"Nadal przebywa w szpitalu." Nowe informacje o stanie zdrowia księcia Filipa

Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, nadal przebywa w szpitalu w Londynie, gdzie poddawany jest leczeniu w związku z infekcją, ale choć czuje się dobrze, pozostanie tam jeszcze przez kilka dni - poinformował we wtorek Pałac Buckingham.
/ książę Filip / Michael Gwyther-Jones CC BY 2.0

Tymczasem jego najmłodszy syn, książę Edward, powiedział, że Filip czuje się znacznie lepiej i nie może się doczekać wyjścia ze szpitala.

"Książę Edynburga pozostaje w szpitalu Króla Edwarda VII, gdzie otrzymuje pomoc medyczną w związku z infekcją. Czuje się dobrze i reaguje na leczenie, ale nie oczekuje się, że opuści szpital w ciągu kilku najbliższych dni" - głosi oświadczenie Pałacu Buckingham.

99-letni książę Filip trafił do szpitala we wtorek wieczorem. W wydanym następnego dnia oświadczeniu Pałacu Buckingham napisano jedynie, iż za radą lekarza książę zapobiegawczo udał się do szpitala, gdzie pozostanie przez kilka dni na obserwacji i w celu odpoczynku.

Według cytowanych wówczas przez brytyjskie media źródeł w Pałacu Buckingham, jego pobyt w szpitalu nie jest związany z koronawirusem, książę został zabrany do szpitala zwykłym samochodem, a nie karetką pogotowia i chodzi po szpitalu bez niczyjej pomocy.

We wtorek książę Edward zapewnił w stacji Sky News, że jego ojciec czuje się znacznie lepiej. "O ile mi wiadomo, a rozmawiałem z nim któregoś dnia, czuje się o wiele lepiej - dziękuję bardzo - i nie może się doczekać wyjścia, co jest najbardziej pozytywną rzeczą. Więc trzymamy za niego kciuki" - powiedział.

Dzień wcześniej o tym, że książę Filip czuje się dobrze zapewniał jego wnuk, książę William. Z kolei w miniony weekend w szpitalu odwiedził go jego najstarszy syn i następca tronu, książę Karol.

Na początku stycznia zarówno książę Filip, jak i 94-letnia Elżbieta II zostali zaszczepieni przeciw Covid-19. Szczepionka podana została im na zamku w Windsorze, gdzie spędzają większość czasu od początku wybuchu epidemii. Nie informowano później, czy dostali już także drugą dawkę szczepionki.

W 2017 r. książę Filip wycofał się z pełnienia obowiązków i od tego czasu rzadko pokazuje się publicznie. Po raz ostatni był widziany publicznie w lipcu zeszłego roku przy okazji przekazania ceremonialnej roli szefa pułku The Rifles, pułku piechoty brytyjskiej armii, w ręce swojej synowej, księżnej Camilli.

W ostatnich latach książę coraz częściej cierpiał na różne dolegliwości. W 2011 r. był leczony z powodu zablokowanej tętnicy wieńcowej, a rok później - z powodu infekcji pęcherza moczowego, przez co był zmuszony do opuszczenia obchodów Diamentowego Jubileuszu królowej. W czerwcu 2013 roku przeszedł operację jamy brzusznej, a w 2014 roku, w wieku 93 lat, zaczął używać aparatów słuchowych. Z kolei w czerwcu 2016 r. z powodu drobnej dolegliwości nie wziął udziału w obchodach setnej rocznicy bitwy jutlandzkiej, a w grudniu 2019 r. spędził cztery doby w tym samym szpitalu, do którego trafił teraz, z powodu "istniejącej wcześniej dolegliwości", ale przed Wigilią został z niego wypisany.

W styczniu 2019 r. książę Filip spowodował drobną kolizję drogową, po której zrezygnował z dalszego samodzielnego prowadzenia samochodu. Nie odniósł wówczas obrażeń i nie został, nawet zapobiegawczo, zabrany do szpitala.

 

 


 

POLECANE
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

REKLAMA

"Nadal przebywa w szpitalu." Nowe informacje o stanie zdrowia księcia Filipa

Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, nadal przebywa w szpitalu w Londynie, gdzie poddawany jest leczeniu w związku z infekcją, ale choć czuje się dobrze, pozostanie tam jeszcze przez kilka dni - poinformował we wtorek Pałac Buckingham.
/ książę Filip / Michael Gwyther-Jones CC BY 2.0

Tymczasem jego najmłodszy syn, książę Edward, powiedział, że Filip czuje się znacznie lepiej i nie może się doczekać wyjścia ze szpitala.

"Książę Edynburga pozostaje w szpitalu Króla Edwarda VII, gdzie otrzymuje pomoc medyczną w związku z infekcją. Czuje się dobrze i reaguje na leczenie, ale nie oczekuje się, że opuści szpital w ciągu kilku najbliższych dni" - głosi oświadczenie Pałacu Buckingham.

99-letni książę Filip trafił do szpitala we wtorek wieczorem. W wydanym następnego dnia oświadczeniu Pałacu Buckingham napisano jedynie, iż za radą lekarza książę zapobiegawczo udał się do szpitala, gdzie pozostanie przez kilka dni na obserwacji i w celu odpoczynku.

Według cytowanych wówczas przez brytyjskie media źródeł w Pałacu Buckingham, jego pobyt w szpitalu nie jest związany z koronawirusem, książę został zabrany do szpitala zwykłym samochodem, a nie karetką pogotowia i chodzi po szpitalu bez niczyjej pomocy.

We wtorek książę Edward zapewnił w stacji Sky News, że jego ojciec czuje się znacznie lepiej. "O ile mi wiadomo, a rozmawiałem z nim któregoś dnia, czuje się o wiele lepiej - dziękuję bardzo - i nie może się doczekać wyjścia, co jest najbardziej pozytywną rzeczą. Więc trzymamy za niego kciuki" - powiedział.

Dzień wcześniej o tym, że książę Filip czuje się dobrze zapewniał jego wnuk, książę William. Z kolei w miniony weekend w szpitalu odwiedził go jego najstarszy syn i następca tronu, książę Karol.

Na początku stycznia zarówno książę Filip, jak i 94-letnia Elżbieta II zostali zaszczepieni przeciw Covid-19. Szczepionka podana została im na zamku w Windsorze, gdzie spędzają większość czasu od początku wybuchu epidemii. Nie informowano później, czy dostali już także drugą dawkę szczepionki.

W 2017 r. książę Filip wycofał się z pełnienia obowiązków i od tego czasu rzadko pokazuje się publicznie. Po raz ostatni był widziany publicznie w lipcu zeszłego roku przy okazji przekazania ceremonialnej roli szefa pułku The Rifles, pułku piechoty brytyjskiej armii, w ręce swojej synowej, księżnej Camilli.

W ostatnich latach książę coraz częściej cierpiał na różne dolegliwości. W 2011 r. był leczony z powodu zablokowanej tętnicy wieńcowej, a rok później - z powodu infekcji pęcherza moczowego, przez co był zmuszony do opuszczenia obchodów Diamentowego Jubileuszu królowej. W czerwcu 2013 roku przeszedł operację jamy brzusznej, a w 2014 roku, w wieku 93 lat, zaczął używać aparatów słuchowych. Z kolei w czerwcu 2016 r. z powodu drobnej dolegliwości nie wziął udziału w obchodach setnej rocznicy bitwy jutlandzkiej, a w grudniu 2019 r. spędził cztery doby w tym samym szpitalu, do którego trafił teraz, z powodu "istniejącej wcześniej dolegliwości", ale przed Wigilią został z niego wypisany.

W styczniu 2019 r. książę Filip spowodował drobną kolizję drogową, po której zrezygnował z dalszego samodzielnego prowadzenia samochodu. Nie odniósł wówczas obrażeń i nie został, nawet zapobiegawczo, zabrany do szpitala.

 

 



 

Polecane