Jerzy Bukowski: Już widać metę

Obaj zawodnicy za kilkanaście godzin będą wreszcie finiszować, ale na wyniki rywalizacji poczekają jeszcze prawie dwie doby.
/ PAP/Darek Delmanowicz
Obaj zawodnicy za kilkanaście godzin będą wreszcie finiszować, ale na wyniki rywalizacji poczekają jeszcze prawie dwie doby, a być może nawet kolejne dni, jeśli ekipa nieznacznie przegranego złoży protesty.
           
Widać, że są potwornie zmęczeni, chociaż jeden z nich przebiegł całą trasę, a drugi dołączył mniej więcej w połowie zmieniając zawodniczkę, której start okazał się nieporozumieniem i została wycofana przez trenerów. Jeden bronił swojej pozycji, drugi starał się udowodnić, że pretendent jest lepszy od urzędującego mistrza.
           
Kibice nie tylko dali ogromne wsparcie swoim faworytom, ale także skutecznie przeszkadzali reprezentantowi drugiej drużyny starając się wyprowadzić go z równowagi, co nie zawsze odbywało się zgodnie z zasadami fair play. Sami zawodnicy też dawali się niekiedy ponieść emocjom, ale nie przekroczyli granic dobrego obyczaju. Nikt nikomu nie podłożył nogi, nie pociągnął za koszulkę, nie zwyzywał w chwili, kiedy tuż przed metą biegli obok siebie.
           
W momencie ogłoszenia ciszy wyborczej nic nie będzie już od nich zależało. Pozostanie im tylko nerwowe wyczekiwanie najpierw na przecieki z komisji wyborczych, a wieczorem na pierwsze wyniki sondaży exit pool, które bardziej ucieszą jednego. Ostateczny rezultat poznamy jednak najwcześniej dopiero w poniedziałkowy poranek.
           
Kończący długodystansowy bieg zawodnik jest skrajnie wyczerpany, jeżeli dał z siebie wszystko na trasie. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że w kończącej się dzisiaj o północy rywalizacji obaj zawodnicy tak właśnie postąpili i ledwo dysząc będą czekać na to, który zostanie ogłoszony zwycięzcą.


 

POLECANE
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy Wiadomości
Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy

W Lubartowie (Lubelskie) w sobotę nad ranem zawyły syreny alarmowe. Alarm niedługo potem odwołano, bo nie potwierdzono zagrożenia. Miało to związek porannym operowaniem sił powietrznych w polskiej przestrzeni związanym z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę. Sytuacja będzie wyjaśniana.

Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy

Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty w środę ogłosi decyzję o kandydowaniu w wyborach na szefa Nowej Lewicy – wynika ze źródła PAP, zbliżonego do otoczenia marszałka Sejmu.

Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną z ostatniej chwili
Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną

Przemawiając w sobotę na „antywojennym wiecu” w Kecskemet w centralnych Węgrzech premier tego kraju Viktor Orban ostrzegł, że „przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną”. „To, jaki rząd w nich wybierzemy, będzie naszym losem w czasie wojny” - stwierdził Orban.

Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów Wiadomości
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów

Zespół Kult od kilku dni funkcjonuje w wyjątkowo trudnych okolicznościach. Wszystko zaczęło się od nagłej i poważnej sytuacji zdrowotnej Kazika Staszewskiego. Muzyk trafił do szpitala po komplikacjach związanych z usunięciem wyrostka. Stan był na tyle ciężki, że konieczne okazało się przetransportowanie go na oddział intensywnej opieki medycznej.

Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską gorące
Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską

Elon Musk ocenił na platformie X działania Komisji Europejskiej i udostępnił ciekawy post.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Już widać metę

Obaj zawodnicy za kilkanaście godzin będą wreszcie finiszować, ale na wyniki rywalizacji poczekają jeszcze prawie dwie doby.
/ PAP/Darek Delmanowicz
Obaj zawodnicy za kilkanaście godzin będą wreszcie finiszować, ale na wyniki rywalizacji poczekają jeszcze prawie dwie doby, a być może nawet kolejne dni, jeśli ekipa nieznacznie przegranego złoży protesty.
           
Widać, że są potwornie zmęczeni, chociaż jeden z nich przebiegł całą trasę, a drugi dołączył mniej więcej w połowie zmieniając zawodniczkę, której start okazał się nieporozumieniem i została wycofana przez trenerów. Jeden bronił swojej pozycji, drugi starał się udowodnić, że pretendent jest lepszy od urzędującego mistrza.
           
Kibice nie tylko dali ogromne wsparcie swoim faworytom, ale także skutecznie przeszkadzali reprezentantowi drugiej drużyny starając się wyprowadzić go z równowagi, co nie zawsze odbywało się zgodnie z zasadami fair play. Sami zawodnicy też dawali się niekiedy ponieść emocjom, ale nie przekroczyli granic dobrego obyczaju. Nikt nikomu nie podłożył nogi, nie pociągnął za koszulkę, nie zwyzywał w chwili, kiedy tuż przed metą biegli obok siebie.
           
W momencie ogłoszenia ciszy wyborczej nic nie będzie już od nich zależało. Pozostanie im tylko nerwowe wyczekiwanie najpierw na przecieki z komisji wyborczych, a wieczorem na pierwsze wyniki sondaży exit pool, które bardziej ucieszą jednego. Ostateczny rezultat poznamy jednak najwcześniej dopiero w poniedziałkowy poranek.
           
Kończący długodystansowy bieg zawodnik jest skrajnie wyczerpany, jeżeli dał z siebie wszystko na trasie. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że w kończącej się dzisiaj o północy rywalizacji obaj zawodnicy tak właśnie postąpili i ledwo dysząc będą czekać na to, który zostanie ogłoszony zwycięzcą.



 

Polecane