Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż
Powódź na południu Polski spowodowała ogromne straty. Obecnie trwa szacowanie strat oraz szukanie winnych. Najbardziej dotknięte zostały miejscowości położone w Kotlinie Kłodzkiej, m.in. Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój. Premier Donald Tusk mówił, że "prognozy nie są przesadnie alarmujące", podczas gdy IMGW przed ulewami wydawał komunikaty i ostrzeżenia najwyższego stopnia oraz informował o zagrożeniu powodziowym. Później szef rządu udał się na południe Polski i przewodniczył transmitowanym sztabom kryzysowym.
Jest najnowszy sondaż
Pracownia UCE Research na zlecenie portalu Onet zapytała respondentów, czy "rząd dobrze radzi sobie z walką z ekstremalną powodzią na południu Polski".
31 proc. ankietowanych stwierdziło, że "raczej tak", zaś 13,2 proc. wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak". Daje to łącznie 44,7 proc. badanych, którzy oceniają działania rządu w sprawie powodzi pozytywnie.
Przeciwnego zdania jest 42,8 proc. Polaków. Odpowiedź "raczej nie" wybrało 24,1 proc., a "zdecydowanie nie" 18,7 proc.
Opcję "nie wiem/ciężko powiedzieć" wybrało 12,5 proc. pytanych.