[video] Redaktor Mazurek próbuje wytłumaczyć Neumannowi co oznaczają wspólne mogiły dla rodzin ofiar

Gościem porannej rozmowy radia RMF 24 był szef klubu PO Sławomir Neumann. Prowadzący rozmowę redaktor Robert Mazurek poruszył m. in. kwestię chowania ofiar katastrofy smoleńskiej w jednej mogile - przypomnijmy, że jest to ostatni pomysł posła Neumanna. "Panie pośle, ja wczoraj rozmawiałem z żoną polityka Platformy, który zginął w katastrofie smoleńskiej, to co ona ma do powiedzenia o pańskich słowach nie nadaje się do zacytowania, niestety. Pan dotknął uczuć ludzi, którzy mówią tak: my chcemy oddawać cześć, rozmawiać z naszymi bliskimi tu na miejscu. Co pan powie ojcu Sebastiana Karpiniuka? Że mogiła powinna być w Warszawie, a nie w Kołobrzegu? Co pan powie ośmiorgu dzieciom Krzysztofa Putry, którzy chcą mieć ojca pochowanego na cmentarzu w Białymstoku, bo tam mieszkają?" - tłumaczył dziennikarz. Niestety bezskutecznie.
zrzut ekranu [video] Redaktor Mazurek próbuje wytłumaczyć Neumannowi co oznaczają wspólne mogiły dla rodzin ofiar
zrzut ekranu / RMF24
Ja też przypomnę pańskie słowa sprzed bodajże dwóch dni: "Po latach widać, że byłoby najrozsądniej, gdyby wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej były pochowane we wspólnym grobie". Pan się zgadza z tym, co pan sam powiedział? Pan przemyślał tę wypowiedź?

Tak, dzisiaj jesteśmy mądrzejsi o wiele rzeczy. Dzisiaj wszyscy mówią, że należało np. przeprowadzić... Niech pan nie kiwa głową, posłucha.... Że należało przeprowadzić badania zwłok w Polsce. Tylko wie pan, że te pogrzeby mogłyby się odbyć dopiero po kilku miesiącach. Ja byłem na Okęciu, byliśmy w tej delegacji, która przyjmowała te ciała, w różnych turach. Pamiętam, jak rodziny szybko chciały pochować swoich bliskich, jak zależało im na szybkim ściągnięciu ciał z Rosji. Nie mówię o wspólnej mogile, ale o wspólnym miejscu...

Panie pośle, pan powiedział o wspólnej mogile.

To jest uproszczenie. Wszyscy razem lecieli. Gdyby wszyscy razem leżeli w jednym miejscu - mówię to z pełną odpowiedzialnością - to nie byłoby podziału na dwie Polski. Bo bylibyśmy wszyscy razem na tych grobach, wszyscy razem oddawalibyśmy im cześć.

Panie pośle, ja wczoraj rozmawiałem z żoną polityka Platformy, który zginął w katastrofie smoleńskiej, to co ona ma do powiedzenia o pańskich słowach nie nadaje się do zacytowania, niestety. Pan dotknął uczuć ludzi, którzy mówią tak: my chcemy oddawać cześć, rozmawiać z naszymi bliskimi tu na miejscu. Co pan powie ojcu Sebastiana Karpiniuka? Że mogiła powinna być w Warszawie, a nie w Kołobrzegu? Co pan powie ośmiorgu dzieciom Krzysztofa Putry, którzy chcą mieć ojca pochowanego na cmentarzu w Białymstoku, bo tam mieszkają?

Panie redaktorze, jeszcze raz, pamiętam tamten czas i rozmawialiśmy także...

Podczas pogrzebu Sebastiana Karpiniuka płakał Donald Tusk.

Byłem na pogrzebie Sebastiana Karpiniuka, byłem w Kołobrzegu.

Ale pan uważa, że on nie powinien być tam pochowany, że powinien być pochowany gdzieś w Warszawie.

Ale niech pan spróbuje przez chwilę zrozumieć. Pamiętam, jak rodziny chciały, żeby szybko wróciły ciała  ofiar katastrofy, ich bliskich, żeby mogli je pochować u siebie. Ja tylko mówię dzisiaj z politycznego punktu widzenia.

Właśnie pan mówi z politycznego punktu widzenia, ale dla nich to nie jest polityka.

Wiem i nie mówię tu o rodzinach, bo rozumiem, że chcą mieć u siebie swoich bliskich. Mówię tylko, że od momentu katastrofy jest spora grupa polityków, która na tej katastrofie robi polityczny biznes. I to mówię z pełną odpowiedzialnością. Jesteśmy mądrzejsi po tych 7 latach. Gdyby te wszystkie ofiary katastrofy miały jedno wspólne miejsce, nie jeden wspólny grób, bo przecież nie chodzi o to, żeby we wspólnym grobie byli...

To zróbcie im pomnik, prezydent Warszawy mogłaby zgodzić się na postawienie pomnika.

/ Żródło: RMF24



 

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni Wiadomości
Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni

Sześć osób zostało rannych podczas ewakuacji pasażerów samolotu linii Ryanair na lotnisku Palma de Mallorca; wcześniej na pokładzie maszyny włączył się alarm przeciwpożarowy. Port lotniczy funkcjonuje bez zakłóceń.

REKLAMA

[video] Redaktor Mazurek próbuje wytłumaczyć Neumannowi co oznaczają wspólne mogiły dla rodzin ofiar

Gościem porannej rozmowy radia RMF 24 był szef klubu PO Sławomir Neumann. Prowadzący rozmowę redaktor Robert Mazurek poruszył m. in. kwestię chowania ofiar katastrofy smoleńskiej w jednej mogile - przypomnijmy, że jest to ostatni pomysł posła Neumanna. "Panie pośle, ja wczoraj rozmawiałem z żoną polityka Platformy, który zginął w katastrofie smoleńskiej, to co ona ma do powiedzenia o pańskich słowach nie nadaje się do zacytowania, niestety. Pan dotknął uczuć ludzi, którzy mówią tak: my chcemy oddawać cześć, rozmawiać z naszymi bliskimi tu na miejscu. Co pan powie ojcu Sebastiana Karpiniuka? Że mogiła powinna być w Warszawie, a nie w Kołobrzegu? Co pan powie ośmiorgu dzieciom Krzysztofa Putry, którzy chcą mieć ojca pochowanego na cmentarzu w Białymstoku, bo tam mieszkają?" - tłumaczył dziennikarz. Niestety bezskutecznie.
zrzut ekranu [video] Redaktor Mazurek próbuje wytłumaczyć Neumannowi co oznaczają wspólne mogiły dla rodzin ofiar
zrzut ekranu / RMF24
Ja też przypomnę pańskie słowa sprzed bodajże dwóch dni: "Po latach widać, że byłoby najrozsądniej, gdyby wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej były pochowane we wspólnym grobie". Pan się zgadza z tym, co pan sam powiedział? Pan przemyślał tę wypowiedź?

Tak, dzisiaj jesteśmy mądrzejsi o wiele rzeczy. Dzisiaj wszyscy mówią, że należało np. przeprowadzić... Niech pan nie kiwa głową, posłucha.... Że należało przeprowadzić badania zwłok w Polsce. Tylko wie pan, że te pogrzeby mogłyby się odbyć dopiero po kilku miesiącach. Ja byłem na Okęciu, byliśmy w tej delegacji, która przyjmowała te ciała, w różnych turach. Pamiętam, jak rodziny szybko chciały pochować swoich bliskich, jak zależało im na szybkim ściągnięciu ciał z Rosji. Nie mówię o wspólnej mogile, ale o wspólnym miejscu...

Panie pośle, pan powiedział o wspólnej mogile.

To jest uproszczenie. Wszyscy razem lecieli. Gdyby wszyscy razem leżeli w jednym miejscu - mówię to z pełną odpowiedzialnością - to nie byłoby podziału na dwie Polski. Bo bylibyśmy wszyscy razem na tych grobach, wszyscy razem oddawalibyśmy im cześć.

Panie pośle, ja wczoraj rozmawiałem z żoną polityka Platformy, który zginął w katastrofie smoleńskiej, to co ona ma do powiedzenia o pańskich słowach nie nadaje się do zacytowania, niestety. Pan dotknął uczuć ludzi, którzy mówią tak: my chcemy oddawać cześć, rozmawiać z naszymi bliskimi tu na miejscu. Co pan powie ojcu Sebastiana Karpiniuka? Że mogiła powinna być w Warszawie, a nie w Kołobrzegu? Co pan powie ośmiorgu dzieciom Krzysztofa Putry, którzy chcą mieć ojca pochowanego na cmentarzu w Białymstoku, bo tam mieszkają?

Panie redaktorze, jeszcze raz, pamiętam tamten czas i rozmawialiśmy także...

Podczas pogrzebu Sebastiana Karpiniuka płakał Donald Tusk.

Byłem na pogrzebie Sebastiana Karpiniuka, byłem w Kołobrzegu.

Ale pan uważa, że on nie powinien być tam pochowany, że powinien być pochowany gdzieś w Warszawie.

Ale niech pan spróbuje przez chwilę zrozumieć. Pamiętam, jak rodziny chciały, żeby szybko wróciły ciała  ofiar katastrofy, ich bliskich, żeby mogli je pochować u siebie. Ja tylko mówię dzisiaj z politycznego punktu widzenia.

Właśnie pan mówi z politycznego punktu widzenia, ale dla nich to nie jest polityka.

Wiem i nie mówię tu o rodzinach, bo rozumiem, że chcą mieć u siebie swoich bliskich. Mówię tylko, że od momentu katastrofy jest spora grupa polityków, która na tej katastrofie robi polityczny biznes. I to mówię z pełną odpowiedzialnością. Jesteśmy mądrzejsi po tych 7 latach. Gdyby te wszystkie ofiary katastrofy miały jedno wspólne miejsce, nie jeden wspólny grób, bo przecież nie chodzi o to, żeby we wspólnym grobie byli...

To zróbcie im pomnik, prezydent Warszawy mogłaby zgodzić się na postawienie pomnika.

/ Żródło: RMF24



 

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe