Ryszard Czarnecki: Kijów i Bracław - do Polski!

Kobiety twierdzą, że ponoć wszyscy mężczyźni do końca życia pozostają… dziećmi. Ale o celebrowanym dopiero co Dniu Dziecka pisać nie będę. Piszę ten felieton w Brukseli, czekając na rozpoczęcie nadzwyczajnej sesji Parlamentu Europejskiego, na której będzie mowa o 500 miliardach euro, które Komisja Europejska ma pożyczyć, aby kraje UE-27 przeżyły kryzys wywołany koronawirusem.
 Ryszard Czarnecki: Kijów i Bracław - do Polski!
/ YouTube/Onet
Diabeł siedzi w szczegółach, ale te szczegóły są piekielnie (sic!) istotne: czy będziemy tę górę szmalu spłacać 30 lat (jak chcą Niemcy) czy lat 40 (jak chcą Francuzi)? Które z państw Unii będą bardziej „równe”, gdy chodzi o przyjęcie tych wielkich pieniędzy ? Mam wrażenie graniczące z pewnością, że znowu najbogatsi zadbają, żeby zbiednieć jak najmniej. 

Ja jednak nie o przeszłości, ale o przyszłości. Jednakże takiej, którą wspomina się z przyjemnością. Właśnie w ten weekend, a konkretnie w sobotę, będziemy obchodzić nieokrągłą, bo 451. rocznicę bardzo sympatycznej decyzji, a mianowicie przyłączenia do Korony Królestwa Polskiego województw: kijowskiego i bracławskiego. Cóż to były za czasy! Aż się człowiek rozmarzył. Muszę powiedzieć, że lubię takie rocznice. Chyba nie ja jeden...

Inna rocznica obchodzona w tę sobotę też dotyczy relacji polsko-rosyjskich. 153 lata temu polski emigrant Antoni Berezowski, przeprowadził w Paryżu – cóż, nieudany – zamach na goszczącego we francuskiej stolicy cara Aleksandra II. Ciekawe, że Polacy specjalizowali się w zamachach na rosyjskich carów. Ale nie tylko. Jeden z naszych pozbawił życia amerykańskiego prezydenta na początku XX wieku (25. prezydenta USA Williama McKinleya zastrzelił rodak Leon Czołgosz).

Co zrobić!? Nasi rodacy byli krewcy. A ponadto kochali wolność, łącznie z anarchistą Czołgoszem...
Żeby było jasne: w dniu 6 czerwca, w różnych latach, nie tylko poszerzaliśmy granice Rz-plitej, albo rzucaliśmy bomby na tyranów, ale zajmowaliśmy się także robotą na wskroś pozytywistyczną. I tak np.129 lat temu założyliśmy drugie w Europie (po Wiedniu) pogotowie ratunkowe. Było to w Krakowie.

Mój przodek po kądzieli, ze strony mamy, od którego nazwę wzięła ulica Marszałkowska w Warszawie, marszałek Franciszek Bieliński miał, powiem szczerze, słabość do hazardu. Potrafił za jednym razem przegrać w karty konkretnie ... parę wsi(!). Zmarł w roku 1766, ale gdyby żył 154 lata dłużej, to na pewno by uczestniczył w otwarciu pierwszego kasyna na ziemiach polskich.

Żarty żartami, a marszałek Bieliński dobrze zapisał się w historii stolicy. Idąc Marszałkowską, możecie Go Państwo wspomnieć. A mnie przy okazji…

*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.06.2020)


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Kijów i Bracław - do Polski!

Kobiety twierdzą, że ponoć wszyscy mężczyźni do końca życia pozostają… dziećmi. Ale o celebrowanym dopiero co Dniu Dziecka pisać nie będę. Piszę ten felieton w Brukseli, czekając na rozpoczęcie nadzwyczajnej sesji Parlamentu Europejskiego, na której będzie mowa o 500 miliardach euro, które Komisja Europejska ma pożyczyć, aby kraje UE-27 przeżyły kryzys wywołany koronawirusem.
 Ryszard Czarnecki: Kijów i Bracław - do Polski!
/ YouTube/Onet
Diabeł siedzi w szczegółach, ale te szczegóły są piekielnie (sic!) istotne: czy będziemy tę górę szmalu spłacać 30 lat (jak chcą Niemcy) czy lat 40 (jak chcą Francuzi)? Które z państw Unii będą bardziej „równe”, gdy chodzi o przyjęcie tych wielkich pieniędzy ? Mam wrażenie graniczące z pewnością, że znowu najbogatsi zadbają, żeby zbiednieć jak najmniej. 

Ja jednak nie o przeszłości, ale o przyszłości. Jednakże takiej, którą wspomina się z przyjemnością. Właśnie w ten weekend, a konkretnie w sobotę, będziemy obchodzić nieokrągłą, bo 451. rocznicę bardzo sympatycznej decyzji, a mianowicie przyłączenia do Korony Królestwa Polskiego województw: kijowskiego i bracławskiego. Cóż to były za czasy! Aż się człowiek rozmarzył. Muszę powiedzieć, że lubię takie rocznice. Chyba nie ja jeden...

Inna rocznica obchodzona w tę sobotę też dotyczy relacji polsko-rosyjskich. 153 lata temu polski emigrant Antoni Berezowski, przeprowadził w Paryżu – cóż, nieudany – zamach na goszczącego we francuskiej stolicy cara Aleksandra II. Ciekawe, że Polacy specjalizowali się w zamachach na rosyjskich carów. Ale nie tylko. Jeden z naszych pozbawił życia amerykańskiego prezydenta na początku XX wieku (25. prezydenta USA Williama McKinleya zastrzelił rodak Leon Czołgosz).

Co zrobić!? Nasi rodacy byli krewcy. A ponadto kochali wolność, łącznie z anarchistą Czołgoszem...
Żeby było jasne: w dniu 6 czerwca, w różnych latach, nie tylko poszerzaliśmy granice Rz-plitej, albo rzucaliśmy bomby na tyranów, ale zajmowaliśmy się także robotą na wskroś pozytywistyczną. I tak np.129 lat temu założyliśmy drugie w Europie (po Wiedniu) pogotowie ratunkowe. Było to w Krakowie.

Mój przodek po kądzieli, ze strony mamy, od którego nazwę wzięła ulica Marszałkowska w Warszawie, marszałek Franciszek Bieliński miał, powiem szczerze, słabość do hazardu. Potrafił za jednym razem przegrać w karty konkretnie ... parę wsi(!). Zmarł w roku 1766, ale gdyby żył 154 lata dłużej, to na pewno by uczestniczył w otwarciu pierwszego kasyna na ziemiach polskich.

Żarty żartami, a marszałek Bieliński dobrze zapisał się w historii stolicy. Idąc Marszałkowską, możecie Go Państwo wspomnieć. A mnie przy okazji…

*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.06.2020)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe