Z okazji rocznicy wyborów parlamentarnych, które odbyły się 15 października 2023 roku, prezydent Andrzej Duda wygłosił dziś w Sejmie orędzie. W swoim prawie godzinnym przemówieniu odniósł się do działań rządu Donalda Tuska. Wśród spraw, które poruszył, były między innymi kwestie ustrojowe, zwłaszcza dotyczące sądownictwa, sprawy bezpieczeństwa, rozwój państwa, a raczej jego brak, dużo czasu poświęcił też kryzysowi na polskiej granicy. 

• "Nasza polityka jest twarda, ale humanitarna". Tusk odpowiada Andrzejowi Dudzie
• Orędzie prezydenta Dudy. "Problemem jest rząd"
• Orędzie prezydenta Dudy. "Panie Premierze, nigdy się na to nie zgodzę"

Zamiast rozwoju państwa "polowanie na czarownice"

W trakcie orędzia prezydent Duda szczególny nacisk położył na rozwój państwa polskiego, ambitne projekty infrastrukturalne zapoczątkowane przez poprzedników, które teraz są wygaszane. A co gorsza, rząd nic w ich miejsce nie proponuje.

Polskie elektrownie atomowe, Centralny Port Komunikacyjny, rozwój i rozbudowa naszych portów to są inwestycje nie na lata, ale na dekady! Wykraczają daleko poza horyzont czasowy jednego czy drugiego rządu. Będą służyć nam i kolejnym pokoleniom naszych rodaków – ale o ile zostaną zrealizowane!

– podkreślił prezydent Duda.

Trzeba sobie powiedzieć uczciwie, że sprawy wielkich inwestycji nie stały się priorytetem obecnego rządu. Niestety wręcz odwrotnie – zostały zepchnięte na dalszy plan

– mówił.

Energia i zasoby państwa zamiast na realizację ambitnych planów zostały przekierowane na organizowanie polowań na czarownice, zaspokajanie jakichś najniższych instynktów. Zadanie być może łatwiejsze, ale nie wnoszące kompletnie nic do rozwoju Polski. Wprost przeciwnie – dzielące społeczeństwo i utrwalające istniejące podziały

– punktował prezydent obecnie rządzących. 

• Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
• Pałac Buckingham wydał komunikat. Ten wpis łamie serce

Prezydent odniósł się też w tym kontekście do komisji śledczych, które w założeniu miały tropić rzekome nieprawidłowości poprzedniej władzy, a które "niczego nie ustaliły".

Politycy rządzącej koalicji marnują swoją energię na medialne spektakle przed komisjami śledczymi, które niczego nie ustaliły, zamiast koncentrować się na tym, co dla Polaków najważniejsze, czyli na budowaniu nowoczesnego państwa, tworzeniu warunków do podnoszenia poziomu życia i zapewniania bezpieczeństwa obywatelom. Przy czym nie chodzi jedynie o bezpieczeństwo militarne, ale również energetyczne, zdrowotne i żywnościowe

– dodał Andrzej Duda.

• Warszawskie zoo wydało komunikat
• "Budda" zatrzymany i z zarzutami. Mocny komentarz znanego rapera
• "Im starsza, tym... No cóż". W sieci burza po emisji popularnego programu TVN

W kwestiach rozwoju prezydent Duda podkreślił też dokonania rządu PiS w unowocześnianiu polskiej armii, nawołując obecną ekipę do kontynuacji tych działań.

Jako prezydent Rzeczypospolitej i zwierzchnik Sił Zbrojnych uważam za konieczne kontynuowanie wszystkich już rozpoczętych programów modernizujących polską armię – zarówno tych związanych z realizacją kontraktów zawartych z firmami z Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych, jak i programów realizowanych przez nasz rodzimy przemysł. Ich realizacja będzie nie tylko wielkim wzmocnieniem naszej armii, ale także dowodem na to, że Polska jest wiarygodnym partnerem na arenie międzynarodowej. Nie mamy czasu do stracenia, musimy działać!

– podkreślił prezydent Duda.

Wybory parlamentarne 2023 roku

Ostatnie wybory do 460-osobowego Sejmu i 100-osobowego Senatu odbyły się 15 października 2023 roku. W głosowaniu o rekordowej frekwencji wynoszącej 74,38 procent zwyciężyła Zjednoczona Prawica, startująca w wyborach jako komitet wyborczy Prawo i Sprawiedliwość. Zdobyła 35,38 procent głosów, co dało jej 194 mandaty w Sejmie. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem 30,70 procent (157 mandatów), podium zamykała Trzecia Droga, która okazała się czarnym koniem wyborów, uzyskując 14,40 procent (65 mandatów). Na kolejnych miejscach uplasowały się Nowa Lewica z wynikiem 8,61 procent (26 mandatów) i Konfederacja, która zdobyła 7,61 procent głosów (18 mandatów).

Ponieważ PiS nie udało się utworzyć większościowej koalicji, a misja utworzenia rządu przez Mateusza Morawieckiego się nie powiodła, zadanie sformowania gabinetu dostał ostatecznie Donald Tusk, który stanął na czele koalicji trzech ugrupowań – KO, TD i Lewicy – grupując w Sejmie 248 mandatów. Rząd Tuska ukonstytuował się 13 grudnia 2023 roku, w 42. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

• IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W wyborach do Senatu również zwyciężył PiS, zdobywając 34,81 procent głosów, co przełożyło się na 34 mandaty, kolejne miejsca zajęły: KO – 28,91 procent (41 mandatów), TD – 11,50 procent (11 mandatów), Nowa Lewica – 5,29 procent (9 mandatów). Po jednym mandacie (z poparciem poniżej 1 procentu) zdobyli: KWW Zygmunt Frankiewicz – Pakt Senacki, KWW Krzysztof Kwiatkowski – Pakt Senacki, KWW Wadim Tyszkiewicz – Pakt Senacki, KWW Andrzej Dziuba – Pakt Senacki, KWW Józefa Zająca.