Kto by się spodziewał? Wiceszef KE: UE przeciwstawia się sankcjom USA w sprawie Nord Stream 2

Unia Europejska sprzeciwia się stosowaniu sankcji przez USA wobec przedsiębiorstw z UE prowadzących legalną działalność - oświadczył wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis w odpowiedzi na pytanie dotyczące amerykańskich restrykcji w sprawie Nord Stream 2.
 Kto by się spodziewał? Wiceszef KE: UE przeciwstawia się sankcjom USA w sprawie Nord Stream 2
/ pixabay.com
 

"UE nie uznaje eksterytorialnego stosowania sankcji państw trzecich, które uważa za sprzeczne z prawem międzynarodowym" - napisał Dombrovskis w datowanej na 17 sierpnia odpowiedzi na pytanie niemieckiego europosła Socjalistów i Demokratów (S&D) Dietmara Koestera.
 

W lipcu Departament Stanu USA zniósł klauzulę, która chroniła Nord Stream 2 przed sankcjami przewidzianymi w Ustawie o Przeciwdziałaniu Przeciwnikom Ameryki poprzez Sankcje (CAATSA). Sekretarz stanu Mike Pompeo mówił wówczas, że jest to "jasne ostrzeżenie" dla firm zaangażowanych w projekty rosyjskich gazociągów.
 

Stany Zjednoczone uzasadniają swe negatywne stanowisko wobec Nord Stream 2 tym, że jeszcze bardziej uzależniłby on Europę od dostaw gazu z Rosji i zwiększyłby możliwości Rosji wywierania politycznego nacisku na kraje UE. Stanowisko to podzielają m.in. Polska i Ukraina.
 

Działania Waszyngtonu nie podobają się zwłaszcza Berlinowi. Koester w pytaniu parlamentarnym skierowanym do KE ubolewa, że zarówno Komisja jak i Europejska Służba Działań Zewnętrznych były pasywne, gdy Stany Zjednoczone przyjmowały w minionym roku pierwsze sankcyjne prawo. W jego wyniku z zaangażowania w projekt Nord Stream 2 wycofała się specjalizująca się w budowie rurociągów szwajcarska firma Allseas. Rosjanie i ich partnerzy jednak nie zrezygnowali z budowy, w którą zainwestowano już miliardy euro i która jest praktycznie na ukończeniu.
 

Starcie przeciwników i zwolenników gazociągu cały czas trwa. W minionym tygodniu za pośrednictwem przedstawicielstwa UE w Waszyngtonie zorganizowano ustną interwencję w Departamencie Stanu 24 krajów członkowskich, które protestowały przeciwko sankcjom USA na firmy zaangażowane w Nord Stream 2. Wideokonferencja, w której nie wzięła udziału m.in. Polska, uwydatniła napięcia transatlantyckie w tej sprawie oraz podziały w samej UE.
 

"Stany Zjednoczone są ważnym partnerem UE w kluczowych obszarach strategicznych, w tym kwestii bezpieczeństwa energetycznego. UE regularnie współpracuje z USA w tej sprawie, przedstawiając swoje zasadnicze stanowisko wobec nakładania przez USA eksterytorialnych sankcji na unijne przedsiębiorstwa, w tym za pośrednictwem delegatury UE w Stanach Zjednoczonych" - przyznał Dombrovskis.
 

Jak zaznaczył celem KE jest zapewnienie, aby Nord Stream 2, jeśli zostanie zbudowany działał w sposób przejrzysty i niedyskryminacyjny, przy odpowiednim nadzorze regulacyjnym. Przypomniał, że w KE toczą się prace nad tarczą chroniącą firmy UE przed restrykcjami ze strony krajów trzecich.
 

Podobne stanowisko jeszcze w czerwcu przedstawiał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jak zaznaczył ewentualne sankcje wobec europejskich firm zaangażowanych w projekt Nord Stream 2 są niedopuszczalne.
 

Inicjatorem budowy gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie jest rosyjski gigant energetyczny Gazprom. Stany Zjednoczone uzasadniają krytykę gazociągu tym, że jeszcze bardziej uzależni on Europę od dostaw gazu z Rosji i zwiększy możliwości Rosji do wywierania politycznego nacisku na kraje Unii Europejskiej.
 

Polska jest przeciwnikiem powstania Nord Stream 2 uważając ten projekt za niekorzystny, zwłaszcza dla Ukrainy, przez której terytorium wysyłany jest obecnie w dużej części rosyjski gaz do Europy.

 

Krzysztof Strzępka

PAP/stk/ ap/


 

POLECANE
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

Byli i obecni prezesi TK zabierają głos ws. Sądu Najwyższego. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Byli i obecni prezesi TK zabierają głos ws. Sądu Najwyższego. Jest oświadczenie

"Nie istnieją żadne podstawy prawne umożliwiające podważanie statusu sędziów, którzy zostali powołani wskutek realizacji prerogatywy Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, co potwierdził Trybunał Konstytucyjny w licznych orzeczeniach" – piszą w wydanym w czwartek oświadczeniu byli i obecni prezesi i wiceprezesi TK. 

Poczucie porażki. Maciej Gdula odchodzi z Nowej Lewicy z ostatniej chwili
"Poczucie porażki". Maciej Gdula odchodzi z Nowej Lewicy

B. wiceminister nauki Maciej Gdula poinformował o złożeniu rezygnacji z członkostwa w Nowej Lewicy. Wskazał na podziały i spory, które jego zdaniem są problemem nie tylko tej partii, ale całej koalicji rządzącej. Zarówno Lewica, jak i cały obóz demokratyczny są w podobnym miejscu, w jakim były w 2015 r. - ocenił.

REKLAMA

Kto by się spodziewał? Wiceszef KE: UE przeciwstawia się sankcjom USA w sprawie Nord Stream 2

Unia Europejska sprzeciwia się stosowaniu sankcji przez USA wobec przedsiębiorstw z UE prowadzących legalną działalność - oświadczył wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis w odpowiedzi na pytanie dotyczące amerykańskich restrykcji w sprawie Nord Stream 2.
 Kto by się spodziewał? Wiceszef KE: UE przeciwstawia się sankcjom USA w sprawie Nord Stream 2
/ pixabay.com
 

"UE nie uznaje eksterytorialnego stosowania sankcji państw trzecich, które uważa za sprzeczne z prawem międzynarodowym" - napisał Dombrovskis w datowanej na 17 sierpnia odpowiedzi na pytanie niemieckiego europosła Socjalistów i Demokratów (S&D) Dietmara Koestera.
 

W lipcu Departament Stanu USA zniósł klauzulę, która chroniła Nord Stream 2 przed sankcjami przewidzianymi w Ustawie o Przeciwdziałaniu Przeciwnikom Ameryki poprzez Sankcje (CAATSA). Sekretarz stanu Mike Pompeo mówił wówczas, że jest to "jasne ostrzeżenie" dla firm zaangażowanych w projekty rosyjskich gazociągów.
 

Stany Zjednoczone uzasadniają swe negatywne stanowisko wobec Nord Stream 2 tym, że jeszcze bardziej uzależniłby on Europę od dostaw gazu z Rosji i zwiększyłby możliwości Rosji wywierania politycznego nacisku na kraje UE. Stanowisko to podzielają m.in. Polska i Ukraina.
 

Działania Waszyngtonu nie podobają się zwłaszcza Berlinowi. Koester w pytaniu parlamentarnym skierowanym do KE ubolewa, że zarówno Komisja jak i Europejska Służba Działań Zewnętrznych były pasywne, gdy Stany Zjednoczone przyjmowały w minionym roku pierwsze sankcyjne prawo. W jego wyniku z zaangażowania w projekt Nord Stream 2 wycofała się specjalizująca się w budowie rurociągów szwajcarska firma Allseas. Rosjanie i ich partnerzy jednak nie zrezygnowali z budowy, w którą zainwestowano już miliardy euro i która jest praktycznie na ukończeniu.
 

Starcie przeciwników i zwolenników gazociągu cały czas trwa. W minionym tygodniu za pośrednictwem przedstawicielstwa UE w Waszyngtonie zorganizowano ustną interwencję w Departamencie Stanu 24 krajów członkowskich, które protestowały przeciwko sankcjom USA na firmy zaangażowane w Nord Stream 2. Wideokonferencja, w której nie wzięła udziału m.in. Polska, uwydatniła napięcia transatlantyckie w tej sprawie oraz podziały w samej UE.
 

"Stany Zjednoczone są ważnym partnerem UE w kluczowych obszarach strategicznych, w tym kwestii bezpieczeństwa energetycznego. UE regularnie współpracuje z USA w tej sprawie, przedstawiając swoje zasadnicze stanowisko wobec nakładania przez USA eksterytorialnych sankcji na unijne przedsiębiorstwa, w tym za pośrednictwem delegatury UE w Stanach Zjednoczonych" - przyznał Dombrovskis.
 

Jak zaznaczył celem KE jest zapewnienie, aby Nord Stream 2, jeśli zostanie zbudowany działał w sposób przejrzysty i niedyskryminacyjny, przy odpowiednim nadzorze regulacyjnym. Przypomniał, że w KE toczą się prace nad tarczą chroniącą firmy UE przed restrykcjami ze strony krajów trzecich.
 

Podobne stanowisko jeszcze w czerwcu przedstawiał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jak zaznaczył ewentualne sankcje wobec europejskich firm zaangażowanych w projekt Nord Stream 2 są niedopuszczalne.
 

Inicjatorem budowy gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie jest rosyjski gigant energetyczny Gazprom. Stany Zjednoczone uzasadniają krytykę gazociągu tym, że jeszcze bardziej uzależni on Europę od dostaw gazu z Rosji i zwiększy możliwości Rosji do wywierania politycznego nacisku na kraje Unii Europejskiej.
 

Polska jest przeciwnikiem powstania Nord Stream 2 uważając ten projekt za niekorzystny, zwłaszcza dla Ukrainy, przez której terytorium wysyłany jest obecnie w dużej części rosyjski gaz do Europy.

 

Krzysztof Strzępka

PAP/stk/ ap/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe