"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Rafał Guz

Sensacyjne doniesienia ws. Szymona Hołowni

Szymon Hołownia "studiował" na Collegium Humanum. Oceny wpisywał rektor [NASZ NEWS]

– obwieszcza hucznie "Newsweek" w środę wieczorem. Jak przekazano w publikacji, "byli pracownicy [Collegium Humanum – red.] twierdzą, że Szymon Hołownia był na liście studentów, ale nie przychodził na zajęcia". 

Marszałek nie odpowiedział na pytania Newsweeka przesłane mailem. Jego rzeczniczka zaprzecza informacjom

– podaje "Newsweek". Jak czytamy w publikacji, "o tym, że Marszałek Sejmu Szymon Hołownia był studentem Collegium Humanum mówią wszyscy byli pracownicy tej prywatnej, warszawskiej uczelni". 

Widzieli jego nazwisko na liście studentów, widzieli jego podpis pod immatrykulacją, czyli przyrzeczeniem studenckim. Słyszeli też, jak słynnym studentem, wtedy byłym kandydatem na prezydenta i liderem powstającego ruchu Polska 2050, chwalił się ówczesny rektor Collegium Humanum, który otrzymał już blisko 100 zarzutów, w tym m.in. fałszowania dyplomów na masową skalę i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Paweł Cz. lubił powtarzać: mam Hołownię na liście

– pisze "Newsweek". Tygodnik, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że "wszystkie oceny, pliki i dokumenty Szymona Hołowni były wpisane do Sokratesa, czyli systemu informatycznego obsługującego dydaktykę na wyższej uczelni". 

Jest komentarz Hołowni

O sprawie informuje również dziennikarz Piotr Krysiak na swoim kanale na YouTubie. 

Afera z dyplomami Collegium Humanum zatacza coraz szersze kręgi. Dziś dowiecie się o dwóch partyjnych kolegach, którzy postanowili dokończyć edukację. Na dodatek w pocie czoła nie przerywając politycznych rozgrywek i zajęć. Jeden z nich to kandydat na prezydenta. Drugi? Eurodeputowany. Studenci z Polski 2050 

– pisze Piotr Krysiak w opisie swojego materiału. Drugim "studentem" z Polski 2050 ma być wiceprzewodniczący partii i europoseł Michał Kobosko.

W aktach śledztwa znajduje się immatrykulacja, czyli ślubowanie podpisane własnoręcznie przez marszałka Szymona Hołownię. (…) Jak twierdzi moje źródło, informacje o studentach Hołowni i Kobosko potwierdził w swoich zeznaniach rektor uczelni, Paweł Cz. 

– twierdzi Piotr Krysiak.

Dziennikarz sparafrazował również komentarz Szymona Hołowni, jaki miał uzyskać od marszałka Sejmu.

Aż 21 godzin potrzebował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, by odpowiedzieć na kilka prostych pytań. Wydaje mi się, że jeśli ktoś nie studiował w Collegium Humanum na wszystkie moje pytania odpowiedziałby jednym zdaniem po 5 minutach od ich otrzymania. Pan marszałek napisał, że nigdy nie brał udziału w zajęciach na tej uczelni i nigdy nie uiszczał żadnej opłaty. No ale przecież my to wiemy. Pan eurodeputowany Michał Kobosko załatwił, że studia będą za… darmoszkę a na uczelnię nie będzie trzeba chodzić. Pan marszałek nie odpowiedział jednak na pytania: czy podpisał umowę na studia oraz immatrykulację czyli ślubowanie. Nie odpowiedział też czy spotkał się i czy zna Pawła Cz., rektora Collegium Humanum, który miał zeznać w prokuraturze, że osobiście wpisywał mu oceny i zaliczenia

– napisał Piotr Krysiak.

 


 

POLECANE
Służby zbadają kamerę zamontowaną w pobliżu uszkodzonych torów z ostatniej chwili
Służby zbadają kamerę zamontowaną w pobliżu uszkodzonych torów

ABW czy SKW będą badały hipotezy dotyczące kamery zamontowanej w pobliżu uszkodzonych torów na trasie Warszawa – Lublin - powiedział we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem mogło chodzić o zarejestrowanie wybuchu lub przeciwdziałanie ew. demontażowi ładunku wybuchowego.

Precz z komuną!. PiS opuścił salę obrad podczas przedstawiania kandydatury Czarzastego z ostatniej chwili
"Precz z komuną!". PiS opuścił salę obrad podczas przedstawiania kandydatury Czarzastego

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad Sejmu, gdy Krzysztof Gawkowski (Lewica) zaczął przedstawiać kandydaturę Włodzimierza Czarzastego na marszałka Sejmu. Posłowie PiS skandowali: „precz z komuną”, a następnie wyszli w kuluary.

Sprawa nadużyć słynnego psychiatry rośnie. Prokuratura potwierdza kolejne zawiadomienia z ostatniej chwili
Sprawa nadużyć słynnego psychiatry rośnie. Prokuratura potwierdza kolejne zawiadomienia

Prokuratura informuje o kolejnych zawiadomieniach dotyczących prof. Janusza Heitzmana. Znany psychiatra zostaje przesłuchany jako świadek z uprzedzeniem, a w śledztwie pojawiają się następne osoby zgłaszające nadużycia, do których miało dochodzić wiele lat temu.

Ukraińscy żołnierze niezadowoleni ze szkolenia w Polsce. „Uczą jak pod Grunwaldem” z ostatniej chwili
Ukraińscy żołnierze niezadowoleni ze szkolenia w Polsce. „Uczą jak pod Grunwaldem”

Jak podała ukraińska sekcja BBC, od 2022 roku żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy są szkoleni w ośrodkach szkoleniowych w Europie, w szczególności w Polsce. Część z nich opuściła szkolenie przed czasem ze względu na przestarzały sposób prowadzenia zajęć i omawianych taktyk.

Koalicja trzeszczy przed głosowaniem. Kolejny poseł przeciw Czarzastemu z ostatniej chwili
Koalicja trzeszczy przed głosowaniem. Kolejny poseł przeciw Czarzastemu

Choć umowa koalicyjna przewiduje, że Włodzimierz Czarzasty obejmie funkcję marszałka Sejmu po Szymonie Hołowni, kolejny z posłów Polski 2050 zapowiada, że nie poprze jego kandydatury. 

Sejm wybiera Czarzastego. Komunista z PZPR obejmuje fotel marszałka z ostatniej chwili
Sejm wybiera Czarzastego. Komunista z PZPR obejmuje fotel marszałka

Sejm zagłosował za kandydaturą Włodzimierza Czarzastego na stanowisko marszałka Sejmu. To moment bez precedensu, bo nominację otrzymuje polityk, który publicznie mówił, że „ci ludzie nas wyzwolili”, wskazując na żołnierzy radzieckich. Po latach kariery w strukturach PRL i lewicy Czarzasty obejmuje najwyższą funkcję w swojej politycznej historii.

Groźny wypadek w centrum Warszawy. Nowe informacje z ostatniej chwili
Groźny wypadek w centrum Warszawy. Nowe informacje

Na alei Solidarności zderzyły się we wtorek rano dwa tramwaje i autobus – poinformowała Komenda Stołeczna Policji. W wyniku tego zdarzenia 23 osoby są poszkodowane. Na miejscu wciąż pracują służby.

Nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego Wiadomości
Nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego

We wtorek po godz. 9 na nadzwyczajnym posiedzeniu zebrał się rządowy Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego – poinformowało PAP Centrum Informacyjne Rządu.

Wiadomości
Dlaczego warto wybrać listwy przypodłogowe aluminiowe?

Współczesne wnętrza coraz częściej stawiają na rozwiązania trwałe i łatwe w utrzymaniu. Dlaczego listwy przypodłogowe aluminiowe są coraz popularniejszym rozwiązaniem? Odpowiedź jest prosta – to połączenie solidności, odporności i wysokiej jakości wykonania, które zapewnia długowieczny efekt i elegancki wygląd każdej przestrzeni.

Wiadomości
Jak dobrać listwy przysufitowe do salonu?

Dobór listew przysufitowych do salonu wymaga zrozumienia proporcji i dopasowania ich do charakteru pomieszczenia. Odpowiednia listwa przysufitowa porządkuje przestrzeń, maskuje niedoskonałości łączenia ściany z sufitem i wprowadza efekt wizualnej lekkości. W salonie pełni rolę elementu wykończeniowego, który spaja aranżację i wzmacnia wrażenie spójności.

REKLAMA

"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Rafał Guz

Sensacyjne doniesienia ws. Szymona Hołowni

Szymon Hołownia "studiował" na Collegium Humanum. Oceny wpisywał rektor [NASZ NEWS]

– obwieszcza hucznie "Newsweek" w środę wieczorem. Jak przekazano w publikacji, "byli pracownicy [Collegium Humanum – red.] twierdzą, że Szymon Hołownia był na liście studentów, ale nie przychodził na zajęcia". 

Marszałek nie odpowiedział na pytania Newsweeka przesłane mailem. Jego rzeczniczka zaprzecza informacjom

– podaje "Newsweek". Jak czytamy w publikacji, "o tym, że Marszałek Sejmu Szymon Hołownia był studentem Collegium Humanum mówią wszyscy byli pracownicy tej prywatnej, warszawskiej uczelni". 

Widzieli jego nazwisko na liście studentów, widzieli jego podpis pod immatrykulacją, czyli przyrzeczeniem studenckim. Słyszeli też, jak słynnym studentem, wtedy byłym kandydatem na prezydenta i liderem powstającego ruchu Polska 2050, chwalił się ówczesny rektor Collegium Humanum, który otrzymał już blisko 100 zarzutów, w tym m.in. fałszowania dyplomów na masową skalę i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Paweł Cz. lubił powtarzać: mam Hołownię na liście

– pisze "Newsweek". Tygodnik, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że "wszystkie oceny, pliki i dokumenty Szymona Hołowni były wpisane do Sokratesa, czyli systemu informatycznego obsługującego dydaktykę na wyższej uczelni". 

Jest komentarz Hołowni

O sprawie informuje również dziennikarz Piotr Krysiak na swoim kanale na YouTubie. 

Afera z dyplomami Collegium Humanum zatacza coraz szersze kręgi. Dziś dowiecie się o dwóch partyjnych kolegach, którzy postanowili dokończyć edukację. Na dodatek w pocie czoła nie przerywając politycznych rozgrywek i zajęć. Jeden z nich to kandydat na prezydenta. Drugi? Eurodeputowany. Studenci z Polski 2050 

– pisze Piotr Krysiak w opisie swojego materiału. Drugim "studentem" z Polski 2050 ma być wiceprzewodniczący partii i europoseł Michał Kobosko.

W aktach śledztwa znajduje się immatrykulacja, czyli ślubowanie podpisane własnoręcznie przez marszałka Szymona Hołownię. (…) Jak twierdzi moje źródło, informacje o studentach Hołowni i Kobosko potwierdził w swoich zeznaniach rektor uczelni, Paweł Cz. 

– twierdzi Piotr Krysiak.

Dziennikarz sparafrazował również komentarz Szymona Hołowni, jaki miał uzyskać od marszałka Sejmu.

Aż 21 godzin potrzebował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, by odpowiedzieć na kilka prostych pytań. Wydaje mi się, że jeśli ktoś nie studiował w Collegium Humanum na wszystkie moje pytania odpowiedziałby jednym zdaniem po 5 minutach od ich otrzymania. Pan marszałek napisał, że nigdy nie brał udziału w zajęciach na tej uczelni i nigdy nie uiszczał żadnej opłaty. No ale przecież my to wiemy. Pan eurodeputowany Michał Kobosko załatwił, że studia będą za… darmoszkę a na uczelnię nie będzie trzeba chodzić. Pan marszałek nie odpowiedział jednak na pytania: czy podpisał umowę na studia oraz immatrykulację czyli ślubowanie. Nie odpowiedział też czy spotkał się i czy zna Pawła Cz., rektora Collegium Humanum, który miał zeznać w prokuraturze, że osobiście wpisywał mu oceny i zaliczenia

– napisał Piotr Krysiak.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe