Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć:

  • W piątek wieczorem odbyła się kolejna debata kandydatów na prezydenta
  • Dotychczas TV Republika przeprowadziła w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi dwie debaty
  • W debacie nie wzięło udziału trzech kandydatów – Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat oraz Maciej Maciak.

 

W pierwszej części debaty pytania zadawali eksperci: prezes InPostu Rafał Brzoska, konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski oraz prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. Pojawiły się także pytania od widzów. W wydarzeniu nie wzięli udziału Rafał Trzaskowski oraz Magdalena Biejat oraz Maciej Maciak, który nie otrzymał zaproszenia.

 

Temat kawalerki wciąż wraca

Ostatnia część debaty prezydenckiej była poświęcona na swobodne wypowiedzi kandydatów. 

– Chciałem zaapelować do pana Karola Nawrockiego. Przeszedł pan dzisiaj przez tę debatę suchą stopą. Natomiast chciałbym pana prosić, żeby zorganizował pan poważną, długą konferencję prasową – mówię to chyba w imieniu wszystkich dziennikarzy – podczas której wytłumaczyłby pan tę sprawę, która wokół pana fruwa, i na razie wyjaśniona do końca nie została

- zaapelował Krzysztof Stanowski.

 

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

Kolejnego dnia szef Kanału Zero opisał sytuację, do której doszło już po debacie.

Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo. Wychodzę wczoraj z debaty, wszyscy kandydaci mają swoich fanów, którzy krzyczą „Szymon”, „Karol”, „Grzegorz” i tak dalej. Ja sobie robię szybki zwrot i po 20 sekundach jestem w samochodzie. Żeby wyjechać, muszę przez ten tłum się jakoś przebić. Powolutku, powolutku przeciskam się między krzyczącymi ludźmi. Nagle ktoś puka w szybę od strony pasażera. Karol Nawrocki.

- zaczął dziennikarz kandydujący na prezydenta.

- Co, podrzucić pana? - pytam żartobliwie. Może dobry pomysł z tą konferencją - mówi Nawrocki. Wokół wydzierający się wyborcy, fotoreporterzy, ochroniarze, ludzie z megafonami. I nagle tego całego zgiełku jakby nie słychać. - Ale niech mi pan powie… Pan we mnie zwątpił, prawda? - No, trochę zwątpiłem, przyznaję. - Mam wielką prośbę, niech pan się zastanowi, czy w 2021 roku podpisałbym taki dokument, gdybym był czyścicielem kamienic. Czy tak działają czyściciele kamienic. Niech pan we mnie nie wątpi. Bardzo proszę.

- streszcza rozmowę Krzysztof Stanowski.

Zapamiętam to dlatego, że mnie ta scena poruszyła. Nie było w oczach Nawrockiego żadnej buty, żadnej arogancji, żadnej pretensji, nie było ucieczki do swojego samochodu. Był tylko taki - wydawało mi się w tamtym momencie, że szczery - smutek, że w oczach drugiej osoby stracił twarz. I podjął, chociaż nie musiał, próbę. Było to niewymuszone i przez to ujmujące. Bez podstawionych mikrofonów, mimo tłumów wokół to jednak bez świadków. Bez nadęcia i aktorstwa, typowego w debacie. Taki ludzki moment w polityce.

- dodał.

Publikacja Onetu ws. Karola Nawrockiego

W ubiegły poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł dot. drugiego mieszkania Karola Nawrockiego. W sprawie opisano umowę dożywocia, jaką szef IPN zawarł ze swoim sąsiadem, panem Jerzym – mężczyzną w podeszłym wieku. Nawrocki przejął mieszkanie Jerzego Ż. w zamian za opiekę nad nim; ostatecznie jednak, według Onetu, pan Jerzy trafił do domu opieki społecznej. 

Sprawę skomentowała w wydanym oświadczeniu szefowa sztabu Nawrockiego Emilia Wierzbicki. Jak podkreśliła, Karol Nawrocki od wielu lat pomagał swojemu sąsiadowi i to on przekazał mężczyźnie pieniądze na wykup mieszkania, które ten obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. Przekazała również, iż "kontakt z Panem Jerzym urwał się w grudniu 2024 roku. (…) Karol Nawrocki próbował odnaleźć go poprzez sąsiadów i znajomych, jednak bezskutecznie".

W związku z powyższą publikacją na Karola Nawrockiego wylała się fala hejtu i ocierających się o absurd oskarżeń. Niektórzy sugerują nawet, że to Karol Nawrocki odpowiada za zniknięcie pana Jerzego.


 

POLECANE
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w poniedziałek składa wizytę w Paryżu, poinformował w komentarzu na serwisie Telegram, że omówił najważniejsze priorytety z przedstawicielami krajów europejskich; wymienił wśród nich Polskę. „Przygotowujemy spotkania w Europie” – zapowiedział Zełenski.

Nowa prognoza pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nowa prognoza pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższych dniach zachmurzenie spowoduje „zgniły wyż" ze wschodniej Europy. W poniedziałek i wtorek prognozowane są silne mgły. Najchłodniej będzie nocą na Podhalu, do minus 8 st. C - powiedział synoptyk IMGW Michał Kowalczuk. Instytut wydał ostrzeżenia I stopnia przed mgłami dla 12 województw.

Aż nie chce się wierzyć! Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi z ostatniej chwili
"Aż nie chce się wierzyć!" Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi

"Tusk chce pieniędzmi polskich obywateli spłacać niemieckie zbrodnie?" – nie dowierza na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do zapowiedzi premiera Donalda Tuska, która padła w Berlinie po rozmowie z kanclerzem Friedrichem Merzem.

Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim? Wiadomości
Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim?

FC Barcelona coraz uważniej rozgląda się za wzmocnieniami w ataku, choć wciąż nie zaproponowała Robertowi Lewandowskiemu nowej umowy. Tymczasem hiszpańskie media podają, że klub obserwuje kolejną młodą gwiazdę z Bundesligi. To kierunek, którego polski napastnik raczej się nie spodziewał.

PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu z ostatniej chwili
PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu

13 grudnia minie rok od powołania gabinetu Donalda Tuska. Jak ustaliła Wirtualna Polska, Prawo i Sprawiedliwość planuje wykorzystać tę datę do ofensywy politycznej, koncentrując się na jednym z najbardziej newralgicznych dla rządu tematów – dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia.

Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat Wiadomości
Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Nikodem Marecki, młody aktor znany z filmów „Biała odwaga” i „Zołza” oraz serialu „Szpital św. Anny”. Informację potwierdziła Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu, do której chłopiec uczęszczał.

REKLAMA

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć:

  • W piątek wieczorem odbyła się kolejna debata kandydatów na prezydenta
  • Dotychczas TV Republika przeprowadziła w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi dwie debaty
  • W debacie nie wzięło udziału trzech kandydatów – Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat oraz Maciej Maciak.

 

W pierwszej części debaty pytania zadawali eksperci: prezes InPostu Rafał Brzoska, konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski oraz prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. Pojawiły się także pytania od widzów. W wydarzeniu nie wzięli udziału Rafał Trzaskowski oraz Magdalena Biejat oraz Maciej Maciak, który nie otrzymał zaproszenia.

 

Temat kawalerki wciąż wraca

Ostatnia część debaty prezydenckiej była poświęcona na swobodne wypowiedzi kandydatów. 

– Chciałem zaapelować do pana Karola Nawrockiego. Przeszedł pan dzisiaj przez tę debatę suchą stopą. Natomiast chciałbym pana prosić, żeby zorganizował pan poważną, długą konferencję prasową – mówię to chyba w imieniu wszystkich dziennikarzy – podczas której wytłumaczyłby pan tę sprawę, która wokół pana fruwa, i na razie wyjaśniona do końca nie została

- zaapelował Krzysztof Stanowski.

 

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

Kolejnego dnia szef Kanału Zero opisał sytuację, do której doszło już po debacie.

Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo. Wychodzę wczoraj z debaty, wszyscy kandydaci mają swoich fanów, którzy krzyczą „Szymon”, „Karol”, „Grzegorz” i tak dalej. Ja sobie robię szybki zwrot i po 20 sekundach jestem w samochodzie. Żeby wyjechać, muszę przez ten tłum się jakoś przebić. Powolutku, powolutku przeciskam się między krzyczącymi ludźmi. Nagle ktoś puka w szybę od strony pasażera. Karol Nawrocki.

- zaczął dziennikarz kandydujący na prezydenta.

- Co, podrzucić pana? - pytam żartobliwie. Może dobry pomysł z tą konferencją - mówi Nawrocki. Wokół wydzierający się wyborcy, fotoreporterzy, ochroniarze, ludzie z megafonami. I nagle tego całego zgiełku jakby nie słychać. - Ale niech mi pan powie… Pan we mnie zwątpił, prawda? - No, trochę zwątpiłem, przyznaję. - Mam wielką prośbę, niech pan się zastanowi, czy w 2021 roku podpisałbym taki dokument, gdybym był czyścicielem kamienic. Czy tak działają czyściciele kamienic. Niech pan we mnie nie wątpi. Bardzo proszę.

- streszcza rozmowę Krzysztof Stanowski.

Zapamiętam to dlatego, że mnie ta scena poruszyła. Nie było w oczach Nawrockiego żadnej buty, żadnej arogancji, żadnej pretensji, nie było ucieczki do swojego samochodu. Był tylko taki - wydawało mi się w tamtym momencie, że szczery - smutek, że w oczach drugiej osoby stracił twarz. I podjął, chociaż nie musiał, próbę. Było to niewymuszone i przez to ujmujące. Bez podstawionych mikrofonów, mimo tłumów wokół to jednak bez świadków. Bez nadęcia i aktorstwa, typowego w debacie. Taki ludzki moment w polityce.

- dodał.

Publikacja Onetu ws. Karola Nawrockiego

W ubiegły poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł dot. drugiego mieszkania Karola Nawrockiego. W sprawie opisano umowę dożywocia, jaką szef IPN zawarł ze swoim sąsiadem, panem Jerzym – mężczyzną w podeszłym wieku. Nawrocki przejął mieszkanie Jerzego Ż. w zamian za opiekę nad nim; ostatecznie jednak, według Onetu, pan Jerzy trafił do domu opieki społecznej. 

Sprawę skomentowała w wydanym oświadczeniu szefowa sztabu Nawrockiego Emilia Wierzbicki. Jak podkreśliła, Karol Nawrocki od wielu lat pomagał swojemu sąsiadowi i to on przekazał mężczyźnie pieniądze na wykup mieszkania, które ten obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. Przekazała również, iż "kontakt z Panem Jerzym urwał się w grudniu 2024 roku. (…) Karol Nawrocki próbował odnaleźć go poprzez sąsiadów i znajomych, jednak bezskutecznie".

W związku z powyższą publikacją na Karola Nawrockiego wylała się fala hejtu i ocierających się o absurd oskarżeń. Niektórzy sugerują nawet, że to Karol Nawrocki odpowiada za zniknięcie pana Jerzego.



 

Polecane