"Nie interesuje mnie co robią polskie władze". WP zadzwoniła do Stefana Michnika

Co powiedział w rozmowie z portalem oskarżony o zbrodnie komunista?
Adam nie ma nic wspólnego z moją sprawą. Słyszałem, że jest za to atakowany. Adam za mnie nie może odpowiadać, tak jak ja nie mogę odpowiadać za Adama. To trudno sobie wyobrazić. Ale jeśli ktoś chce sobie na tym robić akcent polityczny... i jak to zostanie przyjęte, to już inna sprawa
- powiedział dla Wirtualnej Polski Stefan Michnik. Zapytano go także o próby sprowadzenia go do Polski przez polskie władze. Stwierdził, że w ogóle go to nie interesuje.
Jestem obywatelem Szwecji i temu prawu podlegam
- skwitował. Dodał, że "cokolwiek by nie powiedział, i tak nie ma to sensu".
Wszystkie sądy wydały już odpowiednie decyzje w mojej sprawie. Żądanie, żeby mnie wydali Polsce, nie ma podstaw
- podsumował Stefan Michnik.
źródło: wp.pl
raw
