Czesi odrzucą pakt migracyjny. Karel Havlíček: „Nie będziemy rządzeni przez Unię Europejską”

Prawdopodobny następny rząd Republiki Czeskiej przygotowuje się do odrzucenia Paktu Unii Europejskiej w sprawie migracji i azylu, sygnalizując ostre zerwanie ze scentralizowaną polityką promigracyjną Brukseli – poinformował portal European Conservative.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Frontex

Co musisz wiedzieć:

  • Lewicowo-liberalny mainstream państw Zachodu chce poradzić sobie z przestępczością migrantów, transferując tych najbardziej niebezpiecznych do Europy Środkowej.
  • Pakt migracyjny pozwolił lewicowo-liberalnym politykom na Zachodzie na zwycięstwo w ostatnich wyborach, również do europarlamentu.
  • Pakt migracyjny wejdzie w życie w czerwcu przyszłego roku.

Cytowany przez European Conservative Karel Havlíček, zastępca lidera suwerennej partii ANO, potwierdził, że Praga odmówi udziału w pakcie „mechanizmie solidarności”, który zobowiązuje każde państwo członkowskie albo do przyjęcia określonej liczby migrantów, albo do wniesienia wkładu finansowego.

Pełne wejście w życie paktu planowane jest na czerwiec przyszłego roku.

Havlíček zapowiada utrzymanie suwerenności

Nie będziemy rządzeni przez Unię Europejską. Będziemy przestrzegać pewnych zasad, które tam obowiązują, ale jesteśmy odpowiedzialni przed naszymi wyborcami

– oświadczył Havlíček.

Dodał, że nowa koalicja – składająca się z ANO, antyimigracyjnej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz antybrukselskiego ruchu kierowców – uczyni odrzucenie paktu migracyjnego jedną ze swoich pierwszych decyzji po objęciu urzędu.

Pakt migracyjny odrzucają również inne kraje Europy Środkowej. Prezydent Polski dr Karol Nawrocki zapowiedział, że Polska nie przyjmie narzucanych jej migrantów. Presję ze strony UE i Niemiec w tej sprawie twardo wytrzymują również Węgrzy, którzy wprost mówią, iż chcą, aby ulice w ich kraju pozostały bezpieczne.

To nie jest „mechanizm solidarności”

Pakt migracyjny, mimo unijnej retoryki, nie stanowi żadnego mechanizmu solidarności. Należy przypomnieć, że hordy rozbisurmanionych migrantów trafiały do Niemiec i Francji od 2015 roku na zaproszenie ówczesnej kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Już wówczas Niemcy mieli plan, aby pozostawić u siebie tych najbogatszych i zdolnych do pracy, resztę zaś rozlokować w Europie. Ówczesny rząd Prawa i Sprawiedliwości, tuż po wygranych przez siebie wyborach, odrzucił to rozwiązanie, uznając, iż Polska nie może płacić za błędy niemieckiej polityki.

 

 

 


 

POLECANE
Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość z ostatniej chwili
Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość

CERT Polska ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której oszuści podszywają się pod firmę kurierską DHL.

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów Wiadomości
Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów

„Rodzinka.pl” ponownie wróci na antenę TVP 2. Telewizja Polska potwierdziła, że widzowie zobaczą kolejne odcinki w wiosennej ramówce. Oznacza to dalszy ciąg historii rodziny Boskich, której losy śledziły przez lata miliony widzów.

Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy z ostatniej chwili
Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy

W niedzielę kibice ŁKS-u Łódź zaprezentowali patriotyczną oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy podczas meczu reprezentacji Polski z Holandią.

Zostawił partnerkę pod szczytem i zwlekał z wezwaniem służb. Kobieta zamarzła Wiadomości
Zostawił partnerkę pod szczytem i zwlekał z wezwaniem służb. Kobieta zamarzła

Austriacka prokuratura zarzuca 36-latkowi rażące zaniedbania podczas styczniowej wyprawy na Grossglockner. Według śledczych mężczyzna zostawił wyczerpaną partnerkę na wysokości zaledwie 50 metrów od szczytu, nie udzielił jej ochrony i zbyt późno wezwał pomoc.

Komunikat poznańskiego zoo. W planach niezwykła inwestycja Wiadomości
Komunikat poznańskiego zoo. W planach niezwykła inwestycja

Przestrzeń zaprojektowana w myśl japońskiej sztuki ogrodowej pojawi się na poznańskich Jeżycach, na terenie Starego Zoo. Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg na budowę pierwszego etapu Japońskiego Ogrodu Wyobraźni.

Pożar przy terminalu kontenerowym w Gdyni. Służby odkryły zwłoki z ostatniej chwili
Pożar przy terminalu kontenerowym w Gdyni. Służby odkryły zwłoki

W nocy z soboty na niedzielę przy Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w Gdyni paliła ciężarówka. Po ugaszeniu ognia służby znalazły w kabinie zwęglone ciało mężczyzny.

TVN ogłosił nową prowadzącą „Mam talent!” Wiadomości
TVN ogłosił nową prowadzącą „Mam talent!”

W programie „Mam talent” szykuje się duża zmiana. Po odejściu Agnieszki Woźniak-Starak długo nie było wiadomo, kto przejmie rolę prowadzącej. Teraz stacja oficjalnie ogłosiła decyzję.

Jutro Grzegorz Braun staje przed sądem. Zarzuty od zgaszenia Chanuki po wtargnięcie do szpitala pilne
Jutro Grzegorz Braun staje przed sądem. Zarzuty od zgaszenia Chanuki po wtargnięcie do szpitala

Seria nagłośnionych incydentów z udziałem Grzegorza Brauna trafi w poniedziałek na wokandę warszawskiego sądu. Europoseł odpowie łącznie za siedem czynów, w tym wydarzenia w Sejmie, szpitalu i instytucjach publicznych, za które grozi mu nawet pięć lat więzienia.

REKLAMA

Czesi odrzucą pakt migracyjny. Karel Havlíček: „Nie będziemy rządzeni przez Unię Europejską”

Prawdopodobny następny rząd Republiki Czeskiej przygotowuje się do odrzucenia Paktu Unii Europejskiej w sprawie migracji i azylu, sygnalizując ostre zerwanie ze scentralizowaną polityką promigracyjną Brukseli – poinformował portal European Conservative.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Frontex

Co musisz wiedzieć:

  • Lewicowo-liberalny mainstream państw Zachodu chce poradzić sobie z przestępczością migrantów, transferując tych najbardziej niebezpiecznych do Europy Środkowej.
  • Pakt migracyjny pozwolił lewicowo-liberalnym politykom na Zachodzie na zwycięstwo w ostatnich wyborach, również do europarlamentu.
  • Pakt migracyjny wejdzie w życie w czerwcu przyszłego roku.

Cytowany przez European Conservative Karel Havlíček, zastępca lidera suwerennej partii ANO, potwierdził, że Praga odmówi udziału w pakcie „mechanizmie solidarności”, który zobowiązuje każde państwo członkowskie albo do przyjęcia określonej liczby migrantów, albo do wniesienia wkładu finansowego.

Pełne wejście w życie paktu planowane jest na czerwiec przyszłego roku.

Havlíček zapowiada utrzymanie suwerenności

Nie będziemy rządzeni przez Unię Europejską. Będziemy przestrzegać pewnych zasad, które tam obowiązują, ale jesteśmy odpowiedzialni przed naszymi wyborcami

– oświadczył Havlíček.

Dodał, że nowa koalicja – składająca się z ANO, antyimigracyjnej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz antybrukselskiego ruchu kierowców – uczyni odrzucenie paktu migracyjnego jedną ze swoich pierwszych decyzji po objęciu urzędu.

Pakt migracyjny odrzucają również inne kraje Europy Środkowej. Prezydent Polski dr Karol Nawrocki zapowiedział, że Polska nie przyjmie narzucanych jej migrantów. Presję ze strony UE i Niemiec w tej sprawie twardo wytrzymują również Węgrzy, którzy wprost mówią, iż chcą, aby ulice w ich kraju pozostały bezpieczne.

To nie jest „mechanizm solidarności”

Pakt migracyjny, mimo unijnej retoryki, nie stanowi żadnego mechanizmu solidarności. Należy przypomnieć, że hordy rozbisurmanionych migrantów trafiały do Niemiec i Francji od 2015 roku na zaproszenie ówczesnej kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Już wówczas Niemcy mieli plan, aby pozostawić u siebie tych najbogatszych i zdolnych do pracy, resztę zaś rozlokować w Europie. Ówczesny rząd Prawa i Sprawiedliwości, tuż po wygranych przez siebie wyborach, odrzucił to rozwiązanie, uznając, iż Polska nie może płacić za błędy niemieckiej polityki.

 

 

 



 

Polecane