Erika Kirk wykończy ruch MAGA?

„Ameryka też się sypie, to osobny rozdział/ Bill Clinton palił trawę, ale się nie zaciągał” – śpiewał Kazik już dekady temu. I od tamtej pory niewiele się chyba zmieniło, Ameryka się sypie, ale trwa, a Bill Clinton pewnie nadal pali trawę. Sypie się chyba także niestety ruch MAGA, który był nadzieją dla Amerykanów na powrót do względnej normalności.
Erika Kirk i JD Vance Erika Kirk wykończy ruch MAGA?
Erika Kirk i JD Vance / Screenshot z kanału WREG News Channel 3 na YT

Co musisz wiedzieć:

  • W opinii autorki ruch MAGA traci wiarygodność z powodu niespełnionych obietnic Trumpa oraz niejasności wokół zabójstwa Charliego Kirka.
  • Erika Kirk swoją postawą po śmierci męża i relacją z J.D. Vance’em wywołała skandal.
  • Kryzys MAGA otwiera drogę dla silnej lewicy w USA, czego symbolem jest zwycięstwo Zohrana Mamdaniego w Nowym Jorku.

 

America First?

Trump szedł po władzę z hasłem: „America First”, deklarował zakończenie wojen (w tym tej na Ukrainie – tu obiecywał nawet zażegnanie konfliktu w 24 godziny), położenie kresu nielegalnej imigracji, rozliczenie afer – w tym tej najsłynniejszej dotyczącej Jeffreya Epsteina, zapewniał, że rozliczy odpowiedzialnych za dramaty związane z niepotrzebnymi obostrzeniami pandemicznymi, deklarował położenie kresu ekspansji ideologii LGTBQ etc.

Co z tego zostało? Niestety, nie za wiele. Amerykanie sympatyzujący z ruchem MAGA zarzucają Trumpowi, że nie tylko nie doprowadził do zakończenia wojen, ale także rozognił konflikt na Bliskim Wschodzie. Wynegocjonowane przez niego zawieszenie broni uważają za iluzoryczne, a stopień uwikłania Stanów Zjednoczonych w militarną i polityczną ochronę interesów Beniamina Netanjahu kazał części komentatorów zmienić nazwę ruchu MAGA na ruch MIGA (Make Israel Great Again).

 

Charlie Kirk i przyszłość MAGA

Punktem zwrotnym dla zaplecza Trumpa stała się sytuacja związana z konserwatywną organizacją o nazwie – nomem omen – Turning Point USA (Punt Zwrotny USA) i publicznym zabójstwem jej młodego lidera Charliego Kirka. Z początku przedstawiano tę zbrodnię jako akt szaleństwa samotnego, tęczowego wilka – 22-letniego Tylera Robinsona. Miał on rzekomo nienawidzić Kirka z powodu jego konserwatyzmu i walki z ideologią gender. Szybko jednak okazało się, że w oficjalnej narracji w sprawie tego morderstwa nie zgadza się właściwie nic – począwszy od rzekomo użytego przez Robinsona kalibru pocisku, który zdaniem wypowiadających się publicznie emerytowanych funkcjonariuszy służb specjalnych byłby w stanie rozwalić na kawałki nie tylko młodego mężczyznę, ale i łosia. Tymczasem pocisk nie tylko nie odstrzelił Charliemu głowy, ale nawet nie spowodował rany wylotowej – tłumaczono to tym, że młode kości Kirka były tak gęste, że zatrzymały kulę wewnątrz ciała.

Nieścisłości w tej sprawie jest o wiele więcej i co rusz pojawiają się kolejne. Agentom federalnym nie wierzy w tej kwestii już prawie nikt, a niezależne śledztwo dziennikarskie prowadzi przyjaciółka Charliego – Candace Owens. Zadeklarowała ona publicznie, że dopóki rząd nie wyjaśni w rzetelny sposób tej sprawy, nie zamierza ona tracić ani chwili na działania na rzecz ruchu MAGA – którego była kiedyś, wspólnie z Charliem, jednym z filarów. Wyraziła także zdziwienie tym, że tak mało niegdysiejszych „przyjaciół” Kirka, na czele z Donaldem Trumpem, dąży do wyjaśnienia prawdy o okolicznościach jego śmierci, a tak wielu staje w wyścigu po polityczną schedę po aktywiście.

 

J.D. + E.K. = WNM (Wielka Nieskończona Miłość)?

To nie jedyne kłopoty ruchu MAGA. Oliwy do ognia dolała sama wdowa po Charliem Erika Kirk. „Każdy przeżywa żałobę inaczej” – mówili konserwatyści przez pierwsze dwa tygodnie, próbując tłumaczyć jej dziwaczne zachowania. Po „inbie” z J.D. Vance’em już nie próbują udawać ślepych. Candace Owens milczy wprawdzie w sprawie Eriki dyplomatycznie, jednak inni komentatorzy nie zostawiają na niej suchej nitki. W zniesmaczeniu zachowaniem Eriki zjednoczyli się Republikanie i Demokraci. Wielu obstawia, że tak jak J.D. Vance rozpoczął starania o prezydenturę w roku 2028, tak Erika rozpoczęła starania o J.D. Vance’a. A on nie pozostaje na te zabiegi obojętny.

„Wesoła wdówka”, która zaraz po śmierci Charliego objęła szefostwo w prowadzonej wcześniej przez niego organizacji, najpierw wystąpiła u boku Donalda Trumpa na uroczystości, która miała w teorii upamiętnić Charliego Kirka, w praktyce jednak przypominała jednak wiec polityczny zorganizowany z rozmachem i fajerwerkami – i to dosłownie. Kilka dni po śmierci męża Erika przemawiała na wiecu przez pół godziny, skupiając się na kwestii zapewnienia kontynuacji działania organizacji Turning Point USA, a następnie rozpoczęła tour po mediach, gdzie – nie dało się już tego nie zauważać – po prostu promieniała, śmiała się, błyszczała i tryskała energią.

 

Znaczący występ

Najwytrwalsi zwolennicy teorii, że „każdy przeżywa żałobę inaczej”, próbowali to tłumaczyć jej niezłomną wiarą w życie wieczne i pewnością, że Charlie nadal jej towarzyszy, tyle że już z zaświatów. Kiedy jednak nadszedł słynny już wiec zorganizowany przez Turning Point USA na Uniwersytecie w Missisipi, na którym Erika wystąpiła wspólnie z wiceprezydentem J.D. Vance’em, zamilkli już nawet najwytrwalsi obrońcy.

– Nikt nigdy nie zastąpi mojego męża. Ale widzę pewne podobieństwa między moim mężem a J.D. Naprawdę. I dlatego czuję się tak szczęśliwa, że mogę go dziś wieczorem zaprosić [na scenę – przyp. aut.]

– powiedziała głosem Marilyn Monroe śpiewającej „Happy birthday, Mr. President” tradycyjnie już promieniejąca „wesoła wdówka” ubrana w błyszczące, obcisłe, czarne skórzane spodnie.

Usha z wozu...

Kiedy na scenie pojawił się J.D., wymienili z Eriką „rozwodowy” uścisk, kiedy to wdowa po Charliem Kirku położyła dłoń na włosach wiceprezydenta, a on z kolei objął jej plecy, przesuwając następnie ręce w kierunku jej bioder. Potem zrobiło się jeszcze dziwniej. J.D. na zadane z sali pytanie o to, czy nie przeszkadza mu, że jego żona Usha jest innego wyznania niż on, odpowiedział, że postanowili wychowywać dzieci w wierze katolickiej i że owszem, chciałby, żeby przyjęła ją także jego żona, ale jeśli się na to nie zdecyduje, to przecież Bóg mówi, że każdy z nas jest wolnym człowiekiem. Zabrzmiało to dość zimno i obcesowo, a niektórzy zaczęli się w tej wypowiedzi dopatrywać nawet zapowiedzi rozwodu Vance’a z Ushą. Nietrudno domyślić się ewentualnych politycznych konsekwencji tego kroku, zwłaszcza wśród społeczności imigrantów.
Usha z wozu, Vance’owi lżej?

– Hinduska żona Vance’a stanowi dla niego obciążenie w jego karierze politycznej

– uważa lewicowy dziennikarz David Pakman.

– Zaplecze ruchu MAGA będzie się domagać od niego spójności ideologicznej i jeśli będzie chciał wystartować w wyborach prezydenckich w 2028 roku – a nie ukrywa, że tego chce – będzie musiał skłonić Ushę do przejścia na katolicyzm albo się z nią rozstać

– stwierdza komentator. Tiktokowy kanał Digital Social Hour (i wiele innych) zadaje także ciekawe pytania o polityczny rodowód Eriki, która wywodzi się z rodziny o licznych powiązaniach z amerykańskim wywiadem wojskowym. Internauci zwracają także uwagę na to, że Erika znała Donalda Trumpa na długo przedtem, zanim poznała Charliego Kirka, i że już w 2012 roku zwyciężyła w organizowanym przez niego konkursie piękności, otrzymując wówczas koronę Miss stanu Arizona.

 

Nadchodzą radykałowie?

Po wiecu Turnig Point USA z udziałem J.D. Vance’a sieć zalały filmiki, na których jego żona wygląda na zmęczoną i nieszczęśliwą. Oczywiście może to nic nie znaczyć, każdemu przecież da się zrobić zdjęcie na poparcie dowolnej tezy, ale w Stanach Zjednoczonych, w których polityka stanowi wielkie show, nie może to przejść bez echa. Dodatkowo ze smutną twarzą Ushy jaskrawo kontrastuje promienne i rumiane lico Eriki. Co będzie dalej? Show must go on.

Oglądałoby się to jak wciągający serial w rodzaju „Gry o tron”, jest to jednak rzeczywistość polityczna największego światowego mocarstwa. Jeśli ruch MAGA straci wiarygodność – a jest na jak najlepszej do tego drodze – ręce mogą zacierać nie tylko Demokraci, ale i polityczni radykałowie, tym razem z lewicowej flanki. Zwiastunem tych zmian jest wygrana w wyborach na burmistrza Nowego Jorku Zohrana Mamdaniego, który łączy w sobie chyba wszystko to, z czym walczył ruch MAGA – skrajną lewicowość, poglądy komunistyczne, wyznawanie islamu, proaborcyjność oraz pełne wsparcie dla operacji zmiany płci dla pragnących tego nastolatków i finansowanie ich z budżetu państwa. Jeśli wygrana Mamdaniego to nie „wypadek przy pracy”, ale faktyczny zwiastun zmian (na co niestety ruch MAGA, a głównie jego prominentni beneficjenci, tacy jak Donald Trump i J.D. Vance, ciężko „zapracowali”), czas na zmianę hasła amerykańskich konserwatystów. Darujmy już sobie „Make America Great Again” i módlmy się z pokorą: „God Save America”.

 


 

POLECANE
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci Wiadomości
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci

Na oficjalnych profilach Instytutu Jad Waszem pojawił się wpis dotyczący historii II wojny światowej, który wywołał poruszenie i mocną reakcję internautów z Polski oraz środowisk zajmujących się badaniem okupacji niemieckiej. W poście przypomniano, że tereny Polski były pierwszym miejscem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia znaków identyfikacyjnych. Jednak sposób sformułowania przekazu wzbudził zdecydowany sprzeciw.

Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać” z ostatniej chwili
Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać”

Premier Węgier Viktor Orbán ogłosił w sobotę 22 listopada w mediach społecznościowych, że przesłał odpowiedź na otrzymany w poniedziałek list Ursuli von der Leyen, w którym przewodnicząca Komisji Europejskiej zwróciła się do państw członkowskich o wyrażenie zgody na dalsze finansowanie Ukrainy przez UE.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził oczekiwanie, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. Pozytywnego rezultatu oczekują wszyscy – oświadczył.

Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty Wiadomości
Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty

Najbliższej nocy należy spodziewać się temperatury do minus 15 st. C i mgieł ograniczających widzialność do 300 m - poinformowała synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym mrozem, zamieciami i silnym wiatrem.

Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta z ostatniej chwili
Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta

Platforma X (dawniej Twitter) zaczęła ujawniać m.in. kraj założenia konta danego użytkownika oraz korzystanie z VPN, co wywołało burzę.

REKLAMA

Erika Kirk wykończy ruch MAGA?

„Ameryka też się sypie, to osobny rozdział/ Bill Clinton palił trawę, ale się nie zaciągał” – śpiewał Kazik już dekady temu. I od tamtej pory niewiele się chyba zmieniło, Ameryka się sypie, ale trwa, a Bill Clinton pewnie nadal pali trawę. Sypie się chyba także niestety ruch MAGA, który był nadzieją dla Amerykanów na powrót do względnej normalności.
Erika Kirk i JD Vance Erika Kirk wykończy ruch MAGA?
Erika Kirk i JD Vance / Screenshot z kanału WREG News Channel 3 na YT

Co musisz wiedzieć:

  • W opinii autorki ruch MAGA traci wiarygodność z powodu niespełnionych obietnic Trumpa oraz niejasności wokół zabójstwa Charliego Kirka.
  • Erika Kirk swoją postawą po śmierci męża i relacją z J.D. Vance’em wywołała skandal.
  • Kryzys MAGA otwiera drogę dla silnej lewicy w USA, czego symbolem jest zwycięstwo Zohrana Mamdaniego w Nowym Jorku.

 

America First?

Trump szedł po władzę z hasłem: „America First”, deklarował zakończenie wojen (w tym tej na Ukrainie – tu obiecywał nawet zażegnanie konfliktu w 24 godziny), położenie kresu nielegalnej imigracji, rozliczenie afer – w tym tej najsłynniejszej dotyczącej Jeffreya Epsteina, zapewniał, że rozliczy odpowiedzialnych za dramaty związane z niepotrzebnymi obostrzeniami pandemicznymi, deklarował położenie kresu ekspansji ideologii LGTBQ etc.

Co z tego zostało? Niestety, nie za wiele. Amerykanie sympatyzujący z ruchem MAGA zarzucają Trumpowi, że nie tylko nie doprowadził do zakończenia wojen, ale także rozognił konflikt na Bliskim Wschodzie. Wynegocjonowane przez niego zawieszenie broni uważają za iluzoryczne, a stopień uwikłania Stanów Zjednoczonych w militarną i polityczną ochronę interesów Beniamina Netanjahu kazał części komentatorów zmienić nazwę ruchu MAGA na ruch MIGA (Make Israel Great Again).

 

Charlie Kirk i przyszłość MAGA

Punktem zwrotnym dla zaplecza Trumpa stała się sytuacja związana z konserwatywną organizacją o nazwie – nomem omen – Turning Point USA (Punt Zwrotny USA) i publicznym zabójstwem jej młodego lidera Charliego Kirka. Z początku przedstawiano tę zbrodnię jako akt szaleństwa samotnego, tęczowego wilka – 22-letniego Tylera Robinsona. Miał on rzekomo nienawidzić Kirka z powodu jego konserwatyzmu i walki z ideologią gender. Szybko jednak okazało się, że w oficjalnej narracji w sprawie tego morderstwa nie zgadza się właściwie nic – począwszy od rzekomo użytego przez Robinsona kalibru pocisku, który zdaniem wypowiadających się publicznie emerytowanych funkcjonariuszy służb specjalnych byłby w stanie rozwalić na kawałki nie tylko młodego mężczyznę, ale i łosia. Tymczasem pocisk nie tylko nie odstrzelił Charliemu głowy, ale nawet nie spowodował rany wylotowej – tłumaczono to tym, że młode kości Kirka były tak gęste, że zatrzymały kulę wewnątrz ciała.

Nieścisłości w tej sprawie jest o wiele więcej i co rusz pojawiają się kolejne. Agentom federalnym nie wierzy w tej kwestii już prawie nikt, a niezależne śledztwo dziennikarskie prowadzi przyjaciółka Charliego – Candace Owens. Zadeklarowała ona publicznie, że dopóki rząd nie wyjaśni w rzetelny sposób tej sprawy, nie zamierza ona tracić ani chwili na działania na rzecz ruchu MAGA – którego była kiedyś, wspólnie z Charliem, jednym z filarów. Wyraziła także zdziwienie tym, że tak mało niegdysiejszych „przyjaciół” Kirka, na czele z Donaldem Trumpem, dąży do wyjaśnienia prawdy o okolicznościach jego śmierci, a tak wielu staje w wyścigu po polityczną schedę po aktywiście.

 

J.D. + E.K. = WNM (Wielka Nieskończona Miłość)?

To nie jedyne kłopoty ruchu MAGA. Oliwy do ognia dolała sama wdowa po Charliem Erika Kirk. „Każdy przeżywa żałobę inaczej” – mówili konserwatyści przez pierwsze dwa tygodnie, próbując tłumaczyć jej dziwaczne zachowania. Po „inbie” z J.D. Vance’em już nie próbują udawać ślepych. Candace Owens milczy wprawdzie w sprawie Eriki dyplomatycznie, jednak inni komentatorzy nie zostawiają na niej suchej nitki. W zniesmaczeniu zachowaniem Eriki zjednoczyli się Republikanie i Demokraci. Wielu obstawia, że tak jak J.D. Vance rozpoczął starania o prezydenturę w roku 2028, tak Erika rozpoczęła starania o J.D. Vance’a. A on nie pozostaje na te zabiegi obojętny.

„Wesoła wdówka”, która zaraz po śmierci Charliego objęła szefostwo w prowadzonej wcześniej przez niego organizacji, najpierw wystąpiła u boku Donalda Trumpa na uroczystości, która miała w teorii upamiętnić Charliego Kirka, w praktyce jednak przypominała jednak wiec polityczny zorganizowany z rozmachem i fajerwerkami – i to dosłownie. Kilka dni po śmierci męża Erika przemawiała na wiecu przez pół godziny, skupiając się na kwestii zapewnienia kontynuacji działania organizacji Turning Point USA, a następnie rozpoczęła tour po mediach, gdzie – nie dało się już tego nie zauważać – po prostu promieniała, śmiała się, błyszczała i tryskała energią.

 

Znaczący występ

Najwytrwalsi zwolennicy teorii, że „każdy przeżywa żałobę inaczej”, próbowali to tłumaczyć jej niezłomną wiarą w życie wieczne i pewnością, że Charlie nadal jej towarzyszy, tyle że już z zaświatów. Kiedy jednak nadszedł słynny już wiec zorganizowany przez Turning Point USA na Uniwersytecie w Missisipi, na którym Erika wystąpiła wspólnie z wiceprezydentem J.D. Vance’em, zamilkli już nawet najwytrwalsi obrońcy.

– Nikt nigdy nie zastąpi mojego męża. Ale widzę pewne podobieństwa między moim mężem a J.D. Naprawdę. I dlatego czuję się tak szczęśliwa, że mogę go dziś wieczorem zaprosić [na scenę – przyp. aut.]

– powiedziała głosem Marilyn Monroe śpiewającej „Happy birthday, Mr. President” tradycyjnie już promieniejąca „wesoła wdówka” ubrana w błyszczące, obcisłe, czarne skórzane spodnie.

Usha z wozu...

Kiedy na scenie pojawił się J.D., wymienili z Eriką „rozwodowy” uścisk, kiedy to wdowa po Charliem Kirku położyła dłoń na włosach wiceprezydenta, a on z kolei objął jej plecy, przesuwając następnie ręce w kierunku jej bioder. Potem zrobiło się jeszcze dziwniej. J.D. na zadane z sali pytanie o to, czy nie przeszkadza mu, że jego żona Usha jest innego wyznania niż on, odpowiedział, że postanowili wychowywać dzieci w wierze katolickiej i że owszem, chciałby, żeby przyjęła ją także jego żona, ale jeśli się na to nie zdecyduje, to przecież Bóg mówi, że każdy z nas jest wolnym człowiekiem. Zabrzmiało to dość zimno i obcesowo, a niektórzy zaczęli się w tej wypowiedzi dopatrywać nawet zapowiedzi rozwodu Vance’a z Ushą. Nietrudno domyślić się ewentualnych politycznych konsekwencji tego kroku, zwłaszcza wśród społeczności imigrantów.
Usha z wozu, Vance’owi lżej?

– Hinduska żona Vance’a stanowi dla niego obciążenie w jego karierze politycznej

– uważa lewicowy dziennikarz David Pakman.

– Zaplecze ruchu MAGA będzie się domagać od niego spójności ideologicznej i jeśli będzie chciał wystartować w wyborach prezydenckich w 2028 roku – a nie ukrywa, że tego chce – będzie musiał skłonić Ushę do przejścia na katolicyzm albo się z nią rozstać

– stwierdza komentator. Tiktokowy kanał Digital Social Hour (i wiele innych) zadaje także ciekawe pytania o polityczny rodowód Eriki, która wywodzi się z rodziny o licznych powiązaniach z amerykańskim wywiadem wojskowym. Internauci zwracają także uwagę na to, że Erika znała Donalda Trumpa na długo przedtem, zanim poznała Charliego Kirka, i że już w 2012 roku zwyciężyła w organizowanym przez niego konkursie piękności, otrzymując wówczas koronę Miss stanu Arizona.

 

Nadchodzą radykałowie?

Po wiecu Turnig Point USA z udziałem J.D. Vance’a sieć zalały filmiki, na których jego żona wygląda na zmęczoną i nieszczęśliwą. Oczywiście może to nic nie znaczyć, każdemu przecież da się zrobić zdjęcie na poparcie dowolnej tezy, ale w Stanach Zjednoczonych, w których polityka stanowi wielkie show, nie może to przejść bez echa. Dodatkowo ze smutną twarzą Ushy jaskrawo kontrastuje promienne i rumiane lico Eriki. Co będzie dalej? Show must go on.

Oglądałoby się to jak wciągający serial w rodzaju „Gry o tron”, jest to jednak rzeczywistość polityczna największego światowego mocarstwa. Jeśli ruch MAGA straci wiarygodność – a jest na jak najlepszej do tego drodze – ręce mogą zacierać nie tylko Demokraci, ale i polityczni radykałowie, tym razem z lewicowej flanki. Zwiastunem tych zmian jest wygrana w wyborach na burmistrza Nowego Jorku Zohrana Mamdaniego, który łączy w sobie chyba wszystko to, z czym walczył ruch MAGA – skrajną lewicowość, poglądy komunistyczne, wyznawanie islamu, proaborcyjność oraz pełne wsparcie dla operacji zmiany płci dla pragnących tego nastolatków i finansowanie ich z budżetu państwa. Jeśli wygrana Mamdaniego to nie „wypadek przy pracy”, ale faktyczny zwiastun zmian (na co niestety ruch MAGA, a głównie jego prominentni beneficjenci, tacy jak Donald Trump i J.D. Vance, ciężko „zapracowali”), czas na zmianę hasła amerykańskich konserwatystów. Darujmy już sobie „Make America Great Again” i módlmy się z pokorą: „God Save America”.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe