Prezydent: Zmiany w górnictwie muszą być korzystne dla ludzi pracy

– Górnictwo to wspaniała tradycja, która zbudowała wiele elementów naszej kultury, to element kształtujący polską świadomość. Wszelkie zmiany w górnictwie muszą być korzystne dla ludzi pracy – powiedział prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w obchodach Dnia Świętej Barbary w zabytkowej Kopalni Soli w Wieliczce.

Zmiany – tak, ale korzystne dla ludzi pracy

W uroczystościach barbórkowych wziął udział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Barbórka rozpoczęła się od Mszy Świętej sprawowanej w kaplicy św. Kingi pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza, który poświęcił swoją homilię Świętej Barbarze, duchowej przewodniczce i opiekunce górników.

Prezydent Andrzej Duda w czasie przemówienia z okazji święta Barbórki w Wieliczce podkreślił, że praca górnika jest ciężka i niebezpieczna, wrośnięta w polską tradycję od stuleci.

Ten zawód, a w istocie służba, wiąże się z wielkim szacunkiem i podziwem, bo jest związana z wyjątkowym ryzykiem, odwagą i umiejętnościami

– podkreślił. Jak dodał, praca górnika może wiązać się z utratą życia; wspomniał 15 górników, którzy zginęli w czasie pracy w kopalni w tym roku. Podziękował wszystkim służbom i ratownikom górniczym, którzy czuwają nad bezpieczeństwem górników. Podziękowania skierował także do rodzin górników, władz kopalń i spółek górniczych.

Duda podkreślił, że zmiany gospodarcze, w tym związane z energetyką, należy wprowadzać, kierując się interesami Polski i polskiego społeczeństwa. Powołał się na zasadę sprawiedliwej transformacji, która została przyjęta na konferencji COP24 w 2018 roku w Katowicach.

Oznacza ona, że zmiany muszą być wprowadzane tak, aby były korzystne dla ludzi, szczególnie dla ludzi pracy

– stwierdził.

Niepokoją zatem takie stwierdzenia, że te procesy miałyby w naszym kraju nastąpić szybciej – do 2035, czy nawet do 2030 roku. Trudno mi sobie wyobrazić sprawiedliwą transformację od dzisiaj w ciągu 6 lat, w tak ogromnym zakresie, w jakim jest ona potrzebna; zważywszy, że dzisiaj przemysł wydobywczy to 70 tys. ludzi 

– zaznaczył.

Prezydent przekonywał, że "górnictwo to wspaniała tradycja, która zbudowała wiele elementów naszej kultury, to element kształtujący polską świadomość".

Duda podczas barbórkowej uroczystości zaznaczył, że przez wieki kopalnia w Wieliczce wspólnie z pobliską kopalnią w Bochni zasilały budżet Królestwa Polskiego i rozsławiały Rzeczpospolitą w Europie i na świecie.

To był wtedy wielki skarb i tak jest do dziś

– zauważył prezydent.

Podczas akademii barbórkowej prezydent wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym pracownikom Kopalni Soli "Wieliczka". 

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zaznaczył w rozmowie z portalem Tysol.pl, że to górnictwu zawdzięczamy bezpieczeństwo energetyczne Polski, a przez tzw. Zielony Ład możemy je utracić. Wyraził radość z uczestnictwa w Barbórce w Wieliczce, a także wdzięczność wobec górników – ludzi ciężkiej pracy i niezłomnego ducha, dzięki których bohaterskiej postawie możemy dzisiaj żyć w wolnej Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: To górnictwu zawdzięczamy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Przez tzw. Zielony Ład możemy je utracić

Wojskowy Korpus Górniczy

Jak podkreślił w swoim wystąpieniu wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Barbórka jest dniem wdzięczności i uszanowania dla ludzi wykonujących pracę górnika, jednego z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych zawodów.

Zmieniają się czasy, zmienia się jakość i sposób wydobycia węgla, i wszystkich innych działań pod ziemią, ale niezmiennie jedno ryzyko jest nadal podejmowane – ryzyko zdrowia i życia. Pomimo postępu wciąż to jest bardzo niebezpieczny zawód

– wskazał wicepremier.

CZYTAJ TAKŻE: Trump wygrał właśnie dlatego

W imieniu rządu podziękował "wszystkim tym, którzy starają się, żeby transformacja górnicza odbywała się w jak najlepszym porządku". – To musi być sprawiedliwa transformacja i te wszystkie zobowiązania wynikające z umów społecznych i dialogu społecznego (…) jest to po prostu esencja tego działania – podkreślił wicepremier. – Dla nas to jest sprawa oczywista, że transformacja, żeby była skuteczna, musi być sprawiedliwa – zaznaczył.

Kosiniak-Kamysz jako szef MON przypomniał o losach żołnierzy górników wcielanych przymusowo do Wojskowego Korpusu Górniczego. Podczas 10 lat funkcjonowania tego korpusu w latach 1949–1959, do którego kierowano młodych mężczyzn uważanych za nieprzychylnych ustrojowi komunistycznemu, zginęło ok. 1 tys. wcielonych.

Wciąż nie ma powszechnej wiedzy o tych kilkunastu tysiącach osób, które cierpiały i oddawały swoją krew

– mówił.

Prezes Kopalni Soli "Wieliczka" Marian Leśny przypomniał w swoim przemówieniu, że w Wieliczce od dekad nie wydobywa się już soli, lecz wciąż potrzebna jest ciężka praca górników. – Nie wydobywamy, lecz zabezpieczamy – chronimy zabytek z listy UNESCO, udostępniamy go ponad milionowi turystów rocznie, dbamy o powierzchnię i rozrastające się na niej miasto, inwestujemy w rozwiązania przyjazne środowisku – wyliczał prezes.

Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII w. W ciągu siedmiu stuleci na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 245 km korytarzy. Zorganizowany ruch turystyczny odbywa się od końca XVIII w. W 1978 r. kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

PAP, Agnieszka Żurek


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Prezydent: Zmiany w górnictwie muszą być korzystne dla ludzi pracy

– Górnictwo to wspaniała tradycja, która zbudowała wiele elementów naszej kultury, to element kształtujący polską świadomość. Wszelkie zmiany w górnictwie muszą być korzystne dla ludzi pracy – powiedział prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w obchodach Dnia Świętej Barbary w zabytkowej Kopalni Soli w Wieliczce.

Zmiany – tak, ale korzystne dla ludzi pracy

W uroczystościach barbórkowych wziął udział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Barbórka rozpoczęła się od Mszy Świętej sprawowanej w kaplicy św. Kingi pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza, który poświęcił swoją homilię Świętej Barbarze, duchowej przewodniczce i opiekunce górników.

Prezydent Andrzej Duda w czasie przemówienia z okazji święta Barbórki w Wieliczce podkreślił, że praca górnika jest ciężka i niebezpieczna, wrośnięta w polską tradycję od stuleci.

Ten zawód, a w istocie służba, wiąże się z wielkim szacunkiem i podziwem, bo jest związana z wyjątkowym ryzykiem, odwagą i umiejętnościami

– podkreślił. Jak dodał, praca górnika może wiązać się z utratą życia; wspomniał 15 górników, którzy zginęli w czasie pracy w kopalni w tym roku. Podziękował wszystkim służbom i ratownikom górniczym, którzy czuwają nad bezpieczeństwem górników. Podziękowania skierował także do rodzin górników, władz kopalń i spółek górniczych.

Duda podkreślił, że zmiany gospodarcze, w tym związane z energetyką, należy wprowadzać, kierując się interesami Polski i polskiego społeczeństwa. Powołał się na zasadę sprawiedliwej transformacji, która została przyjęta na konferencji COP24 w 2018 roku w Katowicach.

Oznacza ona, że zmiany muszą być wprowadzane tak, aby były korzystne dla ludzi, szczególnie dla ludzi pracy

– stwierdził.

Niepokoją zatem takie stwierdzenia, że te procesy miałyby w naszym kraju nastąpić szybciej – do 2035, czy nawet do 2030 roku. Trudno mi sobie wyobrazić sprawiedliwą transformację od dzisiaj w ciągu 6 lat, w tak ogromnym zakresie, w jakim jest ona potrzebna; zważywszy, że dzisiaj przemysł wydobywczy to 70 tys. ludzi 

– zaznaczył.

Prezydent przekonywał, że "górnictwo to wspaniała tradycja, która zbudowała wiele elementów naszej kultury, to element kształtujący polską świadomość".

Duda podczas barbórkowej uroczystości zaznaczył, że przez wieki kopalnia w Wieliczce wspólnie z pobliską kopalnią w Bochni zasilały budżet Królestwa Polskiego i rozsławiały Rzeczpospolitą w Europie i na świecie.

To był wtedy wielki skarb i tak jest do dziś

– zauważył prezydent.

Podczas akademii barbórkowej prezydent wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym pracownikom Kopalni Soli "Wieliczka". 

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zaznaczył w rozmowie z portalem Tysol.pl, że to górnictwu zawdzięczamy bezpieczeństwo energetyczne Polski, a przez tzw. Zielony Ład możemy je utracić. Wyraził radość z uczestnictwa w Barbórce w Wieliczce, a także wdzięczność wobec górników – ludzi ciężkiej pracy i niezłomnego ducha, dzięki których bohaterskiej postawie możemy dzisiaj żyć w wolnej Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: To górnictwu zawdzięczamy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Przez tzw. Zielony Ład możemy je utracić

Wojskowy Korpus Górniczy

Jak podkreślił w swoim wystąpieniu wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Barbórka jest dniem wdzięczności i uszanowania dla ludzi wykonujących pracę górnika, jednego z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych zawodów.

Zmieniają się czasy, zmienia się jakość i sposób wydobycia węgla, i wszystkich innych działań pod ziemią, ale niezmiennie jedno ryzyko jest nadal podejmowane – ryzyko zdrowia i życia. Pomimo postępu wciąż to jest bardzo niebezpieczny zawód

– wskazał wicepremier.

CZYTAJ TAKŻE: Trump wygrał właśnie dlatego

W imieniu rządu podziękował "wszystkim tym, którzy starają się, żeby transformacja górnicza odbywała się w jak najlepszym porządku". – To musi być sprawiedliwa transformacja i te wszystkie zobowiązania wynikające z umów społecznych i dialogu społecznego (…) jest to po prostu esencja tego działania – podkreślił wicepremier. – Dla nas to jest sprawa oczywista, że transformacja, żeby była skuteczna, musi być sprawiedliwa – zaznaczył.

Kosiniak-Kamysz jako szef MON przypomniał o losach żołnierzy górników wcielanych przymusowo do Wojskowego Korpusu Górniczego. Podczas 10 lat funkcjonowania tego korpusu w latach 1949–1959, do którego kierowano młodych mężczyzn uważanych za nieprzychylnych ustrojowi komunistycznemu, zginęło ok. 1 tys. wcielonych.

Wciąż nie ma powszechnej wiedzy o tych kilkunastu tysiącach osób, które cierpiały i oddawały swoją krew

– mówił.

Prezes Kopalni Soli "Wieliczka" Marian Leśny przypomniał w swoim przemówieniu, że w Wieliczce od dekad nie wydobywa się już soli, lecz wciąż potrzebna jest ciężka praca górników. – Nie wydobywamy, lecz zabezpieczamy – chronimy zabytek z listy UNESCO, udostępniamy go ponad milionowi turystów rocznie, dbamy o powierzchnię i rozrastające się na niej miasto, inwestujemy w rozwiązania przyjazne środowisku – wyliczał prezes.

Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII w. W ciągu siedmiu stuleci na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 245 km korytarzy. Zorganizowany ruch turystyczny odbywa się od końca XVIII w. W 1978 r. kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

PAP, Agnieszka Żurek



 

Polecane