Niemieckie medium, w którym publikowano "instrukcję" stosowania wobec PiS "metod policyjnych" na liście niemieckich służb
Bawarskiemu Urzędowi Ochrony Konstytucji (BayLfV) udało się, dzięki szeroko zakrojonym analizom technicznym, doprowadzić do ustaleń dotyczących kampanii dezinformacyjnej „Doppelgänger”. Celem tej zakrojonej na szeroką skalę kampanii jest rozprzestrzenianie celowej dezinformacji i prorosyjskich narracji w zachodnich społeczeństwach (...)
- czytamy we wstępie do analizy
Na stronie 21. analizy znajdujemy tabelkę z adresami internetowymi stron opisanych na stronie 20. jako "strony internetowe rozpowszechniające informacje zgodne z rosyjską narracją". W tabelce znajduje się również adres internetowy Berliner-zeitung.de. Jest to internetowa wersja Berliner Zeitung, na której łamach Klaus Bachmann publikował artykuły, w których wzywał do używania "metod policyjnych" wobec PiS i Andrzeja Dudy.
Czytaj również: Urząd wybierze Twojemu dziecku imię. Są wytyczne ministerstwa
"Kiedy się Pan dowiedział?" Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska
"Tylko autorytaryzm przyniesie zmiany"
„Tylko autorytaryzm przyniesie zmiany” – pisał w październiku zeszłego roku znany ze swojej mało obiektywnej wobec Polski postawy Klaus Bachmann na łamach „Berliner Zeitung”.
„W skrócie: jeśli nowy rząd naprawdę chce rządzić, musi skierować całą siłę państwa policyjnego, które PiS zbudował przeciwko PiS i prezydentowi”
– pisał Bachmann.
„Nad Wisłą rozpoczyna się dość unikalny na skalę światową eksperyment, który może być nauką dla wielu innych krajów: demokratycznie wybrana koalicja partii demokratycznych próbuje uczynić kraj ponownie demokratycznym przy użyciu metod niedemokratycznych”
– pisał Bachmann w grudniu zeszłego roku, stawiając takie wtedy potencjalnie stosowane w Polsce metody za wzór do naśladowania dla innych krajów.
Berliner Zeitung
Berliner Zeitung to jedyna wschodnioniemiecka gazeta wydawana w całych Niemczech. W czasach NRD była organem prasowym komunistycznej SED. Obecnie właścicielami są Silke i Holger Friedrich, który był współpracownikiem Stasi. Małżeństwo Friedrichów wyrażało zrozumienie dla polityki Władimira Putina i dystans wobec UE.
Ze znanych Polakom nazwisk, oprócz Klausa Bachamnna, współpracownikami Berliner Zeitung są/byli również Jan Opielka, publikujący również w Krytyce Politycznej, oraz dziennikarz Deutche Welle Jacek Lepiarz.
Klaus Bachmann (SWPS), Jan Opielka (Krytyka Polityczna), Jacek Lepiarz i Tomasz Kurianowicz - to tylko wybrane znane Polakom nazwiska związane ze zidentyfikowanym przez Bawarski Urząd Ochrony Konstytucji jako przekaźnik 🇷🇺 kremlowskiej propagandy dziennikiem Berliner Zeitung.… https://t.co/AGSBpdaVBB pic.twitter.com/vFbXbUKrxz
— 1 Star (@PawelSokala) September 7, 2024