Łukaszenka zaprasza na rozmowy pokojowe do Mińska: "Usiądziemy spokojnie i się dogadamy"

Alaksandr Łukaszenka zaproponował zorganizowanie w Mińsku rozmów pokojowych pomiędzy prezydentami Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Rosji. – Chcecie, przyjeżdżajcie tutaj, to niedaleko, 200 kilometrów od białoruskiej granicy do Kijowa. Usiądziemy i spokojnie się dogadamy – powiedział białoruski przywódca.
Alaksandr Łukaszenka
Alaksandr Łukaszenka / PAP/AA/ABACA

Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla amerykańskiego blogera Mario Naufala oznajmił, że Mińsk jest gotów na zorganizowanie rozmów pokojowych dotyczących, jak to nazwał, "konfliktu rosyjsko-ukraińskiego". Przy negocjacyjnym stole białoruski prezydent widziałby Władimira Putina, Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa.

Jak opisuje agencja Unian, Łukaszenka podczas rozmowy podkreślał potrzebę "negocjacji", mówiąc, że większość społeczeństwa ukraińskiego popiera Zełenskiego.

Zapraszamy do przyjazdu. Z granicy białoruskiej do Kijowa jest 200 kilometrów. Pół godziny samolotem. Przyjedźcie. Usiądziemy i będziemy spokojnie negocjować

– mówił Łukaszenka.

Łukaszenka zaprasza na rozmowy pokojowe do Mińska: "Usiądziemy spokojnie i się dogadamy"

Jak podawała agencja Unian, Łukaszenka tłumaczył również, dlaczego Putin "nie jest zbyt zadowolony" z porozumienia Ukrainy z USA w sprawie minerałów. Białoruski dyktator mówił, że Rosja "jest niezadowolona, ​​że ​​potężne państwo jak Stany Zjednoczone Ameryki będą wydobywać minerały i tworzyć własne przedsiębiorstwa pod waszym płotem, za waszym oknem".

 Stwierdził jednak, że czuje "wielki optymizm" co do działań administracji USA i Trumpa, "aby zakończyć wojnę".

Oni są dobrzy. Trump jest dobry, bo mówi i podejmuje działania, by zakończyć wojnę w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. W tym miejscu jestem także gotów stanąć i zrobić wszystko, co konieczne, aby zakończyć wojnę i poprawić życie ludzi 

– wyznał Łukaszenka.

Wyraził także opinię, że obecny prezydent USA jest bardziej niezależny niż jego poprzednik, Joe Biden. 

 

 


 

POLECANE
Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach z ostatniej chwili
Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach

Resort zdrowia przygotował listę 15 działań, które mają przynieść NFZ ponad 10 mld zł oszczędności w 2026 r. Wśród nich znalazły się ograniczenia dotyczące darmowych leków dla dzieci i seniorów oraz rezygnacja z programów wspierających pacjentów w szpitalach.

Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury

Prokurator złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. Informację przekazał w piątek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy Wiadomości
W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy

Austriacki Urząd Pracy alarmuje, że niemal połowa bezrobotnych cudzoziemców ma tylko podstawowe wykształcenie, a tysiące z nich nadal nie potrafią porozumieć się po niemiecku. W warunkach przedłużającej się recesji ten brak kompetencji jeszcze mocniej obciąża rynek pracy.

CBŚP dopadło lidera gangu po latach ucieczki. Czeka go ekstradycja z ostatniej chwili
CBŚP dopadło lidera gangu po latach ucieczki. Czeka go ekstradycja

Funkcjonariusze CBŚP przy wsparciu Europolu oraz policji z Danii i Hiszpanii zatrzymali 37-letniego obywatela Danii polskiego pochodzenia. Mężczyzna od 2023 roku ukrywał się w Stanach Zjednoczonych i był poszukiwany czerwoną notą Interpolu.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli znani biznesmeni z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli znani biznesmeni

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w nim dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni, właściciele firmy SupFol.

Rząd dosypuje pieniędzy do systemu ochrony zdrowia. Znamy szczegóły pilne
Rząd dosypuje pieniędzy do systemu ochrony zdrowia. Znamy szczegóły

W weekend do NFZ trafiły setki milionów złotych, które mają zostać przeznaczone głównie na uregulowanie nadwykonań w szpitalach, w tym zabiegów ratujących życie.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i NFZ ruszają z akcją "Weź się zbadaj", która od 1 do 5 grudnia zachęca rolników i ich bliskich do bezpłatnych badań profilaktycznych oraz sprawdzenia praktycznych porad zdrowotnych.

Kto ma dziś większe poparcie Polaków? Odpowiedź nie spodoba się rządowi z ostatniej chwili
Kto ma dziś większe poparcie Polaków? Odpowiedź nie spodoba się rządowi

"Któremu z tych dwóch polityków ufa Pan/Pani bardziej? Premierowi Donaldowi Tuskowi czy prezydentowi Karolowi Nawrockiemu?" - takie pytanie zadano ankietowanym w sondażu przeprowadzonym dla WP.pl

Karambol na S2 pod Warszawą. Nowy komunikat z ostatniej chwili
Karambol na S2 pod Warszawą. Nowy komunikat

Na Południowej Obwodnicy Warszawy, na odcinku S2 między węzłami Konotopa i Opacz, zderzyło się osiem aut osobowych i ciężarówka. Pięć osób, w tym czworo dzieci, zostało rannych.

REKLAMA

Łukaszenka zaprasza na rozmowy pokojowe do Mińska: "Usiądziemy spokojnie i się dogadamy"

Alaksandr Łukaszenka zaproponował zorganizowanie w Mińsku rozmów pokojowych pomiędzy prezydentami Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Rosji. – Chcecie, przyjeżdżajcie tutaj, to niedaleko, 200 kilometrów od białoruskiej granicy do Kijowa. Usiądziemy i spokojnie się dogadamy – powiedział białoruski przywódca.
Alaksandr Łukaszenka
Alaksandr Łukaszenka / PAP/AA/ABACA

Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla amerykańskiego blogera Mario Naufala oznajmił, że Mińsk jest gotów na zorganizowanie rozmów pokojowych dotyczących, jak to nazwał, "konfliktu rosyjsko-ukraińskiego". Przy negocjacyjnym stole białoruski prezydent widziałby Władimira Putina, Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa.

Jak opisuje agencja Unian, Łukaszenka podczas rozmowy podkreślał potrzebę "negocjacji", mówiąc, że większość społeczeństwa ukraińskiego popiera Zełenskiego.

Zapraszamy do przyjazdu. Z granicy białoruskiej do Kijowa jest 200 kilometrów. Pół godziny samolotem. Przyjedźcie. Usiądziemy i będziemy spokojnie negocjować

– mówił Łukaszenka.

Łukaszenka zaprasza na rozmowy pokojowe do Mińska: "Usiądziemy spokojnie i się dogadamy"

Jak podawała agencja Unian, Łukaszenka tłumaczył również, dlaczego Putin "nie jest zbyt zadowolony" z porozumienia Ukrainy z USA w sprawie minerałów. Białoruski dyktator mówił, że Rosja "jest niezadowolona, ​​że ​​potężne państwo jak Stany Zjednoczone Ameryki będą wydobywać minerały i tworzyć własne przedsiębiorstwa pod waszym płotem, za waszym oknem".

 Stwierdził jednak, że czuje "wielki optymizm" co do działań administracji USA i Trumpa, "aby zakończyć wojnę".

Oni są dobrzy. Trump jest dobry, bo mówi i podejmuje działania, by zakończyć wojnę w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. W tym miejscu jestem także gotów stanąć i zrobić wszystko, co konieczne, aby zakończyć wojnę i poprawić życie ludzi 

– wyznał Łukaszenka.

Wyraził także opinię, że obecny prezydent USA jest bardziej niezależny niż jego poprzednik, Joe Biden. 

 

 



 

Polecane