Bodnar zawiesił prok. Ostrowskiego. Ekspert: Skandal

Decyzja prokuratora generalnego i szefa resortu sprawiedliwości Adama Bodnara o zawieszeniu swojego zastępcy Michała Ostrowskiego wywołała olbrzymie emocje w środowisku prawniczym i nie tylko. "To już nie jest prawniczy strzał w stopę czy w kolano, ale w okolicę wątroby" – dosadnie komentuje mec. Bartosz Lewandowski. 
Michał Ostrowski
Michał Ostrowski / PAP/Radek Pietruszka

Zawieszenie Michała Ostrowskiego

Tłem sprawy jest wszczęcie przez prok. Ostrowskiego śledztwa ws. zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Świączkowskiego o zamachu stanu. Wówczas Adam Bodnar dwukrotnie zwrócił się do prokuratora o wydanie dokumentów związanych ze śledztwem ws. zamachu stanu – przekazał w poniedziałek rzekomy prokurator krajowy Dariusz Korneluk w rozmowie z TVN24. Podkreślił, że minął termin wydania dokumentów.

W poniedziałek wieczorem rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak przekazała, że do sekretariatu Prokuratury Generalnej zostały złożone dokumenty związane ze śledztwem w sprawie zamachu stanu.

Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski, nie kwestionując zwierzchności służbowej wynikającej z ustawy prawo o prokuraturze, przekazał Adamowi Bodnarowi akta sprawy zamachu stanu, jednak tylko do wglądu. Wcześniej Bodnar miał żądać od Ostrowskiego przekazania dokumentów. Jednak ten w pisemnej odpowiedzi miał podkreślić, że takie wydanie dokumentacji osobie, której dotyczy postępowanie byłoby niewłaściwe, z uwagi na standardy postępowań w państwie prawa

– informuje portal Niezalezna.pl.

Ostatecznie we wtorek rano Adam Bodnar zawiesił w czynnościach prok. Michała Ostrowskiego na 6 miesięcy. 

Ekspert komentuje

Zdaniem eksperta, doktora nauk prawnych mec. Bartosza Lewandowskiego, "to już nie jest prawniczy strzał w stopę czy w kolano, ale w okolicę wątroby". Mecenas podkreślił, że dziwi się, że Adam Bodnar zdecydował się na taki krok. Przywołał art. 150 par. 1 Prawa o prokuraturze, który stanowi, że „prokurator może być zawieszony w czynnościach na okres do 6 miesięcy, jeżeli z uwagi na charakter przewinienia dyscyplinarnego konieczne jest natychmiastowe odsunięcie go od wykonywania obowiązków”.

Lewandowski podkreślił, że "przepis ten stosuje się w sytuacjach nadzwyczajnych i skrajnych (np. złapanie prokuratora na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa, który jest też przewinieniem dyscyplinarnym)". 

Jeśli podstawą zawieszenia prokuratora @OstrowskiProk był fakt wszczęcia i prowadzenia postępowania karnego niewygodnego dla władzy, to jest to nadużycie prawa i zwyczajny skandal, który udowadnia, że nie ma żadnej „niezależności” i „apolityczności” w Prokuraturze. I zapewne odbije się szerokim echem nie tylko w Polsce. Od takiej decyzji przysługuje oczywiście odwołanie do sądu dyscyplinarnego! 

– kwituje mec. Bartosz Lewandowski.

 

 


 

POLECANE
Nowy ruch Waldemara Żurka. Zarzuty dla Morawieckiego, Błaszczaka i Ardanowskiego trafiły do Sejmu z ostatniej chwili
Nowy ruch Waldemara Żurka. Zarzuty dla Morawieckiego, Błaszczaka i Ardanowskiego trafiły do Sejmu

Prokurator Generalny Waldemar Żurek przekazał w czwartek Marszałkowi Sejmu Włodzimierzowi Czarzastemu informacje dotyczące przedstawienia Mateuszowi Morawieckiemu, Mariuszowi Błaszczakowi i Krzysztofowi Ardanowskiemu zarzutów popełnienia przestępstw związanych z zajmowanymi przez nich stanowiskami. 

Beata Szydło: Szczęść Boże wszystkim górnikom! z ostatniej chwili
Beata Szydło: Szczęść Boże wszystkim górnikom!

"Polskie górnictwo to podstawa naszego bezpieczeństwa – nie tylko energetycznego" – pisze na platformie X była premier Beata Szydło. W czwartek 4 grudnia obchodzimy Barbórkę.

Afera ASF pod Piotrkowem: „Zakażony dzik mógł być podrzucony” – alarmuje resort rolnictwa z ostatniej chwili
Afera ASF pod Piotrkowem: „Zakażony dzik mógł być podrzucony” – alarmuje resort rolnictwa

Zakażony ASF martwy dzik został znaleziony w gminie Rozprza pod Piotrkowem Trybunalskim w stanie, który pozwala sądzić, że celowo został podrzucony do zagłębia hodowli trzody – poinformował w czwartek minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Tysiące zabytków w domu polityka z Krymu. Służby znalazły hełmy polskich husarzy z ostatniej chwili
Tysiące zabytków w domu polityka z Krymu. Służby znalazły hełmy polskich husarzy

Narodowe Muzeum Historii Ukrainy wzbogaciło się o największą w swojej historii kolekcję zabytków. Ponad 7000 unikatowych artefaktów archeologicznych pochodzi z domu byłego przewodniczącego Rady Ministrów Autonomicznej Republiki Krymu, Serhija Horbatowa. To efekt szeroko zakrojonego śledztwa, w ramach którego służby od 2022 roku zabezpieczały przedmioty w jego posiadłościach i biurach. Wśród odzyskanych zabytków hełmy polskich husarzy.

Karol Nawrocki w Barbórkę: Górnictwo ma moje pełne wsparcie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki w Barbórkę: Górnictwo ma moje pełne wsparcie

Prezydent Karol Nawrocki w czwartek złożył życzenia górnikom z okazji Barbórki. W nagraniu opublikowanym na platformach społecznościowych podziękował im za pracę, wierność tradycji i siłę, która „buduje dobrobyt ojczyzny”.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawa zapowiada duże zmiany na ulicach miasta. Stołeczny urząd podpisał umowę na obsługę nowej, znacznie bardziej zaawansowanej wersji Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem. System – wykorzystujący m.in. sztuczną inteligencję – ma poprawić bezpieczeństwo, usprawnić komunikację miejską i pomóc kierowcom w poruszaniu się po coraz bardziej zatłoczonej stolicy.

Nowe sankcje wobec Rosji i „czerwona linia” USA w sprawie ukraińskich dzieci z ostatniej chwili
Nowe sankcje wobec Rosji i „czerwona linia” USA w sprawie ukraińskich dzieci

Mam 100-procentową pewność, że już wkrótce Izba Reprezentantów uchwali nowe sankcje przeciwko Rosji - powiedział w czwartek PAP kongresmen Republikanów Brian Fitzpatrick, jeden ze współautorów inicjatywy. Jego kolega w Senacie - Lindsey Graham przyznał też, że Ukraina musi być gotowa do poświęceń, ale, w jednej kwestii, jak podkreślił, nie można ustąpić, są to ukraińskie dzieci wywiezione przez Rosję. 

Wiadomości
Jakie kolczyki pasują do okrągłej twarzy?

Biżuteria powinna do Ciebie pasować. Nie chodzi tu wcale o jej kształt, a o to, jak się w niej czujesz. Jeśli któryś wzór wyjątkowo Ci się podoba, nie bój się eksperymentów. W przypadku gdy chcesz jednak spojrzeć na temat od nieco bardziej praktycznej strony i zobaczyć, jakie modele podkreślają urodę okrągłej buzi, sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.

Miedwiediew grozi UE: Użycie rosyjskich aktywów może oznaczać powód wypowiedzenia wojny z ostatniej chwili
Miedwiediew grozi UE: Użycie rosyjskich aktywów może oznaczać powód wypowiedzenia wojny

Jeśli Unia Europejska spróbuje ukraść zamrożone w Belgii rosyjskie aktywa, może to zostać uznane przez Rosję za powód do wypowiedzenie wojny - ostrzegł w czwartek na platformie X wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej i były prezydent tego kraju Dmitrij Miedwiediew.

Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy z ostatniej chwili
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy

Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny – powiedział w środę prezydent Finlandii Alexander Stubb. „Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy” – podkreślił.

REKLAMA

Bodnar zawiesił prok. Ostrowskiego. Ekspert: Skandal

Decyzja prokuratora generalnego i szefa resortu sprawiedliwości Adama Bodnara o zawieszeniu swojego zastępcy Michała Ostrowskiego wywołała olbrzymie emocje w środowisku prawniczym i nie tylko. "To już nie jest prawniczy strzał w stopę czy w kolano, ale w okolicę wątroby" – dosadnie komentuje mec. Bartosz Lewandowski. 
Michał Ostrowski
Michał Ostrowski / PAP/Radek Pietruszka

Zawieszenie Michała Ostrowskiego

Tłem sprawy jest wszczęcie przez prok. Ostrowskiego śledztwa ws. zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Świączkowskiego o zamachu stanu. Wówczas Adam Bodnar dwukrotnie zwrócił się do prokuratora o wydanie dokumentów związanych ze śledztwem ws. zamachu stanu – przekazał w poniedziałek rzekomy prokurator krajowy Dariusz Korneluk w rozmowie z TVN24. Podkreślił, że minął termin wydania dokumentów.

W poniedziałek wieczorem rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak przekazała, że do sekretariatu Prokuratury Generalnej zostały złożone dokumenty związane ze śledztwem w sprawie zamachu stanu.

Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski, nie kwestionując zwierzchności służbowej wynikającej z ustawy prawo o prokuraturze, przekazał Adamowi Bodnarowi akta sprawy zamachu stanu, jednak tylko do wglądu. Wcześniej Bodnar miał żądać od Ostrowskiego przekazania dokumentów. Jednak ten w pisemnej odpowiedzi miał podkreślić, że takie wydanie dokumentacji osobie, której dotyczy postępowanie byłoby niewłaściwe, z uwagi na standardy postępowań w państwie prawa

– informuje portal Niezalezna.pl.

Ostatecznie we wtorek rano Adam Bodnar zawiesił w czynnościach prok. Michała Ostrowskiego na 6 miesięcy. 

Ekspert komentuje

Zdaniem eksperta, doktora nauk prawnych mec. Bartosza Lewandowskiego, "to już nie jest prawniczy strzał w stopę czy w kolano, ale w okolicę wątroby". Mecenas podkreślił, że dziwi się, że Adam Bodnar zdecydował się na taki krok. Przywołał art. 150 par. 1 Prawa o prokuraturze, który stanowi, że „prokurator może być zawieszony w czynnościach na okres do 6 miesięcy, jeżeli z uwagi na charakter przewinienia dyscyplinarnego konieczne jest natychmiastowe odsunięcie go od wykonywania obowiązków”.

Lewandowski podkreślił, że "przepis ten stosuje się w sytuacjach nadzwyczajnych i skrajnych (np. złapanie prokuratora na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa, który jest też przewinieniem dyscyplinarnym)". 

Jeśli podstawą zawieszenia prokuratora @OstrowskiProk był fakt wszczęcia i prowadzenia postępowania karnego niewygodnego dla władzy, to jest to nadużycie prawa i zwyczajny skandal, który udowadnia, że nie ma żadnej „niezależności” i „apolityczności” w Prokuraturze. I zapewne odbije się szerokim echem nie tylko w Polsce. Od takiej decyzji przysługuje oczywiście odwołanie do sądu dyscyplinarnego! 

– kwituje mec. Bartosz Lewandowski.

 

 



 

Polecane