Jest list do Bodnara w obronie funkcjonariusza, który nie wpuścił Jachiry i Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny

Mecenas Bartosz Lewandowski przedstawił list do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w obronie funkcjonariusza Tomasza Waszczuka, który nie wpuścił poseł Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny.
ważne, grafika własna Jest list do Bodnara w obronie funkcjonariusza, który nie wpuścił Jachiry i Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny
ważne, grafika własna / Tysol

Co musisz wiedzieć?

  • W lutym 2022 r. były policjant Tomasz Waszczuk nie wpuścił poseł Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej do strefy zamkniętej w pobliżu granicy z Białorusią.
  • Usłyszał on od prok. Zbigniewa Chmielewskiego z Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej zarzuty przekroczenia uprawnień.
  • Mecenas Bartosz Lewandowski zwrócił się w liście do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o "skorygowanie błędnej decyzji" podległych mu prokuratorów.

 

Były policjant Tomasz Waszczuk, który w lutym 2022 r. nie chciał wpuścić poseł Koalicji Obywatelskiej Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej do strefy zamkniętej w pobliżu granicy polsko-białoruskiej, usłyszał zarzuty. Nieoczekiwany zwrot w tej sprawie nastąpił po zmianie władzy. Zarzuty byłemu policjantowi stawiał ten sam prokurator, który wcześniej umorzył śledztwo w tej sprawie.

O sprawie informował w ubiegłym roku Onet, który cytował fragment aktu oskarżenia, sporządzonego przez prokuratora Zbigniewa Chmielewskiego z Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej. 

Oskarżam Tomasza Waszczuka […] o to, że w dniu 3 lutego 2022 r. w Białowieży, pełniąc obowiązki służbowe jako funkcjonariusz publiczny Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, przekroczył uprawnienia, w ten sposób, że na punkcie blokadowym Białowieża-wjazd, niezasadnie odmówił posłankom na Sejm RP IX Kadencji Klaudii Krystynie Jachira i Urszuli Sarze Zielińskiej wjazdu na teren Białowieży, co uniemożliwiło im sprawowanie mandatu poselskiego w zarejestrowanym biurze poselskim w Białowieży, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego wymienionych, tj. o czyn z art. 231 par. 1 kk

– czytamy.

 

Jest list do Adama Bodnara

Obrońca oskarżonego mecenas Bartosz Lewandowski za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował list otwarty do prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara

Działając jako obrońca p. podinspektora Tomasza Waszczuka w sprawie zawisłej przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy w Warszawie o sygn. akt V K 902/24, zwracam się do Pana z wnioskiem o wydanie polecenia podległym Panu prokuratorom w trybie art. 7 par. 2a ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. – Prawo o prokuraturze i nakazanie cofnięcia aktu oskarżenia w sprawie mojego Klienta oskarżonego o rzekome przestępstwo popełnione w związku z działaniami służącymi ochronie wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej

– czytamy na platformie X.

Adwokat podkreślił, że podinsp. Tomasz Waszczuk przez 28 lat "sumiennie służył jako funkcjonariusz Policji".

Oceniany był jako policjant wzorowy, sumienny i zaangażowany

– dodał Bartosz Lewandowski.

Mój Klient przez długi czas pełnił służbę na wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej, broniąc jej w najtrudniejszym okresie hybrydowych działań destabilizujących prowadzonych przez władze Białorusi i Rosji. Ze swoich obowiązków wywiązywał się sumiennie, przestrzegając obowiązującego w Polsce prawa i w celu ochrony porządku naszego kraju

– przypomniał mecenas.

Adwokat przypomniał też w liście otwartym do Bodnara, że problemy Tomasza Waszczuka zaczęły się w lutym 2022 r., kiedy odmówił wjazdu na przygraniczny pas zamknięty poseł Klaudii Jachirze oraz Urszuli Zielińskiej. Po tym zdarzeniu do prokuratury wpłynęło zawiadomienie "o możliwości popełnienia przestępstwa".

Prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa i najpierw odmówiła wszczęcia w tej sprawie śledztwa, a następnie – po ponownym zbadaniu sprawy – umorzyła prowadzone postępowanie

– napisał mec. Lewandowski.

Wszystko zmieniło się po wyborach 15 października 2023 r. i uformowaniu nowego rządu, w  którym objął Pan stanowisko Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego

– zauważył adwokat.

Wtedy też Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej przedstawiła mojemu Klientowi zarzut popełnienia przestępstwa z art. 231 par. 1 KK, polegającego na tym, że przekroczył on swoje uprawnienia, bowiem miał „niezasadnie” odmówić wjazdu paniom posłankom Klaudii Jachirze i Urszuli Zielińskiej na teren Białowieży w dniu 3 lutego 2022 roku
 
Prokurator skierował w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie, a w sprawie do dzisiaj Sąd nie podjął żadnych czynności

– dodał.

Następnie mec. Bartosz Lewandowski zwrócił się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Z uwagi na stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej, którego jest Pan członkiem, podkreślającym konieczność ochrony granicy wschodniej naszego kraju i deklarowany szacunek do funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego, broniących naszej Ojczyzny, liczę na to, że Pan Prokurator podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby skorygować błędną decyzję podległych Panu prokuratorów o postawieniu w stan oskarżenia p. podinspektora Tomasza Waszczuka

– podkreślił obrońca Tomasza Waszczuka.

Sprawa mojego Klienta była bardzo głośno komentowana w polskich mediach i wywołała protesty służb mundurowych, bowiem udowodniła, że obrońcy polskich granic mogą spotkać się z represjami za wykonywanie swoich obowiązków służących zagwarantowaniu bezpieczeństwa na naszej wschodniej granicy

Jest to szczególnie ważne w sytuacji, w której media ujawniły wczoraj, że jedna z osób powołana przez Pana do komisji przy Ministerstwie Sprawiedliwości, miała utrzymywać kontakty z osobami podejrzanymi o pomoc w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej w ramach wojny hybrydowej prowadzonej przez służby białoruskie i rosyjskie

– zaznaczył.

 

Były funkcjonariusz: „Nie wstydzę się żadnego dnia służby”

Jak mówił Tomasz Waszczuk Onetowi, pełnił służbę na granicy w najtrudniejszych chwilach.

Byłem na granicy z policjantami, kiedy leciały w naszym kierunku konary drzew i kamienie wielkości kostki brukowej. Byłem na nasypie kolejowym, kiedy agresywny tłum chcąc za wszelką cenę przekroczyć granicę, zasypał nas gradem ostrych kamieni 

– opowiada o swojej służbie. Teraz nie kryje rozczarowania.

Ze stróża prawa nagle staję się przestępcą. Służyłem obywatelom 28 lat i służyłbym dalej, gdyby nie incydent z posłankami. Sytuacja zmusiła mnie do odejścia. Moja sytuacja dowodzi, że żaden z funkcjonariuszy pełniących tam [na granicy] służbę nie może liczyć na pomoc i wsparcie państwa

– dodaje.

 

 


 

POLECANE
Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie) to najprawdopodobniej dron, który się rozbił - mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu z ostatniej chwili
Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu

Od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju będzie wzmożony ruch pojazdów wojskowych, związany z ćwiczeniami "Żelazny Obrońca-25" - poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego. Wojsko apeluje do kierowców o szczególną ostrożność.

Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie z ostatniej chwili
Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.

Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

Pilny komunikat: Nie klikaj w to. Nowy sposób oszustów gorące
Pilny komunikat: "Nie klikaj w to". Nowy sposób oszustów

Zespół CERT Polska wydał ostrzeżenie przed nową technika oszustów. Na pierwszy rzut oka mechanizm wygląda nie tylko na legalny, ale i znajomy, dlatego łatwo dać się nabrać i w rezultacie stracić swoje pieniądze.

GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie i pierwsze zdjęcie obiektu pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie i pierwsze zdjęcie obiektu

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie i pierwsze zdjęcia obiektu.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna «uśmiechnięta koalicja» nie przekroczy…" – czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

REKLAMA

Jest list do Bodnara w obronie funkcjonariusza, który nie wpuścił Jachiry i Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny

Mecenas Bartosz Lewandowski przedstawił list do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w obronie funkcjonariusza Tomasza Waszczuka, który nie wpuścił poseł Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny.
ważne, grafika własna Jest list do Bodnara w obronie funkcjonariusza, który nie wpuścił Jachiry i Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny
ważne, grafika własna / Tysol

Co musisz wiedzieć?

  • W lutym 2022 r. były policjant Tomasz Waszczuk nie wpuścił poseł Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej do strefy zamkniętej w pobliżu granicy z Białorusią.
  • Usłyszał on od prok. Zbigniewa Chmielewskiego z Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej zarzuty przekroczenia uprawnień.
  • Mecenas Bartosz Lewandowski zwrócił się w liście do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o "skorygowanie błędnej decyzji" podległych mu prokuratorów.

 

Były policjant Tomasz Waszczuk, który w lutym 2022 r. nie chciał wpuścić poseł Koalicji Obywatelskiej Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej do strefy zamkniętej w pobliżu granicy polsko-białoruskiej, usłyszał zarzuty. Nieoczekiwany zwrot w tej sprawie nastąpił po zmianie władzy. Zarzuty byłemu policjantowi stawiał ten sam prokurator, który wcześniej umorzył śledztwo w tej sprawie.

O sprawie informował w ubiegłym roku Onet, który cytował fragment aktu oskarżenia, sporządzonego przez prokuratora Zbigniewa Chmielewskiego z Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej. 

Oskarżam Tomasza Waszczuka […] o to, że w dniu 3 lutego 2022 r. w Białowieży, pełniąc obowiązki służbowe jako funkcjonariusz publiczny Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, przekroczył uprawnienia, w ten sposób, że na punkcie blokadowym Białowieża-wjazd, niezasadnie odmówił posłankom na Sejm RP IX Kadencji Klaudii Krystynie Jachira i Urszuli Sarze Zielińskiej wjazdu na teren Białowieży, co uniemożliwiło im sprawowanie mandatu poselskiego w zarejestrowanym biurze poselskim w Białowieży, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego wymienionych, tj. o czyn z art. 231 par. 1 kk

– czytamy.

 

Jest list do Adama Bodnara

Obrońca oskarżonego mecenas Bartosz Lewandowski za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował list otwarty do prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara

Działając jako obrońca p. podinspektora Tomasza Waszczuka w sprawie zawisłej przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy w Warszawie o sygn. akt V K 902/24, zwracam się do Pana z wnioskiem o wydanie polecenia podległym Panu prokuratorom w trybie art. 7 par. 2a ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. – Prawo o prokuraturze i nakazanie cofnięcia aktu oskarżenia w sprawie mojego Klienta oskarżonego o rzekome przestępstwo popełnione w związku z działaniami służącymi ochronie wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej

– czytamy na platformie X.

Adwokat podkreślił, że podinsp. Tomasz Waszczuk przez 28 lat "sumiennie służył jako funkcjonariusz Policji".

Oceniany był jako policjant wzorowy, sumienny i zaangażowany

– dodał Bartosz Lewandowski.

Mój Klient przez długi czas pełnił służbę na wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej, broniąc jej w najtrudniejszym okresie hybrydowych działań destabilizujących prowadzonych przez władze Białorusi i Rosji. Ze swoich obowiązków wywiązywał się sumiennie, przestrzegając obowiązującego w Polsce prawa i w celu ochrony porządku naszego kraju

– przypomniał mecenas.

Adwokat przypomniał też w liście otwartym do Bodnara, że problemy Tomasza Waszczuka zaczęły się w lutym 2022 r., kiedy odmówił wjazdu na przygraniczny pas zamknięty poseł Klaudii Jachirze oraz Urszuli Zielińskiej. Po tym zdarzeniu do prokuratury wpłynęło zawiadomienie "o możliwości popełnienia przestępstwa".

Prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa i najpierw odmówiła wszczęcia w tej sprawie śledztwa, a następnie – po ponownym zbadaniu sprawy – umorzyła prowadzone postępowanie

– napisał mec. Lewandowski.

Wszystko zmieniło się po wyborach 15 października 2023 r. i uformowaniu nowego rządu, w  którym objął Pan stanowisko Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego

– zauważył adwokat.

Wtedy też Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej przedstawiła mojemu Klientowi zarzut popełnienia przestępstwa z art. 231 par. 1 KK, polegającego na tym, że przekroczył on swoje uprawnienia, bowiem miał „niezasadnie” odmówić wjazdu paniom posłankom Klaudii Jachirze i Urszuli Zielińskiej na teren Białowieży w dniu 3 lutego 2022 roku
 
Prokurator skierował w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie, a w sprawie do dzisiaj Sąd nie podjął żadnych czynności

– dodał.

Następnie mec. Bartosz Lewandowski zwrócił się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Z uwagi na stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej, którego jest Pan członkiem, podkreślającym konieczność ochrony granicy wschodniej naszego kraju i deklarowany szacunek do funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego, broniących naszej Ojczyzny, liczę na to, że Pan Prokurator podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby skorygować błędną decyzję podległych Panu prokuratorów o postawieniu w stan oskarżenia p. podinspektora Tomasza Waszczuka

– podkreślił obrońca Tomasza Waszczuka.

Sprawa mojego Klienta była bardzo głośno komentowana w polskich mediach i wywołała protesty służb mundurowych, bowiem udowodniła, że obrońcy polskich granic mogą spotkać się z represjami za wykonywanie swoich obowiązków służących zagwarantowaniu bezpieczeństwa na naszej wschodniej granicy

Jest to szczególnie ważne w sytuacji, w której media ujawniły wczoraj, że jedna z osób powołana przez Pana do komisji przy Ministerstwie Sprawiedliwości, miała utrzymywać kontakty z osobami podejrzanymi o pomoc w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej w ramach wojny hybrydowej prowadzonej przez służby białoruskie i rosyjskie

– zaznaczył.

 

Były funkcjonariusz: „Nie wstydzę się żadnego dnia służby”

Jak mówił Tomasz Waszczuk Onetowi, pełnił służbę na granicy w najtrudniejszych chwilach.

Byłem na granicy z policjantami, kiedy leciały w naszym kierunku konary drzew i kamienie wielkości kostki brukowej. Byłem na nasypie kolejowym, kiedy agresywny tłum chcąc za wszelką cenę przekroczyć granicę, zasypał nas gradem ostrych kamieni 

– opowiada o swojej służbie. Teraz nie kryje rozczarowania.

Ze stróża prawa nagle staję się przestępcą. Służyłem obywatelom 28 lat i służyłbym dalej, gdyby nie incydent z posłankami. Sytuacja zmusiła mnie do odejścia. Moja sytuacja dowodzi, że żaden z funkcjonariuszy pełniących tam [na granicy] służbę nie może liczyć na pomoc i wsparcie państwa

– dodaje.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe