"Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie

Agresywne i wyjątkowo uciążliwe - mrówki z gatunku Tapinoma magnum, pochodzące z rejonu śródziemnomorskiego, coraz śmielej zdobywają regiony Niemiec. Owady, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak pospolite, rodzime mrówki, mogą być bardzo problematyczne. Nowe ognisko pojawiło się właśnie w Offenburgu (Badenia-Wirtembergia).
Niemiecka flaga
Niemiecka flaga / pixabay.com

Aktualizacja – 24 kwietnia 2025 20:00

Problem z mrówkami Tapinoma magnum jest także w Offenburgu (Badenia-Wirtembergia). Poinformował o tym portal RegioTrends.de. Miejski wydział zieleni potwierdził powstanie superkolonii obejmującej kilka kwartałów terenów zielonych. Owady wyrzucają wyraźne hałdy piasku przy krawężnikach i chodnikach, a po zgnieceniu pachną gumą do żucia (zamiast typowej dla rodzimych gatunków nuty cytrusowej).

Władze proszą mieszkańców, by zgłaszali każde podejrzenie występowania kolonii tych mrówek.

Niemcy w kłopocie

Te niepozorne insekty potrafią siać spustoszenie zarówno pod ziemią, jak i w domach. Ich kopce pojawiają się masowo wzdłuż chodników i na krawężnikach, a same mrówki - często w liczbie dochodzącej do milionów - tworzą ogromne superkolonie. Mrówki te nie tylko wykazują wyjątkową odporność na standardowe metody zwalczania, ale także potrafią w krótkim czasie przystosować się do nowych warunków środowiskowych. Ich największą siłą jest liczebność i organizacja - kolonie współpracują ze sobą, tworząc coś w rodzaju gigantycznej sieci podziemnych tuneli, które mogą obejmować całe osiedla.

Ich obecność staje się coraz bardziej dokuczliwa w takich regionach jak Badenia-Wirtembergia, Nadrenia-Palatynat, Kolonia czy Hanower. W graniczącym z Francją Kehlu owady doprowadziły już do przerw w dostawie internetu i energii elektrycznej.

- Superkolonie liczą od setek tysięcy do milionów mrówek - ostrzega Manfred Verhaagh z Muzeum Historii Naturalnej w Karlsruhe. - Nie będziemy w stanie ich wyeliminować - dodaje bez złudzeń ekspert.

Ze względu na trudność w odróżnieniu ich od rodzimych gatunków, walka z Tapinoma magnum jest wyjątkowo wymagająca. Ich czarne, niepozorne ciała i nieprzenoszenie chorób mogą uśpić czujność mieszkańców. Niemniej jednak, mrówki te mogą wywoływać reakcje alergiczne u ludzi, a ich obecność zdradza specyficzny zapach - przypominający zjełczałe masło. 

Niemieckie władze nie mają wątpliwości

W Kehl problem stał się na tyle poważny, że władze lokalne podjęły nietypowe środki zaradcze - niektóre miasta testują urządzenia rozpylające gorącą wodę. Dodatkowo, naukowcy i lokalne instytucje z południowo-zachodnich Niemiec rozpoczęli wspólny projekt badawczy, który ma na celu powstrzymać rozprzestrzenianie się szkodnika.

Choć gatunek Tapinoma magnum nie został jeszcze wpisany na oficjalną listę inwazyjnych organizmów, niemieckie władze nie mają wątpliwości co do zagrożenia. - Ten gatunek jest dla mnie szkodnikiem, nawet jeśli nie jest on prawnie oznaczony jako taki - stwierdził Andre Baumann, wiceminister ochrony środowiska Badenii-Wirtembergii.

O skali inwazji najlepiej świadczą słowa przedstawiciela lokalnych władz. - Są wszędzie - podsumował bez ogródek Gregor Koschate z zarządu miasta Kehl.


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

"Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie

Agresywne i wyjątkowo uciążliwe - mrówki z gatunku Tapinoma magnum, pochodzące z rejonu śródziemnomorskiego, coraz śmielej zdobywają regiony Niemiec. Owady, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak pospolite, rodzime mrówki, mogą być bardzo problematyczne. Nowe ognisko pojawiło się właśnie w Offenburgu (Badenia-Wirtembergia).
Niemiecka flaga
Niemiecka flaga / pixabay.com

Aktualizacja – 24 kwietnia 2025 20:00

Problem z mrówkami Tapinoma magnum jest także w Offenburgu (Badenia-Wirtembergia). Poinformował o tym portal RegioTrends.de. Miejski wydział zieleni potwierdził powstanie superkolonii obejmującej kilka kwartałów terenów zielonych. Owady wyrzucają wyraźne hałdy piasku przy krawężnikach i chodnikach, a po zgnieceniu pachną gumą do żucia (zamiast typowej dla rodzimych gatunków nuty cytrusowej).

Władze proszą mieszkańców, by zgłaszali każde podejrzenie występowania kolonii tych mrówek.

Niemcy w kłopocie

Te niepozorne insekty potrafią siać spustoszenie zarówno pod ziemią, jak i w domach. Ich kopce pojawiają się masowo wzdłuż chodników i na krawężnikach, a same mrówki - często w liczbie dochodzącej do milionów - tworzą ogromne superkolonie. Mrówki te nie tylko wykazują wyjątkową odporność na standardowe metody zwalczania, ale także potrafią w krótkim czasie przystosować się do nowych warunków środowiskowych. Ich największą siłą jest liczebność i organizacja - kolonie współpracują ze sobą, tworząc coś w rodzaju gigantycznej sieci podziemnych tuneli, które mogą obejmować całe osiedla.

Ich obecność staje się coraz bardziej dokuczliwa w takich regionach jak Badenia-Wirtembergia, Nadrenia-Palatynat, Kolonia czy Hanower. W graniczącym z Francją Kehlu owady doprowadziły już do przerw w dostawie internetu i energii elektrycznej.

- Superkolonie liczą od setek tysięcy do milionów mrówek - ostrzega Manfred Verhaagh z Muzeum Historii Naturalnej w Karlsruhe. - Nie będziemy w stanie ich wyeliminować - dodaje bez złudzeń ekspert.

Ze względu na trudność w odróżnieniu ich od rodzimych gatunków, walka z Tapinoma magnum jest wyjątkowo wymagająca. Ich czarne, niepozorne ciała i nieprzenoszenie chorób mogą uśpić czujność mieszkańców. Niemniej jednak, mrówki te mogą wywoływać reakcje alergiczne u ludzi, a ich obecność zdradza specyficzny zapach - przypominający zjełczałe masło. 

Niemieckie władze nie mają wątpliwości

W Kehl problem stał się na tyle poważny, że władze lokalne podjęły nietypowe środki zaradcze - niektóre miasta testują urządzenia rozpylające gorącą wodę. Dodatkowo, naukowcy i lokalne instytucje z południowo-zachodnich Niemiec rozpoczęli wspólny projekt badawczy, który ma na celu powstrzymać rozprzestrzenianie się szkodnika.

Choć gatunek Tapinoma magnum nie został jeszcze wpisany na oficjalną listę inwazyjnych organizmów, niemieckie władze nie mają wątpliwości co do zagrożenia. - Ten gatunek jest dla mnie szkodnikiem, nawet jeśli nie jest on prawnie oznaczony jako taki - stwierdził Andre Baumann, wiceminister ochrony środowiska Badenii-Wirtembergii.

O skali inwazji najlepiej świadczą słowa przedstawiciela lokalnych władz. - Są wszędzie - podsumował bez ogródek Gregor Koschate z zarządu miasta Kehl.



 

Polecane