Obrońcy polskiej szkoły wspierają Episkopat w sprawie "edukacji zdrowotnej"

"Wyrażamy nasze pełne poparcie dla stanowiska Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zawartego w liście 14 maja br. na temat edukacji zdrowotnej" - piszą przedstawiciele Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
szkoła Obrońcy polskiej szkoły wspierają Episkopat w sprawie
szkoła / pixabay

Genderowa koncepcja płci

Członkowie KROPS podkreślają, że w liście polskiego Episkopatu jest mowa o tym, że seksualność jest ujmowana na tym przedmiocie w oderwaniu od kontekstu małżeństwa i rodziny, że otwiera on drogę do promocji genderowej koncepcji płci, łamie obowiązujące w Polsce prawo oraz że jest sprzeczny z nauczaniem Kościoła.

Całkowicie zgadzamy się z tą oceną. Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły od wielu miesięcy przedstawia opinie zgodne z tym stanowiskiem, organizuje spotkania, konferencje i manifestacje, wyrażając sprzeciw wobec wprowadzenia edukacji zdrowotnej do podstawy programowej

- czytamy w stanowisku KROPS.

Autorzy pisma poparli także apel z listu Prezydium KEP skierowany do rodziców, aby wypisywali dzieci z edukacji zdrowotnej ze względu na grożącą im demoralizację.

Jest to możliwe do 25 września. Obawiamy się jednak, że w kolejnych latach przedmiot ten może stać się obowiązkowy ze względu na pierwotne plany MEN, których modyfikacja została wymuszona w 2025 r. przez kampanię wyborczą oraz powszechny sprzeciw społeczny. Podkreślamy, iż ewentualna obowiązkowość stanowiłaby naruszenie konstytucyjnych praw rodziców zagwarantowanych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w art. 48 ut. 1 i 53 ust. 3, a także w wiążących Polskę aktach prawa międzynarodowego

- wskazali. 

Fakty o edukacji zdrowotnej

Członkowie KROPS zaapelowali o odnoszenie się do faktów w dyskusji o edukacji zdrowotnej. 

Jest faktem, iż w podstawie programowej przedmiotu widnieje zapis, zgodnie z którym uczeń „omawia kwestie prawne i społeczne związane z przynależnością do grup osób LGBTQ+ (lesbijek, gejów, biseksualistów, osób transseksualnych, queer i innych osób „nieheteronormatywnych”

- podkreślili.

Jest faktem, że wśród kwestii prawnych i społecznych „grup osób LGBTQ+” są m.in. żądania prawa do tzw. małżeństw jednopłciowych, do homoadopcji, do wpisu w urzędowych dokumentach płci deklarowanej w miejsce płci biologicznej. Wśród tych kwestii jest też postulat odrzucenia wszelkich norm w sferze płciowości i seksualności – tak należy rozumieć słowo queer. Pomijanie tych faktów – jak to czynią zwolennicy edukacji zdrowotnej – uniemożliwia rodzicom świadome podjęcie decyzji o ewentualnym udziale ich dzieci w tych zajęciach. Rzeczową dyskusję poważnie utrudniają przy tym wypowiedzi, w których zwolennicy przedmiotu eksponują swoje emocje, osadzają siebie w roli „katolickich ekspertów od wychowania”, a wobec adwersarzy kierują dyskredytujące epitety i argumenty ad personam, które nie mają merytorycznej wartości

- dodali.

Członkowie KROPS zażądali od Ministerstwa Edukacji Narodowej wycofania ze szkół przedmiotu "edukacja zdrowotna", uznając, że nie ma on racji bytu, ponieważ kilka szkolnych przedmiotów podejmuje obszernie kwestie zdrowia, a ponadto tematykę tę podejmują programy wychowawczo-profilaktyczne i różnego rodzaju projekty edukacyjne realizowane w szkołach.

Edukacja zdrowotna powiela te treści. Znaczące jest także to, że wprowadzenie do szkół edukacji zdrowotnej nie zostało poprzedzone żadnymi naukowymi analizami ani badaniami

- wskazali. 

Przywróćmy WDŻ

W opinii członków KROPS, najlepszym pomysłem dla polskiej szkoły byłoby przywrócenie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej  przedmiotu: wychowanie do życia w rodzinie. 

Przedmiot ten podejmuje temat seksualności w kontekście miłości, małżeństwa i rodziny i jest zgodny z polskim porządkiem prawnym. Porusza wiele kwestii dotyczących zdrowia i profilaktyki. Jest to przedmiot oceniany pozytywnie przez uczniów i ich rodziców, co dokumentują m.in. badania przeprowadzone przez Instytut Badań Edukacyjnych w latach 2014-2015

- przypomnieli, zwracając się do MEN z żądaniem przestrzegania prawa, na którego naruszenie zasadnie zwraca uwagę Prezydium KEP, wskazując, iż: "Wizja seksualności i płci obecna w Edukacji zdrowotnej jest niezgodna z polskim systemem prawnym. Konstytucja wyraźnie podkreśla, że małżeństwo, rodzina, macierzyństwo i ojcostwo pozostają pod ochroną państwa. Ponadto w prawie oświatowym widnieje wiele zapisów zobowiązujących instytucje państwowe do działań prorodzinnych. Polskie prawo
jednoznacznie przyjmuje istnienie dwóch płci: męskiej i żeńskiej. Wprowadzana do szkół tzw. Edukacja zdrowotna łamie wszystkie tego typu przepisy prawne, a w dłuższej perspektywie zmierza do zmiany polskiego prawa – na prawo antyrodzinne
i destabilizujące płeć”.

Autorzy listu poparcia dla działań Episkopatu w kwestii "edukacji zdrowotnej" zaznaczyli, że wobec kwestii tak ważnej społecznie, dotyczącej rzeszy polskich rodziców, których dzieci są w wieku szkolnym, ze stanowiskiem Prezydium KEP zostaną zapoznani wszyscy wierni w Polsce. Wyrazili nadzieję, że w każdej parafii wybrzmią słowa: „Nie wolno Wam zgodzić się na systemową deprawację Waszych dzieci, która ma być prowadzona pod pretekstem tzw. edukacji zdrowotnej. W trosce o wychowanie i zbawienie, apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział Waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach”.

Działacze KROPS zwrócili się do wszystkich podmiotów – w szczególności do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, posłów, senatorów, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego – w których gestii pozostaje złożenie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności z Konstytucją i ustawami ministerialnych rozporządzeń, o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności oraz zgodności z ustawą z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, rozporządzeń Ministra Edukacji wprowadzających do podstawy programowej kształcenia ogólnego przedmiot edukacja zdrowotna i jednocześnie usuwających z niej zajęcia wychowania do życia w rodzinie.

Autorzy listu zapraszają na stronę http://www.takdlaedukacji.pl/.

List podpisali Koordynatorzy i Rada KROPS:

Hanna Dobrowolska, Ruch Ochrony Szkoły
Agnieszka Pawlik-Regulska, Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności”
Bartosz Kopczyński, Towarzystwo Wiedzy Społecznej w Toruniu
mec. Marek Puzio, Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Sebastian Zuber, Stowarzyszenie Serce Wolności
dr Zbigniew Barciński, Stowarzyszenie Pedagogów NATAN
Mirosława Chmielewicz, Centralna Diakonia Społeczna Ruchu Światło-Życie
Magdalena Czarnik, Stowarzyszenie Rodzice Chronią Dzieci
Jolanta Dobrzyńska, Ruch Ochrony Szkoły
mec. Jerzy Kwaśniewski, Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Marcin Perłowski, Centrum Życia i Rodziny
Sławomir Skiba, Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Obrońcy polskiej szkoły wspierają Episkopat w sprawie "edukacji zdrowotnej"

"Wyrażamy nasze pełne poparcie dla stanowiska Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zawartego w liście 14 maja br. na temat edukacji zdrowotnej" - piszą przedstawiciele Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
szkoła Obrońcy polskiej szkoły wspierają Episkopat w sprawie
szkoła / pixabay

Genderowa koncepcja płci

Członkowie KROPS podkreślają, że w liście polskiego Episkopatu jest mowa o tym, że seksualność jest ujmowana na tym przedmiocie w oderwaniu od kontekstu małżeństwa i rodziny, że otwiera on drogę do promocji genderowej koncepcji płci, łamie obowiązujące w Polsce prawo oraz że jest sprzeczny z nauczaniem Kościoła.

Całkowicie zgadzamy się z tą oceną. Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły od wielu miesięcy przedstawia opinie zgodne z tym stanowiskiem, organizuje spotkania, konferencje i manifestacje, wyrażając sprzeciw wobec wprowadzenia edukacji zdrowotnej do podstawy programowej

- czytamy w stanowisku KROPS.

Autorzy pisma poparli także apel z listu Prezydium KEP skierowany do rodziców, aby wypisywali dzieci z edukacji zdrowotnej ze względu na grożącą im demoralizację.

Jest to możliwe do 25 września. Obawiamy się jednak, że w kolejnych latach przedmiot ten może stać się obowiązkowy ze względu na pierwotne plany MEN, których modyfikacja została wymuszona w 2025 r. przez kampanię wyborczą oraz powszechny sprzeciw społeczny. Podkreślamy, iż ewentualna obowiązkowość stanowiłaby naruszenie konstytucyjnych praw rodziców zagwarantowanych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w art. 48 ut. 1 i 53 ust. 3, a także w wiążących Polskę aktach prawa międzynarodowego

- wskazali. 

Fakty o edukacji zdrowotnej

Członkowie KROPS zaapelowali o odnoszenie się do faktów w dyskusji o edukacji zdrowotnej. 

Jest faktem, iż w podstawie programowej przedmiotu widnieje zapis, zgodnie z którym uczeń „omawia kwestie prawne i społeczne związane z przynależnością do grup osób LGBTQ+ (lesbijek, gejów, biseksualistów, osób transseksualnych, queer i innych osób „nieheteronormatywnych”

- podkreślili.

Jest faktem, że wśród kwestii prawnych i społecznych „grup osób LGBTQ+” są m.in. żądania prawa do tzw. małżeństw jednopłciowych, do homoadopcji, do wpisu w urzędowych dokumentach płci deklarowanej w miejsce płci biologicznej. Wśród tych kwestii jest też postulat odrzucenia wszelkich norm w sferze płciowości i seksualności – tak należy rozumieć słowo queer. Pomijanie tych faktów – jak to czynią zwolennicy edukacji zdrowotnej – uniemożliwia rodzicom świadome podjęcie decyzji o ewentualnym udziale ich dzieci w tych zajęciach. Rzeczową dyskusję poważnie utrudniają przy tym wypowiedzi, w których zwolennicy przedmiotu eksponują swoje emocje, osadzają siebie w roli „katolickich ekspertów od wychowania”, a wobec adwersarzy kierują dyskredytujące epitety i argumenty ad personam, które nie mają merytorycznej wartości

- dodali.

Członkowie KROPS zażądali od Ministerstwa Edukacji Narodowej wycofania ze szkół przedmiotu "edukacja zdrowotna", uznając, że nie ma on racji bytu, ponieważ kilka szkolnych przedmiotów podejmuje obszernie kwestie zdrowia, a ponadto tematykę tę podejmują programy wychowawczo-profilaktyczne i różnego rodzaju projekty edukacyjne realizowane w szkołach.

Edukacja zdrowotna powiela te treści. Znaczące jest także to, że wprowadzenie do szkół edukacji zdrowotnej nie zostało poprzedzone żadnymi naukowymi analizami ani badaniami

- wskazali. 

Przywróćmy WDŻ

W opinii członków KROPS, najlepszym pomysłem dla polskiej szkoły byłoby przywrócenie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej  przedmiotu: wychowanie do życia w rodzinie. 

Przedmiot ten podejmuje temat seksualności w kontekście miłości, małżeństwa i rodziny i jest zgodny z polskim porządkiem prawnym. Porusza wiele kwestii dotyczących zdrowia i profilaktyki. Jest to przedmiot oceniany pozytywnie przez uczniów i ich rodziców, co dokumentują m.in. badania przeprowadzone przez Instytut Badań Edukacyjnych w latach 2014-2015

- przypomnieli, zwracając się do MEN z żądaniem przestrzegania prawa, na którego naruszenie zasadnie zwraca uwagę Prezydium KEP, wskazując, iż: "Wizja seksualności i płci obecna w Edukacji zdrowotnej jest niezgodna z polskim systemem prawnym. Konstytucja wyraźnie podkreśla, że małżeństwo, rodzina, macierzyństwo i ojcostwo pozostają pod ochroną państwa. Ponadto w prawie oświatowym widnieje wiele zapisów zobowiązujących instytucje państwowe do działań prorodzinnych. Polskie prawo
jednoznacznie przyjmuje istnienie dwóch płci: męskiej i żeńskiej. Wprowadzana do szkół tzw. Edukacja zdrowotna łamie wszystkie tego typu przepisy prawne, a w dłuższej perspektywie zmierza do zmiany polskiego prawa – na prawo antyrodzinne
i destabilizujące płeć”.

Autorzy listu poparcia dla działań Episkopatu w kwestii "edukacji zdrowotnej" zaznaczyli, że wobec kwestii tak ważnej społecznie, dotyczącej rzeszy polskich rodziców, których dzieci są w wieku szkolnym, ze stanowiskiem Prezydium KEP zostaną zapoznani wszyscy wierni w Polsce. Wyrazili nadzieję, że w każdej parafii wybrzmią słowa: „Nie wolno Wam zgodzić się na systemową deprawację Waszych dzieci, która ma być prowadzona pod pretekstem tzw. edukacji zdrowotnej. W trosce o wychowanie i zbawienie, apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział Waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach”.

Działacze KROPS zwrócili się do wszystkich podmiotów – w szczególności do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, posłów, senatorów, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego – w których gestii pozostaje złożenie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności z Konstytucją i ustawami ministerialnych rozporządzeń, o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności oraz zgodności z ustawą z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, rozporządzeń Ministra Edukacji wprowadzających do podstawy programowej kształcenia ogólnego przedmiot edukacja zdrowotna i jednocześnie usuwających z niej zajęcia wychowania do życia w rodzinie.

Autorzy listu zapraszają na stronę http://www.takdlaedukacji.pl/.

List podpisali Koordynatorzy i Rada KROPS:

Hanna Dobrowolska, Ruch Ochrony Szkoły
Agnieszka Pawlik-Regulska, Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności”
Bartosz Kopczyński, Towarzystwo Wiedzy Społecznej w Toruniu
mec. Marek Puzio, Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Sebastian Zuber, Stowarzyszenie Serce Wolności
dr Zbigniew Barciński, Stowarzyszenie Pedagogów NATAN
Mirosława Chmielewicz, Centralna Diakonia Społeczna Ruchu Światło-Życie
Magdalena Czarnik, Stowarzyszenie Rodzice Chronią Dzieci
Jolanta Dobrzyńska, Ruch Ochrony Szkoły
mec. Jerzy Kwaśniewski, Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Marcin Perłowski, Centrum Życia i Rodziny
Sławomir Skiba, Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe