W PO panika? "Politycy największej opozycyjnej partii boją się utraty subwencji"

Jak informuje red. Joanna Miziołek na łamach tygodnika "Wprost", politycy największej opozycyjnej partii obawiają się utraty subwencji z budżetu państwa.
/ screen YT
Tygodnik już kilka tygodni temu informował o Fundacji Państwo Prawa założonej przez Piotra Borysa (prawą rękę Grzegorza Schetyny), która otrzymała od Platformy Obywatelskiej ponad 3 mln zł. Większość polityków partii nic nie wiedziało o działalności tej instytucji. 
 

Fundacja, jak wynika z informacji pojawiających się w mediach oraz sprawozdań składanych do Państwowej Komisji Wyborczej, otrzymała od PO przez trzy lata swojej działalności ponad 3 mln zł


- czytaliśmy w publikacji "Wprost". Tygodnik opisywał, że większość środków przelewanych jest z Funduszu Eksperckiego, który musi utworzyć każda partia na opracowanie ekspertyz prawnych, politologicznych, ekonomicznych czy socjologicznych.

Czytaj więcej: Wprost: Fundacja posła od Schetyny otrzymała od PO 3 miliony złotych

Jak się okazuje, obecnie w Platformie Obywatelskiej panuje panika, że Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionuje sprawozdanie finansowe partii za 2019 rok, uznając, że pieniądze zostały wydane niezgodnie z przepisami ustawy dotyczącej fundacji.
 

Możemy stracić wszystkie pieniądze. Szczególnie, że PKW kwestionowała oświadczenia za mniejsze przewinienia w przypadku Nowoczesnej, PSL-u, czy Porozumienia Gowina 


– mówi źródło "Wprost" w Platformie Obywatelskiej. 

Tygodnik informuje ponadto o rosnącym konflikcie pomiędzy Małgorzatą Kidawą-Błońską, a Grzegorzem Schetyną. Mimo, że Kidawa-Błońska już prawie miesiąc jest oficjalną kandydatką Platformy Obywatelskiej na prezydenta, jej kampania wyborcza właściwie nie istnieje. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być postawa Grzegorza Schetyny, który blokuje środki finansowe na ten cel.
 

Schetyna blokuje Kidawie pieniądze. Powiedział jej, że nie ma pieniędzy i jej nie da, bo partia ma długi. W tej sytuacji Małgosia jest całkowicie bezradna, nie może nawet powołać sztabu


- twierdzi informator "Wprost". W tej sytuacji Kidawa-Błońska musi czekać do końca stycznia, kiedy w partii odbędą się wybory nowego przewodniczącego. W opinii informatora "Schetyna dyszy nienawiścią wobec Kidawy-Błońskiej, bo się go nie słuchała", a rzekomy brak pieniędzy w klubowej kasie "to bzdura".

źródło: wprost.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

W PO panika? "Politycy największej opozycyjnej partii boją się utraty subwencji"

Jak informuje red. Joanna Miziołek na łamach tygodnika "Wprost", politycy największej opozycyjnej partii obawiają się utraty subwencji z budżetu państwa.
/ screen YT
Tygodnik już kilka tygodni temu informował o Fundacji Państwo Prawa założonej przez Piotra Borysa (prawą rękę Grzegorza Schetyny), która otrzymała od Platformy Obywatelskiej ponad 3 mln zł. Większość polityków partii nic nie wiedziało o działalności tej instytucji. 
 

Fundacja, jak wynika z informacji pojawiających się w mediach oraz sprawozdań składanych do Państwowej Komisji Wyborczej, otrzymała od PO przez trzy lata swojej działalności ponad 3 mln zł


- czytaliśmy w publikacji "Wprost". Tygodnik opisywał, że większość środków przelewanych jest z Funduszu Eksperckiego, który musi utworzyć każda partia na opracowanie ekspertyz prawnych, politologicznych, ekonomicznych czy socjologicznych.

Czytaj więcej: Wprost: Fundacja posła od Schetyny otrzymała od PO 3 miliony złotych

Jak się okazuje, obecnie w Platformie Obywatelskiej panuje panika, że Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionuje sprawozdanie finansowe partii za 2019 rok, uznając, że pieniądze zostały wydane niezgodnie z przepisami ustawy dotyczącej fundacji.
 

Możemy stracić wszystkie pieniądze. Szczególnie, że PKW kwestionowała oświadczenia za mniejsze przewinienia w przypadku Nowoczesnej, PSL-u, czy Porozumienia Gowina 


– mówi źródło "Wprost" w Platformie Obywatelskiej. 

Tygodnik informuje ponadto o rosnącym konflikcie pomiędzy Małgorzatą Kidawą-Błońską, a Grzegorzem Schetyną. Mimo, że Kidawa-Błońska już prawie miesiąc jest oficjalną kandydatką Platformy Obywatelskiej na prezydenta, jej kampania wyborcza właściwie nie istnieje. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być postawa Grzegorza Schetyny, który blokuje środki finansowe na ten cel.
 

Schetyna blokuje Kidawie pieniądze. Powiedział jej, że nie ma pieniędzy i jej nie da, bo partia ma długi. W tej sytuacji Małgosia jest całkowicie bezradna, nie może nawet powołać sztabu


- twierdzi informator "Wprost". W tej sytuacji Kidawa-Błońska musi czekać do końca stycznia, kiedy w partii odbędą się wybory nowego przewodniczącego. W opinii informatora "Schetyna dyszy nienawiścią wobec Kidawy-Błońskiej, bo się go nie słuchała", a rzekomy brak pieniędzy w klubowej kasie "to bzdura".

źródło: wprost.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane