"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Nowy właściciel monety zapłaci fortunę
Moneta trafiła do norweskiego domu aukcyjnego Oslo Myntgalleri. Wystawiona została za cenę wywoławczą 15 mln koron (ponad 5,4 mln zł). Ostatecznie znalazła nowego właściciela za 19,2 mln koron, a wraz z marżą organizatora wartość transakcji wyniosła ponad 23 mln koron (ponad 8,3 mln zł).
"Walczyło o nią wielu. Mieliśmy oferentów na miejscu w Hotelu Grand. Część z nich reprezentowana była przez pośredników. Swoje oferty składali również uczestnicy telefoniczni"
- powiedział PAP organizator aukcji Eirik Myge.
Nie ujawniono ani tożsamości sprzedawcy, ani nabywcy, ale Myge spodziewa się, że obiekt znajdzie się ostatecznie poza granicami Norwegii.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat
- Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”
- Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat
- Nie żyje aktorka znana z kultowych ról
Co wiemy o złotej "monecie chocimskiej"?
Wybita w 1621 roku moneta miała uczcić zwycięstwo Rzeczpospolitej nad Turkami w bitwie pod Chocimiem. Dowodzone przez Jana Karola Chodkiewicza wojska polsko-litewskie z pomocą kozaków zaporoskich pokonały tam znacznie liczniejsze siły sułtana Osmana II. Na wybicie monety zużyto prawie 350 g złota. Miała nominał 100 dukatów i była najcenniejszą monetą wybitą w Koronie w czasach staropolskich. Na świecie znanych jest dziś 17 egzemplarzy "monety chocimskiej" Zygmunta III Wazy, z których 10 znajduje się w rękach prywatnych. W ostatnich latach na rynku pojawiły się tylko trzy z nich.