Alarm ws. ataków na Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

Na stronie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich we wtorek opublikowano stanowisko, któremu nadano tytuł: "Alarm Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w sprawie nasilających się ataków i zagrożonej niezależności Stowarzyszenia".
Ważne Alarm ws. ataków na Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich
Ważne / Tysol

Na łamach portalu Tysol.pl publikujemy w całości komunikat Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Zwracamy się do wszystkich ludzi, dla których ważne są wolność słowa, nieskrępowana, wolna od politycznych nacisków debata publiczna aby zwrócili swoją uwagę na coraz bardziej nasilające się ataki na naszą organizację. W mediach sprzyjających obecnej władzy w Polsce nasilają się ataki i pomówienia, które wprost godzą w dobre imię naszej organizacji. Skala tej operacji ma charakter agresywnej nagonki.

Po dokładnej analizie serii kłamliwych i pełnych manipulacji tekstów na temat SDP inspirowanych i wspieranych przez kilkoro zaledwie członków Stowarzyszenia, których sympatie do dziś rządzących ugrupowań politycznych i niepokojących działań organów państwowych są publicznie znane, stwierdzamy, iż noszą one cechy zaplanowanej, szerokiej operacji, której celem może być pełna destrukcja Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich – najstarszej i największej, niezależnej organizacji dziennikarskiej w naszym kraju.

Koalicja Donalda Tuska nie toleruje niezależności

Zwracamy uwagę na szeroki kontekst podjętych przeciwko naszemu Stowarzyszeniu wrogich działań. Jesteśmy dużą, niezależną, osadzoną w strukturach międzynarodowych stowarzyszeń dziennikarskich organizacją społeczną. Nie zależymy od jakiejkolwiek opcji politycznej. Rządząca Polską od ponad roku koalicja pod wodzą premiera Donalda Tuska takiej niezależności nie toleruje, depcząc nie tylko podstawowe wolności jak wolność słowa i debaty publicznej, ale i niszcząc organizacje i ludzi, którzy reprezentują inne niż obecnie obowiązujące poglądy polityczne.

Ta władza bezprawnie, siłowo przejęła media publiczne, urząd Prokuratora Krajowego, próbuje przejąć w ten sposób bank centralny (NBP) i Trybunał Konstytucyjny. Bezprawnie, wbrew decyzjom sądów i Państwowej Komisji Wyborczej, odebrano finansowanie ze środków publicznych głównej partii opozycyjnej czym zagroziła uczciwym i wolnym wyborom w naszym kraju.  

Mnożą się politycznie motywowane, zapowiadane wcześniej przez polityków, śledztwa, areszty i przeszukania wobec osób i instytucji niezależnych. Niezależne media pozbawia się nawet prawa do uczestnictwa w konferencjach prasowych rządu, co jest niezbywalnym prawem mediów. Powszechne są próby poniżania i zastraszania dziennikarzy przez polityków obozu rządzącego.

Uruchomiono lawinę kłamstw

Teraz przyszła kolej na nas. Uruchomiono lawinę kłamstw i działań, które pełnią naszym zdaniem rolę przygotowawczą do uderzenia w Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, do zniszczenia naszej organizacji lub do przejęcie jej przez ludzi związanych z obecną władzą. Nasuwa się tu prosta analogia do czasów komunistycznych.

W marcu 1982 roku komunistyczne władze miasta Warszawy rozwiązały sprzyjające związkowi zawodowemu Solidarność Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, zdelegalizowały władze organizacji i przejęły jej majątek. W to miejsce komuniści powołali stworzoną swoją własną organizację.

SDP nie ulegnie naciskom

Deklarujemy, że nie ulegniemy naciskom i groźbom władzy, nie pozwolimy na zniszczenie, sparaliżowanie czy wrogie przejęcie naszego Stowarzyszenia.

Przykro nam, że dziś podobnie jak 42 lata temu, w czasie wprowadzonego przez komunistów stanu wojennego, znowu musimy walczyć o nasze podstawowe wolności.

O przeprowadzanych atakach na SDP poinformujemy wszystkie międzynarodowe organizacje dziennikarskie.

W 1982 roku nasi koledzy ze zdelegalizowanego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich napisali pamiętne słowa:

„Niech świadomość, że wszystko zostanie ocenione, będzie ostrzeżeniem pod adresem tych, którym wydaje się, że czas pogardy dla honoru i rzetelności będzie trwał wiecznie”.

Prośba o wsparcie i solidarność

Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie i solidarność. Brońmy naszych wolności i wartości. Zatrzymajmy bezprawie.

Jolanta Hajdasz, prezes SDP

Wanda Nadobnik, wiceprezes SDP

Mariusz Pilis, wiceprezes SDP

Aleksandra Tabaczyńska, skarbnik SDP

Hubert Bekrycht, sekretarz generalny SDP

Maria Giedz, członek Zarządu Głównego SDP

Anna Popek, członek Zarządu Głównego SDP

Paweł Gąsiorski, członek Zarządu Głównego SDP

Krzysztof Gurba, członek Zarządu Głównego SDP

Michał Karnowski, członek Zarządu Głównego SDP

Andrzej Klimczak, członek Zarządu Głównego SDP

Krzysztof Skowroński, członek Zarządu Głównego SDP

Janusz Życzkowski, członek Zarządu Głównego SDP


 

POLECANE
Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii pilne
Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii

Koncern Thyssen-Krupp Marine Systems (TKMS) przegrał z japońskim gigantem Mitsubishi Heavy Industries walkę o wielomiliardowy kontrakt na budowę fregat dla australijskiej marynarki wojennej.

Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

REKLAMA

Alarm ws. ataków na Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

Na stronie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich we wtorek opublikowano stanowisko, któremu nadano tytuł: "Alarm Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w sprawie nasilających się ataków i zagrożonej niezależności Stowarzyszenia".
Ważne Alarm ws. ataków na Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich
Ważne / Tysol

Na łamach portalu Tysol.pl publikujemy w całości komunikat Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Zwracamy się do wszystkich ludzi, dla których ważne są wolność słowa, nieskrępowana, wolna od politycznych nacisków debata publiczna aby zwrócili swoją uwagę na coraz bardziej nasilające się ataki na naszą organizację. W mediach sprzyjających obecnej władzy w Polsce nasilają się ataki i pomówienia, które wprost godzą w dobre imię naszej organizacji. Skala tej operacji ma charakter agresywnej nagonki.

Po dokładnej analizie serii kłamliwych i pełnych manipulacji tekstów na temat SDP inspirowanych i wspieranych przez kilkoro zaledwie członków Stowarzyszenia, których sympatie do dziś rządzących ugrupowań politycznych i niepokojących działań organów państwowych są publicznie znane, stwierdzamy, iż noszą one cechy zaplanowanej, szerokiej operacji, której celem może być pełna destrukcja Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich – najstarszej i największej, niezależnej organizacji dziennikarskiej w naszym kraju.

Koalicja Donalda Tuska nie toleruje niezależności

Zwracamy uwagę na szeroki kontekst podjętych przeciwko naszemu Stowarzyszeniu wrogich działań. Jesteśmy dużą, niezależną, osadzoną w strukturach międzynarodowych stowarzyszeń dziennikarskich organizacją społeczną. Nie zależymy od jakiejkolwiek opcji politycznej. Rządząca Polską od ponad roku koalicja pod wodzą premiera Donalda Tuska takiej niezależności nie toleruje, depcząc nie tylko podstawowe wolności jak wolność słowa i debaty publicznej, ale i niszcząc organizacje i ludzi, którzy reprezentują inne niż obecnie obowiązujące poglądy polityczne.

Ta władza bezprawnie, siłowo przejęła media publiczne, urząd Prokuratora Krajowego, próbuje przejąć w ten sposób bank centralny (NBP) i Trybunał Konstytucyjny. Bezprawnie, wbrew decyzjom sądów i Państwowej Komisji Wyborczej, odebrano finansowanie ze środków publicznych głównej partii opozycyjnej czym zagroziła uczciwym i wolnym wyborom w naszym kraju.  

Mnożą się politycznie motywowane, zapowiadane wcześniej przez polityków, śledztwa, areszty i przeszukania wobec osób i instytucji niezależnych. Niezależne media pozbawia się nawet prawa do uczestnictwa w konferencjach prasowych rządu, co jest niezbywalnym prawem mediów. Powszechne są próby poniżania i zastraszania dziennikarzy przez polityków obozu rządzącego.

Uruchomiono lawinę kłamstw

Teraz przyszła kolej na nas. Uruchomiono lawinę kłamstw i działań, które pełnią naszym zdaniem rolę przygotowawczą do uderzenia w Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, do zniszczenia naszej organizacji lub do przejęcie jej przez ludzi związanych z obecną władzą. Nasuwa się tu prosta analogia do czasów komunistycznych.

W marcu 1982 roku komunistyczne władze miasta Warszawy rozwiązały sprzyjające związkowi zawodowemu Solidarność Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, zdelegalizowały władze organizacji i przejęły jej majątek. W to miejsce komuniści powołali stworzoną swoją własną organizację.

SDP nie ulegnie naciskom

Deklarujemy, że nie ulegniemy naciskom i groźbom władzy, nie pozwolimy na zniszczenie, sparaliżowanie czy wrogie przejęcie naszego Stowarzyszenia.

Przykro nam, że dziś podobnie jak 42 lata temu, w czasie wprowadzonego przez komunistów stanu wojennego, znowu musimy walczyć o nasze podstawowe wolności.

O przeprowadzanych atakach na SDP poinformujemy wszystkie międzynarodowe organizacje dziennikarskie.

W 1982 roku nasi koledzy ze zdelegalizowanego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich napisali pamiętne słowa:

„Niech świadomość, że wszystko zostanie ocenione, będzie ostrzeżeniem pod adresem tych, którym wydaje się, że czas pogardy dla honoru i rzetelności będzie trwał wiecznie”.

Prośba o wsparcie i solidarność

Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie i solidarność. Brońmy naszych wolności i wartości. Zatrzymajmy bezprawie.

Jolanta Hajdasz, prezes SDP

Wanda Nadobnik, wiceprezes SDP

Mariusz Pilis, wiceprezes SDP

Aleksandra Tabaczyńska, skarbnik SDP

Hubert Bekrycht, sekretarz generalny SDP

Maria Giedz, członek Zarządu Głównego SDP

Anna Popek, członek Zarządu Głównego SDP

Paweł Gąsiorski, członek Zarządu Głównego SDP

Krzysztof Gurba, członek Zarządu Głównego SDP

Michał Karnowski, członek Zarządu Głównego SDP

Andrzej Klimczak, członek Zarządu Głównego SDP

Krzysztof Skowroński, członek Zarządu Głównego SDP

Janusz Życzkowski, członek Zarządu Głównego SDP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe