"Nie będzie takiego ostrzeżenia ponownie". Korea Północna stawia sąsiadowi ultimatum

Północnokoreańskie władze zarzuciły w piątek Korei Południowej "infiltracje" Pjongjangu przy użyciu dronów. W depeszy państwowej agencji KCNA dodano, że wojsko użyje "wszystkich metod ataku" w przypadku następnej prowokacji. Seul oświadczył, że nie może potwierdzić prawdziwości twierdzeń Północy.
Kim Dzong Un
Kim Dzong Un / Screen YouTube/WashingtonPost

Korea Północna ostrzega sąsiada

Resort spraw zagranicznych Korei Północnej wydał oświadczenie za pośrednictwem rządowej agencji KCNA, w którym napisano, że Korea Południowa "popełniła poważny akt politycznej i wojskowej prowokacji" wysyłając bezzałogowe statki powietrzne w okolice Pjongjangu w godzinach nocnych.

Loty, podczas których dokonano "skandalicznego" zrzutu propagandowych ulotek skierowanych przeciwko Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej, odbyły się 3, 9 oraz 10 października - wynika z depeszy agencji.

Południowokoreańskie wojsko oświadczyło w piątek, że nie może potwierdzić prawdziwości twierdzenie Korei Północnej. Z kolei minister obrony tego kraju, Kim Jong Hjun, zapytany podczas wysłuchania parlamentarnego, powiedział posłom, że "nie zrobiliśmy tego", dodając, że trwa ocena sytuacji, jednak nie rozwinął tematu.

"Jest to rażące naruszenie świętej suwerenności i bezpieczeństwa narodowego oraz brutalne naruszenie prawa międzynarodowego, (na które) należy odpowiedzieć zgodnie z prawem do samoobrony"

- oświadczyło MSZ w Pjongjangu, cytowane przez KCNA.

Reżimowe władze postawiły Seulowi "ultimatum": "jeśli Republika Korei przeprowadzi kolejny prowokacyjny akt inwazji dronami na terytorium KRLD, nie będzie takiego ostrzeżenia ponownie i natychmiast podejmiemy działania". Południowokoreańska agencja Yonhap opublikowała za KCNA kadr zdjęcia nocnego nieba z dwoma białymi plamami. Większa, trójkątna, oznaczona jest opisem "dron", mniejsza - "pakiet ulotek". W prawym dolnym rogu widoczna jest data "2024/10/09" i godzina "01:13:56".

Balony z ulotkami wysyłane od lat

Część południowokoreańskich organizacji i aktywistów działających na rzecz praw człowieka w Korei Północnej od lat wysyła przy użyciu balonów ulotki z treściami krytykującymi dyktatorów i informacjami demokracji na Południu. W paczkach znajduje się również żywność i leki, nośniki pamięci z filmami i muzyką południowokoreańską, a nawet biblie. W ramach retorsji za takie działania od końca maja Pjongjang wysłał na południe ponad 5 tys. balonów z przywiązanymi do nich workami ze śmieciami.

Stosunki między Koreami obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci. Oba państwa formalnie od ponad 70 lat pozostają w stanie wojny, gdyż konflikt zbrojny z lat 1950-1953 zakończył się podpisaniem rozejmu, a nie traktatu pokojowego. Pod koniec ubiegłego roku Kim Dzong Un nakazał przyspieszenie przygotowań do "wojny, która może rozpocząć się w każdej chwili". Na początku czerwca rząd w Seulu zawiesił porozumienie wojskowe z Pjongjangiem z 2018 roku, które miało złagodzić napięcia militarne.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kongres PiS. Morawiecki: sto konkretów to przykład skrajnej bezczelności

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jacek Saryusz Wolski: "Reforma" budżetu UE ułatwi szantaż finansowy wobec państw członkowskich

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Chcemy by Polska wróciła na drogę rozwoju". Burza w sieci po publikacji spotu PiS [VIDEO]

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące doniesienia. Sikorski miał zabronić ambasadorom spotkać się z prezydentem


 

POLECANE
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

REKLAMA

"Nie będzie takiego ostrzeżenia ponownie". Korea Północna stawia sąsiadowi ultimatum

Północnokoreańskie władze zarzuciły w piątek Korei Południowej "infiltracje" Pjongjangu przy użyciu dronów. W depeszy państwowej agencji KCNA dodano, że wojsko użyje "wszystkich metod ataku" w przypadku następnej prowokacji. Seul oświadczył, że nie może potwierdzić prawdziwości twierdzeń Północy.
Kim Dzong Un
Kim Dzong Un / Screen YouTube/WashingtonPost

Korea Północna ostrzega sąsiada

Resort spraw zagranicznych Korei Północnej wydał oświadczenie za pośrednictwem rządowej agencji KCNA, w którym napisano, że Korea Południowa "popełniła poważny akt politycznej i wojskowej prowokacji" wysyłając bezzałogowe statki powietrzne w okolice Pjongjangu w godzinach nocnych.

Loty, podczas których dokonano "skandalicznego" zrzutu propagandowych ulotek skierowanych przeciwko Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej, odbyły się 3, 9 oraz 10 października - wynika z depeszy agencji.

Południowokoreańskie wojsko oświadczyło w piątek, że nie może potwierdzić prawdziwości twierdzenie Korei Północnej. Z kolei minister obrony tego kraju, Kim Jong Hjun, zapytany podczas wysłuchania parlamentarnego, powiedział posłom, że "nie zrobiliśmy tego", dodając, że trwa ocena sytuacji, jednak nie rozwinął tematu.

"Jest to rażące naruszenie świętej suwerenności i bezpieczeństwa narodowego oraz brutalne naruszenie prawa międzynarodowego, (na które) należy odpowiedzieć zgodnie z prawem do samoobrony"

- oświadczyło MSZ w Pjongjangu, cytowane przez KCNA.

Reżimowe władze postawiły Seulowi "ultimatum": "jeśli Republika Korei przeprowadzi kolejny prowokacyjny akt inwazji dronami na terytorium KRLD, nie będzie takiego ostrzeżenia ponownie i natychmiast podejmiemy działania". Południowokoreańska agencja Yonhap opublikowała za KCNA kadr zdjęcia nocnego nieba z dwoma białymi plamami. Większa, trójkątna, oznaczona jest opisem "dron", mniejsza - "pakiet ulotek". W prawym dolnym rogu widoczna jest data "2024/10/09" i godzina "01:13:56".

Balony z ulotkami wysyłane od lat

Część południowokoreańskich organizacji i aktywistów działających na rzecz praw człowieka w Korei Północnej od lat wysyła przy użyciu balonów ulotki z treściami krytykującymi dyktatorów i informacjami demokracji na Południu. W paczkach znajduje się również żywność i leki, nośniki pamięci z filmami i muzyką południowokoreańską, a nawet biblie. W ramach retorsji za takie działania od końca maja Pjongjang wysłał na południe ponad 5 tys. balonów z przywiązanymi do nich workami ze śmieciami.

Stosunki między Koreami obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci. Oba państwa formalnie od ponad 70 lat pozostają w stanie wojny, gdyż konflikt zbrojny z lat 1950-1953 zakończył się podpisaniem rozejmu, a nie traktatu pokojowego. Pod koniec ubiegłego roku Kim Dzong Un nakazał przyspieszenie przygotowań do "wojny, która może rozpocząć się w każdej chwili". Na początku czerwca rząd w Seulu zawiesił porozumienie wojskowe z Pjongjangiem z 2018 roku, które miało złagodzić napięcia militarne.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kongres PiS. Morawiecki: sto konkretów to przykład skrajnej bezczelności

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jacek Saryusz Wolski: "Reforma" budżetu UE ułatwi szantaż finansowy wobec państw członkowskich

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Chcemy by Polska wróciła na drogę rozwoju". Burza w sieci po publikacji spotu PiS [VIDEO]

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące doniesienia. Sikorski miał zabronić ambasadorom spotkać się z prezydentem



 

Polecane
Emerytury
Stażowe