Niemcy podrzucają imigrantów nie tylko Polsce, z tą różnicą, że inne kraje się przed tym bronią

Na granicy kraju związkowego Badenia-Wirtembergia z Francją niemiecka policja federalna prawie codziennie zatrzymuje osoby nieupoważnione do wjazdu. Tak Niemcy określają osoby, które kwalifikują się do wydalenia, w tym przypadku do Francji.
Kwadryga na Bramie Brandenburskiej. Berlin. Niemcy Niemcy podrzucają imigrantów nie tylko Polsce, z tą różnicą, że inne kraje się przed tym bronią
Kwadryga na Bramie Brandenburskiej. Berlin. Niemcy / Pixabay.com

Blisko 10 osób dziennie jest wydalanych przez Niemcy do Francji na tym odcinku. Jeszcze większe problemy z Niemcami mają Szwajcarzy, tam w tym roku sytuacja jest szczególnie zła, bo w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy bieżącego roku niemiecka policja federalna wydaliła do Szwajcarii ponad 9000 osób. W tym samym czasie do Polski wydalono 7862 osoby, a do Francji 2350 osób.


Więcej wydaleń w listopadzie

Austria przyjmowała do niedawna wielu migrantów z Niemiec. Według organizacji pozarządowej Asylum Coordination było to około 12 000 przypadków w ciągu ostatnich trzech lat. Większość z nich podjęła następnie ponowną próbę przedostania się do Niemiec. Podobnie sytuacja ma wyglądać w Luksemburgu. Jak donosiły lokalne media, w pierwszych dniach po wprowadzeniu kontroli granicznych Niemcy wydaliły 32 osoby, ale do Luksemburga dotarły tylko dwie. Sytuacja zaczęła się jednak komplikować wraz ze wzrostem wydaleń w październiku i listopadzie. Na tym tle wybuchł nawet nowy spór między Luksemburgiem a Niemcami o kontrole graniczne. Chodzi o rzekome podrzucanie nielegalnych imigrantów z sąsiedniego kraju. Według danych policji federalnej w ciągu 46 dni od wprowadzenia kontroli granicznych na granicy luksembursko-niemieckiej doszło aż do 120 wydaleń. W stosunku do względnie krótkiej linii granicznej ta liczba jest proporcjonalnie wysoka, szczególnie w porównaniu z Belgią, gdzie w tym okresie Niemcy przerzucili 211 osób. Luksemburski rząd ogłosił, że zwróci się do Komisji Europejskiej w celu sprawdzenia legalności kontroli granicznych. Przypadki zapisane w niemieckich kronikach policyjnych przypominają praktyki stosowane przez niemiecką policję w przypadku Polski. Niemiecki policjant został zacytowany w regionalnej gazecie w Trier słowami: „Jesteśmy tu na autostradzie 64 już od dwóch dni i już dokonaliśmy pierwszych wydaleń. Posiadamy mandat rządu federalnego i właśnie na jego podstawie pracujemy i działamy. W ten sposób udało nam się już doprowadzić nielegalnie wjeżdżających z powrotem na granicę z Luksemburgiem”.

 

Na północy bez zmian

Po wprowadzeniu nowych kontroli na granicy Dolnej Saksonii i Holandii we wrześniu policja federalna wydaliła do Holandii 144 osoby w ciągu pierwszych siedmiu tygodni.

Najspokojniej pod kątem wydaleń imigrantów z Niemiec do krajów ościennych jest w Danii. Liczby są tam znikome.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą z ostatniej chwili
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą

Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami - powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta” z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta”

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

REKLAMA

Niemcy podrzucają imigrantów nie tylko Polsce, z tą różnicą, że inne kraje się przed tym bronią

Na granicy kraju związkowego Badenia-Wirtembergia z Francją niemiecka policja federalna prawie codziennie zatrzymuje osoby nieupoważnione do wjazdu. Tak Niemcy określają osoby, które kwalifikują się do wydalenia, w tym przypadku do Francji.
Kwadryga na Bramie Brandenburskiej. Berlin. Niemcy Niemcy podrzucają imigrantów nie tylko Polsce, z tą różnicą, że inne kraje się przed tym bronią
Kwadryga na Bramie Brandenburskiej. Berlin. Niemcy / Pixabay.com

Blisko 10 osób dziennie jest wydalanych przez Niemcy do Francji na tym odcinku. Jeszcze większe problemy z Niemcami mają Szwajcarzy, tam w tym roku sytuacja jest szczególnie zła, bo w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy bieżącego roku niemiecka policja federalna wydaliła do Szwajcarii ponad 9000 osób. W tym samym czasie do Polski wydalono 7862 osoby, a do Francji 2350 osób.


Więcej wydaleń w listopadzie

Austria przyjmowała do niedawna wielu migrantów z Niemiec. Według organizacji pozarządowej Asylum Coordination było to około 12 000 przypadków w ciągu ostatnich trzech lat. Większość z nich podjęła następnie ponowną próbę przedostania się do Niemiec. Podobnie sytuacja ma wyglądać w Luksemburgu. Jak donosiły lokalne media, w pierwszych dniach po wprowadzeniu kontroli granicznych Niemcy wydaliły 32 osoby, ale do Luksemburga dotarły tylko dwie. Sytuacja zaczęła się jednak komplikować wraz ze wzrostem wydaleń w październiku i listopadzie. Na tym tle wybuchł nawet nowy spór między Luksemburgiem a Niemcami o kontrole graniczne. Chodzi o rzekome podrzucanie nielegalnych imigrantów z sąsiedniego kraju. Według danych policji federalnej w ciągu 46 dni od wprowadzenia kontroli granicznych na granicy luksembursko-niemieckiej doszło aż do 120 wydaleń. W stosunku do względnie krótkiej linii granicznej ta liczba jest proporcjonalnie wysoka, szczególnie w porównaniu z Belgią, gdzie w tym okresie Niemcy przerzucili 211 osób. Luksemburski rząd ogłosił, że zwróci się do Komisji Europejskiej w celu sprawdzenia legalności kontroli granicznych. Przypadki zapisane w niemieckich kronikach policyjnych przypominają praktyki stosowane przez niemiecką policję w przypadku Polski. Niemiecki policjant został zacytowany w regionalnej gazecie w Trier słowami: „Jesteśmy tu na autostradzie 64 już od dwóch dni i już dokonaliśmy pierwszych wydaleń. Posiadamy mandat rządu federalnego i właśnie na jego podstawie pracujemy i działamy. W ten sposób udało nam się już doprowadzić nielegalnie wjeżdżających z powrotem na granicę z Luksemburgiem”.

 

Na północy bez zmian

Po wprowadzeniu nowych kontroli na granicy Dolnej Saksonii i Holandii we wrześniu policja federalna wydaliła do Holandii 144 osoby w ciągu pierwszych siedmiu tygodni.

Najspokojniej pod kątem wydaleń imigrantów z Niemiec do krajów ościennych jest w Danii. Liczby są tam znikome.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe