"Małe sprostowanie". Franek Sterczewski reaguje na doniesienia o "dywaniku u Tuska"

Jak donoszą media, Tusk spotkał się w ostatnim czasie z posłami robiącymi happeningi na granicy - Michałem Szczerbą i Dariuszem Jońskim - a w najbliższym czasie czeka go także rozmowa z Frankiem Sterczewskim, o którym w ostatnim czasie było najgłośniej. Młody poseł w rozmowie z Interią potwierdza, że rozmowa z Tuskiem faktycznie go czeka w najbliższych dniach i dodaje buńczucznie: "Nie mogę doczekać się spotkania".
Franek Sterczewski
Franek Sterczewski / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

Małe sprostowanie: nie dostałem zaproszenia na dywanik od @donaldtusk, lecz to ja się zgłosiłem z prośbą o rozmowę. Wierzę, że dzięki sercu młodych i doświadczeniu starszych uda się wygrać z PiSem i zmienić ten kraj na lepsze.

- komentuje artykuł Interii Franek Sterczewski

Jak podaje Interia, Tusk w ostatnim czasie przeprowadził rozmowy z Michałem Szczerbą i Dariuszem Jońskim z PO ws. ich działań na granicy polsko-białoruskiej. 

Panowie byli już na rozmowie u Donalda Tuska. Ale będziemy jeszcze rozmawiać o sytuacji na granicy. Bo nie może być tak, że posłowie sami sobie kreują politykę zagraniczną. Na pewno Franciszek Sterczewski jest największą "gwiazdą" całej tej sytuacji. Kiedy widzi kamery, traci zdrowy rozsądek. Nie zgadzamy się na coś takiego

- mówi anonimowo polityk związany z PO. Jak się okazuje, sam Sterczewski potwierdził Interii, że w najbliższym czasie czeka go rozmowa z Tuskiem i jak powiedział "nie może się doczekać spotkania".

 

Kryzys na granicy z Białorusią

Na granicy z Białorusią trwa kryzys związany z koczującymi po białoruskiej stronie imigrantami, według doniesień, głównie Irakijczykami dowożonymi nad granicę przez białoruskie służby. 

W czasie kiedy trwałą operacja hybrydowa reżimu Łukaszenki przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie, politycy opozycji, "wiodące media", celebryci i "obrońcy praw człowieka" nakręcali histerię i stosowali moralny szantaż, by de facto udrożnić kanał przerzutu ludzi do Polski. Poseł Koalicji Obywatelskiej Franek Sterczewski chroniąc się za immunitetem, usiłował przeniec przez granicę.

Padały obraźliwe słowa wobec żołnierzy i funkcjonariuszy, politycy opozycji domagali się "dopuszczenia" do imigrantów, którzy pozostają po białoruskiej stronie, co musiałoby się wiązać z nielegalnym przekroczeniem granicy i incydentem granicznym.

Polski rząd skierował do imigrantów pomoc humanitarną przez legalne przejście graniczne, jednak pomoc nie została przez ludzi Łukaszenki przyjęta.

W końcu w nadgranicznych gminach wprowadzono stan wyjątkowy, co ukróciło harce opozycji i "wiodących mediów".

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę 


 

POLECANE
Skandaliczny wpis. Jest oświadczenie Jad Waszem: Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać z ostatniej chwili
Skandaliczny wpis. Jest oświadczenie Jad Waszem: "Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać"

"Pierwszy i kolejny wpis Jad Waszem są historycznie prawidłowe i nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać" – poinformował Ari Rabinowicz z departamentu medialnego Jad Waszem w oświadczeniu przekazanym serwisowi Onet.

Ile wynosi przeciętna emerytura w Polsce? ZUS podał dane z ostatniej chwili
Ile wynosi przeciętna emerytura w Polsce? ZUS podał dane

W 2024 r. przeciętna miesięczna emerytura z ZUS wyniosła 3862,61 zł i wzrosła o 14 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem – wynika z opublikowanych we wtorek danych GUS. Mężczyźni pobierali średnio o 1400 zł wyższe świadczenie niż kobiety.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W Świętokrzyskiem trwają skoordynowane działania policji, Wojsk Obrony Terytorialnej i Służby Ochrony Kolei na liniach kolejowych i dworcach, by chronić infrastrukturę kolejową po aktach dywersji – informuje Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach.

Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego z ostatniej chwili
Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego

"Nasze delegacje osiągnęły porozumienie w sprawie głównych warunków porozumienia omawianego w Genewie" – napisał na platformie X Rustem Umerow, były minister obrony Ukrainy.

TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE z ostatniej chwili
TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE

Państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju Unii Europejskiej, nawet jeśli prawo tego państwa nie uznaje tego typu związków – orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa dotyczy pary Polaków.

Lempart, Szczurek, Babcia Kasia i inni aktywiści w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem? z ostatniej chwili
Lempart, Szczurek, "Babcia Kasia" i inni "aktywiści" w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem?

Spotkanie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka z antypisowskimi aktywistami w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie wywołało burzę.

Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana z ostatniej chwili
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana

Groźny wypadek na zakopiance. W Gaju między Krakowem a Myślenicami doszło do zderzenia ciężarówki i autobusu krakowskiego MPK. Są ranni – informuje we wtorek rano RMF FM.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Do 1 grudnia 2025 r. rolnicy ubezpieczeni w KRUS oraz emeryci i renciści rolniczy mogą zgłaszać kandydatury do Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników – informuje KRUS.

Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

REKLAMA

"Małe sprostowanie". Franek Sterczewski reaguje na doniesienia o "dywaniku u Tuska"

Jak donoszą media, Tusk spotkał się w ostatnim czasie z posłami robiącymi happeningi na granicy - Michałem Szczerbą i Dariuszem Jońskim - a w najbliższym czasie czeka go także rozmowa z Frankiem Sterczewskim, o którym w ostatnim czasie było najgłośniej. Młody poseł w rozmowie z Interią potwierdza, że rozmowa z Tuskiem faktycznie go czeka w najbliższych dniach i dodaje buńczucznie: "Nie mogę doczekać się spotkania".
Franek Sterczewski
Franek Sterczewski / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

Małe sprostowanie: nie dostałem zaproszenia na dywanik od @donaldtusk, lecz to ja się zgłosiłem z prośbą o rozmowę. Wierzę, że dzięki sercu młodych i doświadczeniu starszych uda się wygrać z PiSem i zmienić ten kraj na lepsze.

- komentuje artykuł Interii Franek Sterczewski

Jak podaje Interia, Tusk w ostatnim czasie przeprowadził rozmowy z Michałem Szczerbą i Dariuszem Jońskim z PO ws. ich działań na granicy polsko-białoruskiej. 

Panowie byli już na rozmowie u Donalda Tuska. Ale będziemy jeszcze rozmawiać o sytuacji na granicy. Bo nie może być tak, że posłowie sami sobie kreują politykę zagraniczną. Na pewno Franciszek Sterczewski jest największą "gwiazdą" całej tej sytuacji. Kiedy widzi kamery, traci zdrowy rozsądek. Nie zgadzamy się na coś takiego

- mówi anonimowo polityk związany z PO. Jak się okazuje, sam Sterczewski potwierdził Interii, że w najbliższym czasie czeka go rozmowa z Tuskiem i jak powiedział "nie może się doczekać spotkania".

 

Kryzys na granicy z Białorusią

Na granicy z Białorusią trwa kryzys związany z koczującymi po białoruskiej stronie imigrantami, według doniesień, głównie Irakijczykami dowożonymi nad granicę przez białoruskie służby. 

W czasie kiedy trwałą operacja hybrydowa reżimu Łukaszenki przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie, politycy opozycji, "wiodące media", celebryci i "obrońcy praw człowieka" nakręcali histerię i stosowali moralny szantaż, by de facto udrożnić kanał przerzutu ludzi do Polski. Poseł Koalicji Obywatelskiej Franek Sterczewski chroniąc się za immunitetem, usiłował przeniec przez granicę.

Padały obraźliwe słowa wobec żołnierzy i funkcjonariuszy, politycy opozycji domagali się "dopuszczenia" do imigrantów, którzy pozostają po białoruskiej stronie, co musiałoby się wiązać z nielegalnym przekroczeniem granicy i incydentem granicznym.

Polski rząd skierował do imigrantów pomoc humanitarną przez legalne przejście graniczne, jednak pomoc nie została przez ludzi Łukaszenki przyjęta.

W końcu w nadgranicznych gminach wprowadzono stan wyjątkowy, co ukróciło harce opozycji i "wiodących mediów".

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe