Nowa metoda leczenia. Dobra wiadomość dla wielu chorych na serce

Nową metodę leczenia migotania przedsionków - elektroporację wspieraną systemem 3D – wdrożyli lekarze w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. To pierwszy ośrodek w regionie, który wykorzystuje tę metodę przy leczeniu zaburzeń rytmu serca.
Rytm serca Nowa metoda leczenia. Dobra wiadomość dla wielu chorych na serce
Rytm serca / pixabay.com

Migotanie przedsionków to jedno z najczęstszych zaburzeń rytmu serca. Objawia się kołataniem, dusznością i zmęczeniem, znacząco przy tym zwiększa ryzyko udaru mózgu.

Nowa metoda leczenia daje nadzieję wielu chorym

Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu jako jeden z kilkudziesięciu ośrodków w Europie oraz jedyny na Dolnym Śląsku wdrożył nowa metodę leczenia migotania przedsionków - elektroporację wspieraną systemem 3D - poinformował PAP rzecznik USK Tomasz Król.

Dr Krzysztof Nowak, koordynator Obszaru Zaburzeń Rytmu Serca w Instytucie Chorób Serca USK wyjaśnił, że elektroporacja, czyli metoda "nietermiczengo" ablowania tkanek ultrakrótkim przepływem prądu elektrycznego o dużym napięciu, jest stosowana w USK od prawie dwóch lat. "Jednak do tej pory do nawigacji cewników w obrębie serca używaliśmy fluoroskopii, czyli promieniowania rentgenowskiego i ewentualnie wspomagaliśmy się mapami trójwymiarowym tworzonymi innymi systemami. Udoskonalona technologia pozwala zobrazować trójwymiarowo serce z bardzo dużą precyzją i co do milimetra poruszać się po nim bez użycia promieniowania rentgenowskiego" - powiedział lekarz.

Jak wygląda zabieg?

Zabiegi wykonywane są w znieczuleniu ogólnym. Cewnik jest wprowadzany do prawego przedsionka serca przez żyłę udową. Później prowadzony jest do lewego przedsionka, gdzie znajdują się tkanki odpowiedzialne za powstawanie arytmii.

"Dzięki cewnikom ablacyjnym kompatybilnym z systemem obrazowania 3D możemy zobaczyć miejsce odpowiedzialne za powstawanie arytmii na ekranie w trójwymiarze"

- wyjaśnił dr Stanisław Tubek elektrofizjolog z Pracowni Elektrofizjologii Inwazyjnej USK. Dodał, że na podstawie analizy sygnałów elektrycznych rejestrowanych w przedsionku system nanosi na mapę kolory odzwierciedlające sekwencję przepływu prądu elektrycznego przez tkanki.

"Nowy system dodatkowo precyzyjnie analizuje przestrzenne położenie wprowadzonych do serca cewników, umożliwiając operatorowi dotarcie do źródła arytmii na podstawie stworzonej mapy. To trochę tak, jak jazda samochodem z włączoną nawigacją GPS"

- powiedział dr Tubek wskazując, że również w tym wypadku zadaniem operatora jest bezpieczne dotarcie do celu.

Po odpowiednim ulokowaniu cewnika w przestrzeni operator niszczy tkanki odpowiedzialne za powstawanie arytmii. Elektroporacja, czyli ablacja polem pulsacyjnym, w przeciwieństwie do tradycyjnych metod ablacji RF (prądem o częstotliwości radiowej) lub krioablacji, nie powoduje uszkodzeń termicznych otaczających serce tkanek.


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Nowa metoda leczenia. Dobra wiadomość dla wielu chorych na serce

Nową metodę leczenia migotania przedsionków - elektroporację wspieraną systemem 3D – wdrożyli lekarze w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. To pierwszy ośrodek w regionie, który wykorzystuje tę metodę przy leczeniu zaburzeń rytmu serca.
Rytm serca Nowa metoda leczenia. Dobra wiadomość dla wielu chorych na serce
Rytm serca / pixabay.com

Migotanie przedsionków to jedno z najczęstszych zaburzeń rytmu serca. Objawia się kołataniem, dusznością i zmęczeniem, znacząco przy tym zwiększa ryzyko udaru mózgu.

Nowa metoda leczenia daje nadzieję wielu chorym

Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu jako jeden z kilkudziesięciu ośrodków w Europie oraz jedyny na Dolnym Śląsku wdrożył nowa metodę leczenia migotania przedsionków - elektroporację wspieraną systemem 3D - poinformował PAP rzecznik USK Tomasz Król.

Dr Krzysztof Nowak, koordynator Obszaru Zaburzeń Rytmu Serca w Instytucie Chorób Serca USK wyjaśnił, że elektroporacja, czyli metoda "nietermiczengo" ablowania tkanek ultrakrótkim przepływem prądu elektrycznego o dużym napięciu, jest stosowana w USK od prawie dwóch lat. "Jednak do tej pory do nawigacji cewników w obrębie serca używaliśmy fluoroskopii, czyli promieniowania rentgenowskiego i ewentualnie wspomagaliśmy się mapami trójwymiarowym tworzonymi innymi systemami. Udoskonalona technologia pozwala zobrazować trójwymiarowo serce z bardzo dużą precyzją i co do milimetra poruszać się po nim bez użycia promieniowania rentgenowskiego" - powiedział lekarz.

Jak wygląda zabieg?

Zabiegi wykonywane są w znieczuleniu ogólnym. Cewnik jest wprowadzany do prawego przedsionka serca przez żyłę udową. Później prowadzony jest do lewego przedsionka, gdzie znajdują się tkanki odpowiedzialne za powstawanie arytmii.

"Dzięki cewnikom ablacyjnym kompatybilnym z systemem obrazowania 3D możemy zobaczyć miejsce odpowiedzialne za powstawanie arytmii na ekranie w trójwymiarze"

- wyjaśnił dr Stanisław Tubek elektrofizjolog z Pracowni Elektrofizjologii Inwazyjnej USK. Dodał, że na podstawie analizy sygnałów elektrycznych rejestrowanych w przedsionku system nanosi na mapę kolory odzwierciedlające sekwencję przepływu prądu elektrycznego przez tkanki.

"Nowy system dodatkowo precyzyjnie analizuje przestrzenne położenie wprowadzonych do serca cewników, umożliwiając operatorowi dotarcie do źródła arytmii na podstawie stworzonej mapy. To trochę tak, jak jazda samochodem z włączoną nawigacją GPS"

- powiedział dr Tubek wskazując, że również w tym wypadku zadaniem operatora jest bezpieczne dotarcie do celu.

Po odpowiednim ulokowaniu cewnika w przestrzeni operator niszczy tkanki odpowiedzialne za powstawanie arytmii. Elektroporacja, czyli ablacja polem pulsacyjnym, w przeciwieństwie do tradycyjnych metod ablacji RF (prądem o częstotliwości radiowej) lub krioablacji, nie powoduje uszkodzeń termicznych otaczających serce tkanek.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe