Wielka Brytania: Wątpliwości wokół śmierci rosyjskiego oligarchy. „Mówił, że był na putinowskiej liście”

Rosyjski oligarcha ukraińskiego pochodzenia, którego ciało znaleziono w garażu jego rezydencji pod Londynem, przez ostanie dwa lata żył w strachu, że znajduje się na putinowskiej liście osób do zlikwidowania – podał w piątek dziennik "Sun".
/ fot. Flickr / @JonoTakesPhotos / CC BY 2.0

W czwartek brytyjskie media informowały o tajemniczej śmierci Michaiła Watforda (jego prawdziwe nazwisko brzmi Tołstoszeja), który dorobił się na handlu ropą i gazem, a po przyjeździe do Wielkiej Brytanii zajął się obrotem nieruchomościami. W poniedziałek jego ciało znaleziono w garażu jego wartej 18 mln funtów rezydencji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wielka Brytania: Nie żyje Michaił Watford, związany z Putinem rosyjski oligarcha

Wprawdzie policja oświadczyła, że na obecnym etapie śledztwa nie uważa, by zgon nastąpił w podejrzanych okolicznościach, ale sam fakt, że stało się to kilka dni po rosyjskiej napaści na Ukrainę jest zastanawiający.

„Był na liście Putina”

W piątek "Sun" podał, powołując się na sąsiadkę Watforda, że oligarcha przez ostatnie dwa lata poważnie się obawiał, iż prezydent Rosji putinowskiej liście osób do zlikwidowania. Rozmówczyni gazety powiedziała, że nie wierzy, by Watford sam się powiesił.

Ujawniła też, że był on dobrym znajomym Borysa Bieriezowskiego, innego rosyjskiego oligarchy i krytyka Putina, którego ciało w 2013 r. znaleziono w jego domu pod Londynem. Choć wyglądało, że Bieriezowski sam się powiesił, w śledztwie nie ustalono, czy faktycznie tak było.

Co więcej, jak podał "Daily Mail", w niedalekiej odległości od Watforda mieszkał rosyjski biznesmen Aleksander Pieriepiliczny, który w 2010 r. ujawnił wielomilionowe oszustwa podatkowe w Rosji, po czym dwa lata później zmarł niedaleko domu w niewyjaśnionych okolicznościach.


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Wielka Brytania: Wątpliwości wokół śmierci rosyjskiego oligarchy. „Mówił, że był na putinowskiej liście”

Rosyjski oligarcha ukraińskiego pochodzenia, którego ciało znaleziono w garażu jego rezydencji pod Londynem, przez ostanie dwa lata żył w strachu, że znajduje się na putinowskiej liście osób do zlikwidowania – podał w piątek dziennik "Sun".
/ fot. Flickr / @JonoTakesPhotos / CC BY 2.0

W czwartek brytyjskie media informowały o tajemniczej śmierci Michaiła Watforda (jego prawdziwe nazwisko brzmi Tołstoszeja), który dorobił się na handlu ropą i gazem, a po przyjeździe do Wielkiej Brytanii zajął się obrotem nieruchomościami. W poniedziałek jego ciało znaleziono w garażu jego wartej 18 mln funtów rezydencji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wielka Brytania: Nie żyje Michaił Watford, związany z Putinem rosyjski oligarcha

Wprawdzie policja oświadczyła, że na obecnym etapie śledztwa nie uważa, by zgon nastąpił w podejrzanych okolicznościach, ale sam fakt, że stało się to kilka dni po rosyjskiej napaści na Ukrainę jest zastanawiający.

„Był na liście Putina”

W piątek "Sun" podał, powołując się na sąsiadkę Watforda, że oligarcha przez ostatnie dwa lata poważnie się obawiał, iż prezydent Rosji putinowskiej liście osób do zlikwidowania. Rozmówczyni gazety powiedziała, że nie wierzy, by Watford sam się powiesił.

Ujawniła też, że był on dobrym znajomym Borysa Bieriezowskiego, innego rosyjskiego oligarchy i krytyka Putina, którego ciało w 2013 r. znaleziono w jego domu pod Londynem. Choć wyglądało, że Bieriezowski sam się powiesił, w śledztwie nie ustalono, czy faktycznie tak było.

Co więcej, jak podał "Daily Mail", w niedalekiej odległości od Watforda mieszkał rosyjski biznesmen Aleksander Pieriepiliczny, który w 2010 r. ujawnił wielomilionowe oszustwa podatkowe w Rosji, po czym dwa lata później zmarł niedaleko domu w niewyjaśnionych okolicznościach.



 

Polecane