Kościół wspomina dziś błogosławione nazaretanki z Nowogródka

Nie chwytały za broń i nie stawały w szeregi walczących. Ich wybór był inny. Latem 1943 roku na zło odpowiedziały wiarą i miłością. Gdy nad mieszkańcami Nowogródka zawisła groźba masowej egzekucji, wspólnota Sióstr Nazaretanek podjęła decyzję, która na zawsze zapisała się w historii Kościoła i świata. Zdecydowały się ofiarować własne życie, aby ocalić innych. 1 sierpnia zostały wyprowadzone na skraj lasu i rozstrzelane przez niemieckich okupantów. Ich śmierć stała się ocaleniem dla ponad stu uwięzionych mieszkańców miasta.
Tablica w kościele farnym w Nowogródku poświęconabł. Marii Stelli i 10 towarzyszkom Kościół wspomina dziś błogosławione nazaretanki z Nowogródka
Tablica w kościele farnym w Nowogródku poświęconabł. Marii Stelli i 10 towarzyszkom / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Fczarnowski - Praca własna

Co musisz wiedzieć:

  • W kalendarzu liturgicznym figuruje dziś wspomnienie jedenastu męczennic z Nowogródka, śmierć męczennic w czasie II wojny światowej była wynikiem świadectwa ich wiary;
  • Z nowogródzkiej wspólnoty przeżyła tylko jedna Nazaretanka - s. Małgorzata Banaś, która dała świadectwo działaności i męczeństwa swoich sióstr;
  • W 2000 roku św. Jan Paweł II ogłosił Męczennice z Nowogródka błogosławionymi. Podczas beatyfikacji Papież nazwał je właśnie „świadkami miłości silniejszej niż śmierć”.

Wybrały drogę ofiary

Egzekucja 11 Sióstr była konsekwencją okupacyjnego terroru, ale także momentem, w którym ukazała się pełnia Ich wiary. Nie szukały dla siebie wyjątków, nie podejmowały prób ucieczki. Ich odwaga była świadectwem, że chrześcijaństwo nie kończy się na deklaracjach, lecz weryfikuje w chwili próby. Wybrały drogę całkowitego oddania bliźniemu, dlatego to One poniosły śmierć zamiast mieszkańców Nowogródka.

Ocalała, by pamięć nie zginęła

Z nowogródzkiej wspólnoty przeżyła tylko jedna Nazaretanka - s. Małgorzata Banaś. Jak gdyby Bóg pozostawił Ją przy życiu, by stała się głosem wspólnoty, która zginęła. Jej świadectwo przez kolejne dziesięciolecia nie pozwoliło, aby historia Nazaretanek z Nowogródka została zapomniana. Opowiadała o Ich męczeństwie, przechowując pamięć dla przyszłych pokoleń. Jej życie, wierne tej misji, było kontynuacją ofiary współsióstr i dowodem, że śmierć nie przerwała Ich posłannictwa.

„Świadkowie miłości silniejszej niż śmierć”

W 2000 roku św. Jan Paweł II ogłosił Męczennice z Nowogródka błogosławionymi. Podczas beatyfikacji Papież nazwał je właśnie „świadkami miłości silniejszej niż śmierć”. Te słowa streszczają sens Ich ofiary. Nazaretanki pokazały, że wiara i miłość nie są teorią lecz wyborem, który potwierdza się czynem. Ich świadectwo stało się proroczym znakiem, że Ewangelia jest zdolna przemieniać nawet najbardziej dramatyczne sytuacje.

Przesłanie na dziś

Historia Nazaretanek z Nowogródka brzmi wyjątkowo mocno także dziś, w świecie naznaczonym konfliktami i wojnami. Gdy niewinni giną pod bombami, a przemoc niszczy życie całych społeczności, Ich przykład stawia pytanie o wierność Ewangelii. Czy jesteśmy gotowi, by nasza wiara nie była tylko deklaracją, ale rzeczywistym świadectwem?

Jak przypomina s. Wiesława Hyzińska, przełożona Prowincji Warszawskiej Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu: „Ich ofiara nie należy tylko do przeszłości. To zaproszenie, by w dzisiejszym świecie odpowiadać na przemoc wiarą, miłością i odwagą serca”. Dlatego dzisiaj, nazaretanki obecne są nie tylko w miejscach pokoju, ale są również tam, gdzie każdego dnia zagrożone jest życie. Tak jest choćby na Ukrainie, gdzie siostry posługują wśród rodzin ofiar wojny. Ich obecność jest dowodem, że dziedzictwo Męczennic z Nowogródka trwa nadal jako żywa odpowiedź na przemoc i nienawiść.

Dziedzictwo, które nie gaśnie

Świadectwo Nazaretanek pozostaje czytelnym znakiem zarówno dla Kościoła, jak i dla świata. Ich decyzja nie była gestem rozpaczy, lecz triumfem nad logiką nienawiści. Udowodniły, że nawet w świecie brutalnej przemocy istnieje droga prowadząca do prawdziwego zwycięstwa  - zwycięstwa miłości. Dlatego wspominając błogosławione Nazaretanki, wiemy, że zło nie ma ostatniego słowa, a śmierć nie kończy historii. Ich świadectwo pozostaje pytaniem skierowanym do każdego z nas: czy nasza wiara potrafi przemieniać świat? Odpowiedź, którą pozostawiły, jest prosta, a zarazem niezwykle wymagająca: „Miłość zwycięża śmierć.”

Sisters News Service


 

POLECANE
Rosja grozi NATO? Szef Sojuszu: atak może nastąpić w ciągu 6 lat z ostatniej chwili
Rosja grozi NATO? Szef Sojuszu: atak może nastąpić w ciągu 6 lat

Alarmujące słowa z Pragi - szef NATO Mark Rutte ostrzegł, że Rosja może uderzyć w państwa Sojuszu już w tej dekadzie. – Musimy dopilnować, aby nawet nie próbowali – powiedział stanowczo, apelując o pilne wzmocnienie armii i produkcji uzbrojenia.

Stopy procentowe. Szef NBP: Nie ma mowy o podwyżkach z ostatniej chwili
Stopy procentowe. Szef NBP: Nie ma mowy o podwyżkach

Obecnie Rada Polityki Pieniężnej nie rozważa możliwości podwyższenia stóp procentowych – przekazał w czwartek podczas konferencji prasowej szef NBP prof. Adam Glapiński.

Prezydent żąda zwrotu odznaczenia przez Jolantę Lange. Dawna agentka SB ma na to 7 dni pilne
Prezydent żąda zwrotu odznaczenia przez Jolantę Lange. Dawna agentka SB ma na to 7 dni

Jolanta Lange, znana wcześniej jako Gontarczyk, która jako TW "Panna" inwigilowała ks. Franciszka Blachnickiego, dostała od prezydenta ultimatum. Ma tydzień na oddanie odznaczenia przyznanego jej w 1997 roku przez Aleksandra Kwaśniewskiego. Jeśli tego nie zrobi – sprawa trafi do sądu, a koszty obciążą ją samą.

Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję tylko u nas
Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję

W ostatnich miesiącach ceny pszenicy i innych zbóż znacząco spadły. W Niemczech, według danych portalu rolniczego agrarheute.com, ceny pszenicy osiągnęły w Niemczech najniższy poziom od lat, co potwierdzają raporty z bawarskich giełd rolnych.

Nie żyje Giorgio Armani z ostatniej chwili
Nie żyje Giorgio Armani

W wieku 91 lat zmarł w czwartek światowej sławy włoski kreator mody Giorgio Armani, założyciel imperium o globalnym zasięgu.

Powołany przez Bodnara neorzecznik dyscyplinarny sędziów złożył rezygnację. Nawet on nie chciał w tym tkwić z ostatniej chwili
Powołany przez Bodnara neorzecznik dyscyplinarny sędziów złożył rezygnację. "Nawet on nie chciał w tym tkwić"

W najbliższym czasie minister sprawiedliwości Marcin Żurek ma powołać dwóch nowych rzeczników dyscyplinarnych – dla sędziów oraz dla prokuratorów. Jak podało OKO.press, dotychczasowi rzecznicy, mimo że pełnili funkcję w trakcie kadencji, złożyli rezygnacje. Wszystko dzieje się przed zapowiadanym rozliczaniem sędziów i prokuratorów przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. "Będą mieli dyscyplinarki. Zajmą się tym nowi rzecznicy" – pisze OKO.press.  

Berlin: Kierowca wjechał w tłum. Wśród rannych dzieci  z ostatniej chwili
Berlin: Kierowca wjechał w tłum. Wśród rannych dzieci 

W czwartek 4 września w Berlinie doszło do dramatycznych zdarzeń. kierowca wjechał autem w tłum ludzi. Jak poinformował niemiecki dziennik ''Bild'', kilka osób zostało rannych, w tym dzieci.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Niemcy. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Niemcy. Padła data

Prezydent Karol Nawrocki odwiedzi 16 września 2025 r. stolicę Niemiec – Berlin, gdzie spotka się z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem – informuje w czwartek niemiecka agencja dpa.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 4 i 5 września 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Trzęsienie ziemi w Afganistanie. Ogromna liczba ofiar z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Afganistanie. Ogromna liczba ofiar

Co najmniej 2,2 tys. osób zginęło i ok. 3,6 tys. odniosło obrażenia wskutek trzęsienia ziemi, do którego doszło w niedzielę we wschodnim Afganistanie – przekazał w czwartek zastępca rzecznika rządu w Kabulu Hamdullah Fitrat. Nadal trwają działania poszukiwawczo-ratunkowe.

REKLAMA

Kościół wspomina dziś błogosławione nazaretanki z Nowogródka

Nie chwytały za broń i nie stawały w szeregi walczących. Ich wybór był inny. Latem 1943 roku na zło odpowiedziały wiarą i miłością. Gdy nad mieszkańcami Nowogródka zawisła groźba masowej egzekucji, wspólnota Sióstr Nazaretanek podjęła decyzję, która na zawsze zapisała się w historii Kościoła i świata. Zdecydowały się ofiarować własne życie, aby ocalić innych. 1 sierpnia zostały wyprowadzone na skraj lasu i rozstrzelane przez niemieckich okupantów. Ich śmierć stała się ocaleniem dla ponad stu uwięzionych mieszkańców miasta.
Tablica w kościele farnym w Nowogródku poświęconabł. Marii Stelli i 10 towarzyszkom Kościół wspomina dziś błogosławione nazaretanki z Nowogródka
Tablica w kościele farnym w Nowogródku poświęconabł. Marii Stelli i 10 towarzyszkom / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Fczarnowski - Praca własna

Co musisz wiedzieć:

  • W kalendarzu liturgicznym figuruje dziś wspomnienie jedenastu męczennic z Nowogródka, śmierć męczennic w czasie II wojny światowej była wynikiem świadectwa ich wiary;
  • Z nowogródzkiej wspólnoty przeżyła tylko jedna Nazaretanka - s. Małgorzata Banaś, która dała świadectwo działaności i męczeństwa swoich sióstr;
  • W 2000 roku św. Jan Paweł II ogłosił Męczennice z Nowogródka błogosławionymi. Podczas beatyfikacji Papież nazwał je właśnie „świadkami miłości silniejszej niż śmierć”.

Wybrały drogę ofiary

Egzekucja 11 Sióstr była konsekwencją okupacyjnego terroru, ale także momentem, w którym ukazała się pełnia Ich wiary. Nie szukały dla siebie wyjątków, nie podejmowały prób ucieczki. Ich odwaga była świadectwem, że chrześcijaństwo nie kończy się na deklaracjach, lecz weryfikuje w chwili próby. Wybrały drogę całkowitego oddania bliźniemu, dlatego to One poniosły śmierć zamiast mieszkańców Nowogródka.

Ocalała, by pamięć nie zginęła

Z nowogródzkiej wspólnoty przeżyła tylko jedna Nazaretanka - s. Małgorzata Banaś. Jak gdyby Bóg pozostawił Ją przy życiu, by stała się głosem wspólnoty, która zginęła. Jej świadectwo przez kolejne dziesięciolecia nie pozwoliło, aby historia Nazaretanek z Nowogródka została zapomniana. Opowiadała o Ich męczeństwie, przechowując pamięć dla przyszłych pokoleń. Jej życie, wierne tej misji, było kontynuacją ofiary współsióstr i dowodem, że śmierć nie przerwała Ich posłannictwa.

„Świadkowie miłości silniejszej niż śmierć”

W 2000 roku św. Jan Paweł II ogłosił Męczennice z Nowogródka błogosławionymi. Podczas beatyfikacji Papież nazwał je właśnie „świadkami miłości silniejszej niż śmierć”. Te słowa streszczają sens Ich ofiary. Nazaretanki pokazały, że wiara i miłość nie są teorią lecz wyborem, który potwierdza się czynem. Ich świadectwo stało się proroczym znakiem, że Ewangelia jest zdolna przemieniać nawet najbardziej dramatyczne sytuacje.

Przesłanie na dziś

Historia Nazaretanek z Nowogródka brzmi wyjątkowo mocno także dziś, w świecie naznaczonym konfliktami i wojnami. Gdy niewinni giną pod bombami, a przemoc niszczy życie całych społeczności, Ich przykład stawia pytanie o wierność Ewangelii. Czy jesteśmy gotowi, by nasza wiara nie była tylko deklaracją, ale rzeczywistym świadectwem?

Jak przypomina s. Wiesława Hyzińska, przełożona Prowincji Warszawskiej Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu: „Ich ofiara nie należy tylko do przeszłości. To zaproszenie, by w dzisiejszym świecie odpowiadać na przemoc wiarą, miłością i odwagą serca”. Dlatego dzisiaj, nazaretanki obecne są nie tylko w miejscach pokoju, ale są również tam, gdzie każdego dnia zagrożone jest życie. Tak jest choćby na Ukrainie, gdzie siostry posługują wśród rodzin ofiar wojny. Ich obecność jest dowodem, że dziedzictwo Męczennic z Nowogródka trwa nadal jako żywa odpowiedź na przemoc i nienawiść.

Dziedzictwo, które nie gaśnie

Świadectwo Nazaretanek pozostaje czytelnym znakiem zarówno dla Kościoła, jak i dla świata. Ich decyzja nie była gestem rozpaczy, lecz triumfem nad logiką nienawiści. Udowodniły, że nawet w świecie brutalnej przemocy istnieje droga prowadząca do prawdziwego zwycięstwa  - zwycięstwa miłości. Dlatego wspominając błogosławione Nazaretanki, wiemy, że zło nie ma ostatniego słowa, a śmierć nie kończy historii. Ich świadectwo pozostaje pytaniem skierowanym do każdego z nas: czy nasza wiara potrafi przemieniać świat? Odpowiedź, którą pozostawiły, jest prosta, a zarazem niezwykle wymagająca: „Miłość zwycięża śmierć.”

Sisters News Service



 

Polecane
Emerytury
Stażowe