"Nie promujcie patologii". Burza po emisji popularnego programu TVN
Burza po występie znanej pary w "Dzień dobry TVN"
- Małżeństwo, które rozpala emocje widzów @azjaexpress.tvn @piotrglowacki_official i @agnieszkaglowacka_ opowiedzieli nam o swojej przygodzie w Azji z ich perspektywy
- czytamy na profilu "Dzień dobry TVN".
Agnieszka i Piotr Głowaccy dali się poznać widzom za sprawą udziału w programie "Azja Express". Małżeństwo nie raz dawało ponieść się emocjom i wdawało w gwałtowne sprzeczki. Już po pierwszym odcinku programu 42-latka została nazwana "nową Rozenek", co miało oznaczać, że ma skłonności do robienia burzy wokół siebie.
Uczestniczka "Azja Express" swoje emocjonalne zachowanie tłumaczyła stresem. Tymczasem po ostatnim odcinku reality show i udziale pary w "DdTVN" nie zabrakło gorących komentarzy. Wielu internautów nie kryło swojego zniesmaczenia tym, co zobaczyli ostatnio na ekranie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Awantura o kasę" zaatakowana przez hakerów? Szokująca relacja Krzysztofa Ibisza
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Anna Mucha i jej partner ogłosili na wizji radosną nowinę
Burza w komentarzach
- Ooo dalej ocieplamy wizerunek ? No bosko, inna para nie była tyle razy w tv co Ci państwo razem czy solo. Zenujace
- Nie promujcie patologii, ta baba to dramat a on ofiara losu
- A teraz to próba ocieplania wizerunku? Przecież ta kobieta potrzebuje pomocy....już wszystko pokazała
- Kto widział jak się pokłócili i Kuby Wojewódzkiego? Obrazila sie i wyszla. Nie było tego na antenie
- Toksyczna osoba z niej. Je zachowanie w programie pozostawia wiele do życzenia
- Ja ich uwielbiam
- czytamy niektóre z komentarzy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tusk przygotowuje się do wdrożenia paktu migracyjnego. W Polsce powstaną nowe Centra Integracji Cudzoziemców
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Komunikat dla mieszkańców Gdańska
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polski współtwórca Chata GPT: Gdy osiągniemy poziom ludzki, sięgniemy po poziom superludzki
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilne oświadczenie Pałacu Buckingham. "W obliczu tej tragedii..."
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burza w Pałacu Buckingham. "Pojechał bez Meghan"
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Śmiertelny wypadek w Tatrach
