Biały Dom: Prezydent jest sfrustrowany postawą obydwu stron wojny na Ukrainie

Prezydent Donald Trump jest sfrustrowany postawą przywódców po obu stronach tej wojny, bo chce, by ona się zakończyła - oświadczyła we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Stwierdziła jednak, że Trump każdego dnia jest mocno zaangażowany w rozmowy z Rosją i Ukrainą.
Donald Trump
Donald Trump / PAP/EPA/ALEXANDER DRAGO / POOL

Białym Dom zabiera głos ws. Ukrainy

"(Prezydent) jest sfrustrowany przywódcami po obu stronach tej wojny. Chce, aby ta wojna się skończyła. Ludzie umierają po obu stronach i trwa to już o wiele za długo" - powiedziała Leavitt podczas wtorkowego briefingu prasowego. "Nasz zespół nadal jest zaangażowany w rozmowy z Rosjanami, tak jak jesteśmy zaangażowani w rozmowy z Ukraińcami, a prezydent nadal jest bardzo, bardzo zaangażowany w ten temat każdego dnia" - dodała.

Rzeczniczka odniosła się do ostatnich wypowiedzi Trumpa, który stwierdził, że jest "bardzo wściekły" na propozycję Władimira Putina ustanowienia rządu tymczasowego w Ukrainie pod nadzorem ONZ, choć później zapewniał, że nadal wierzy rosyjskiemu przywódcy, że chce pokoju i że dotrzyma on danego słowa.

Rosja: "Nie możemy tego zaakceptować"

Mimo to, wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Riabkow stwierdził, że choć traktuje poważnie propozycje pokojowe Amerykanów, to Rosja nie może ich zaakceptować.

"Z tego, co widzimy, nie ma w nich obecnie naszego głównego żądania, a mianowicie rozwiązania problemów związanych z zasadniczymi przyczynami tego konfliktu – oznajmił. – Jest ono kompletnie nieobecne i trzeba to naprawić".

Dotąd Kreml, mówiąc o "zasadniczych przyczynach", faktycznie kwestionował istnienie niepodległego państwa ukraińskiego.

Groźby wobec Zełenskiego

Trump groził też Wołodymyrowi Zełenskiemu "dużymi problemami", jeśli ten wycofa się z umowy o ukraińskich surowcach. Amerykański prezydent utrzymuje, że to Ukraina chce renegocjować uzgodniony wcześniej tekst porozumienia, choć doniesienia mediów mówią, że to USA postawiły nowe warunki, znacznie zwiększające kontrolę USA nad zasobami i gospodarką Ukrainy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


 

POLECANE
Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy Wiadomości
Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy

W Lubartowie (Lubelskie) w sobotę nad ranem zawyły syreny alarmowe. Alarm niedługo potem odwołano, bo nie potwierdzono zagrożenia. Miało to związek porannym operowaniem sił powietrznych w polskiej przestrzeni związanym z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę. Sytuacja będzie wyjaśniana.

Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy

Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty w środę ogłosi decyzję o kandydowaniu w wyborach na szefa Nowej Lewicy – wynika ze źródła PAP, zbliżonego do otoczenia marszałka Sejmu.

Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną z ostatniej chwili
Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną

Przemawiając w sobotę na „antywojennym wiecu” w Kecskemet w centralnych Węgrzech premier tego kraju Viktor Orban ostrzegł, że „przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną”. „To, jaki rząd w nich wybierzemy, będzie naszym losem w czasie wojny” - stwierdził Orban.

Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów Wiadomości
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów

Zespół Kult od kilku dni funkcjonuje w wyjątkowo trudnych okolicznościach. Wszystko zaczęło się od nagłej i poważnej sytuacji zdrowotnej Kazika Staszewskiego. Muzyk trafił do szpitala po komplikacjach związanych z usunięciem wyrostka. Stan był na tyle ciężki, że konieczne okazało się przetransportowanie go na oddział intensywnej opieki medycznej.

REKLAMA

Biały Dom: Prezydent jest sfrustrowany postawą obydwu stron wojny na Ukrainie

Prezydent Donald Trump jest sfrustrowany postawą przywódców po obu stronach tej wojny, bo chce, by ona się zakończyła - oświadczyła we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Stwierdziła jednak, że Trump każdego dnia jest mocno zaangażowany w rozmowy z Rosją i Ukrainą.
Donald Trump
Donald Trump / PAP/EPA/ALEXANDER DRAGO / POOL

Białym Dom zabiera głos ws. Ukrainy

"(Prezydent) jest sfrustrowany przywódcami po obu stronach tej wojny. Chce, aby ta wojna się skończyła. Ludzie umierają po obu stronach i trwa to już o wiele za długo" - powiedziała Leavitt podczas wtorkowego briefingu prasowego. "Nasz zespół nadal jest zaangażowany w rozmowy z Rosjanami, tak jak jesteśmy zaangażowani w rozmowy z Ukraińcami, a prezydent nadal jest bardzo, bardzo zaangażowany w ten temat każdego dnia" - dodała.

Rzeczniczka odniosła się do ostatnich wypowiedzi Trumpa, który stwierdził, że jest "bardzo wściekły" na propozycję Władimira Putina ustanowienia rządu tymczasowego w Ukrainie pod nadzorem ONZ, choć później zapewniał, że nadal wierzy rosyjskiemu przywódcy, że chce pokoju i że dotrzyma on danego słowa.

Rosja: "Nie możemy tego zaakceptować"

Mimo to, wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Riabkow stwierdził, że choć traktuje poważnie propozycje pokojowe Amerykanów, to Rosja nie może ich zaakceptować.

"Z tego, co widzimy, nie ma w nich obecnie naszego głównego żądania, a mianowicie rozwiązania problemów związanych z zasadniczymi przyczynami tego konfliktu – oznajmił. – Jest ono kompletnie nieobecne i trzeba to naprawić".

Dotąd Kreml, mówiąc o "zasadniczych przyczynach", faktycznie kwestionował istnienie niepodległego państwa ukraińskiego.

Groźby wobec Zełenskiego

Trump groził też Wołodymyrowi Zełenskiemu "dużymi problemami", jeśli ten wycofa się z umowy o ukraińskich surowcach. Amerykański prezydent utrzymuje, że to Ukraina chce renegocjować uzgodniony wcześniej tekst porozumienia, choć doniesienia mediów mówią, że to USA postawiły nowe warunki, znacznie zwiększające kontrolę USA nad zasobami i gospodarką Ukrainy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)



 

Polecane