Rekolekcje Kurii Rzymskiej: prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój

W kolejnym dniu duchowych ćwiczeń Ojca Świętego i Kurii Rzymskiej kaznodzieja watykański o. Roberto Pasolini poruszył w czwartek kwestię życia w pełni już tu na ziemi, oraz idei odpoczynku w perspektywie życia wiecznego. Podczas wieczornej nauki uczestnicy rekolekcji przekazali pozdrowienia Ojcu Świętemu, który śledzi duchowe ćwiczenia z Kliniki Gemelli za pośrednictwem łączy wideo.
Plac św. Piotra Rekolekcje Kurii Rzymskiej: prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój
Plac św. Piotra / pixabay.com/Matthias_Lemm

Życzenia od uczestników

- Ojcze Święty, w rocznicę Twojego wyboru na tron papieski, my wszyscy, uczestnicy Ćwiczeń Duchownych w Watykanie, pragniemy przesłać Ci nasze najlepsze życzenia wraz z wyrazami wdzięczności i synowskiego przywiązania, które wiążą nas z Twoją osobą i powierzoną Ci misją apostolską - powiedział w imieniu zgromadzonych w Auli Pawła VI abp Vittorio Francesco Viola, sekretarz Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

- Zawsze nosimy w naszych sercach radosne wspomnienie wieczoru 13 marca sprzed dwunastu lat, kiedy zatłoczony Plac Świętego Piotra radośnie przyjął błogosławieństwo nowego Biskupa Rzymu i pasterza Kościoła powszechnego. Dziś, gdy Wasza Świątobliwość jest wezwany do stawienia czoła próbie choroby, z tego samego miejsca, a także z wielu innych części świata, nieustannie wznosi się modlitwa Ludu Bożego, do której i my przyłączamy się w komunii ducha - dodał abp Viola.

Wyraził też nadzieję, że orędzie pokoju i braterstwa, „do którego jesteśmy nieustannie wzywani przez Twoje Magisterium”, rozprzestrzeni się wśród narodów i ludzi dobrej woli. - Dziękujemy Panu za to, że przez Następcę Apostoła Piotra utwierdza nas w wierze i prowadzi w jedności, zapewniając o naszej serdecznej bliskości i modlitwie. Niech Dziewica Matka wstawia się za Tobą i zachowuje Cię w miłości Chrystusa - powiedział abp Vittorio Francesco Viola.

Oprzeć się szalonej, jałowej działalności

W katechezie popołudniowej, zatytułowanej „Wieczny odpoczynek” o. Pasolini wskazywał na trudności ze zrozumieniem jednego z podstawowych aspektów życia wiecznego, jakim jest odpoczynek.

Podkreślił niekiedy błędne rozumienie modlitwy w intencji zmarłych: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen”. Jak mówił, nie chodzi w nich o to, że życie kończy się niekończącym snem, a odpoczynek nie jest bezczynnością, jak najczęściej to rozumiemy. W biblijnym ujęciu jest on warunkiem pełni i spełnienia – przekonywał kaznodzieja watykański.

- Sam Bóg doświadczył odpoczynku, gdy Jezus został złożony w grobie po krzyżu. Ten moment nie jest jałową inercją, ale wypełnieniem dzieła, jak mówi starożytna homilia na Wielką Sobotę: «Bóg umarł w ciele i zstąpił, aby wstrząsnąć królestwem piekieł». Chrystus odpoczywa, ale działa w tajemniczy sposób, uwalniając więźniów świata podziemnego. To uczy nas, że odpoczywać nie znaczy być bezużytecznym, ale być w stanie przyjąć czas z ufnością, bez prowadzenia szalonej i jałowej działalności – wskazał o. Pasolini.

Odpoczynek treningiem do życia wiecznego

Dodał, że dzisiaj żyjemy w społeczeństwie, które wymaga od nas bycia zawsze aktywnymi, zawsze połączonymi, zawsze produktywnymi, a odpoczynek jest luksusem. - Dopóki żyjemy z obsesją osiągnięć, nigdy nie znajdziemy odpoczynku. Tylko ci, którzy spokojnie akceptują swoje ograniczenia, mogą w końcu odpocząć w pokoju – dodał.

- Dobre życie w odpocznieniu oznacza trening do życia wiecznego, uczenie się życia bez strachu, porzucanie tego, co zbędne i ufanie, że Bóg już w nas działa – przekonywał rekolekcjonista. - Prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój, nie mierzony w osiągnięciach, ale w zdolności do przyjmowania tego, co daje nam życie. Nie jest ucieczką, ale sposobem uczenia się, jak żyć intensywniej, bez niepokoju. Nie jest biernością, ale aktywnym zaufaniem, które uwalnia nas do miłości – dodał o. Pasolini.

Oderwać się od tego, co drogie

Podczas wcześniejszej, przedpołudniowej nauki, watykański rekolekcjonista mówił o tym, jak winna wyglądać pełnia życia już tu na ziemi.

Jak zauważył o. Pasolini Jezus proponuje wieczność jako dar, który należy przyjąć, a nie jako dobro, które trzeba zdobyć. Aby przyjąć ten dar, trzeba pójść za Nim. Przywołując fragment z Ewangelii mówiący o bogatym młodzieńcu kaznodzieja pragnął ukazać kontrast między tymi, którzy szukają życia wiecznego jako nagrody, a tymi, którzy przyjmują zaproszenie Chrystusa do porzucenia wszelkich zabezpieczeń, aby pójść za Nim. - Młodzieniec, nie mogąc oderwać się od swoich bogactw, odchodzi smutny. Następnie Piotr pyta, co otrzymają ci, którzy zostawili wszystko za sobą, a Jezus obiecuje życie wieczne tym, którzy całkowicie Mu się powierzą – wskazał o. Pasolini.

Podkreślił, że ta trudność oderwania się dotyczy wszystkich. - Boimy się zostawić to, co jest nam drogie, nawet jeśli samo życie nas do tego zmusza. Jezus zaprasza nas do antycypowania tego przejścia, czyniąc wieczność już obecną rzeczywistością – wskazał kaznodzieja.

Gest miłości ma nieskończoną wartość

- W Ewangelii Jana Jezus opisuje siebie jako pasterza, który prowadzi swoje owce na obfite pastwiska. Jego głos zachęca do wyjścia z ogrodzeń strachu, aby znaleźć prawdziwe życie – mówił o. Roberto Pasolini i dodał, że ta obfitość objawia się w znaku rozmnożenia chleba: to, co wydaje się niewystarczające, w rękach Jezusa staje się nadobfite.

Dalej Jezus objawia, że prawdziwym chlebem życia jest On sam. Eucharystia to nie tylko rytuał, ale przemieniające zjednoczenie z Chrystusem.

- Wieczność nie jest odległą iluzją, ale rzeczywistością, która urzeczywistnia się w naszym życiu, gdy uczymy się z ufnością oferować nawet to, co mamy. W oczach Boga każdy nasz gest miłości ma nieskończoną wartość: wszystko może stać się wieczne – wskazywał w porannej katechezie kaznodzieja.

Wojciech Rogacin – Watykan


 

POLECANE
Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów polityka
Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów

Paulina Matysiak na antenie Radia ZET wyznała, że nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich.

Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok Wiadomości
Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok

Władze włoskiej wyspy Capri wprowadziły zakaz nagabywania turystów. Decyzję ogłosił burmistrz Paolo Falco, podpisując rozporządzenie, które ma na celu ograniczenie natarczywego promowania usług w przestrzeni publicznej.

Karol Nawrocki podziękował za modlitwę w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podziękował za modlitwę w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich

Prezydent elekt Karol Nawrocki w niedzielę podziękował za modlitewne wparcie w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Dodał, że podczas Uroczystości Najświętszej Trójcy "skupiamy nasze myśli na gorliwej modlitwie".

Ukraińcy zaatakowali w Królewcu z ostatniej chwili
Ukraińcy zaatakowali w Królewcu

Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) dokonał w sobotę udanego aktu sabotażu w stacji elektroenergetycznej w rosyjskim Królewcu - poinformował w niedzielę portal Ukrainska Prawda. Zgodnie z komunikatem w wyniku tej operacji całkowicie wstrzymano dostawy prądu.

Niebawem rusza ewakuacja Polaków z Izraela. Za transport zapłacą... z własnej kieszeni z ostatniej chwili
Niebawem rusza ewakuacja Polaków z Izraela. Za transport zapłacą... z własnej kieszeni

Polacy przebywający się w Izraelu – kraju niebezpiecznym ze względu na otwarty konflikt wojskowy z Iranem – mogą już szykować się na powrót do kraju. Ewakuacja ponad 200 osób zarejestrowanych w systemie Odyseusz ma ruszyć w poniedziałek lub wtorek. Niestety, na tym koniec dobrych wiadomości. 

Magdalena Środa: Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent z ostatniej chwili
Magdalena Środa: "Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent"

Prof. Magdalena Środa opowiada o Polsce w rozmowie z zagranicznymi mediami: "Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent". Sama to przyznała w jednym z wywiadów, udzielonych po wyborach prezydenckich.  

Iran trafił w strategiczne obiekty Izraela z ostatniej chwili
Iran trafił w strategiczne obiekty Izraela

Ropociągi i linie przesyłowe między poszczególnymi blokami rafinerii ropy naftowej w Hajfie zostały uszkodzone na skutek irańskich ataków rakietowych – poinformował izraelski operator w komunikacie przesłanym giełdzie w Tel Awiwie.

Katastrofa samolotu w Indiach. Wskazano możliwe przyczyny wypadku z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Indiach. Wskazano możliwe przyczyny wypadku

– To mógł być prosty błąd drugiego pilota – komentuje kapitan Steve, pilot linii lotniczych i popularnego komentator katastrof lotniczych w serwisie YouTube, komentując katastrofę lotniczą, do jakiej doszło w Indiach.

Donald Tusk pokazał wykres wzrostu PKB za czasów PiS i chwali się jak swoim z ostatniej chwili
Donald Tusk pokazał wykres wzrostu PKB za czasów PiS i chwali się jak swoim

Dość popularny w sieci jest wykres wzrostu polskiego PKB w porównaniu do wzrostu PKB Japonii i Iranu. Tym razem odniósł się do niego Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego

28 czerwca ruszy tramwaj wodny na stałej trasie między Szczecinem, Nowym Warpnem a Świnoujściem. Ma to być atrakcja zarówno dla turystów, jak i mieszkańców regionu. Znane są już ceny podróży tramwajem. 

REKLAMA

Rekolekcje Kurii Rzymskiej: prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój

W kolejnym dniu duchowych ćwiczeń Ojca Świętego i Kurii Rzymskiej kaznodzieja watykański o. Roberto Pasolini poruszył w czwartek kwestię życia w pełni już tu na ziemi, oraz idei odpoczynku w perspektywie życia wiecznego. Podczas wieczornej nauki uczestnicy rekolekcji przekazali pozdrowienia Ojcu Świętemu, który śledzi duchowe ćwiczenia z Kliniki Gemelli za pośrednictwem łączy wideo.
Plac św. Piotra Rekolekcje Kurii Rzymskiej: prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój
Plac św. Piotra / pixabay.com/Matthias_Lemm

Życzenia od uczestników

- Ojcze Święty, w rocznicę Twojego wyboru na tron papieski, my wszyscy, uczestnicy Ćwiczeń Duchownych w Watykanie, pragniemy przesłać Ci nasze najlepsze życzenia wraz z wyrazami wdzięczności i synowskiego przywiązania, które wiążą nas z Twoją osobą i powierzoną Ci misją apostolską - powiedział w imieniu zgromadzonych w Auli Pawła VI abp Vittorio Francesco Viola, sekretarz Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

- Zawsze nosimy w naszych sercach radosne wspomnienie wieczoru 13 marca sprzed dwunastu lat, kiedy zatłoczony Plac Świętego Piotra radośnie przyjął błogosławieństwo nowego Biskupa Rzymu i pasterza Kościoła powszechnego. Dziś, gdy Wasza Świątobliwość jest wezwany do stawienia czoła próbie choroby, z tego samego miejsca, a także z wielu innych części świata, nieustannie wznosi się modlitwa Ludu Bożego, do której i my przyłączamy się w komunii ducha - dodał abp Viola.

Wyraził też nadzieję, że orędzie pokoju i braterstwa, „do którego jesteśmy nieustannie wzywani przez Twoje Magisterium”, rozprzestrzeni się wśród narodów i ludzi dobrej woli. - Dziękujemy Panu za to, że przez Następcę Apostoła Piotra utwierdza nas w wierze i prowadzi w jedności, zapewniając o naszej serdecznej bliskości i modlitwie. Niech Dziewica Matka wstawia się za Tobą i zachowuje Cię w miłości Chrystusa - powiedział abp Vittorio Francesco Viola.

Oprzeć się szalonej, jałowej działalności

W katechezie popołudniowej, zatytułowanej „Wieczny odpoczynek” o. Pasolini wskazywał na trudności ze zrozumieniem jednego z podstawowych aspektów życia wiecznego, jakim jest odpoczynek.

Podkreślił niekiedy błędne rozumienie modlitwy w intencji zmarłych: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen”. Jak mówił, nie chodzi w nich o to, że życie kończy się niekończącym snem, a odpoczynek nie jest bezczynnością, jak najczęściej to rozumiemy. W biblijnym ujęciu jest on warunkiem pełni i spełnienia – przekonywał kaznodzieja watykański.

- Sam Bóg doświadczył odpoczynku, gdy Jezus został złożony w grobie po krzyżu. Ten moment nie jest jałową inercją, ale wypełnieniem dzieła, jak mówi starożytna homilia na Wielką Sobotę: «Bóg umarł w ciele i zstąpił, aby wstrząsnąć królestwem piekieł». Chrystus odpoczywa, ale działa w tajemniczy sposób, uwalniając więźniów świata podziemnego. To uczy nas, że odpoczywać nie znaczy być bezużytecznym, ale być w stanie przyjąć czas z ufnością, bez prowadzenia szalonej i jałowej działalności – wskazał o. Pasolini.

Odpoczynek treningiem do życia wiecznego

Dodał, że dzisiaj żyjemy w społeczeństwie, które wymaga od nas bycia zawsze aktywnymi, zawsze połączonymi, zawsze produktywnymi, a odpoczynek jest luksusem. - Dopóki żyjemy z obsesją osiągnięć, nigdy nie znajdziemy odpoczynku. Tylko ci, którzy spokojnie akceptują swoje ograniczenia, mogą w końcu odpocząć w pokoju – dodał.

- Dobre życie w odpocznieniu oznacza trening do życia wiecznego, uczenie się życia bez strachu, porzucanie tego, co zbędne i ufanie, że Bóg już w nas działa – przekonywał rekolekcjonista. - Prawdziwy odpoczynek to wewnętrzny pokój, nie mierzony w osiągnięciach, ale w zdolności do przyjmowania tego, co daje nam życie. Nie jest ucieczką, ale sposobem uczenia się, jak żyć intensywniej, bez niepokoju. Nie jest biernością, ale aktywnym zaufaniem, które uwalnia nas do miłości – dodał o. Pasolini.

Oderwać się od tego, co drogie

Podczas wcześniejszej, przedpołudniowej nauki, watykański rekolekcjonista mówił o tym, jak winna wyglądać pełnia życia już tu na ziemi.

Jak zauważył o. Pasolini Jezus proponuje wieczność jako dar, który należy przyjąć, a nie jako dobro, które trzeba zdobyć. Aby przyjąć ten dar, trzeba pójść za Nim. Przywołując fragment z Ewangelii mówiący o bogatym młodzieńcu kaznodzieja pragnął ukazać kontrast między tymi, którzy szukają życia wiecznego jako nagrody, a tymi, którzy przyjmują zaproszenie Chrystusa do porzucenia wszelkich zabezpieczeń, aby pójść za Nim. - Młodzieniec, nie mogąc oderwać się od swoich bogactw, odchodzi smutny. Następnie Piotr pyta, co otrzymają ci, którzy zostawili wszystko za sobą, a Jezus obiecuje życie wieczne tym, którzy całkowicie Mu się powierzą – wskazał o. Pasolini.

Podkreślił, że ta trudność oderwania się dotyczy wszystkich. - Boimy się zostawić to, co jest nam drogie, nawet jeśli samo życie nas do tego zmusza. Jezus zaprasza nas do antycypowania tego przejścia, czyniąc wieczność już obecną rzeczywistością – wskazał kaznodzieja.

Gest miłości ma nieskończoną wartość

- W Ewangelii Jana Jezus opisuje siebie jako pasterza, który prowadzi swoje owce na obfite pastwiska. Jego głos zachęca do wyjścia z ogrodzeń strachu, aby znaleźć prawdziwe życie – mówił o. Roberto Pasolini i dodał, że ta obfitość objawia się w znaku rozmnożenia chleba: to, co wydaje się niewystarczające, w rękach Jezusa staje się nadobfite.

Dalej Jezus objawia, że prawdziwym chlebem życia jest On sam. Eucharystia to nie tylko rytuał, ale przemieniające zjednoczenie z Chrystusem.

- Wieczność nie jest odległą iluzją, ale rzeczywistością, która urzeczywistnia się w naszym życiu, gdy uczymy się z ufnością oferować nawet to, co mamy. W oczach Boga każdy nasz gest miłości ma nieskończoną wartość: wszystko może stać się wieczne – wskazywał w porannej katechezie kaznodzieja.

Wojciech Rogacin – Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe