Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ryszarda Kalisza i innych członków PKW

O złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełniania przestępstwa przez Ryszarda Kalisza i innych członków PKW powiadomił na platformie "X" Robert Bąkiewicz.
Z ostatniej chwili!
Z ostatniej chwili! / grafika własna

- Żarty się skończyły. Przed chwilą byłem w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Działając podstawie art. 304 § 1 KK złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, członków Państwowej Komisji Wyborczej: Ryszarda Balickiego, Pawła Gierasa, Ryszarda Kalisza, Macieja Klisia i Konrada Składowskiego.

- informuje na platformie "X" Robert Bąkiewicz.

 

"Nie możemy na to pozwolić"

- My Polacy, oczekujemy przestrzegania prawa i natychmiastowego wykonania wyroku Sądu Najwyższego przez Państwową Komisję Wyborczą! Bezprawne działania niektórych członków PKW to nie tylko skandal, ale także zamach na podstawowe prawa najwyższego suwerena, którym jest Naród Polski. 

Wybiórcze uznawanie wyroków sądu, sugestie, że wybory prezydenckie mogą się nie odbyć lub że ich wynik będzie podważany, są niedopuszczalne i godzą w fundamenty demokracji. Na naszych oczach trwa demontaż państwa polskiego, a takie zachowania otwierają drogę do rodzącej się totalitarnej dyktatury. 

Nie możemy na to pozwolić – przyszłość naszego kraju wymaga zdecydowanej reakcji!

- pisze dalej Robert Bąkiewicz.

 

PiS ze wstrzymaną subwencją. PKW odroczyła obrady

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uwzględniła w ubiegłą środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r. Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski podkreślił, że w tej sytuacji PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby". Za odroczeniem opowiedziało się pięciu z dziewięciu członków PKW: 

Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Wniosek w tej sprawie złożył Paweł Gieras, wskazany do PKW przez Polskę 2050.

Jak ocenił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, minister finansów powinien wypłacić środki Prawu i Sprawiedliwości, ponieważ uchwały o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii za wybory z 2023 r. i rocznego sprawozdania PiS za 2023 r. nie są prawomocna i nie wywołują skutków prawnych.

 

PiS zawiadamia prokuraturę

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podczas środowej konferencji prasowej ocenił, że działania nominatów koalicji rządzącej w PKW mają na celu nielegalne wpłynięcie na wynik przyszłorocznych wyborów prezydenckich; miałoby polegać ono na tym, że PiS nie będzie miała środków na kampanię.

Były szef MON poinformował, że PiS złożyło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków PKW, którzy głosowali za odroczeniem posiedzenia. Błaszczak dodał, że PiS złożyło też w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego ze względu na to, że "nie uruchomił on należnych środków finansowych Prawu i Sprawiedliwości".

Partia – kontynuował Błaszczak – złożyła też wniosek do przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka "o wykonanie orzeczenia Sądu Najwyższego".

W związku z tym, że Komisja Wenecka, działająca w ramach Rady Europy, interesuje się sprawą dotyczącą praworządności w naszym kraju, również zwrócimy się do Komisji Weneckiej; w dialogu (...) przedstawimy nasze argumenty dotyczące łamania prawa, postępowania PKW - większości pochodzącej z koalicji 13 grudnia

– powiedział Błaszczak.

Polityk zapowiedział też wystąpienie do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, by złożył wniosek do prezydenta o odwołanie wspomnianych pięciu członków PKW.Działania części członków PKW "noszą znamiona bardzo poważnych przestępstw"

Rzecznik PiS Rafał Bochenek ocenił, że działania części członków PKW noszą znamiona bardzo poważnych przestępstw związanych z łamaniem Kodeksu wyborczego. Argumentował, że zgodnie z przepisami Kw, PKW – kiedy zapadnie orzeczenie SN – powinna niezwłocznie przyjąć sprawozdanie partii, a na tej podstawie szef MF powinien należne środki wypłacić.

W zawiadomieniu, skierowanym do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, PiS argumentuje, że żaden przepis prawa nie przewiduje tego rodzaju "wstrzymania funkcji PKW", a Kodeks wyborczy w art. 145 par. 6 zobowiązuje PKW do wykonania orzeczenia SN, bez prawa do działań alternatywnych.

Wskazano też, że ci sami członkowie PKW, "w identycznych sytuacjach, po analogicznych orzeczeniach tej samej Izby SN - jednak dotyczących innych przedmiotów lub spraw - głosowali za podjęciem uchwał honorujących orzeczenia SN (tj. o przyjęciu wcześniej zakwestionowanych przez PKW sprawozdań finansowych)". W związku z tym członkowie PKW "nie dopełnili obowiązków oraz przekroczyli uprawnienia na szkodę interesu publicznego i prywatnego".

W tym samym piśmie partia zawiadamia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego, przez głównego specjalistę wydziału nadzoru właścicielskiego, zarządzania należnościami i finansowania partii politycznych w Departamencie Prawnym MF Joannę Baranowską oraz "ewentualnie innych urzędników MF".

Zarzucono im, że nie dopełnili "obowiązków na szkodę interesu publicznego i prywatnego". W zawiadomieniu czytamy, że "będąc zobowiązanymi do wypłaty dotacji podmiotowej oraz subwencji dla PiS zaniechali realizacji powyższego obowiązku, powołując się na okoliczności niestanowiące podstawy prawnej dla takiego postępowania (tj. obowiązywanie nieprawomocnych uchwał PKW)".


 

POLECANE
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż Wiadomości
Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż

Karol Nawrocki znalazł się na czele świątecznego sondażu SW Research dla „Wprost”. To jemu respondenci najczęściej deklarowali chęć wręczenia prezentu, częściej niż Donaldowi Tuskowi i pozostałym politykom.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem pilne
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem

Dyżurne służby obrony powietrznej RP interweniowały mimo okresu świątecznego. Nad Bałtykiem przechwycono rosyjski samolot rozpoznawczy, a w nocy monitorowano także obiekty wlatujące w polską przestrzeń powietrzną od strony Białorusi.

Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie

Jan Emeryk Rościszewski, obecny ambasador Polski we Francji, został zatrzymany w ramach śledztwa dotyczącego Collegium Humanum. Dyplomata po złożeniu wyjaśnień został zwolniony i zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą.

Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości z ostatniej chwili
Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości

Od wczesnych godzin porannych trwa walka z pożarem kościoła przy ul. Kunickiego w Lublinie. Ogień objął poddasze świątyni, a strażacy przyznają, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja Wiadomości
Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja

Do groźnego zderzenia doszło w Wigilię późnym wieczorem na warszawskiej Woli. Dwie osoby zostały zakleszczone w pojeździe, a jedna z pasażerek była reanimowana. Poszkodowani w ciężkim stanie trafili do szpitala.

Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita gorące
Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita

Po 46 losowaniach bez głównej nagrody padła jedna z najwyższych wygranych w historii amerykańskich loterii. Zwycięski los Powerball został kupiony w stanie Arkansas, a pula nagród przekroczyła 1,8 mld dolarów.

Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację pilne
Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację

Jeszcze przed nadejściem burz władze hrabstwa Los Angeles zdecydowały o ewakuacji setek rodzin. Gwałtowne opady przyniosły powodzie błyskawiczne i lawiny błotne, a sytuacja zmusiła służby do ogłoszenia stanu wyjątkowego.

Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy z ostatniej chwili
Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy

Na południu Polski trwają prace nad projektem, który może całkowicie zmienić mapę administracyjną kraju. Na Śląsku rozważane jest połączenie wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w jeden organizm miejski liczący ponad 2 mln mieszkańców.

REKLAMA

Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ryszarda Kalisza i innych członków PKW

O złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełniania przestępstwa przez Ryszarda Kalisza i innych członków PKW powiadomił na platformie "X" Robert Bąkiewicz.
Z ostatniej chwili!
Z ostatniej chwili! / grafika własna

- Żarty się skończyły. Przed chwilą byłem w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Działając podstawie art. 304 § 1 KK złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, członków Państwowej Komisji Wyborczej: Ryszarda Balickiego, Pawła Gierasa, Ryszarda Kalisza, Macieja Klisia i Konrada Składowskiego.

- informuje na platformie "X" Robert Bąkiewicz.

 

"Nie możemy na to pozwolić"

- My Polacy, oczekujemy przestrzegania prawa i natychmiastowego wykonania wyroku Sądu Najwyższego przez Państwową Komisję Wyborczą! Bezprawne działania niektórych członków PKW to nie tylko skandal, ale także zamach na podstawowe prawa najwyższego suwerena, którym jest Naród Polski. 

Wybiórcze uznawanie wyroków sądu, sugestie, że wybory prezydenckie mogą się nie odbyć lub że ich wynik będzie podważany, są niedopuszczalne i godzą w fundamenty demokracji. Na naszych oczach trwa demontaż państwa polskiego, a takie zachowania otwierają drogę do rodzącej się totalitarnej dyktatury. 

Nie możemy na to pozwolić – przyszłość naszego kraju wymaga zdecydowanej reakcji!

- pisze dalej Robert Bąkiewicz.

 

PiS ze wstrzymaną subwencją. PKW odroczyła obrady

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uwzględniła w ubiegłą środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r. Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski podkreślił, że w tej sytuacji PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby". Za odroczeniem opowiedziało się pięciu z dziewięciu członków PKW: 

Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Wniosek w tej sprawie złożył Paweł Gieras, wskazany do PKW przez Polskę 2050.

Jak ocenił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, minister finansów powinien wypłacić środki Prawu i Sprawiedliwości, ponieważ uchwały o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii za wybory z 2023 r. i rocznego sprawozdania PiS za 2023 r. nie są prawomocna i nie wywołują skutków prawnych.

 

PiS zawiadamia prokuraturę

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podczas środowej konferencji prasowej ocenił, że działania nominatów koalicji rządzącej w PKW mają na celu nielegalne wpłynięcie na wynik przyszłorocznych wyborów prezydenckich; miałoby polegać ono na tym, że PiS nie będzie miała środków na kampanię.

Były szef MON poinformował, że PiS złożyło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków PKW, którzy głosowali za odroczeniem posiedzenia. Błaszczak dodał, że PiS złożyło też w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego ze względu na to, że "nie uruchomił on należnych środków finansowych Prawu i Sprawiedliwości".

Partia – kontynuował Błaszczak – złożyła też wniosek do przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka "o wykonanie orzeczenia Sądu Najwyższego".

W związku z tym, że Komisja Wenecka, działająca w ramach Rady Europy, interesuje się sprawą dotyczącą praworządności w naszym kraju, również zwrócimy się do Komisji Weneckiej; w dialogu (...) przedstawimy nasze argumenty dotyczące łamania prawa, postępowania PKW - większości pochodzącej z koalicji 13 grudnia

– powiedział Błaszczak.

Polityk zapowiedział też wystąpienie do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, by złożył wniosek do prezydenta o odwołanie wspomnianych pięciu członków PKW.Działania części członków PKW "noszą znamiona bardzo poważnych przestępstw"

Rzecznik PiS Rafał Bochenek ocenił, że działania części członków PKW noszą znamiona bardzo poważnych przestępstw związanych z łamaniem Kodeksu wyborczego. Argumentował, że zgodnie z przepisami Kw, PKW – kiedy zapadnie orzeczenie SN – powinna niezwłocznie przyjąć sprawozdanie partii, a na tej podstawie szef MF powinien należne środki wypłacić.

W zawiadomieniu, skierowanym do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, PiS argumentuje, że żaden przepis prawa nie przewiduje tego rodzaju "wstrzymania funkcji PKW", a Kodeks wyborczy w art. 145 par. 6 zobowiązuje PKW do wykonania orzeczenia SN, bez prawa do działań alternatywnych.

Wskazano też, że ci sami członkowie PKW, "w identycznych sytuacjach, po analogicznych orzeczeniach tej samej Izby SN - jednak dotyczących innych przedmiotów lub spraw - głosowali za podjęciem uchwał honorujących orzeczenia SN (tj. o przyjęciu wcześniej zakwestionowanych przez PKW sprawozdań finansowych)". W związku z tym członkowie PKW "nie dopełnili obowiązków oraz przekroczyli uprawnienia na szkodę interesu publicznego i prywatnego".

W tym samym piśmie partia zawiadamia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego, przez głównego specjalistę wydziału nadzoru właścicielskiego, zarządzania należnościami i finansowania partii politycznych w Departamencie Prawnym MF Joannę Baranowską oraz "ewentualnie innych urzędników MF".

Zarzucono im, że nie dopełnili "obowiązków na szkodę interesu publicznego i prywatnego". W zawiadomieniu czytamy, że "będąc zobowiązanymi do wypłaty dotacji podmiotowej oraz subwencji dla PiS zaniechali realizacji powyższego obowiązku, powołując się na okoliczności niestanowiące podstawy prawnej dla takiego postępowania (tj. obowiązywanie nieprawomocnych uchwał PKW)".



 

Polecane