"Jeszcze żyje". Wrocławskie zoo wydało komunikat

Ten jeden z najpopularniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce podzielił się z miłośnikami zwierząt niewesołymi nowinami, nadal jednak jest nadzieja na poprawę sytuacji.
Mural autorstwa Jerzego Wołoszynowicza na ogrodzeniu zoo
Mural autorstwa Jerzego Wołoszynowicza na ogrodzeniu zoo / Wikipedia

Ogród zoologiczny we Wrocławiu, otwarty 10 lipca 1865 r., jest najstarszym na obecnych ziemiach polskich ogrodem zoologicznym w Polsce i zajmuje powierzchnię o wielkości 33 hektarów. Jest piątym najchętniej odwiedzanym ogrodem zoologicznym w Europie z dziennym rekordem wejść wynoszącym 28 300 osób.

Pod koniec 2015 r. wrocławskie zoo opiekowało się ponad 10 500 zwierzętami (nie wliczając bezkręgowców) z 1132 gatunków (trzecie pod tym względem zoo na świecie).

 

"Jeszcze żyje". Krytycznie zagrożony wyginięciem

Ostatnio wrocławski ogród pochylił się nad losem najszybciej ginącego ssaka Europy.

To my mamy w Polsce dzikiego chomika??? Takie pytanie słyszymy w naszym ogrodzie bardzo często. A odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca. Tak, w Polsce żyje dziki chomik 

– czytamy na Instagramie we wstępie postu poświęconego chomikowi europejskiemu.

Tyle że powinniśmy napisać: jeszcze żyje. To niestety obecnie najszybciej ginący ssak Europy, krytycznie zagrożony wyginięciem

– dodano w komunikacie.

Wrocławskie zoo alarmuje: To najszybciej ginący ssak Europy

Jak podano w opisie, chomik europejski zamieszkuje niemal wyłącznie tereny użytkowane rolniczo na południu i południowym wschodzie Polski. Ma niezwykle kontrastowe ubarwienie, odznacza się odwagą i walecznością. Jest jedynym gatunkiem chomika, który w Europie Centralnej występuje w stanie dzikim.

Szacuje się, że chomik europejski wyginie w ciągu najbliższych 10 lat

– alarmuje wrocławskie zoo.

Jak dodaje, głównym powodem ginięcia gatunku jest traktowanie chomika jako szkodnika, ale także niekorzystnie  wpływają na niego zmiany w strukturze upraw, mechanizacja rolnictwa, zanik miedz czy zmiany klimatu.

 


 

 


 

POLECANE
Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. Sławka, uczestniczka Powstania Warszawskiego z ostatniej chwili
Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. Sławka, uczestniczka Powstania Warszawskiego

Nie żyje Halina Jędrzejewska „Sławka” – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim, lekarka i działaczka kombatancka.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenie I stopnia przed burzami dla miasta Lublin. Alert obowiązuje w czwartek 31 lipca 2025 roku w godzinach od 12:00 do 21:00.

Przez tę decyzję ludzie byli wściekli na Zełenskiego. Parlament zmienił wszystko z ostatniej chwili
Przez tę decyzję ludzie byli wściekli na Zełenskiego. Parlament zmienił wszystko

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w czwartek ustawę, przywracającą uprawnienia organów antykorupcyjnych - Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP).

Waldemar Żurek wycofał z Komisji Weneckiej projekt tzw. weryfikacji sędziów z ostatniej chwili
Waldemar Żurek wycofał z Komisji Weneckiej projekt tzw. "weryfikacji sędziów"

Szef MS Waldemar Żurek poinformował, że jedną z jego pierwszych decyzji jest wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej. Zapowiedział, że zmienia styl pracy nad projektami ustaw dot. przywracania praworządności.

Piotr Woyciechowski: Jolanta Lange, wiązana z otruciem ks. Blachnickiego, szkoli urzędników z mowy nienawiści tylko u nas
Piotr Woyciechowski: Jolanta Lange, wiązana z otruciem ks. Blachnickiego, szkoli urzędników z "mowy nienawiści"

- Przypadek Jolanty Lange pokazuje przede wszystkim, jak ułomną i na błędnych założeniach mieliśmy przeprowadzaną w 1990 transformację służb specjalnych – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Piotr Woyciechowski, publicysta, ekspert ds. służb specjalnych, inicjator petycji w sprawie pozbawienia Jolanty Lange vel Gontarczyk TW ps. Panna odznaczenia państwowego nadanego jej przez Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego w 1997.

Rośnie napięcie: Straż Graniczna, obrzucona koktajlami Mołotowa, używa broni gładkolufowej  Wiadomości
Rośnie napięcie: Straż Graniczna, obrzucona koktajlami Mołotowa, używa broni gładkolufowej

Migranci próbujący nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusi do Polski coraz częściej stosują niebezpieczne środki – używają profesjonalnych proc, butelek z piaskiem, a nawet tzw. koktajli Mołotowa. Tak sytuacje na granicy opisuje komendant Straży Granicznej,  gen. Robert Bagan. W odpowiedzi funkcjonariusze odpowiadają strzałami z broni gładkolufowej. 

Katastrofa F-35 w Kalifornii. Trwa śledztwo Wiadomości
Katastrofa F-35 w Kalifornii. Trwa śledztwo

W pobliżu bazy lotnictwa morskiego w Lemoore w centralnej Kalifornii rozbił się amerykański myśliwiec piątej generacji F-35C. Jak przekazała Marynarka Wojenna USA, do zdarzenia doszło w środę wieczorem czasu lokalnego, a pilot zdołał się katapultować i nie odniósł obrażeń.

tylko u nas
Byliśmy na MEGA w Kiszyniowie. Ostrzeżenie dla Mai Sandu

W dniach 28-30 lipca 2025 r. w Kiszyniowie odbyła się 4. edycja konferencji MEGA, czyli Make Europe Great Again. Fundacja Promocji Solidarności była obecna na wydarzeniu by brać aktywny udział w debatach i dyskusjach dotyczących europejskiej polityki, a także poznać kulisy mołdawskiej sceny politycznej.

Stanisław Gawłowski winny. Sąd skazał senatora KO na 5 lat więzienia pilne
Stanisław Gawłowski winny. Sąd skazał senatora KO na 5 lat więzienia

Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał senatora Stanisława Gawłowskiego na 5 lat więzienia w tzw. aferze melioracyjnej. Został uznany winnym m.in. przyjęcia łapówek. Sąd orzekł mu też m.in. karę 180 tys. zł grzywny i zakazał zajmowania kierowniczych stanowisk w państwowych instytucjach i spółkach przez 10 lat. Wyrok jest nieprawomocny.

Demolował maczetą samochody w Sosnowcu, padły strzały Wiadomości
Demolował maczetą samochody w Sosnowcu, padły strzały

Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach poinformowała, że w czwartek rano na jednej z ulic Sosnowca doszło do groźnego incydentu z udziałem agresywnego mężczyzny. Napastnik, uzbrojony w ostre narzędzie - najprawdopodobniej maczetę - został postrzelony przez mundurowych. Trafił do szpitala, gdzie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

REKLAMA

"Jeszcze żyje". Wrocławskie zoo wydało komunikat

Ten jeden z najpopularniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce podzielił się z miłośnikami zwierząt niewesołymi nowinami, nadal jednak jest nadzieja na poprawę sytuacji.
Mural autorstwa Jerzego Wołoszynowicza na ogrodzeniu zoo
Mural autorstwa Jerzego Wołoszynowicza na ogrodzeniu zoo / Wikipedia

Ogród zoologiczny we Wrocławiu, otwarty 10 lipca 1865 r., jest najstarszym na obecnych ziemiach polskich ogrodem zoologicznym w Polsce i zajmuje powierzchnię o wielkości 33 hektarów. Jest piątym najchętniej odwiedzanym ogrodem zoologicznym w Europie z dziennym rekordem wejść wynoszącym 28 300 osób.

Pod koniec 2015 r. wrocławskie zoo opiekowało się ponad 10 500 zwierzętami (nie wliczając bezkręgowców) z 1132 gatunków (trzecie pod tym względem zoo na świecie).

 

"Jeszcze żyje". Krytycznie zagrożony wyginięciem

Ostatnio wrocławski ogród pochylił się nad losem najszybciej ginącego ssaka Europy.

To my mamy w Polsce dzikiego chomika??? Takie pytanie słyszymy w naszym ogrodzie bardzo często. A odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca. Tak, w Polsce żyje dziki chomik 

– czytamy na Instagramie we wstępie postu poświęconego chomikowi europejskiemu.

Tyle że powinniśmy napisać: jeszcze żyje. To niestety obecnie najszybciej ginący ssak Europy, krytycznie zagrożony wyginięciem

– dodano w komunikacie.

Wrocławskie zoo alarmuje: To najszybciej ginący ssak Europy

Jak podano w opisie, chomik europejski zamieszkuje niemal wyłącznie tereny użytkowane rolniczo na południu i południowym wschodzie Polski. Ma niezwykle kontrastowe ubarwienie, odznacza się odwagą i walecznością. Jest jedynym gatunkiem chomika, który w Europie Centralnej występuje w stanie dzikim.

Szacuje się, że chomik europejski wyginie w ciągu najbliższych 10 lat

– alarmuje wrocławskie zoo.

Jak dodaje, głównym powodem ginięcia gatunku jest traktowanie chomika jako szkodnika, ale także niekorzystnie  wpływają na niego zmiany w strukturze upraw, mechanizacja rolnictwa, zanik miedz czy zmiany klimatu.

 


 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe