[Felieton „TS"] Karol Gac: Campus hejtu

Media społecznościowe obiegło nagranie z imprezy integracyjnej podczas Campusu Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. Młodzi ludzie tańczyli i śpiewali wulgarną ośmiogwiazdkową piosenkę („J***ć PiS”), którą koalicja 13 grudnia wzięła na swoje sztandary. Nie może więc dziwić, że w zabawie brali udział dwaj ministrowie, a wszystko rozgrzeszył w swoim stylu premier Donald Tusk.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

To, co ujrzało światło dzienne za sprawą jednego z działaczy KO, szczególnie nie dziwi. Nawiasem mówiąc, ów działacz szybko swój wpis usunął, a nawet wyjechał z Campusu. Owszem, pewnie politykom PO było nie w smak to, że wszyscy mogli na chwilę zajrzeć za kulisy i zobaczyć, że ich spęd gremialnie j***e PiS, ale bądźmy poważni, nie było to niczym zaskakującym. Podobnie jak widok rozradowanych Sławomira Nitrasa i Adama Szłapki, którzy, co widać na nagraniu, dość dobrze się bawili. Oczywiście kurtuazyjnie zaprzeczyli, że słuchali wulgarnej piosenki, ale np. Szłapka w przeszłości zachęcał ludzi na demonstracji do j***a PiS.

Wulgarna żulia z urojonym poczuciem wyższości

Campus Polska to wydarzenie organizowane przez Rafała Trzaskowskiego i jego świtę. Nie może więc dziwić, że zobaczyliśmy to, co widzimy na co dzień, a więc wulgarną żulię z urojonym poczuciem wyższości, która wynika z kompleksów. Nie może też dziwić, że młodzi ludzie na spędzie głównej partii rządzącej śpiewali de facto program rządu. Cóż innego bowiem spajało i spaja obecnie rządzących niż j***e PiS? No nic. Tak było w kampanii i jest teraz.

To przecież obecnie rządzący uczynili z chamstwa, prostactwa i wulgarności swój oręż. To oni szli pod takim sztandarem. Kto legitymizował, promował i rozgrzeszał Martę Lempart i jej w***ć? Kto robił bohaterów z żulii zakłócającej obchody katastrofy smoleńskiej? Przykłady można mnożyć. Nie dziwmy się więc, że młodzi ludzie, którzy chłoną taką atmosferę, później też j***ą PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Barbara Nowacka czerwoną płachtą na środowiska konserwatywne

Można stworzyć konserwatywną soft power

Błędem byłoby jednak sprowadzanie całego Campusu do tego incydentu. Czytam prawicowych publicystów, którzy wskazują, że prawica nie ma tego typu oferty dla młodych ludzi i powinna coś z tym zrobić. To prawda. Być może czas w opozycji zadziała ożywczo, ale nie oszukujmy się, miała ku temu narzędzia przez osiem lat. Nie wiem, czy nie chciała, czy też nie potrafiła po nie sięgnąć.

Na koniec przytoczę fragment mojego felietonu, który napisałem dla „TS” dwa lata temu: „W Siedmiogrodzie odbyła się 31. edycja Uniwersytetu Letniego organizowanego przez firmy i instytucje węgierskie. Podczas kilkudniowej imprezy w kilkunastu namiotach prowadzone były dyskusje, panele i wykłady na wszelkie tematy. Byli też goście z zagranicznych uniwersytetów i think tanków. Wieczorem z kolei odbywały się koncerty, z których największą popularnością cieszyła się muzyka ludowa. Według organizatorów przybyło 60 tys. ludzi. To pokazuje, że można stworzyć konserwatywną soft power z umiejętnym wykorzystaniem kultury masowej. Dziś, na nieco ponad rok przed wyborami parlamentarnymi, jest już stanowczo za późno. Warto jednak o tym pamiętać, by nie karmić się wyłącznie iluzją. Skutki tego mogą być bowiem opłakane”.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy numer „Tygodnika Solidarność” – Prezes IPN: Potrzebujemy Solidarności


 

POLECANE
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu tylko u nas
Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu

Ponad 120 wybitnych przedstawicieli polskich elit intelektualnych i historycznych, jednocząc się ponad politycznymi podziałami, wystosowało list otwarty do niemieckich i austriackich instytucji kultury. Sygnatariusze wyrażają stanowczy sprzeciw wobec promowania narracji, która przypisuje polskim urzędnikom w okupowanej Polsce współsprawstwo w Holokauście.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

REKLAMA

[Felieton „TS"] Karol Gac: Campus hejtu

Media społecznościowe obiegło nagranie z imprezy integracyjnej podczas Campusu Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. Młodzi ludzie tańczyli i śpiewali wulgarną ośmiogwiazdkową piosenkę („J***ć PiS”), którą koalicja 13 grudnia wzięła na swoje sztandary. Nie może więc dziwić, że w zabawie brali udział dwaj ministrowie, a wszystko rozgrzeszył w swoim stylu premier Donald Tusk.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

To, co ujrzało światło dzienne za sprawą jednego z działaczy KO, szczególnie nie dziwi. Nawiasem mówiąc, ów działacz szybko swój wpis usunął, a nawet wyjechał z Campusu. Owszem, pewnie politykom PO było nie w smak to, że wszyscy mogli na chwilę zajrzeć za kulisy i zobaczyć, że ich spęd gremialnie j***e PiS, ale bądźmy poważni, nie było to niczym zaskakującym. Podobnie jak widok rozradowanych Sławomira Nitrasa i Adama Szłapki, którzy, co widać na nagraniu, dość dobrze się bawili. Oczywiście kurtuazyjnie zaprzeczyli, że słuchali wulgarnej piosenki, ale np. Szłapka w przeszłości zachęcał ludzi na demonstracji do j***a PiS.

Wulgarna żulia z urojonym poczuciem wyższości

Campus Polska to wydarzenie organizowane przez Rafała Trzaskowskiego i jego świtę. Nie może więc dziwić, że zobaczyliśmy to, co widzimy na co dzień, a więc wulgarną żulię z urojonym poczuciem wyższości, która wynika z kompleksów. Nie może też dziwić, że młodzi ludzie na spędzie głównej partii rządzącej śpiewali de facto program rządu. Cóż innego bowiem spajało i spaja obecnie rządzących niż j***e PiS? No nic. Tak było w kampanii i jest teraz.

To przecież obecnie rządzący uczynili z chamstwa, prostactwa i wulgarności swój oręż. To oni szli pod takim sztandarem. Kto legitymizował, promował i rozgrzeszał Martę Lempart i jej w***ć? Kto robił bohaterów z żulii zakłócającej obchody katastrofy smoleńskiej? Przykłady można mnożyć. Nie dziwmy się więc, że młodzi ludzie, którzy chłoną taką atmosferę, później też j***ą PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Barbara Nowacka czerwoną płachtą na środowiska konserwatywne

Można stworzyć konserwatywną soft power

Błędem byłoby jednak sprowadzanie całego Campusu do tego incydentu. Czytam prawicowych publicystów, którzy wskazują, że prawica nie ma tego typu oferty dla młodych ludzi i powinna coś z tym zrobić. To prawda. Być może czas w opozycji zadziała ożywczo, ale nie oszukujmy się, miała ku temu narzędzia przez osiem lat. Nie wiem, czy nie chciała, czy też nie potrafiła po nie sięgnąć.

Na koniec przytoczę fragment mojego felietonu, który napisałem dla „TS” dwa lata temu: „W Siedmiogrodzie odbyła się 31. edycja Uniwersytetu Letniego organizowanego przez firmy i instytucje węgierskie. Podczas kilkudniowej imprezy w kilkunastu namiotach prowadzone były dyskusje, panele i wykłady na wszelkie tematy. Byli też goście z zagranicznych uniwersytetów i think tanków. Wieczorem z kolei odbywały się koncerty, z których największą popularnością cieszyła się muzyka ludowa. Według organizatorów przybyło 60 tys. ludzi. To pokazuje, że można stworzyć konserwatywną soft power z umiejętnym wykorzystaniem kultury masowej. Dziś, na nieco ponad rok przed wyborami parlamentarnymi, jest już stanowczo za późno. Warto jednak o tym pamiętać, by nie karmić się wyłącznie iluzją. Skutki tego mogą być bowiem opłakane”.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy numer „Tygodnika Solidarność” – Prezes IPN: Potrzebujemy Solidarności



 

Polecane