Nie żyje biskup Jan Szkodoń

Co musisz wiedzieć:
- Bp Jan Szkodoń zmarł 28 sierpnia 2025 roku, miał 78 lat.
- Święcenia kapłańskie przyjął w 1970 roku z rąk ówczesnego kardynała Karola Wojtyły.
- W 1988 r. został mianowany biskupem pomocniczym Archidiecezji Krakowskiej.
- W 2022 roku przeszedł na emeryturę, po ponad 30 latach posługi biskupiej.
Życiorys biskupa
Jan Szkodoń urodził się 19 grudnia 1946 roku w Chyżnem na Orawie. Po ukończeniu szkoły podstawowej i liceum w Jabłonce, w 1964 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej.
Święcenia kapłańskie przyjął 22 marca 1970 roku w Jabłonce z rąk kard. Karola Wojtyły. Jako młody ksiądz pracował m.in. w Makowie Podhalańskim i w Krakowie-Borku Fałęckim.
- Katastrofa lotnicza w Radomiu. Rozbił się polski F-16
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Strzelał do ludzi w centrum Kalisza, wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie
- Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego
- Nowy sondaż: co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba
- Żurek ma problem: kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa
Studia i praca naukowa
W latach 1973–1976 studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie obronił doktorat o nierozerwalności małżeństwa w duszpasterstwie Kościoła w Polsce. Po powrocie do Krakowa pełnił funkcję sekretarza Synodu Archidiecezji Krakowskiej, wykładał na Papieskim Wydziale Teologicznym i został ojcem duchownym w seminarium.
Święcenia biskupie
14 maja 1988 roku papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Archidiecezji Krakowskiej. Święcenia przyjął 4 czerwca 1988 roku w katedrze na Wawelu. Jego dewizą biskupią były słowa „Dominus ipse faciet” – „Pan, On sam będzie działał”.
Ostatnie lata
Po ponad trzech dekadach posługi biskupiej, 10 marca 2022 roku papież Franciszek przyjął jego rezygnację w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego. Do końca pozostawał związany z Archidiecezją Krakowską.
Bp Jan Szkodoń odszedł w 56. roku kapłaństwa, pozostawiając po sobie wieloletnią posługę i wkład w życie Kościoła krakowskiego.