"W Warszawie prąd od Niemców, ciepło od Francuzów, metro budują Włosi i Turcy. Tak ma wyglądać Polska?"

W rządzonej przez Rafała Trzaskowskiego Warszawie prąd dostarczają Niemcy, ciepło Francuzi, metro budują Włosi i Turcy – mówił podczas wtorkowego wiecu w Chodzieży (Wielkopolska) premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, kandydat KO na prezydenta nie pamięta o wielu rzeczach.
/ PAP/Tytus Żmijewski
Konkurenta Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich Morawiecki nazwał "turboliberałem", który chodził na parady równości, ale tego nie pamięta.

"Rafał zapominalski zapomniał o tym, że był działaczem politycznym, od ponad 15 lat w Platformie Obywatelskiej. Cały czas na stronach internetowych PO jest wiceprzewodniczącym partii, a więc krew z krwi, kość z kości działacz polityczny PO, człowiek ze stajni pana (Leszka) Balcerowicza, pana (Jacka) Rostowskiego" – powiedział premier.

Mateusz Morawiecki wskazał, że Rafał Trzaskowski podczas poniedziałkowej debaty z udziałem mediów w Lesznie (Wielkopolskie) pokrętnie odpowiedział na pytanie o sprawę adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

"Podczas tej debaty z salonem dziennikarskim III RP na pytanie, czy będzie adopcja (dzieci dla par jednopłciowych - PAP) (...) odpowiedział, że on jest przeciwnikiem, ale – wie pani, wszystko się zmienia. Jeśli to nie jest cynizm, jeśli to nie jest już dziś zapowiedź oszustwa, to ja nie rozumiem słów pana Rafała tym bardziej" - mówił szef rządu.

Trzaskowski był pytany w Lesznie, czy tzw. tęczowi rodzice powinni mieć prawo do jakiegoś przysposobienia i opieki nad dzieckiem partnera. "Nigdy nie ukrywałem jednak, że jeśli chodzi o kwestię dotyczącą adopcji (dzieci przez pary jednopłciowe), jestem przeciw takiemu rozwiązaniu. Natomiast wszystko się dzisiaj zmienia, dlatego pan prezydent Andrzej Duda postanowił wpisać, z tego co rozumiem, związki jednopłciowe do konstytucji, bardzo odważny ruch" - odpowiedział kandydat KO, odnosząc się do projektu zmiany konstutucji, wprowadzającego przepis o wykluczeniu adopcji dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym.

Premier krytykował też Trzaskowskiego za jego rządy w stolicy kraju.

"Wiecie, jak to jest w Warszawie? Prąd dostarczają Niemcy, ciepło dostarczają Francuzi, ostatnio wyszło na jaw, że przewozy komunikacją miejską obsługują również częściowo Niemcy. Tramwaje budują Koreańczycy, metro budują Włosi i Turcy. Myślicie, że może np. wypożyczalnie rowerów są polskie? Nie, wypożyczalnie rowerów też są niemieckie. Tak ma wyglądać Polska, panie Rafale?" - pytał Morawiecki kandydata KO na prezydenta.

Jak dodał, to dlatego Rafał Trzaskowski jest niechętny wielkim polskim projektom, w tym projektowi Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Mateusz Morawiecki w trakcie wiecu przypominał o działaniach obecnych władz, podjętych w związku z epidemią koronawirusa. Podkreślił, że dzięki szybkim decyzjom uratowano 5 mln miejsc pracy.

Tuż po wystąpieniu premiera na innej scenie ustawionej również na chodzieskim rynku przemawiać zaczął burmistrz Chodzieży Jacek Gursz (PO). Zarzucił premierowi, że rząd nie pomógł właścicielom miejscowych zakładów wytwarzających porcelanę i że zabrakło pieniędzy na przebudowę przebiegajacej przez miasto drogi krajowej, by była ona bezpieczniejsza.

Gursz bezskutecznie próbował też wręczyć Mateuszowi Morawieckiemu rachunek opiewający na 4,2 mln zł wystawiony przez lokalny samorząd. Wyjaśnił, że taka jest wartość wydatków narzuconych przez rząd mieszkańcom Chodzieży w 2019 roku.

/PAP
/Mateusz Roszak, Rafał Pogrzebny/ mro/ rpo/ itm/

 

 

POLECANE
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej z ostatniej chwili
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej

Górniczo-energetyczny kompleks w Bełchatowie wchodzi w kluczowy etap transformacji energetycznej. W nadchodzącym roku zakończy się bowiem trwające od 45 lat wydobycie węgla brunatnego w Polu Bełchatów. Z tą odkrywką związana jest niemal cała dotychczasowa historia kopalni i elektrowni.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

REKLAMA

"W Warszawie prąd od Niemców, ciepło od Francuzów, metro budują Włosi i Turcy. Tak ma wyglądać Polska?"

W rządzonej przez Rafała Trzaskowskiego Warszawie prąd dostarczają Niemcy, ciepło Francuzi, metro budują Włosi i Turcy – mówił podczas wtorkowego wiecu w Chodzieży (Wielkopolska) premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, kandydat KO na prezydenta nie pamięta o wielu rzeczach.
/ PAP/Tytus Żmijewski
Konkurenta Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich Morawiecki nazwał "turboliberałem", który chodził na parady równości, ale tego nie pamięta.

"Rafał zapominalski zapomniał o tym, że był działaczem politycznym, od ponad 15 lat w Platformie Obywatelskiej. Cały czas na stronach internetowych PO jest wiceprzewodniczącym partii, a więc krew z krwi, kość z kości działacz polityczny PO, człowiek ze stajni pana (Leszka) Balcerowicza, pana (Jacka) Rostowskiego" – powiedział premier.

Mateusz Morawiecki wskazał, że Rafał Trzaskowski podczas poniedziałkowej debaty z udziałem mediów w Lesznie (Wielkopolskie) pokrętnie odpowiedział na pytanie o sprawę adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

"Podczas tej debaty z salonem dziennikarskim III RP na pytanie, czy będzie adopcja (dzieci dla par jednopłciowych - PAP) (...) odpowiedział, że on jest przeciwnikiem, ale – wie pani, wszystko się zmienia. Jeśli to nie jest cynizm, jeśli to nie jest już dziś zapowiedź oszustwa, to ja nie rozumiem słów pana Rafała tym bardziej" - mówił szef rządu.

Trzaskowski był pytany w Lesznie, czy tzw. tęczowi rodzice powinni mieć prawo do jakiegoś przysposobienia i opieki nad dzieckiem partnera. "Nigdy nie ukrywałem jednak, że jeśli chodzi o kwestię dotyczącą adopcji (dzieci przez pary jednopłciowe), jestem przeciw takiemu rozwiązaniu. Natomiast wszystko się dzisiaj zmienia, dlatego pan prezydent Andrzej Duda postanowił wpisać, z tego co rozumiem, związki jednopłciowe do konstytucji, bardzo odważny ruch" - odpowiedział kandydat KO, odnosząc się do projektu zmiany konstutucji, wprowadzającego przepis o wykluczeniu adopcji dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym.

Premier krytykował też Trzaskowskiego za jego rządy w stolicy kraju.

"Wiecie, jak to jest w Warszawie? Prąd dostarczają Niemcy, ciepło dostarczają Francuzi, ostatnio wyszło na jaw, że przewozy komunikacją miejską obsługują również częściowo Niemcy. Tramwaje budują Koreańczycy, metro budują Włosi i Turcy. Myślicie, że może np. wypożyczalnie rowerów są polskie? Nie, wypożyczalnie rowerów też są niemieckie. Tak ma wyglądać Polska, panie Rafale?" - pytał Morawiecki kandydata KO na prezydenta.

Jak dodał, to dlatego Rafał Trzaskowski jest niechętny wielkim polskim projektom, w tym projektowi Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Mateusz Morawiecki w trakcie wiecu przypominał o działaniach obecnych władz, podjętych w związku z epidemią koronawirusa. Podkreślił, że dzięki szybkim decyzjom uratowano 5 mln miejsc pracy.

Tuż po wystąpieniu premiera na innej scenie ustawionej również na chodzieskim rynku przemawiać zaczął burmistrz Chodzieży Jacek Gursz (PO). Zarzucił premierowi, że rząd nie pomógł właścicielom miejscowych zakładów wytwarzających porcelanę i że zabrakło pieniędzy na przebudowę przebiegajacej przez miasto drogi krajowej, by była ona bezpieczniejsza.

Gursz bezskutecznie próbował też wręczyć Mateuszowi Morawieckiemu rachunek opiewający na 4,2 mln zł wystawiony przez lokalny samorząd. Wyjaśnił, że taka jest wartość wydatków narzuconych przez rząd mieszkańcom Chodzieży w 2019 roku.

/PAP
/Mateusz Roszak, Rafał Pogrzebny/ mro/ rpo/ itm/

 


 

Polecane