SN sprawdził głosy w obecności prokuratury. Giertych i Bodnar nie będą zadowoleni z wyników

W nocy z soboty na niedzielę Sąd Najwyższy opublikował kolejny komunikat dotyczący wyników wyborów prezydenckich. Okazało się, że w komisji, gdzie doszło do największej zamiany głosów, stratnym jest Karol Nawrocki. To jego głosy przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu. SN wydał postanowienia w dwóch sprawach obejmujących największą liczbę protestów wyborczych o identycznej treści, które zostały połączone do wspólnego rozpoznania. Są to tzw. "giertychówki", czyli jednakowe protesty złożone na wzorze opublikowanym przez posła KO, Romana Giertycha.
Ważne SN sprawdził głosy w obecności prokuratury. Giertych i Bodnar nie będą zadowoleni z wyników
Ważne / Grafika własna

 

Co musisz wiedzieć?


Oględziny SN w obecności Prokuratury Generalnej

SN dokonał oględziny kart kilku obwodowych komisji wyborczych. Wśród nich znalazły się komisja "nr 4 w gm. Bychawa; nr 4 w gm. Orzysz; nr 9 w mieście Gdańsku, oraz nr 36 i nr 109 w mieście Poznaniu". Jak czytamy w komunikacie, "komisje te, obok innych, wymieniła osoba wnosząca protest wyborczy, zarzucając nieprawidłowe ustalenie liczby oddanych głosów na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP w drugiej turze głosowania". 

Postanowienie dowodowe Sądu Najwyższego poparł Prokurator Generalny, Adam Bodnar, uznając je za środek „przydatny w procesie weryfikacji prawidłowości procesu wyborczego oraz ostatecznego wyniku wyborów".

"Sprawdzenie prawidłowości głosowania w poszczególnych, losowo wybranych nawet komisjach wyborczych, przyczyni się do poczynienia ustaleń mających istotne znaczenie dla ustalenia poprawności ich funkcjonowania"

- stwierdził Prokurator Generalny

 

Co stwierdzono po oględzinach kart?

Sąd Najwyższy przy udziale przedstawiciela PG dokonał oględzin kart. 

W Obwodowej Komisji Wyborczej gm. Bychawa nr 4, ustalono, że prawidłowo policzone głosy ważne oddane na kandydatów: Rafała Trzaskowskiego (163) oraz na Karola Nawrockiego (260) zostały błędnie (odwrotnie) przypisane kandydatom w odręcznym protokole i błąd ten następnie przeniesiono do właściwego protokołu. W wyniku tej omyłki, 97 głosów oddanych na Karola Nawrockiego przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu.

- napisał SN w komunikacie

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 9 w Gdańsku każdemu z kandydatów przypisano o 1 głos za dużo. 

Z kolei w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 36 w Poznaniu, "w protokole z głosowania przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu o 8 głosów więcej (2600) niż w rzeczywistości nań oddano (2592)". "

"Głosy oddane na Karola Nawrockiego podano w protokole prawidłowo (545)".

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 109 w Poznaniu, w wyniku oględzin ustalono, że jeden głos oddany na Rafała Trzaskowskiego, omyłkowo przypisano Karolowi Nawrockiemu

- podaje SN. 

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Orzyszu nie stwierdzono rozbieżności między protokołem a liczbą głosów oddanych na poszczególnych kandydatów.

Jak posumował Sąd Najwyższy żadna z powyższych pomyłek  nie miały one wpływu na wynik wyborów. 

Postanowieniem z 28 czerwca 2025 r., Sąd Najwyższy wydał opinię o zasadności protestu w zakresie stwierdzonych omyłek uznając jednocześnie, że nie miały one wpływu na wynik wyborów, zaś w pozostałym zakresie pozostawił protest bez dalszego biegu.

"Giertychówki" jako wspólny protest

Ponadto Sąd Najwyższy poinformował też, że pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych, głównie wysyłanych przy wykorzystaniu wzoru opublikowanego w mediach społecznościowych przez posła KO Romana Giertycha. Podobne zgłoszenia nazywane są często potocznie "giertychówkami"

Zgodnie z komunikatem Sąd Najwyższy wydał postanowienia w dwóch sprawach obejmujących największą liczbę protestów wyborczych o identycznej treści, które zostały połączone do wspólnego rozpoznania.

"Bardzo wielu wyborców nadsyłało jako protesty wyborcze krótkie oświadczenia deklarujące poparcie dla +protestu Romana Giertycha+" - czytamy w komunikacie. SN poinformował, że wspomniane pisma, "niekiedy składane na skrawkach papieru", są rozpatrywane osobno. "W grupie tej znajdują się również pisma sporządzone nie w oparciu o wspomniany wzór protestu, ale w oparciu o treść wiadomości e-mail, w której poseł Giertych instruował, jak należy złożyć protest wyborczy z wykorzystaniem jego wzorca. Wyborcy drukowali tę korespondencję, dopisywali na niej swoje dane wraz z numerem PESEL (zgodnie z instrukcją) i przesyłali do SN, mimo że wydruki te nie zawierały żadnych zarzutów przeciwko ważności wyboru Prezydenta RP"

- czytamy w komunikacie SN.

Wyniki wyborów

Sąd Najwyższy 1 lipca ma wydać postanowienie ws. zatwierdzenia ważności wyborów. 

Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców.


Zwycięzcą wyborów prezydenckich jest zatem Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

SN sprawdził głosy w obecności prokuratury. Giertych i Bodnar nie będą zadowoleni z wyników

W nocy z soboty na niedzielę Sąd Najwyższy opublikował kolejny komunikat dotyczący wyników wyborów prezydenckich. Okazało się, że w komisji, gdzie doszło do największej zamiany głosów, stratnym jest Karol Nawrocki. To jego głosy przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu. SN wydał postanowienia w dwóch sprawach obejmujących największą liczbę protestów wyborczych o identycznej treści, które zostały połączone do wspólnego rozpoznania. Są to tzw. "giertychówki", czyli jednakowe protesty złożone na wzorze opublikowanym przez posła KO, Romana Giertycha.
Ważne SN sprawdził głosy w obecności prokuratury. Giertych i Bodnar nie będą zadowoleni z wyników
Ważne / Grafika własna

 

Co musisz wiedzieć?


Oględziny SN w obecności Prokuratury Generalnej

SN dokonał oględziny kart kilku obwodowych komisji wyborczych. Wśród nich znalazły się komisja "nr 4 w gm. Bychawa; nr 4 w gm. Orzysz; nr 9 w mieście Gdańsku, oraz nr 36 i nr 109 w mieście Poznaniu". Jak czytamy w komunikacie, "komisje te, obok innych, wymieniła osoba wnosząca protest wyborczy, zarzucając nieprawidłowe ustalenie liczby oddanych głosów na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP w drugiej turze głosowania". 

Postanowienie dowodowe Sądu Najwyższego poparł Prokurator Generalny, Adam Bodnar, uznając je za środek „przydatny w procesie weryfikacji prawidłowości procesu wyborczego oraz ostatecznego wyniku wyborów".

"Sprawdzenie prawidłowości głosowania w poszczególnych, losowo wybranych nawet komisjach wyborczych, przyczyni się do poczynienia ustaleń mających istotne znaczenie dla ustalenia poprawności ich funkcjonowania"

- stwierdził Prokurator Generalny

 

Co stwierdzono po oględzinach kart?

Sąd Najwyższy przy udziale przedstawiciela PG dokonał oględzin kart. 

W Obwodowej Komisji Wyborczej gm. Bychawa nr 4, ustalono, że prawidłowo policzone głosy ważne oddane na kandydatów: Rafała Trzaskowskiego (163) oraz na Karola Nawrockiego (260) zostały błędnie (odwrotnie) przypisane kandydatom w odręcznym protokole i błąd ten następnie przeniesiono do właściwego protokołu. W wyniku tej omyłki, 97 głosów oddanych na Karola Nawrockiego przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu.

- napisał SN w komunikacie

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 9 w Gdańsku każdemu z kandydatów przypisano o 1 głos za dużo. 

Z kolei w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 36 w Poznaniu, "w protokole z głosowania przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu o 8 głosów więcej (2600) niż w rzeczywistości nań oddano (2592)". "

"Głosy oddane na Karola Nawrockiego podano w protokole prawidłowo (545)".

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 109 w Poznaniu, w wyniku oględzin ustalono, że jeden głos oddany na Rafała Trzaskowskiego, omyłkowo przypisano Karolowi Nawrockiemu

- podaje SN. 

W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Orzyszu nie stwierdzono rozbieżności między protokołem a liczbą głosów oddanych na poszczególnych kandydatów.

Jak posumował Sąd Najwyższy żadna z powyższych pomyłek  nie miały one wpływu na wynik wyborów. 

Postanowieniem z 28 czerwca 2025 r., Sąd Najwyższy wydał opinię o zasadności protestu w zakresie stwierdzonych omyłek uznając jednocześnie, że nie miały one wpływu na wynik wyborów, zaś w pozostałym zakresie pozostawił protest bez dalszego biegu.

"Giertychówki" jako wspólny protest

Ponadto Sąd Najwyższy poinformował też, że pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych, głównie wysyłanych przy wykorzystaniu wzoru opublikowanego w mediach społecznościowych przez posła KO Romana Giertycha. Podobne zgłoszenia nazywane są często potocznie "giertychówkami"

Zgodnie z komunikatem Sąd Najwyższy wydał postanowienia w dwóch sprawach obejmujących największą liczbę protestów wyborczych o identycznej treści, które zostały połączone do wspólnego rozpoznania.

"Bardzo wielu wyborców nadsyłało jako protesty wyborcze krótkie oświadczenia deklarujące poparcie dla +protestu Romana Giertycha+" - czytamy w komunikacie. SN poinformował, że wspomniane pisma, "niekiedy składane na skrawkach papieru", są rozpatrywane osobno. "W grupie tej znajdują się również pisma sporządzone nie w oparciu o wspomniany wzór protestu, ale w oparciu o treść wiadomości e-mail, w której poseł Giertych instruował, jak należy złożyć protest wyborczy z wykorzystaniem jego wzorca. Wyborcy drukowali tę korespondencję, dopisywali na niej swoje dane wraz z numerem PESEL (zgodnie z instrukcją) i przesyłali do SN, mimo że wydruki te nie zawierały żadnych zarzutów przeciwko ważności wyboru Prezydenta RP"

- czytamy w komunikacie SN.

Wyniki wyborów

Sąd Najwyższy 1 lipca ma wydać postanowienie ws. zatwierdzenia ważności wyborów. 

Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców.


Zwycięzcą wyborów prezydenckich jest zatem Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe