W warszawskim zoo rozegrał się dramat

Warszawskie zoo za pomocą mediów społecznościowych poinformowało o dramatycznych wydarzeniach, jakie były udziałem podopiecznych ogrodu.
Warszawskie zoo
Warszawskie zoo / Wikipedia/domena publiczna

Warszawskie zoo, którego pełna nazwa brzmi Miejski Ogród Zoologiczny im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, powstało 1928 r. Jest położone na warszawskiej Pradze w otoczeniu starych drzew, które zwłaszcza latem stwarzają warunki na miły rodzinny dzień na wolnym powietrzu. Atrakcji w warszawskim zoo nie brakuje, o czym przekonują się kolejne pokolenia Polaków.

CZYTAJ TAKŻE:

W warszawskim zoo rozegrał się dramat

Niedawno w mediach społecznościowych pracownicy warszawskiego ogrodu zoologicznego podzielili się radosną nowiną, która miała również swój bolesny wydźwięk.

Kochani, przed Wami Jej Wysokość… Pietruszka 😍 – piękna, mała żyrafka Rothschilda, która przyszła na świat w Warszawskim ZOO 9 lipca. Nasz "maluszek" po urodzeniu miał ok. 175 cm i ważył 49 kg 😁. 🦒 Mamą Pietruszki jest Justyna, a ojcem Karim – jedyny samiec w naszym stadzie żyraf

– napisali 8 sierpnia na Instagramie opiekunowie żyrafki.

Jak jednak dodali, po porodzie okazało się, że stawy pęcinowe tylnych nóg zwierzęcia były nienaturalnie wykrzywione. Co więcej, matka żyrafy nie podjęła jej karmienia i w ogóle ją odrzuciła. W naturalnych warunkach – jak podkreślają pracownicy zoo – zwierzę nie miałoby szans na przeżycie. 

Zdecydowano o oddzieleniu córki od matki i konieczności sztucznego odchowu. Mamę zastępują zatem Pietruszce, od jej urodzenia, nasi wspaniali opiekunowie 💚. To właśnie pod ich czujnym okiem Pietruszka dorasta

– podkreślono we wpisie. Dodano też, że aż miesiąc zoo powstrzymywało się z radosnymi informacjami, bo losy żyrafy wciąż się ważyły i nie było pewne, czy uda się uratować żyrafiego noworodka. Na szczęście opiekunowie poradzili sobie znakomicie z tym zadaniem.

Dlaczego „Pietruszka”?

Opiekunowie wyjaśnili też, skąd się wzięło imię małej żyrafy. Podkreślają, że żyrafa to jedno z niewielu zwierząt, które rodzą się z tworami przypominającymi rogi, czyli z ossikonami.

Nasza żyrafka ma cudne pędzelki na ossikonach, które zaczęły przypominać opiekunom natkę pietruszki – stąd imię Pietruszka!  🥰

– napisano we wpisie.

Zapewnili też, że żyrafka miewa się dobrze, jest wesołym i życzliwym zwierzęciem. Ostatnio wiadomości uzupełnili o kolejne zdjęcia i informacje. Wynika z nich, że zwierzę rośnie jak na drożdżach, mierzy już 2 metry i świetnie dogaduje się zarówno z opiekunami, jak i ze swoim ojcem Karimem.

 


 

 


 

POLECANE
W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie Wiadomości
W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie

Podczas przesiewania żwiru w sąsiedztwie kopalni złota Ndassima, kontrolowanej przez wagnerowców, odkryto kilkanaście ciał. Świadkowie mówią o ofiarach i terrorze, który od lat panuje wokół złóż.

Die Welt: Chiny dyktują Niemcom warunki z ostatniej chwili
"Die Welt": Chiny dyktują Niemcom warunki

Wizyta szefa niemieckiej dyplomacji Johanna Wadephula w Chinach pokazuje, jak bardzo zmienił się układ sił między Berlinem a Pekinem – ocenia we wtorek „Die Welt”. Według gazety to Pekin decyduje dziś o warunkach rozmów.

Jak Polacy oceniają poczynania Tuska na arenie międzynarodowej? Złe wieści dla premiera [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jak Polacy oceniają poczynania Tuska na arenie międzynarodowej? Złe wieści dla premiera [SONDAŻ]

Najnowsze badanie UCE Research wykonane na zlecenie Onetu pokazuje, że premier Donald Tusk jest krytycznie oceniany przez społeczeństwo za swoje działania w obszarze polityki zagranicznej. Większość Polaków ocenia poczynania premiera negatywnie, spora część nie potrafi zająć jednoznacznego stanowiska.

Rząd przepycha identyczną ustawę o kryptowalutach. Przydacz: „Premierowi zależy na awanturze” z ostatniej chwili
Rząd przepycha identyczną ustawę o kryptowalutach. Przydacz: „Premierowi zależy na awanturze”

Marcin Przydacz podkreślił, że Karol Nawrocki nie zmieni decyzji w sprawie ustawy o kryptoaktywach, skoro rząd ponownie przedstawił identyczny projekt. Zaznaczył też, że Warszawa prowadzi z Kijowem rozmowy o możliwej wizycie Wołodymyra Zełenskiego.

Człowiek Roku magazynu Time. Polymarket ma swojego faworyta z ostatniej chwili
"Człowiek Roku" magazynu "Time". Polymarket ma swojego faworyta

Platforma Polymarket wskazuje, że tytuł "Człowieka Roku" magazynu "Time" w tym roku może trafić nie do człowieka, lecz do sztucznej inteligencji. Takiego przypadku nie było od 1982 r., kiedy to wyróżnienie otrzymał komputer.

Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd w Rawie Mazowieckiej odmówił wpisania hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Prokuratura Krajowa chciała zabezpieczyć w ten sposób 143 mln zł na poczet możliwych kar majątkowych wobec byłego ministra sprawiedliwości – informuje w środę reporter RMF FM Tomasz Skory.

Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem pilne
Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem

Prokuratura uznała, że zabieg przerwania ciąży w szpitalu w Oleśnicy nie nosił znamion czynu zabronionego. Jednocześnie trwa osobne śledztwo dotyczące obywatelskiego zatrzymania, którego w placówce próbował dokonać Grzegorz Braun.

Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku? Wiadomości
Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku?

United Surveys by IBRiS na zlecenie Wirtualnej Polski zadało Polakom pytanie: "Czy Pana/Pani zdaniem jeszcze w tym roku nastąpi ostateczne zatwierdzenie i podpisanie traktatu pokojowego kończącego wojnę rosyjsko-ukraińską?".

Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku

Dwa autobusy wiozące pracowników jednej z wrocławskich firm zderzyły się nad ranem na drodze krajowej nr 8 na Dolnym Śląsku.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

REKLAMA

W warszawskim zoo rozegrał się dramat

Warszawskie zoo za pomocą mediów społecznościowych poinformowało o dramatycznych wydarzeniach, jakie były udziałem podopiecznych ogrodu.
Warszawskie zoo
Warszawskie zoo / Wikipedia/domena publiczna

Warszawskie zoo, którego pełna nazwa brzmi Miejski Ogród Zoologiczny im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, powstało 1928 r. Jest położone na warszawskiej Pradze w otoczeniu starych drzew, które zwłaszcza latem stwarzają warunki na miły rodzinny dzień na wolnym powietrzu. Atrakcji w warszawskim zoo nie brakuje, o czym przekonują się kolejne pokolenia Polaków.

CZYTAJ TAKŻE:

W warszawskim zoo rozegrał się dramat

Niedawno w mediach społecznościowych pracownicy warszawskiego ogrodu zoologicznego podzielili się radosną nowiną, która miała również swój bolesny wydźwięk.

Kochani, przed Wami Jej Wysokość… Pietruszka 😍 – piękna, mała żyrafka Rothschilda, która przyszła na świat w Warszawskim ZOO 9 lipca. Nasz "maluszek" po urodzeniu miał ok. 175 cm i ważył 49 kg 😁. 🦒 Mamą Pietruszki jest Justyna, a ojcem Karim – jedyny samiec w naszym stadzie żyraf

– napisali 8 sierpnia na Instagramie opiekunowie żyrafki.

Jak jednak dodali, po porodzie okazało się, że stawy pęcinowe tylnych nóg zwierzęcia były nienaturalnie wykrzywione. Co więcej, matka żyrafy nie podjęła jej karmienia i w ogóle ją odrzuciła. W naturalnych warunkach – jak podkreślają pracownicy zoo – zwierzę nie miałoby szans na przeżycie. 

Zdecydowano o oddzieleniu córki od matki i konieczności sztucznego odchowu. Mamę zastępują zatem Pietruszce, od jej urodzenia, nasi wspaniali opiekunowie 💚. To właśnie pod ich czujnym okiem Pietruszka dorasta

– podkreślono we wpisie. Dodano też, że aż miesiąc zoo powstrzymywało się z radosnymi informacjami, bo losy żyrafy wciąż się ważyły i nie było pewne, czy uda się uratować żyrafiego noworodka. Na szczęście opiekunowie poradzili sobie znakomicie z tym zadaniem.

Dlaczego „Pietruszka”?

Opiekunowie wyjaśnili też, skąd się wzięło imię małej żyrafy. Podkreślają, że żyrafa to jedno z niewielu zwierząt, które rodzą się z tworami przypominającymi rogi, czyli z ossikonami.

Nasza żyrafka ma cudne pędzelki na ossikonach, które zaczęły przypominać opiekunom natkę pietruszki – stąd imię Pietruszka!  🥰

– napisano we wpisie.

Zapewnili też, że żyrafka miewa się dobrze, jest wesołym i życzliwym zwierzęciem. Ostatnio wiadomości uzupełnili o kolejne zdjęcia i informacje. Wynika z nich, że zwierzę rośnie jak na drożdżach, mierzy już 2 metry i świetnie dogaduje się zarówno z opiekunami, jak i ze swoim ojcem Karimem.

 


 

 



 

Polecane