"To piekło pod gołym niebem". Chrześcijanie w Korei Płn. trwają do dziś dzięki wierze

W Korei Północnej wciąż są chrześcijanie. Co więcej, mocno trzymają się swej wiary, modlą się, bo wiedzą, że tylko w ten sposób mogą przetrwać piekło komunistycznego reżimu – opowiada Radiu Watykańskiemu ks. Philippe Blot, francuski misjonarz, który od 34 lat pracuje w Korei Południowej. Przypomina zarazem, że chrześcijanie są z największą surowością karani przez komunistów. Świadectwo ich wiary jest więc naprawdę doniosłe, porównywalne do heroizmu pierwszych chrześcijan.
Chrystus na krzyżu
Chrystus na krzyżu / pixabay.com/dmparanoid0

Zakazy i środki ostrożności

Ks. Blot podkreśla, że chrześcijanie w Korei Północnej zachowują radykalne środki ostrożności. Sprzyja temu powszechnie panujący klimat nieufności. Wszystkie dzieci, nie tylko chrześcijańskie, od pierwszych lat życia uczą się od rodziców, że zawsze muszą mówić szeptem i pod żadnym pozorem nigdy nie mogą opowiadać o tym, co dzieje się w domu. To pomaga w zachowaniu rodzinnych tajemnic również chrześcijanom, którzy modlą się w potajemnie i oczywiście bez obecności księdza.

Wyznawcy Chrystusa nie mogą posiadać egzemplarzy Biblii ani innych tekstów religijnych. Posługują się jednak pen drive’ami z Pismem Świętym, katechizmem, modlitwami i pieśniami, które docierają do Korei Północnej głównie przez Chiny. Wiedzą, że muszą zrobić wszystko, by nie dać się złapać. Inaczej czeka ich obóz albo śmierć. Wcześniej reżim zabijał po kryjomu, dziś robi to otwarcie, aby zastraszyć innych, opowiada ks. Blot.

Czytaj także: Sejm: spór o Wigilię wolną od pracy

Oficjalne kościoły

Podkreśla, że prawdziwi chrześcijanie nie mają nic wspólnego z otwartymi w stolicy oficjalnymi kościołami. One istnieją tylko na pokaz, aby oszukać zewnętrznych obserwatorów. Przychodzący tam ludzie to państwowi funkcjonariusze, którzy na pamięć wyuczyli się modlitw i pieśni.

Czytaj także: Dni św. Jana Pawła II na Uniwersytetach Papieskich w Rzymie

Prześladowania

Francuski misjonarz zaznacza, że w Korei Północnej nie ma miejsca na chrześcijaństwo, bo jest to w istocie państwo wyznaniowe praktykujące kult jednostki, panującej dynastii. Dyktatorzy są traktowani jak bogowie, zaś obywatele mają ich adorować. Komuniści tymczasem wiedzą, że Jezus głosi wolność, a Jego uczniów trudno jest skłonić do wyrzeczenia się swej wiary.

Trzeba pamiętać, że prześladowania są bardzo surowe. To piekło pod gołym niebem. Ale świadectwo ukrytych chrześcijan jest naprawdę wspaniałe, podobne do tego, co działo się w starożytnym Rzymie, dodaje ks. Blot.

Przyznaje on zarazem, że trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób rzeczywistość ta mogłaby się zmienić. Trzeba prosić Matę Bożą Fatimską, aby znalazła na to jakiś sposób, aby stał się cud – mówi francuski misjonarz. Przypomina, że wszyscy katolicy w Korei Północnej i Południowej codziennie o godz. 21 w duchowej łączności odmawiają Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario. W ten sposób zachowują jedność ponad granicami. 

Krzysztof Bronk i Marie Duhamel, Vatican News PL


 

POLECANE
Trzaskowski pokazał klucze do domu. To ogromny błąd z ostatniej chwili
Trzaskowski pokazał klucze do domu. To ogromny błąd

Rafał Trzaskowski pokazał w sieci klucze do domu, narażając się na spore niebezpieczeństwo. "Sugerujemy wymianę zamków" – komentuje serwis Niebezpiecznik.pl.

Ręczę za niego. Jarosław Kaczyński twardo ws. Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ręczę za niego". Jarosław Kaczyński twardo ws. Karola Nawrockiego

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zabrał głos w sprawie medialnych doniesień dotyczących Karola Nawrockiego, obywatelskiego kandydata PiS na prezydenta. Zapewnił, że nie ma powodów do niepokoju i w pełni popiera wybranego kandydata.

Meghan Markle podzieliła się radosną nowiną: Nasz syn. Nasze słońce z ostatniej chwili
Meghan Markle podzieliła się radosną nowiną: "Nasz syn. Nasze słońce"

Meghan Markle opublikowała uroczą fotografię syna Archiego z okazji jego 6. urodzin, nazywając go swoim "słońcem" i dziękując fanom.

Czarzasty wygadał się w TVN24. Co nas czeka po wyborach? z ostatniej chwili
Czarzasty wygadał się w TVN24. Co nas czeka po wyborach?

– Żeśmy się w październiku umówili, że wszystkie trudne sprawy robimy po wyborach prezydenckich… – powiedział we wtorek na antenie TVN24 wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Co to znaczy dla Polaków?

Rekordowe ceny gazu w UE. Jak plasuje się Polska? z ostatniej chwili
Rekordowe ceny gazu w UE. Jak plasuje się Polska?

Średnia cena gazu w UE w drugiej połowie 2024 r. wzrosła do 12,33 euro/100 kWh i jest najdroższa od 2008 r. Sprawdź, jak wypada Polska w tym zestawieniu.

Indie zaatakowały Pakistan. Są pierwsze nagrania z ostatniej chwili
Indie zaatakowały Pakistan. Są pierwsze nagrania

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu Indie ostrzelały cele w Pakistanie. Obie stroną informują o ofiarach i stratach w sprzęcie.

Imigranci na granicy Polski i Niemiec: komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Imigranci na granicy Polski i Niemiec: komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Straży Granicznej w Tuplicach zatrzymali przemytnika ludzi i pięciu nielegalnych migrantów próbujących przekroczyć granicę.

Bezrobocie w Polsce. Dane za kwiecień 2025 z ostatniej chwili
Bezrobocie w Polsce. Dane za kwiecień 2025

Stopa bezrobocia rejestrowanego w kwietniu 2025 roku wyniosła 5,2 proc. i była o 0,1 pkt proc. niższa niż przed miesiącem – przekazało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu z ostatniej chwili
Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu

Indie rozpoczęły Operację Sindoor, atakując, jak twierdzą, "infrastrukturę terrorystyczną" w Pakistanie. Pakistan zapowiada odwet.

Stanowi zagrożenie. Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta Wiadomości
"Stanowi zagrożenie". Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta

Administracja Donalda Trumpa interweniowała ws. nielegalnego imigranta z Hondurasu, który został zatrzymany przez służby 2 maja. Według medialnych doniesień sąd w stanie Wirginia miał oddalić przedstawione mężczyźnie zarzuty.

REKLAMA

"To piekło pod gołym niebem". Chrześcijanie w Korei Płn. trwają do dziś dzięki wierze

W Korei Północnej wciąż są chrześcijanie. Co więcej, mocno trzymają się swej wiary, modlą się, bo wiedzą, że tylko w ten sposób mogą przetrwać piekło komunistycznego reżimu – opowiada Radiu Watykańskiemu ks. Philippe Blot, francuski misjonarz, który od 34 lat pracuje w Korei Południowej. Przypomina zarazem, że chrześcijanie są z największą surowością karani przez komunistów. Świadectwo ich wiary jest więc naprawdę doniosłe, porównywalne do heroizmu pierwszych chrześcijan.
Chrystus na krzyżu
Chrystus na krzyżu / pixabay.com/dmparanoid0

Zakazy i środki ostrożności

Ks. Blot podkreśla, że chrześcijanie w Korei Północnej zachowują radykalne środki ostrożności. Sprzyja temu powszechnie panujący klimat nieufności. Wszystkie dzieci, nie tylko chrześcijańskie, od pierwszych lat życia uczą się od rodziców, że zawsze muszą mówić szeptem i pod żadnym pozorem nigdy nie mogą opowiadać o tym, co dzieje się w domu. To pomaga w zachowaniu rodzinnych tajemnic również chrześcijanom, którzy modlą się w potajemnie i oczywiście bez obecności księdza.

Wyznawcy Chrystusa nie mogą posiadać egzemplarzy Biblii ani innych tekstów religijnych. Posługują się jednak pen drive’ami z Pismem Świętym, katechizmem, modlitwami i pieśniami, które docierają do Korei Północnej głównie przez Chiny. Wiedzą, że muszą zrobić wszystko, by nie dać się złapać. Inaczej czeka ich obóz albo śmierć. Wcześniej reżim zabijał po kryjomu, dziś robi to otwarcie, aby zastraszyć innych, opowiada ks. Blot.

Czytaj także: Sejm: spór o Wigilię wolną od pracy

Oficjalne kościoły

Podkreśla, że prawdziwi chrześcijanie nie mają nic wspólnego z otwartymi w stolicy oficjalnymi kościołami. One istnieją tylko na pokaz, aby oszukać zewnętrznych obserwatorów. Przychodzący tam ludzie to państwowi funkcjonariusze, którzy na pamięć wyuczyli się modlitw i pieśni.

Czytaj także: Dni św. Jana Pawła II na Uniwersytetach Papieskich w Rzymie

Prześladowania

Francuski misjonarz zaznacza, że w Korei Północnej nie ma miejsca na chrześcijaństwo, bo jest to w istocie państwo wyznaniowe praktykujące kult jednostki, panującej dynastii. Dyktatorzy są traktowani jak bogowie, zaś obywatele mają ich adorować. Komuniści tymczasem wiedzą, że Jezus głosi wolność, a Jego uczniów trudno jest skłonić do wyrzeczenia się swej wiary.

Trzeba pamiętać, że prześladowania są bardzo surowe. To piekło pod gołym niebem. Ale świadectwo ukrytych chrześcijan jest naprawdę wspaniałe, podobne do tego, co działo się w starożytnym Rzymie, dodaje ks. Blot.

Przyznaje on zarazem, że trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób rzeczywistość ta mogłaby się zmienić. Trzeba prosić Matę Bożą Fatimską, aby znalazła na to jakiś sposób, aby stał się cud – mówi francuski misjonarz. Przypomina, że wszyscy katolicy w Korei Północnej i Południowej codziennie o godz. 21 w duchowej łączności odmawiają Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario. W ten sposób zachowują jedność ponad granicami. 

Krzysztof Bronk i Marie Duhamel, Vatican News PL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe