Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.
Wyryki
Wyryki / Wojtek Jargiło/PAP

Co musisz wiedzieć:

  • Szczątki zestrzelonego drona spadły na budynek mieszkalny.
  • Zniszczony dach i strop, rodzina musiała opuścić dom.
  • Szkoły w gminie zamknięte, władze uruchamiają pomoc psychologiczną.

 

Katastrofa w Wyrykach Woli

W miejscowości Wyryki Wola na Lubelszczyźnie doszło do poważnego incydentu – szczątki zestrzelonego przez polskie lotnictwo drona runęły na dom mieszkalny.

Na pilnej konferencji prasowej starosta włodawski Mariusz Zańko oraz wójt gminy Wyryki Bernard Błaszczuk przedstawili pierwsze ustalenia i działania służb.

Z dużym prawdopodobieństwem szczątki, elementy drona spadły na budynek mieszkalny i jedno na pewno wiemy, że są szkody w mieniu. Budynek uległ dosyć dużemu zniszczeniu

– mówił Mariusz Zańko.

 

Dom poważnie uszkodzony

Starosta potwierdził, że uszkodzenia obejmują dach i część stropu.

Cały dach trzeba będzie wymienić, a część stropu pomiędzy strychem a drugim piętrem też ucierpiała. Budynek zostanie sprawdzony przez wojsko, policję oraz inspektora nadzoru budowlanego. To oni zdecydują, czy dom nadaje się do zamieszkania, czy będzie kwalifikował się do rozbiórki

– zaznaczył.

 

Psychologowie i sztab kryzysowy w akcji

Zańko poinformował, że uruchomiono wsparcie psychologiczne i rozpoczęto procedurę szacowania strat.

Na polecenie Wojewódzkiego Sztabu Zarządzania Kryzysowego wysłaliśmy psychologów z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz służby, które mają przedstawić dla pana wojewody stan strat. Zwołaliśmy również sztaby kryzysowe – gminny i powiatowy – aby koordynować dalsze działania

– mówił starosta.

 

Apel do mieszkańców

Starosta zwrócił się do mieszkańców regionu.

Prosimy o zachowanie spokoju, a jednocześnie apelujemy, zgodnie z komunikatem Dowództwa Sił Zbrojnych, by mieszkańcy Lubelszczyzny, jeśli zauważą elementy dronów, zgłaszali to policji. Nie należy podchodzić ani próbować ich zabierać, tylko przekazywać informacje służbom

– podkreślił.

 

Szkoły zamknięte po eksplozji

Wójt Wyryk Bernard Błaszczuk przyznał, że pierwsze informacje dotarły do niego rano. 

Około 6.40 otrzymałem komunikat, że doszło do wybuchu i uszkodzenia dachu w miejscowości Wyryki. Na miejscu natychmiast pojawiły się policja i straż pożarna, które zabezpieczyły teren. Podjęliśmy czynności ze strony gminy, żeby zabezpieczyć mieszkańców tego domu i sprawdzić też teren całej gminy. Działania były natychmiastowe

– mówił. Ze względów bezpieczeństwa odwołano zajęcia w dwóch szkołach.

 

Rodzina i zwierzęta pod opieką

Poszkodowana rodzina została ewakuowana.

Rodzina jest bezpieczna w urzędzie, a docelowo miejsce zamieszkania zastępcze też już jest przygotowane

– zapewnił wójt. Zabezpieczono także zwierzęta gospodarskie.

Zwierzęta są nakarmione i zabezpieczone. Jeśli będziemy mogli wejść na teren gospodarstwa, pomożemy w przygotowaniu karmy także w późniejszych godzinach

– wyjaśnił.

Wsparcie dla całej gminy

Wójt poinformował o dodatkowej pomocy psychologicznej dla mieszkańców.

Chcemy zrobić dyżury w urzędzie gminy, żeby każdy mieszkaniec, jeżeli chciałby skorzystać z takiej pomocy, miał taką możliwość. Mamy też na miejscu stowarzyszenie, które zajmuje się pierwszą pomocą psychologiczną, a dodatkowo współpracujemy ze starostwem i urzędem wojewódzkim

– dodał.

 

„To dobytek życia”

Błaszczuk podkreślił dramat rodzin dotkniętych zdarzeniem.

To jest dobytek życia, więc są zrozpaczeni, ale rozumieją, że ta sytuacja po prostu się wydarzyła

– mówił. Najważniejszą wiadomością pozostaje jednak brak ofiar.

 Najważniejsze, że nie ma poszkodowanych osób i to jest najlepsza wiadomość dnia dzisiejszego

– podsumował wójt.


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.
Wyryki
Wyryki / Wojtek Jargiło/PAP

Co musisz wiedzieć:

  • Szczątki zestrzelonego drona spadły na budynek mieszkalny.
  • Zniszczony dach i strop, rodzina musiała opuścić dom.
  • Szkoły w gminie zamknięte, władze uruchamiają pomoc psychologiczną.

 

Katastrofa w Wyrykach Woli

W miejscowości Wyryki Wola na Lubelszczyźnie doszło do poważnego incydentu – szczątki zestrzelonego przez polskie lotnictwo drona runęły na dom mieszkalny.

Na pilnej konferencji prasowej starosta włodawski Mariusz Zańko oraz wójt gminy Wyryki Bernard Błaszczuk przedstawili pierwsze ustalenia i działania służb.

Z dużym prawdopodobieństwem szczątki, elementy drona spadły na budynek mieszkalny i jedno na pewno wiemy, że są szkody w mieniu. Budynek uległ dosyć dużemu zniszczeniu

– mówił Mariusz Zańko.

 

Dom poważnie uszkodzony

Starosta potwierdził, że uszkodzenia obejmują dach i część stropu.

Cały dach trzeba będzie wymienić, a część stropu pomiędzy strychem a drugim piętrem też ucierpiała. Budynek zostanie sprawdzony przez wojsko, policję oraz inspektora nadzoru budowlanego. To oni zdecydują, czy dom nadaje się do zamieszkania, czy będzie kwalifikował się do rozbiórki

– zaznaczył.

 

Psychologowie i sztab kryzysowy w akcji

Zańko poinformował, że uruchomiono wsparcie psychologiczne i rozpoczęto procedurę szacowania strat.

Na polecenie Wojewódzkiego Sztabu Zarządzania Kryzysowego wysłaliśmy psychologów z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz służby, które mają przedstawić dla pana wojewody stan strat. Zwołaliśmy również sztaby kryzysowe – gminny i powiatowy – aby koordynować dalsze działania

– mówił starosta.

 

Apel do mieszkańców

Starosta zwrócił się do mieszkańców regionu.

Prosimy o zachowanie spokoju, a jednocześnie apelujemy, zgodnie z komunikatem Dowództwa Sił Zbrojnych, by mieszkańcy Lubelszczyzny, jeśli zauważą elementy dronów, zgłaszali to policji. Nie należy podchodzić ani próbować ich zabierać, tylko przekazywać informacje służbom

– podkreślił.

 

Szkoły zamknięte po eksplozji

Wójt Wyryk Bernard Błaszczuk przyznał, że pierwsze informacje dotarły do niego rano. 

Około 6.40 otrzymałem komunikat, że doszło do wybuchu i uszkodzenia dachu w miejscowości Wyryki. Na miejscu natychmiast pojawiły się policja i straż pożarna, które zabezpieczyły teren. Podjęliśmy czynności ze strony gminy, żeby zabezpieczyć mieszkańców tego domu i sprawdzić też teren całej gminy. Działania były natychmiastowe

– mówił. Ze względów bezpieczeństwa odwołano zajęcia w dwóch szkołach.

 

Rodzina i zwierzęta pod opieką

Poszkodowana rodzina została ewakuowana.

Rodzina jest bezpieczna w urzędzie, a docelowo miejsce zamieszkania zastępcze też już jest przygotowane

– zapewnił wójt. Zabezpieczono także zwierzęta gospodarskie.

Zwierzęta są nakarmione i zabezpieczone. Jeśli będziemy mogli wejść na teren gospodarstwa, pomożemy w przygotowaniu karmy także w późniejszych godzinach

– wyjaśnił.

Wsparcie dla całej gminy

Wójt poinformował o dodatkowej pomocy psychologicznej dla mieszkańców.

Chcemy zrobić dyżury w urzędzie gminy, żeby każdy mieszkaniec, jeżeli chciałby skorzystać z takiej pomocy, miał taką możliwość. Mamy też na miejscu stowarzyszenie, które zajmuje się pierwszą pomocą psychologiczną, a dodatkowo współpracujemy ze starostwem i urzędem wojewódzkim

– dodał.

 

„To dobytek życia”

Błaszczuk podkreślił dramat rodzin dotkniętych zdarzeniem.

To jest dobytek życia, więc są zrozpaczeni, ale rozumieją, że ta sytuacja po prostu się wydarzyła

– mówił. Najważniejszą wiadomością pozostaje jednak brak ofiar.

 Najważniejsze, że nie ma poszkodowanych osób i to jest najlepsza wiadomość dnia dzisiejszego

– podsumował wójt.



 

Polecane