KE wszczyna dochodzenie ws. budowy polskiej elektrowni jądrowej

Komisja Europejska poinformowała w środę, że wszczęła dochodzenie by ocenić, czy wsparcie publiczne, które Polska planuje przyznać na rzecz elektrowni jądrowej Lubiatowo-Kopalino, jest zgodne z przepisami UE dotyczącymi pomocy państwa.
 KE wszczyna dochodzenie ws. budowy polskiej elektrowni jądrowej
/ Tysol

Polska elektrownia jądrowa

We wrześniu 2024 r. Polska powiadomiła Komisję o planie wsparcia spółki państwowej Polskie Elektrownie Jądrowe sp. z o.o. (PEJ) w budowie elektrowni jądrowej.

Ma zacząć działać w drugiej połowie 2030 r., a jej moc wyniesie do 3750 MW. Całkowite koszty inwestycji w projekt szacuje się na około 45 mld euro (192 mld zł). Elektrownia ma zwiększyć bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej dla Polski i krajów sąsiednich, pomagając w dekarbonizacji sektora energetycznego i dywersyfikując polski miks energetyczny.

Polska planuje wesprzeć tę inwestycję poprzez: zastrzyk kapitału w wysokości około 14 mld euro pokrywający 30 proc. kosztów projektu, gwarancje państwowe obejmujące 100 proc. długu zaciągniętego przez PEJ w celu sfinansowania inwestycji oraz tzw. kontrakt różnicowy zapewniający stabilność przychodów przez cały okres eksploatacji elektrowni wynoszący 60 lat. Ten typ kontraktu to rodzaj wsparcia, który gwarantuje kupno wyprodukowanej energii elektrycznej po stałej cenie w okresie obowiązywania umowy.

"Wątpliwości" KE

Na tym etapie w oparciu o wstępną ocenę Komisja uznała, że pakiet pomocy jest konieczny i ma efekt zachęty, ponieważ beneficjent nie zrealizowałby projektu bez wsparcia publicznego. Niemniej Komisja ma na tym etapie wątpliwości, czy środek jest w pełni zgodny z przepisami UE dotyczącymi pomocy państwa

- przekazała Komisja Europejska

Komisja uważa, że skoro istnieją trzy różne środki pomocy (kapitał własny, gwarancje, kontrakt różnicowy), które łącznie ograniczają ryzyko, ważne jest zapewnienie, iż ostatecznie nie zostanie udzielona większa pomoc niż ta, która jest absolutnie konieczna.

W szczególności Komisja zbada, czy 60-letni okres obowiązywania kontraktu różnicowego jest uzasadniony, biorąc pod uwagę dwa pozostałe środki, oraz czy mogły istnieć inne firmy zainteresowane prowadzeniem projektu, co mogłoby skutkować mniejszą kwotą pomocy.

KE zbada też wpływ pakietu pomocowego na konkurencję na rynku energii elektrycznej i to, czy jest on ograniczony do minimum. Oceni też, czy projekt kontraktu różnicowego wystarczająco zachęca elektrownię do "efektywnego uczestnictwa w rynkach energii elektrycznej w ramach jej technicznych możliwości". "Jest to ważne, aby zminimalizować zakłócenia rynku, ułatwić integrację odnawialnych źródeł energii i umożliwić systemowi elektroenergetycznemu przejście na dekarbonizację" - podała KE.

Rozpoczęcie dochodzenia daje Polsce i zainteresowanym stronom trzecim możliwość przedstawienia uwag. Nie przesądza to w żaden sposób o wyniku.

Zgodnie z Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej państwa członkowskie mają swobodę w określaniu swojego miksu energetycznego, warunków eksploatacji swoich zasobów energetycznych i ogólnej struktury dostaw energii. Decyzja o promowaniu energii jądrowej należy do kompetencji krajowych.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

KE wszczyna dochodzenie ws. budowy polskiej elektrowni jądrowej

Komisja Europejska poinformowała w środę, że wszczęła dochodzenie by ocenić, czy wsparcie publiczne, które Polska planuje przyznać na rzecz elektrowni jądrowej Lubiatowo-Kopalino, jest zgodne z przepisami UE dotyczącymi pomocy państwa.
 KE wszczyna dochodzenie ws. budowy polskiej elektrowni jądrowej
/ Tysol

Polska elektrownia jądrowa

We wrześniu 2024 r. Polska powiadomiła Komisję o planie wsparcia spółki państwowej Polskie Elektrownie Jądrowe sp. z o.o. (PEJ) w budowie elektrowni jądrowej.

Ma zacząć działać w drugiej połowie 2030 r., a jej moc wyniesie do 3750 MW. Całkowite koszty inwestycji w projekt szacuje się na około 45 mld euro (192 mld zł). Elektrownia ma zwiększyć bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej dla Polski i krajów sąsiednich, pomagając w dekarbonizacji sektora energetycznego i dywersyfikując polski miks energetyczny.

Polska planuje wesprzeć tę inwestycję poprzez: zastrzyk kapitału w wysokości około 14 mld euro pokrywający 30 proc. kosztów projektu, gwarancje państwowe obejmujące 100 proc. długu zaciągniętego przez PEJ w celu sfinansowania inwestycji oraz tzw. kontrakt różnicowy zapewniający stabilność przychodów przez cały okres eksploatacji elektrowni wynoszący 60 lat. Ten typ kontraktu to rodzaj wsparcia, który gwarantuje kupno wyprodukowanej energii elektrycznej po stałej cenie w okresie obowiązywania umowy.

"Wątpliwości" KE

Na tym etapie w oparciu o wstępną ocenę Komisja uznała, że pakiet pomocy jest konieczny i ma efekt zachęty, ponieważ beneficjent nie zrealizowałby projektu bez wsparcia publicznego. Niemniej Komisja ma na tym etapie wątpliwości, czy środek jest w pełni zgodny z przepisami UE dotyczącymi pomocy państwa

- przekazała Komisja Europejska

Komisja uważa, że skoro istnieją trzy różne środki pomocy (kapitał własny, gwarancje, kontrakt różnicowy), które łącznie ograniczają ryzyko, ważne jest zapewnienie, iż ostatecznie nie zostanie udzielona większa pomoc niż ta, która jest absolutnie konieczna.

W szczególności Komisja zbada, czy 60-letni okres obowiązywania kontraktu różnicowego jest uzasadniony, biorąc pod uwagę dwa pozostałe środki, oraz czy mogły istnieć inne firmy zainteresowane prowadzeniem projektu, co mogłoby skutkować mniejszą kwotą pomocy.

KE zbada też wpływ pakietu pomocowego na konkurencję na rynku energii elektrycznej i to, czy jest on ograniczony do minimum. Oceni też, czy projekt kontraktu różnicowego wystarczająco zachęca elektrownię do "efektywnego uczestnictwa w rynkach energii elektrycznej w ramach jej technicznych możliwości". "Jest to ważne, aby zminimalizować zakłócenia rynku, ułatwić integrację odnawialnych źródeł energii i umożliwić systemowi elektroenergetycznemu przejście na dekarbonizację" - podała KE.

Rozpoczęcie dochodzenia daje Polsce i zainteresowanym stronom trzecim możliwość przedstawienia uwag. Nie przesądza to w żaden sposób o wyniku.

Zgodnie z Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej państwa członkowskie mają swobodę w określaniu swojego miksu energetycznego, warunków eksploatacji swoich zasobów energetycznych i ogólnej struktury dostaw energii. Decyzja o promowaniu energii jądrowej należy do kompetencji krajowych.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe