między innymi przez Arystotelesa, wspólnota jest naturalnym stanem człowieka. Pierwszą wspólnotą pozostaje rodzina, następnie powstają wspólnoty wyższego rzędu, w tym wspólnota tworząca państwo. W dzisiejszym świecie ponowoczesnym wszelka tożsamość, wszelkie więzi wspólnotowe traktowane są niezwykle podejrzliwie, wręcz z nienawiścią. Trudno się zatem dziwić, że ten kibicowski, wspólnototwórczy aspekt rywalizacji sportowej budzi skrajną niechęć na liberalnych salonach.

Sport wyczynowy to jednak ogromny biznes i tutaj ideologia postmodernizmu zderza się z potężnymi pieniędzmi, jakie są do zarobienia. Już choćby z tego jednego powodu nie wydaje się możliwe, by sport wyczynowy został jakoś zablokowany przez luminarzy ponowoczesnego świata.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Marcin Bąk: Sport wyczynowy trochę zgrzyta

Olimpiada już za nami, emocje sportowe trochę opadły, można się nieco spokojniej przyjrzeć zjawisku masowemu, jakim jest sport wyczynowy, oparty na współzawodnictwie. Niby taki swojski, taki dobrze znany a jednak nie do końca pasujący do współczesnego świata.
 Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 / fot. PAP/Adam Warżawa

Swego czasu świętej (albo i nieświętej...) pamięci Jerzy Urban mówił, że dwóch zjawisk współczesnego świata nie potrafi zrozumieć. Tymi zjawiskami była religia i sport. W istocie, zarówno religia jak i sport nie pasują zupełnie do lewicowo – liberalnej matrycy w jakiej każą nam żyć. Śledzę już od lat wypowiedzi luminarzy lewicowego salonu i co jakiś czas powtarzają się tam połajanki pod adresem sportu. To, że nie pasuje do tej matrycy religia, jest jak się zdaje zupełnie oczywiste. Dlaczego jednak świat lewicowych intelektualistów nie może znieść sportu? Zaznaczmy od razu, że chodzi o sport wyczynowy, nastawiony na rywalizację.

W sporcie nie wszyscy równi

Sport wyczynowy łamie kilka „dogmatów” dzisiejszego świata. Łamie je w sposób tak oczywisty, że nie sposób przejść nad tym do porządku dziennego. Dogmat egalitaryzmu, dogmat powszechnej równości – „Wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy ludzie są sobie równi”. Sport udowadnia, że nie. Sama idea rywalizacja sportowej ufundowana jest na założeniu, że startuje w biegu dziesięciu ale metę przebiega jeden zwycięzca. Ludzie różnią się wzrostem, wagą, zasięgiem ramion, siłą i wytrzymałością. Także wytrzymałością psychiczną. No i sprawa najważniejsza - Sportowcy mają płeć. Płcie różnią się między sobą.

Od wielu dziesięcioleci słyszymy natrętną narrację, że nie ma znaczenia czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, kobiety silne i niezależne mogą wykonywać te same czynności co mężczyźni z takim samym albo i lepszym skutkiem. Że różnice pomiędzy płciami są tylko pozorne i powstały jako rezultat patriarchatu czyli są wynikiem działania kultury a nie natury. W ostatnich latach na tą starą, feministyczna narracje nałożyła się jeszcze kolejna, genderowa, zgodnie z którą w ogóle nie można mówić o jakiejkolwiek płci, bp płeć jako taka nie istnieje , bądź jest tylko konstruktem kulturowym. Jednym słowem – jesteśmy tym, kim chcemy być albo tym kim się czujemy.

Sport wyczynowy falsyfikuje na każdym kroku te obłędne ideologie. Są tylko dwie płcie, męska i żeńska. Obie istnieją ze względu na prokreację, prokreacja stanowi jedyny sens biologiczny istnienia płci. W procesie prokreacyjnym rola płci męskiej i żeńskiej jest zupełnie różna i biologia obu płci różni się w związku z tym znacznie. Osobniki płci męskiej mają nieco inną fizjologię, inną chemię a co za tym idzie – inne możliwości fizyczne. Skaczą wyżej, biegają szybciej i są w stanie podnieść znacznie większy ciężar. No i są z reguły bardziej agresywne co ma związek z poziomem ważnego hormonu, testosteronu. Ta ostatnia kwestia, obecna w sporcie wyczynowym już od paru lat, stała się szczególnie kontrowersyjna podczas tegorocznej olimpiady. Osoby, które urodziły się jako mężczyzna, miały męskie narządy płciowe i związaną z nimi męską fizjologię i jeszcze niedawno wpisaną w dokumentach płeć męską startowały w zawodach w konkurencjach kobiet. Podnosząc większe ciężary czy bijąc w ringu walczące jak lwice, lecz bezradne wobec ogromnej przewagi siły waleczne dziewczyny. Myślę, że te wszystkie skandale związane z płcią na ostatniej olimpiadzie mają jednak pozytywną stronę, bo przypominają oczywiste choć zakłamywane prawdy o tym, że istnieją płcie i są miedzy nimi znaczne różnice.

Duma narodowa – rzecz niedopuszczalna

Druga kwestia, która również bardzo mierzi luminarzy lewicowo – liberalnego salonu to sprawa emocji, jakie wywołują zawody sportowe u kibiców. Olimpiada zaczyna się od przemarszu sportowców pod flagami narodowymi, podczas startów zawodnicy noszą na koszulkach oznaczenia swoich państw, kibicami są ich rodacy, krzyczący na trybunach lub przed telewizorami. Flagi narodowe, wspólne śpiewanie hymnu, entuzjazm po wygranej, wspólny smutek porażki... to wszystko jest w warstwie emocjonalnej taką namiastką wojny, miejscem gdzie mogą ujść we względnie bezpieczny sposób silne emocje naszej wojowniczej rasy. Takie wspólnie przeżywane emocje wzmacniają więzi grupowe, są jednym z ważnych elementów, tworzących wspólnotę. Wedle naturalnej koncepcji powstania państwa, reprezentowanej między innymi przez Arystotelesa, wspólnota jest naturalnym stanem człowieka. Pierwszą wspólnotą pozostaje rodzina, następnie powstają wspólnoty wyższego rzędu, w tym wspólnota tworząca państwo. W dzisiejszym świecie ponowoczesnym wszelka tożsamość, wszelkie więzi wspólnotowe traktowane są niezwykle podejrzliwie, wręcz z nienawiścią. Trudno się zatem dziwić, że ten kibicowski, wspólnototwórczy aspekt rywalizacji sportowej budzi skrajną niechęć na liberalnych salonach.

Sport wyczynowy to jednak ogromny biznes i tutaj ideologia postmodernizmu zderza się z potężnymi pieniędzmi, jakie są do zarobienia. Już choćby z tego jednego powodu nie wydaje się możliwe, by sport wyczynowy został jakoś zablokowany przez luminarzy ponowoczesnego świata.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane