Skandal w Morągu. Otwarto Muzeum Prus Górnych

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że Oddział Muzeum Warmii i Mazur w Morągu będzie funkcjonował pod nową nazwą – Muzeum Prus Górnych. – Nie rozumiem, dlaczego obecnie rządzący odwołują się do niemieckiej tradycji historycznej – komentuje historyk oraz radny PiS sejmiku warmińsko-mazurskiego dr Paweł Warot. 
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe Skandal w Morągu. Otwarto Muzeum Prus Górnych
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe / Pixabay

Szokująca nowa nazwa polskiego muzeum

Oddział Muzeum Warmii i Mazur w Morągu pod nową nazwą – Muzeum Prus Górnych – otwiera się dla zwiedzających. W historycznych wnętrzach pałacu Dohnów goście będą mogli odkrywać fascynującą historię ziem, które przez wieki kształtowały się na styku wielu kultur. Muzeum, po gruntownej konserwacji i modernizacji, rozpoczyna nowy rozdział swojej historii, poświęcony najcenniejszym zbiorom sztuki z terenów Morąga i okolic

– głosi komunikat ministerstwa kultury. W uroczystości otwarcia Muzeum Prus Górnych w Morągu wzięli udział prominentni politycy KO: Hanna Wróblewska – minister kultury i dziedzictwa narodowego, Marcin Kuchciński – marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Radosław Król – wojewoda warmińsko-mazurski, Robert Szewczyk – prezydent miasta Olsztyn, oraz posłowie, senatorowie, przedstawiciele władz samorządowych i kościelnych, instytucji kultury i nauki.

Komentarz eksperta

W rozmowie z "Do Rzeczy" zaskakujące działanie resortu kultury skomentował dr Paweł Warot, historyk oraz radny PiS sejmiku warmińsko-mazurskiego.

Za polskie pieniądze wyremontowano muzeum, dotychczas funkcjonujące jako Muzeum Herdera w Morągu. Remont trwał trzy lata. I oto mamy, można powiedzieć, swoisty prezent dla Niemców. Nie rozumiem, dlaczego obecnie rządzący odwołują się do niemieckiej tradycji historycznej

– powiedział Warot. Dodał, że "dla Polaków nazwa «Prusy» kojarzy się z tym, co najgorsze: z rozbiorami, utratą niepodległości, germanizacją, wynaradawianiem Polaków, z polityką militaryzmu niemieckiego i zbrodniami III Rzeszy – odpowiedzialnej za śmierć dziesiątek milionów ludzi, w tym sześciu milionów obywateli polskich".

Nawet dziś, we współczesnych Niemczech, nazwa "pruski" używana jest z dużą ostrożnością. (…) Uważam, że to ogromny błąd i niedopuszczalne działanie. Obecnie rządząca Platforma Obywatelska pokazuje coraz wyraźniej, że realizuje interesy zewnętrzne, głównie niemieckie. Mamy na to wiele dowodów

– podkreślił historyk.

Burza w sieci

Sprawa wywołała w mediach społecznościowych prawdziwą burzę. 

Tu już rządzą Niemcy? Na stronie rządowej informacja o zmienie nazwy polskiego muzeum. Szok

– pisze red. Sławomir Jastrzębowski.

Kolejny przykład pełzającej okupacji pokojowej Polski

– wskazuje dr Rafał Brzeski.

Gang Tuska, przysłany do Polski nie bez przyczyny

– komentuje internauta S. Młynarski. 

Muzeum "Oberlandu"... Czysta głupota, czy włażenie Niemcom tęskniącym za Oberlandem w du.ę dla fruktów?

– komentuje bloger KominiarzEuropejski.

Uchwała powojennej Komisji Ustalania Nazw Miejscowości z 1946 Komisja uznała, że: „nazwa Prusy nie powinna być używana na oznaczenie jakiejkolwiek części ziem polskich ze względu na swe związki historyczne z państwem zaborczym i opresyjnym wobec Polski”

– podsumowuje profil historyczno-polityczny profil Bereza Kartuska. 

 


 

 


 

POLECANE
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski tylko u nas
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski

Relacje polsko-ukraińskie po czterech latach wojny weszły w fazę wyraźnego ochłodzenia. Coraz więcej napięć pojawia się wokół decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które – zdaniem części ekspertów – utrudniają dialog z Polską i osłabiają pozycję samej Ukrainy. Najnowsze wydarzenia pokazują, że powrót do bliskiej współpracy z pierwszych miesięcy wojny staje się coraz trudniejszy

Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni gorące
Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni

Niemiecki dom aukcyjny Felzmann chce sprzedać na licytacji dokumenty należące do ofiar obozów koncentracyjnych. Wśród wystawionych przedmiotów są listy więźniów, kartoteki Gestapo i osobiste pamiątki. Organizacje pamięci o Holokauście mówią o „skandalu” i żądają natychmiastowego przerwania aukcji.

Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

REKLAMA

Skandal w Morągu. Otwarto Muzeum Prus Górnych

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że Oddział Muzeum Warmii i Mazur w Morągu będzie funkcjonował pod nową nazwą – Muzeum Prus Górnych. – Nie rozumiem, dlaczego obecnie rządzący odwołują się do niemieckiej tradycji historycznej – komentuje historyk oraz radny PiS sejmiku warmińsko-mazurskiego dr Paweł Warot. 
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe Skandal w Morągu. Otwarto Muzeum Prus Górnych
Niemiecka flaga, zdjęcie poglądowe / Pixabay

Szokująca nowa nazwa polskiego muzeum

Oddział Muzeum Warmii i Mazur w Morągu pod nową nazwą – Muzeum Prus Górnych – otwiera się dla zwiedzających. W historycznych wnętrzach pałacu Dohnów goście będą mogli odkrywać fascynującą historię ziem, które przez wieki kształtowały się na styku wielu kultur. Muzeum, po gruntownej konserwacji i modernizacji, rozpoczyna nowy rozdział swojej historii, poświęcony najcenniejszym zbiorom sztuki z terenów Morąga i okolic

– głosi komunikat ministerstwa kultury. W uroczystości otwarcia Muzeum Prus Górnych w Morągu wzięli udział prominentni politycy KO: Hanna Wróblewska – minister kultury i dziedzictwa narodowego, Marcin Kuchciński – marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Radosław Król – wojewoda warmińsko-mazurski, Robert Szewczyk – prezydent miasta Olsztyn, oraz posłowie, senatorowie, przedstawiciele władz samorządowych i kościelnych, instytucji kultury i nauki.

Komentarz eksperta

W rozmowie z "Do Rzeczy" zaskakujące działanie resortu kultury skomentował dr Paweł Warot, historyk oraz radny PiS sejmiku warmińsko-mazurskiego.

Za polskie pieniądze wyremontowano muzeum, dotychczas funkcjonujące jako Muzeum Herdera w Morągu. Remont trwał trzy lata. I oto mamy, można powiedzieć, swoisty prezent dla Niemców. Nie rozumiem, dlaczego obecnie rządzący odwołują się do niemieckiej tradycji historycznej

– powiedział Warot. Dodał, że "dla Polaków nazwa «Prusy» kojarzy się z tym, co najgorsze: z rozbiorami, utratą niepodległości, germanizacją, wynaradawianiem Polaków, z polityką militaryzmu niemieckiego i zbrodniami III Rzeszy – odpowiedzialnej za śmierć dziesiątek milionów ludzi, w tym sześciu milionów obywateli polskich".

Nawet dziś, we współczesnych Niemczech, nazwa "pruski" używana jest z dużą ostrożnością. (…) Uważam, że to ogromny błąd i niedopuszczalne działanie. Obecnie rządząca Platforma Obywatelska pokazuje coraz wyraźniej, że realizuje interesy zewnętrzne, głównie niemieckie. Mamy na to wiele dowodów

– podkreślił historyk.

Burza w sieci

Sprawa wywołała w mediach społecznościowych prawdziwą burzę. 

Tu już rządzą Niemcy? Na stronie rządowej informacja o zmienie nazwy polskiego muzeum. Szok

– pisze red. Sławomir Jastrzębowski.

Kolejny przykład pełzającej okupacji pokojowej Polski

– wskazuje dr Rafał Brzeski.

Gang Tuska, przysłany do Polski nie bez przyczyny

– komentuje internauta S. Młynarski. 

Muzeum "Oberlandu"... Czysta głupota, czy włażenie Niemcom tęskniącym za Oberlandem w du.ę dla fruktów?

– komentuje bloger KominiarzEuropejski.

Uchwała powojennej Komisji Ustalania Nazw Miejscowości z 1946 Komisja uznała, że: „nazwa Prusy nie powinna być używana na oznaczenie jakiejkolwiek części ziem polskich ze względu na swe związki historyczne z państwem zaborczym i opresyjnym wobec Polski”

– podsumowuje profil historyczno-polityczny profil Bereza Kartuska. 

 


 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe