"Zagrożenie dla prawidłowego toku i efektów postępowania". Prokuratura komentuje decyzję sądu ws. Giertycha

- Decyzja sądu o uchyleniu środków zapobiegawczych wobec Romana G., podejrzanego o udział w wyprowadzeniu kilkudziesięciu milionów złotych ze spółki giełdowej Polnord, jest zagrożeniem dla prawidłowego toku i efektów postępowania - głosi komunikat Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, odnoszący się do decyzji sądu ws. mecenasa Romana Giertycha.
/ screen YT - Onet News

Mecenas Roman Giertych pozostanie adwokatem – taką decyzję podjął w czwartek Sąd Rejonowy w Poznaniu oddalając decyzję prokuratury. 

Czytaj więcej: Jest postanowienie sądu ws. Romana Giertycha. Uchylono decyzję prokuratury

Publikujemy komunikat Prokuratury Regionalnej w Poznaniu w całości:

 

W ocenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu decyzja sądu o uchyleniu środków zapobiegawczych wobec Romana G., podejrzanego o udział w wyprowadzeniu kilkudziesięciu milionów złotych ze spółki giełdowej Polnord, jest zagrożeniem dla prawidłowego toku i efektów postępowania. 

Już następnego dnia po wstrzymaniu przez sąd wykonalności środków zapobiegawczych,  polegających m.in. na zakazie opuszczania kraju, Roman G. wyjechał z Polski. Uniemożliwia prokuraturze wykonywanie zaplanowanych czynności procesowych, mając samemu możliwość wpływania na świadków i prawidłowy tok śledztwa. Wykorzystuje to m.in. poprzez swoją aktywność w mediach.

Roman G. od listopada bez usprawiedliwienia nie stawia się na przesłuchania w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu, mimo wielokrotnych wezwań i przesuwanych terminów. Próba nawiązania z nim kontaktu telefonicznego zakończyła się przerwaniem połączenia, gdy telefonujący do podejrzanego funkcjonariusz wyjaśnił, że reprezentuje policję.

Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego każdy podejrzany jest obowiązany stawić się na każde wezwanie w toku śledztwa. Do obowiązków podejrzanego należy również powiadomienie organów ścigania o każdej zmianie miejsca pobytu trwającej dłużej niż 7 dni.

Łamanie tych obowiązków przez Romana G. jest naruszeniem prawa i w praktyce oznacza, że podejrzany ukrywa się przed organami ścigania

 

 


 

POLECANE
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w nim dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?. Prezes PiS nie wytrzymał z ostatniej chwili
"Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?". Prezes PiS nie wytrzymał

Ujawnione przez Business Insider plany resortu zdrowia i NFZ na 2026 r. przewidują cięcia świadczeń, ograniczenia darmowych leków i limity wizyt u specjalistów. "W biały dzień okradają pacjentów!" – grzmi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu Wiadomości
Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Choć udało jej się przeżyć atak i trafiła do szpitala. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za jej życie.

Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji” polityka
Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji”

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna jest „na granicy delegalizacji”. – Jeszcze kilka wyskoków i ta granica zostanie przekroczona – dodał.

Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych Wiadomości
Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych

Władze Hongkongu zatrzymały 13 osób po tragicznym pożarze siedmiu wieżowców, w którym zginęło co najmniej 151 mieszkańców, a los dziesiątek pozostaje nieznany.

Ewakuacja przedszkola w Rybniku z ostatniej chwili
Ewakuacja przedszkola w Rybniku

W Rybniku w woj. śląskim doszło do ewakuacji jednego z przedszkoli. Budynek opuściło 59 dzieci i 16 pracowników – informuje w poniedziałek serwis radio90.pl.

Trump: Trudny, drobny problem Ukrainy Wiadomości
Trump: Trudny, drobny problem Ukrainy

Donald Trump ocenił, że problemy z korupcją na Ukrainie utrudniają negocjacje pokojowe z USA.  Nazwał je "trudnymi, drobnymi problemami". Jednocześnie wyraził nadzieję na osiągnięcie porozumienia. Spotkanie ukraińskiej i amerykańskiej delegacji na Florydzie skupiło się na planie zakończenia wojny i zapewnieniu Ukrainie suwerenności oraz bezpieczeństwa.

Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji pilne
"Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji

Według relacji cytowanych przez ukraińskie media odejście Andrija Jermaka wywołało w Kijowie wstrząs – prezydent Wołodymyr Zełenski miał usłyszeć od niego całą serię pretensji i oskarżeń, a współpracownicy mówią, że po dymisji szef państwa „znów jest pełen energii”.

REKLAMA

"Zagrożenie dla prawidłowego toku i efektów postępowania". Prokuratura komentuje decyzję sądu ws. Giertycha

- Decyzja sądu o uchyleniu środków zapobiegawczych wobec Romana G., podejrzanego o udział w wyprowadzeniu kilkudziesięciu milionów złotych ze spółki giełdowej Polnord, jest zagrożeniem dla prawidłowego toku i efektów postępowania - głosi komunikat Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, odnoszący się do decyzji sądu ws. mecenasa Romana Giertycha.
/ screen YT - Onet News

Mecenas Roman Giertych pozostanie adwokatem – taką decyzję podjął w czwartek Sąd Rejonowy w Poznaniu oddalając decyzję prokuratury. 

Czytaj więcej: Jest postanowienie sądu ws. Romana Giertycha. Uchylono decyzję prokuratury

Publikujemy komunikat Prokuratury Regionalnej w Poznaniu w całości:

 

W ocenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu decyzja sądu o uchyleniu środków zapobiegawczych wobec Romana G., podejrzanego o udział w wyprowadzeniu kilkudziesięciu milionów złotych ze spółki giełdowej Polnord, jest zagrożeniem dla prawidłowego toku i efektów postępowania. 

Już następnego dnia po wstrzymaniu przez sąd wykonalności środków zapobiegawczych,  polegających m.in. na zakazie opuszczania kraju, Roman G. wyjechał z Polski. Uniemożliwia prokuraturze wykonywanie zaplanowanych czynności procesowych, mając samemu możliwość wpływania na świadków i prawidłowy tok śledztwa. Wykorzystuje to m.in. poprzez swoją aktywność w mediach.

Roman G. od listopada bez usprawiedliwienia nie stawia się na przesłuchania w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu, mimo wielokrotnych wezwań i przesuwanych terminów. Próba nawiązania z nim kontaktu telefonicznego zakończyła się przerwaniem połączenia, gdy telefonujący do podejrzanego funkcjonariusz wyjaśnił, że reprezentuje policję.

Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego każdy podejrzany jest obowiązany stawić się na każde wezwanie w toku śledztwa. Do obowiązków podejrzanego należy również powiadomienie organów ścigania o każdej zmianie miejsca pobytu trwającej dłużej niż 7 dni.

Łamanie tych obowiązków przez Romana G. jest naruszeniem prawa i w praktyce oznacza, że podejrzany ukrywa się przed organami ścigania

 

 



 

Polecane