Spektakularne znalezisko na cmentarzu. Czekało na odkrycie prawie 2 tysiące lat

Co musisz wiedzieć:
- W holenderskiej miejscowości Cuijk odkryto cmentarz z czasów rzymskich.
- Przy ujawnionych na razie 85 pochówkach znaleziono liczne dary grobowe - talerze terra sigillata sprowadzane z Galii, lokalną białą ceramikę, szklane naczynia, brązowe misy i biżuterię.
- Wśród licznych znalezisk był także bezcenny artefakt - lampa oliwna sprzed blisko dwóch tysięcy lat uformowana w kształt teatralnej maski greckiej.
Holenderskie Cuijk kryje pod warstwą współczesnych budynków i dróg największe znane nam rzymskie cmentarzysko w Brabancji Północnej. To właśnie tam archeolodzy natrafili na bezcenny artefakt - lampę oliwną sprzed blisko dwóch tysięcy lat uformowaną w kształcie maski teatralnej.
- "Ale to seksistowskie". Lawina komentarzy po programie w TVN
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- „Się tego oglądać nie da”. Burza w sieci po programie TVN
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Kreml odpowiada Trumpowi: „Nie mamy alternatywy”
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- Trzy linie lotnicze zawieszają połączenia z Warszawą i Krakowem. Komunikat dla pasażerów
- Przewodnicząca „S” w Elektrowni Dolna Odra: Czeka nas trwała likwidacja ponad 600 miejsc pracy
- Wchodzą jak do siebie. W Europie to prawdziwa plaga
- Dramatyczne wieści z domu Małyszów. Chodzi o ich córkę
- Nie żyje Claudia Cardinale. Gwiazda skrywała wielki sekret
Znalezisko pochodzi z II wieku n.e. i zostało odkryte w jednym z grobów dawnego miasta Ceuclum, zamieszkanego przez Batawów - germański lud sprzymierzony z Rzymem, po raz pierwszy wzmiankowany przez Juliusza Cezara w "Wojnie galijskiej".
Na skutek wewnętrznych tarć mieli opuścić pierwotne siedziby i osiedlić się u ujścia Renu, przede wszystkim na tzw. wyspie batawskiej pomiędzy rzekami Oude Rijn i Waal/Moza. Od 12 r. p.n.e. teren Batawów odgrywał ważną rolę przy organizacji wypraw rzymskich w głąb Germanii, a oni sami byli szczególnie cenieni jako żołnierze i wchodzili w skład gwardii cesarskiej.
Rzymska nekropolia w Cuijk odsłania tajemnice
Dotychczas przebadano zaledwie 15 proc. cmentarzyska, a już udało się zarejestrować ponad 85 pochówków. Wspomniany artefakt znaleziono przy jednym z nich, a chodzi o lampę oliwną, który zachwyca stanem zachowania oraz niezwykłymi zdobieniami.
Otwór do wlewania oleju znajduje się w otwartych ustach maski, przedstawiającej najpewniej satyra z szeroko rozwartymi oczami, gęstymi brwiami i długimi lokami. Na jego czole wyrzeźbiono też muszlę, z której wyrasta liściasty ornament przypominający hełm lub koronę.
Symbolika teatru i światło dla zmarłych
Forma maski teatralnej nie jest przypadkowa. W kulturze rzymskiej chętnie wykorzystywano motywy teatru greckiego, gdzie przesadne rysy masek podkreślały emocje i pozwalały aktorom wcielać się w różne role. Motywy te trafiały nie tylko do architektury i sztuki, lecz także do przedmiotów codziennego użytku, jak właśnie lampy.
W kontekście pogrzebowym lampa miała znaczenie symboliczne - światło towarzyszyło zmarłym, wskazując im drogę do podziemi. Oprócz niej na miejscu odkryto także inne dary grobowe - talerze terra sigillata sprowadzane z Galii, lokalną białą ceramikę, szklane naczynia, brązowe misy i biżuterię. Wszystkie świadczą o wysokim statusie mieszkańców Ceuclum i ich szerokich powiązaniach handlowych w ramach całego imperium.
Wine God or Mask? Rare Roman Lamp Sparks Debate
— History Content (@HistContent) September 23, 2025
Archaeologists in the Netherlands unearthed a rare 1,900-year-old Roman oil lamp in a cemetery near Cuijk. Along with the lamp were everyday grave goods like plates, jugs, cups, and bowls. The lamp is ornately decorated: its… pic.twitter.com/MqzR415768