"S" walczy o miejsca pracy w Animexie

W szczecińskim oddziale Animexu wręczono wypowiedzenia grupie pracowników – niektórzy z nich byli zatrudnieni w firmie od czterech dekad. Solidarność namawia pracodawcę, by wycofał się ze swojej decyzji i zamiast zwalniać wieloletnich pracowników, zrezygnował z usług agencji pracy tymczasowej.
Pracownik
Pracownik / fot. pexels.com

W obronie etatów

Animex Foods działa na polskim rynku od przeszło 70 lat i jest największym producentem mięsa i przetworów mięsnych w Polsce. Do firmy należą znane na rynku marki, takie jak Krakus, Morliny czy Berlinki. 

Przedsiębiorstwo posiada zakłady w wielu miejscach na terenie kraju, m.in. w Ełku, Kutnie, Iławie, Opolu, Suwałkach czy w Szczecinie. W tej ostatniej lokalizacji, gdzie przetwarzane jest mięso wieprzowe, Animex zatrudnia około 900 osób. I to właśnie w szczecińskim oddziale pracodawca wręczył wypowiedzenia 24 pracownikom zatrudnionym na umowę o pracę. Z firmą mają się pożegnać osoby zatrudnione w Dziale Wykrawania Szynek.  

Komisja Zakładowa NSZZ ''Solidarność'' działająca w Animex Foods otrzymała od pracodawcy pismo z wyjaśnieniami, z których wynika, że nadmiarowe stanowiska pracy zostaną zlikwidowane z powodu obniżenia poziomu produkcji.  

Solidarność chce uratować te miejsca pracy, tym bardziej że Animex korzysta z pracowników zatrudnianych przez agencję pracy tymczasowej. – Jeżeli pracodawca musi już zwalniać, to niech zrezygnuje z agencji, a nie z pracowników zatrudnionych na etacie. Niektórzy z nich są związani z firmą od 40 lat – zaznaczył Dariusz Głogowski, przewodniczący ''S'' w szczecińskim Animexie.  

Pracownicy tymczasowi

Solidarność rozumie, że branża trzody chlewnej przeżywa kryzys ze względu na afrykański pomór świń. ASF to groźna choroba wirusowa, która szybko się rozprzestrzenia i dziesiątkuje trzodę chlewną. Jednym z nosicieli wirusa są dziki, dlatego zwierzęta te są masowo odstrzeliwane – Duńczycy w obawie przed ASF wybili całą, choć niewielką populację 157 dzików. Dla porównania w Polsce od marca 2019 roku do lutego 2023 roku zastrzelono 1,3 mln dzików. W ubiegłym roku największe ognisko ASF u 11 tys. świń zidentyfikowano w zachodniopomorskiej miejscowości Kołki.  

Związkowcy wskazują, że skoro sytuacja tego wymaga, a firma musi szukać oszczędności i redukować załogę, to powinna w pierwszej kolejności zadbać o stałych pracowników. Tak było w 2023 roku, gdy zamknięto należącą do Animexu ubojnię Agryf w Szczecinie. Wtedy pracownicy zostali przeniesieni do innych działów i mogli nadal pracować, dzięki interwencji związków zawodowych. 

Również teraz Solidarność chce zawalczyć o pracowników, którzy posiadają wyższe kompetencje i dłuższy staż pracy. Związkowcy obawiają się, że polityka kadrowa Animexu zmierza w złym kierunku – wieloletnich pracowników mają zastępować osoby z agencji pracy. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że związkowcy boją się ''epidemii pracy tymczasowej''. – To na pewno tańsza opcja, bo pracownicy tymczasowi na umowach-zleceniach mogą pracować po kilkanaście godzin dziennie i nie mają tych samych praw co etatowcy. Często są to osoby pochodzące z zagranicy, co utrudnia komunikację w zakładzie pracy – wskazywał przewodniczący Głogowski. 

W ocenie Solidarności tego rodzaju ''krótkowzroczne'' decyzje nie opłacą się jednak Animexowi w dłuższej perspektywie i negatywnie odbiją się na jakości produkcji szczecińskiego Zakładu. Z tego powodu Komisja Zakładowa NSZZ "S'' wezwała pracodawcę do ''niezwłocznego odstąpienia od planowanych zwolnień'', a także odejścia od polityki kadrowej opartej na pracownikach tymczasowych. 


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

"S" walczy o miejsca pracy w Animexie

W szczecińskim oddziale Animexu wręczono wypowiedzenia grupie pracowników – niektórzy z nich byli zatrudnieni w firmie od czterech dekad. Solidarność namawia pracodawcę, by wycofał się ze swojej decyzji i zamiast zwalniać wieloletnich pracowników, zrezygnował z usług agencji pracy tymczasowej.
Pracownik
Pracownik / fot. pexels.com

W obronie etatów

Animex Foods działa na polskim rynku od przeszło 70 lat i jest największym producentem mięsa i przetworów mięsnych w Polsce. Do firmy należą znane na rynku marki, takie jak Krakus, Morliny czy Berlinki. 

Przedsiębiorstwo posiada zakłady w wielu miejscach na terenie kraju, m.in. w Ełku, Kutnie, Iławie, Opolu, Suwałkach czy w Szczecinie. W tej ostatniej lokalizacji, gdzie przetwarzane jest mięso wieprzowe, Animex zatrudnia około 900 osób. I to właśnie w szczecińskim oddziale pracodawca wręczył wypowiedzenia 24 pracownikom zatrudnionym na umowę o pracę. Z firmą mają się pożegnać osoby zatrudnione w Dziale Wykrawania Szynek.  

Komisja Zakładowa NSZZ ''Solidarność'' działająca w Animex Foods otrzymała od pracodawcy pismo z wyjaśnieniami, z których wynika, że nadmiarowe stanowiska pracy zostaną zlikwidowane z powodu obniżenia poziomu produkcji.  

Solidarność chce uratować te miejsca pracy, tym bardziej że Animex korzysta z pracowników zatrudnianych przez agencję pracy tymczasowej. – Jeżeli pracodawca musi już zwalniać, to niech zrezygnuje z agencji, a nie z pracowników zatrudnionych na etacie. Niektórzy z nich są związani z firmą od 40 lat – zaznaczył Dariusz Głogowski, przewodniczący ''S'' w szczecińskim Animexie.  

Pracownicy tymczasowi

Solidarność rozumie, że branża trzody chlewnej przeżywa kryzys ze względu na afrykański pomór świń. ASF to groźna choroba wirusowa, która szybko się rozprzestrzenia i dziesiątkuje trzodę chlewną. Jednym z nosicieli wirusa są dziki, dlatego zwierzęta te są masowo odstrzeliwane – Duńczycy w obawie przed ASF wybili całą, choć niewielką populację 157 dzików. Dla porównania w Polsce od marca 2019 roku do lutego 2023 roku zastrzelono 1,3 mln dzików. W ubiegłym roku największe ognisko ASF u 11 tys. świń zidentyfikowano w zachodniopomorskiej miejscowości Kołki.  

Związkowcy wskazują, że skoro sytuacja tego wymaga, a firma musi szukać oszczędności i redukować załogę, to powinna w pierwszej kolejności zadbać o stałych pracowników. Tak było w 2023 roku, gdy zamknięto należącą do Animexu ubojnię Agryf w Szczecinie. Wtedy pracownicy zostali przeniesieni do innych działów i mogli nadal pracować, dzięki interwencji związków zawodowych. 

Również teraz Solidarność chce zawalczyć o pracowników, którzy posiadają wyższe kompetencje i dłuższy staż pracy. Związkowcy obawiają się, że polityka kadrowa Animexu zmierza w złym kierunku – wieloletnich pracowników mają zastępować osoby z agencji pracy. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że związkowcy boją się ''epidemii pracy tymczasowej''. – To na pewno tańsza opcja, bo pracownicy tymczasowi na umowach-zleceniach mogą pracować po kilkanaście godzin dziennie i nie mają tych samych praw co etatowcy. Często są to osoby pochodzące z zagranicy, co utrudnia komunikację w zakładzie pracy – wskazywał przewodniczący Głogowski. 

W ocenie Solidarności tego rodzaju ''krótkowzroczne'' decyzje nie opłacą się jednak Animexowi w dłuższej perspektywie i negatywnie odbiją się na jakości produkcji szczecińskiego Zakładu. Z tego powodu Komisja Zakładowa NSZZ "S'' wezwała pracodawcę do ''niezwłocznego odstąpienia od planowanych zwolnień'', a także odejścia od polityki kadrowej opartej na pracownikach tymczasowych. 



 

Polecane