Były prezydent: Jestem uziemiony w górach w Szwajcarii. Miały być piękne marcowe narty…
Wyznał również, że myśli o powrocie do Polski, ale „póki co jest to bardzo trudne komunikacyjnie”. Zaznaczył, że dają sobie czas na decyzję do końca marca.
„Bankructwa się nie obawiam”
Jak dodał, „wszystkie wydarzenia międzynarodowe – konferencje, spotkania wykłady są zawieszone”.
Zapytany o to, czy odwołane przez odwołane zajęcia spodziewa się kłopotów finansowych stwierdził, że „bankructwa się nie obawia”. – Ten rok niewątpliwie będzie „chudy”. Nikt nie wie, kiedy wrócimy do normalności – zaznaczył.
/ Fakt
kpa


![Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/360x250/c/uploads/news/151858/17671318321c632a78bc631809737a0b.jpg)


